zlotowe prace i pracusie: |
Najważniejsi na VI OZNI są oni – gospodarze zlotu:
Ewa i Marek Bergtraumowie
Gdyby nie Ewa, zlot VI odbyłby się w jakimś innym miejscu- lub wcale by się nie odbył;) No i załatwili lokalnych sponsorów!
Ewa i Marek to ludzie OSKKO na terenie Karpacza - organizują, koordynują, planują, negocjują, czuwają, czekają na nas tam i… topią smalec
Pracują jednak na rzecz
zlotu i inni - ciche (lub głośne) mróweczki formowo-stowarzyszeniowe.
Renatka
-
robi co roku najlepsze logo OZNI i projektuje co roku najpiękniejsze plakietki
zlotowe
Anja
-
drukuje zlotowe świadectwa;)
Dorotka
- jest
koordynatorką sobotnich zabaw integracyjno-ogniskowo-grillowych
Nasze coroczne
zlotowe grajki: hania, Roman, marek
(rezerwowy;-)
hania jest jednocześnie od dłuuuuuuuuuuuuuugich lat autorką zlotowych hymnów
Grajek i wyjec jednocześnie J:
(
nie wiem, jak to się stało, ale nie mam zdjęcia
gaby
z gitarą:-)
gabrysia
-
autorka śpiewnika z OZNI V, który wykorzystujemy bezwstydnie i w tym roku
asia i marek
organizatorzy
- my tu tylko otwieramy, zamykamy i sprzątamy ;))
Do nas (konkretnie Marka - to ten z puszką;-) w razie potrzeby wydzwaniać: 0502-060-339. Warto numer komórkowy zapisać na podróż.
Przy każdym zlocie pracuje
jeszcze całkiem spora grupa zlotowiczów.
A to ktoś przywiezie rogaliki ( pozdrawiamy anięB), a to pomidory
(pozdrawiamy Grażynkę) , a to Hania zrobi smalec, a Gieniu
grilla, a to Bogna zatłucze karkówkę, rzewa ciasto- w wyniku czego
powstają chrusty.
Ludzie różne rzeczy na zlot przywożą – nawet wielkie garnki (pozdrawiamy wisię)
Konkursy dla których powstają zmowy różnych ludzi, a to jakiś sponsor łaskawy prezent jakowyś przekaże…
Tak to tekst Tuwima jest u nas aktualny nadzwyczaj ;))
Tak dla wspólnej korzyści
I dla dobra wspólnego
Wszyscy muszą pracować,
Mój maleńki kolego.