Drogie Koleżanki z przedszkoli -

zakładam ten wątek, bo widzę co się dzieje na FB i wszędzie.

Wspierajmy się tu, bo w rozporządzeniu przedszkolom poświęcono kilka linijek.

Patrząc na ogrom obowiązków, które spadły na koleżeństwo w szkołach - po raz pierwszy się cieszę,

że ministerstwo zapomniało (no, prawie) o przedszkolach....

Piszcie tu, pytajcie, pomagajmy sobie...

na poczatek -

w rozporządzeniu przedszkoli dotyczy to, co zapisane w paragrafie 2 ust.4:

"4) przez informowanie rodziców o dostępnych materiałach i możliwych formach ich realizacji przez dziecko lub ucznia w domu – w przypadku dzieci objętych wychowaniem przedszkolnym, edukacją wczesnoszkolną, wczesnym wspomaganiem rozwoju, zajęciami rewalidacyjno-wychowawczymi oraz uczniów z niepełnosprawnością intelektualną w stopniu umiarkowanym lub znacznym lub z niepełnosprawnościami sprzężonymi."

i tylko.

Pamiętajcie:

w przedszkolach nie ma nauczania.

spokojnie mamy wspierać rodziców i dzieci...

Ja np proponuję:

 nauka zawiązywania butów,

nauka zapinania suwaków,

nauka które prawe, które lewe,

dbanie o rośliny w domu,

segregowanie prania (zbiory , dobieranie w pary)

motoryka mała - wycieranie sztućców, przypinanie prania na sznurku suszarki...

mało????

;)

małe jest piękne...

czekam tu na Was, jeśli chcecie

myślę  - i bardziej się martwię o naszych nauczycieli i obsługę....

no i nad tym się zstanawiam -

to drugi paragraf, gdzie mowa o przedszkolach:

"§ 1. W okresie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 dyrektor jednostki systemu oświaty odpowiada za organizację realizacji zadań tej jednostki z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość lub innego sposobu realizacji tych zadań, zgodnie z przepisami wydanymi na podstawie art. 30b ustawy z dnia 14 grudnia 2016 r. – Prawo oświatowe, zwanego dalej „innym sposobem kształcenia”, w szczególności:

....

.....

.....

10) ustala z nauczycielami potrzebę modyfikacji odpowiednio zestawu programów wychowania przedszkolnego i szkolnego zestawu programów nauczania. "

coś ?

w jakim trybie?

ustalą, że nic nie ustalają.. napiszą na kartce, się podpiszą.... taki tryb bez żadnego trybu

no dziękuję koledze...

;)))))

za wsparcie przedszkoli.

czyli jednaszkowosz uważasz, ze coś wyprodukować trzeba

no i gdzie mnie znikłeś???

wyprodukowano dużo papieru toaletnego, który znikł :-)

aj tam....

chwilowo...

znowu go mrowie a mrowie...

tylko mitycznego płynu brak................

10) ustala z nauczycielami potrzebę modyfikacji odpowiednio zestawu programów wychowania przedszkolnego i szkolnego zestawu programów nauczania. "

napisałam już do swoich, że spróbujemy sił przez skypa, najpierw musimy zmienić regulamin rady pedagogicznej, że takie cóś wprowadzamy

później ustalimy, że nie modyfikujemy

później będzie pracowała komisja rekrutacyjna (może też przez skypa)

później ... wyjdzie w praniu (póki co nie mam instrukcji na te brudne pieniądze:))

A zmiana regulaminu w jakim trybie? Zanim będzie w regulaminie możliwość obradowania zdalnie? 

Joljol- no to i zmianę statutu trzeba...

Bo tam przecież tez o programach...

Ja na razie przez skypa pogadam - taką radę pedagoficzna 

zrobię.

Spokojnie 10 osób gada, te co nie mają 

Skypa na telefonach w trybie glośnimówiącym

Ustalimy pewnie też, że nie modyfukujemy- bo co tu można modyfikować?

A reszta jak do tej pory w tym tygodniu.

Wspierający mail do rodzicow, propozycje zabaw i aktywnośco- nie dużo, 2, 3.

I tylko jako propozycje.

Na FB linki do stron i różne takie pomysły.

I tyle.. 

a po co zebranie rp, zmiana regulaminu i statutu???

po prostu nalży wprowadzić - w trybie wskazanym w rozporządzeniu - regulacje, o jakich tam mowa, na czas sytuacji nadzwyczajnej i tyle

nie ma tam nic o tym, że cokolwiek ustala rp ani o tym, że należy dostosowywać statut

mamy to rozporządzenie stosować wprost (tak samo jak RODO :-))

czyli dyrektor ustala (w dowolny możliwy sposób i to uwzględniający sytuację) we współpracy z nauczycielami (nie rp! i nie musi tego robić ze wszystkimi na raz) i przekazuje (tak jak się da)

tyle

No zgadzam się...

Dlatego tak się zawahalam -

Bo jak regulamin to i statut.

Tez uważam, że nie trzeba.

W jednym wątku piałem, że mi się wydaje, że nie ma potrzeby zmiany statutu. Uważam, jak rzewa. Dyrektor na mocy rozporządzenia ustala nowe zasady, w tym m.in. sposób oceniania na ten czas. Moim skromnym zdaniem nie potrzeba żadnych zmian w statutach. Bardziej mnie zastanawia czy można organizując plan zajęć (materiał) ograniczyć stosowanie ramówek (czyli np. zamiast 5 godziny tygodniowo j. polskiego - 3 godziny z zachowaniem realizacji podstawy programowej). Co uważacie?

http://oskko.edu.pl/forum/watek.php?w=62690&ux=14&pst=7#pst7

Czy realizujemy wszystkie przedmioty?

Jeśli nie ma takiej możliwości (a w niektórych klasach na pewno nie ma), to nie. To specrozporządzenie daje w zasadzie dyrektorowi nieograniczone możliwości.

A PPP? Dydatkyczno-wyrównawcze, inne specjalistyczne.

A rewalidacje?

Romanie, Ty decydujesz, Ty organizujesz, Ty znasz możliwości swojej szkoły. Uda Ci się zorganizować, to dobrze. Nie uda się, nic się nie stanie.

Nieśmiało wam Panowie przypominam, ze to jest 

wątek przedszkolny.

Nie to, że was tu nie chcemy,

Ale szkoda waszych cennych porad tu-

Gdzie ich nikt nie będzie szukał

Pozdrawiam!!!

:)

Azo,

rewalidację, logopedyczne też mamy w przedszkolu

No mamy

też będzie tak  jak do tej pory - info przez dziennik do rodziców i może uda się niektórym przez skypa, jak rodzice dadzą radę

my pracujemy od 6 do 17, może nam się uda wstrzelić po lekcjach online (rodzeństwo starsze będzie priorytetem pewnie)

Natka

Ale nas w bardzo malym stopniu to rozporzadzenie dotyczy

My tylko wysyłamy propozycje.

Nie ma nic o zdalnym wychowaniu w przedszkolu

;)

Dziewczyny -

Przeczytajcie 1 post

Dzięki aza za ten watek.

Faktycznie nauczyciele w szkołach mają mnóstwo pracy ale i dla nas nie jest to sytuacja komfortowa. My nie mamy dziennika elektronicznego ale nauczycielki w  miarę możliwości kontaktują się z rodzicami swoich wychowanków /sms, e-mail, grupa na fb., messenger/  przekazując pomysły na ciekawe zabawy, linki do stron z fajnymi pomysłami do wykorzystania dla rodziców. Nie bardzo wiem co zrobić z obsługą /na razie dyżury ale na dłuższą metę to nie wiem/. Po niedzieli chyba wyślę na urlopy zaległe tych co je maja bo to chyba mogę w tej sytuacji. A wy jak to rozwiązujecie.

moja obsługa siedzi w gotowości. W domach.

Tak rozumiem te zapisy - w sprawach obsługi - decyduje dyrektor, to zdecydowałam.

Macia -

my mamy proponować tylko rodzicom.

Można to zrobić i przez stronę internetową - po prostu tam zamieszczać te propozycje.

Nie nakręcajmy się i nie dokładajmy sobie same pracy - spokojnie.

Aza, a co z płatnościami w takim wypadku. Stawka zaszeregowania ale nie mniej niż minimalne wynagrodzenie? 

wynagrodzenie za gotowość jest inne niż za świadczenie pracy

Ja mam 15 pracowników aio 

administracja pracuje zdalnie

obsługa w większości na zwolnieniach lekarskich

pozostałe pracują w dyżurach

ale zaraz  zacznie się sezon ogrodowy

nie wiem 

aza toteż my tylko proponujemy

w sprawie wynagrodzenia obsługi:

jestem po konsultacjach z rzewą oraz moimi ZZtami/

gotowość to to samo co świadczenie pracy.

Nie świadczą jej z "winy" pracodawcy.

maja prawo do pełnego 100procent wynagrodzenia.

jedyne, czego mogą nie dostać - to premia .Uznaniowa.

ale -

jeśli zrobimy im teraz ZADANIOWY CZAS PRACY (przewidziany kodeksem)

to maja prawo do premii.

warto szybciutko napisać aneksy do regulaminu premiowania, jeśli któryś organ bardzo formalnie do spraw tych podchodzi.

cytat z kodeksu:

"Pracownik, który świadczy pracę w systemie zadaniowym musi wywiązywać się z przydzielonych mu zadań. Nie ma obowiązku spędzania w biurze 8 godzin dziennie w przeciętnie 40 godzinnym pięciodniowym tygodniu pracy. Warto pamiętać, że okres rozliczeniowy wynosi miesiąc. Co do zasady ma swobodę w realizacji wskazanych czynności. Ważne by pracownik miał możliwość samodzielnego wykonania wskazanego zadania. Sam organizuje sobie tryb wykonywania pracy. To od niego zależy, czy zajmie mu ona całe popołudnie, czy dwie godziny. Czas na wykonanie danego zadania określają wspólnie pracodawca i pracownik."

tak mi poradziła moja prezes okregu ZNP.

Moi dostaną 100%

pamiętajcie -

trzymajmy się ściśle przepisów prawa.

nie idnarpretowujmy...

w sprawie wypłat - szukajmy wsparcia w ZZtach

adin

dwa

tri

czetyrie...

:))))

taki komunikat powiesiłam:

Szanowni Rodzice!

Już wiadomo – do świąt się nie zobaczymy.

Bardzo troszczymy się o Wasze dzieci jak i o Was drodzy Rodzice.

Bądźmy razem

Wspierajmy się !!!

To mój mail

anna.zabielska@oskko.edu.pl

Podpatruję Azo, podeślę moim oddziałom po modyfikacji, dziękuję.

Moje nauczycielki na grupach FB proponują już cały tydzień i jakie cudne zające narysowane, zwierzątka z plasteliny, nawet kodowanie idzie zwrotnie. Kto z Rodziców chce to wykorzysta propozycje - nie musi ich szukać.

U mnie tylko dyżur jednej osoby w placówce na zmianę (telefon, kwiatki, itp.), reszta zdalnie lub w gotowości. Płatne: zasadnicze+wysługa+stażowe.

Pozdrawiam, bądźcie zdrowi.

Super, że mamy taką grupę wsparcia. Ja jestem przedszkole niepubliczne specjalne. Realizujemy programy indywidualne (IPET). Myślałam o przygotowaniu przez nauczycielki propozycji ćwiczeń i zadań dla każdego dziecka - czy może lepiej grup wg dysfunkcji (np. dla autystyków)? A może zajęcia przez skypa? Czy jest może w tej grupie ktoś z takiego przedszkola? p.s. Aza - tekst dla rodziców to świetny pomysł. Mogę go trochę wykorzystać?

Inka2- 

Cieszę się, że jesteś.

Faktycznie, jesteś w specyficznej sytuacji.

Rozporządzenie na przedszkola nie nakłada obowiązku

Realizacji PPP.

Ale takie dzieci jak Twoje zostawić bez wsparcia..

Trudna sytuacja.

A tekst wykorzystuj- autor wyrazil zgodę!

;)

Jak znam życie, kuratoria będą wymagać od nas informacji, w jaki sposób realizujemy tę zdalną pracę. I co wy na to?

Dodam jeszcze, że uruchomiłam u siebie w przedszkolu i szkole online porady  psychologa dla rodziców i dzieci,w tym trudnym dla wszystkich czasie.

Dzięki aza, za ten wątek i zdrowe podejście tu piszących :-)

Naszła mnie taka refleksja, może zabrzmi to dziwnie, ale z korzyścią na przyszłość. Nie pojechałam jesienią do Zakopanego na spotkanie organizowane przez OSKKO, w marcu też nie udało mi się pojechać do Krakowa. Mogłam, choć praca mnie trochę przygniotła, a i myśl: "dobra, następnym razem.." wytłumiła chęci. Teraz myślę, że to był błąd. Jakim następnym razem? Trzeba sięgać po propozycje i wykorzystywać je natychmiast. Wspaniali ludzie, nowatorskie rozwiązania, inspirujące wykłady - cóż może być lepszego!

inka2

No to dostaną informację, bo przecież organizujemy pracę zdalną, zgodnie z tym co dyrektor może zrobić.

bogna4:)

inka2, odpuść sobie myślenie o KO

zrób najlepiej jak możesz, ale z myśleniem o ludziach a nie o urzędach

a my  będziemy wypracowywać, jakie jest to minimum dokumentacyjne, czyli tak zwane RWD

azo, szapoba:)

Dzięki za dobre słowa..

Nie dajmy się zwariować i nie wpędzajmy same siebi w 

niewymaganą prawem robotę.

Jeszcze raz powtarzam- przedszkola nie prowadzą

NAUCZANIA - a tym bardziej zdalnego.

Pilnujmy tego, co trzeba- 

Czytajmy rozporządzenie wprost:

Obowiązek przekazania rodzicom - 

I na razie musimy miec potwierdzenie, że nasi nauczyciele to zrobili.

;)

I mam nadzieję taką-

Bogna i wszyscy-

Że na najbliższym kongresie się wszyscy spotkamy

w realu...

To będzie !!!! Wcześniej czy później...

Dzięki aza za głos rozsądku

faktycznie "dyrektor przekazuje uczniom, rodzicom i nauczycielom informację o sposobie i trybie realizacji zadań tej jednostki w okresie czasowego ograniczenia jej funkcjonowania"  i to zrobiliśmy . 

Poza tym tak jak piszecie jesteśmy stale w kontakcie, rozmawiamy, wspieramy się wzajemnie /dyrektor, rodzice, nauczyciele/ i podsyłamy linki dla poprawy humoru, żeby nie było tylko smutno o poważne.

No czytamy forum :) Dzięki że jesteście

Aza nauczyciele przedszkola i 1-3  informują rodziców o dostępnych materiałach i możliwych formach ich realizacji przez dziecko / ucznia w domu. Co wpisują do dziennika?

ja bym wpisywała informację o tym co przygotowały

jak są w domu, to co mogą wpisać?

na razie bym nic nie wpisywała, no chyba, że ktoś ma dziennik elektorniczny.

Papierowe mogą poczekać -

takie moje zdanie

z bloga Agnieszki Czeglik - autorytetu w dziedzinie wychowania przedszkolnego:

https://czeglikowo.pl/2020/03/21/ogolnopolska-rada-pedagogiczna-pt-nie-zabierajmy-dzieciom-dziecinstwa/

Przeczytajcie całość. Mądry i rozsądny głos eksperta.

Szanowna Polska Rado Pedagogiczna Wychowania Przedszkolnego –

,,CO  POZOSTAJE  JESZCZE  DZISIAJ  Z  NATURALNEJ ZDOLNOŚCI DZIECI DO ZABAWY? JEST  PÓŹNO ALE MOŻE NIE ZA PÓŹNO, BY ODTWORZYĆ TO, CO ULEGŁO W ICH ZATRACENIU” (A.Stern)

Na całym świecie trwa pandemia koronawirusa. Coś, czego nikt z nas się nie spodziewał. Coś co zaczyna nas przerastać, przytłaczać, co powoduje większe niż zawsze lęki, obawy, a nawet depresję. Jest to sytuacja, która niewątpliwie zaskoczyła nas wszystkich swoim zasięgiem i siłą.  I oto w obliczu tej globalnej katastrofy stanęła nasza edukacja, a w tym beztroskie życie przedszkolaka. Nasz wychowanek, który jeszcze ponad tydzień temu wesoło bawił się na przedszkolnym dywanie, teraz nie bardzo rozumie co się wokół niego dzieje. Dlaczego rodzice są smutni, czasem poddenerwowani, dlaczego nie może iść do przedszkola, na plac zabaw i czemu te ulice są takie puste….Po młodzieżowemu rzekliby pewnie ,,ale o co chodzi” ?

I wtedy pojawia się nauczyciel przedszkola – on też jest w swoim domu, też się martwi, też jest wystraszony – o swoje zdrowie, o bliskich i w końcu o swój byt i sposób udowodnienia państwu polskiemu, że wypracowuje swoje pensum kształcąc te małe dzieci na odległość. To Jego być albo nie być….Od razu  też w mojej głowie zachodzi pytanie – czy istnieje kształcenie na odległość przedszkolaka???? Co zatem można zrobić aby pomóc dzieciom, aby nie zabrać im dzieciństwa (i nie oszukujmy się) odebrać kolejną pensję 1 kwietnia.

Otóż – zachować spokój, wyciszyć wszystkie negatywne emocje, połączyć się on-line ze swoją dyrekcją i koleżankami z pracy i przeanalizować nowe zapisy prawa oświatowego, a może nawet przypomnieć sobie o co chodzi w tym wychowaniu przedszkolnym i ustalić kierunki działań na miarę możliwości Waszych i Waszych rodziców .