RYCHO

DZIĘKUJĘ. I PEŁNY SZACUN!!!

MOJA ŻONA JEST LEKARZEM.  W MINIONYM TYGODNIU 3 24-GODZINOWE DYŻURY. IDZIE DO PRACY I WRACA Z MYŚLĄ, CZY NIE JEST JUŻ ZARAŻONA I PRZEZ TO NIE ZARAZA INNYCH. WCZORAJ NP. ZMARŁ JEJ 34 LETNIA PACJENTA NA OBRZĘK PŁUC - MATKA 7 LETNIEJ DZIEWCZYNKI.  MOJA ŻONA MYŚLI O ZDROWIU SWOICH PACJENTÓW, SWOJEJ RODZINIE I SWOIM WŁASNYM. MY MYŚLIMY O CZY WYPŁACĄ NAM NADGODZINY.

EMPATII SZANOWNI PAŃSTWO!!! WSZYSCY STRACIMY NA TYM. ALE STRAĆMY SOLIDARNIE I PROPORCJONALNIE. POKAŻMY ŻE W TYM TRUDNYM OKRESIE MY JAKO NAUCZYCIELE, RÓWNIEŻ DŹWIGAMY CIĘŻAR UTRUDNIEŃ, I OBCIĄŻEŃ!

kudłatek,b.wdzieczna jestem Twojej Żonie i chylę czoła za to, że rzetelnie wykonuje swoją pracę,więc pozwól też innym rzetelnie ją wykonać.

Tutaj nie chodzi o godz.ponadw.,tylko jak i czy je wypłacić,czyli po prostu dyrektor, księgowa chcą wypełnić tylko(!) swój obowiązek,jaki nakłada na nich charakter pracy, którą wykonują.

A pracownik nie może się zrzec prawa do wynagrodzenia za wykonaną pracę.

krótko...

1/płacicie tyle co w arkuszu czy nie????????

2/jeśli nie -jak to nauczycielom komunikujecie?

W kontekście płacenia za godziny ponadwymiarowe - jak rozumiecie § 11 rozporządzenia z dnia 20 marca?

dajcie konkrety ,a nie odsyłajcie plissssssssssss

Czy jeśli Nauczyciel ma w ponadwymiarze zajęcia realizujące podstawę programową, np. język polski, matematyka itp, prowadzi kształcenie na odległość, wywiązuje się ze wszystkich swoich obowiązków, to będzie miał normalnie te godziny zapłacone? Uważam, że tak powinno być.

Inna jest sytuacja nauczycieli biblioteki czy wychowawców świetlicy, a inna przedmiotowców.

czy ktoś w tej sprawie wysyłał  pytanie do MEN ?

ale po co pytać MEN?

jeśli już formalnie kogoś pytać, to jedynie z OP, bo jedynie OP może z decyzji w tym zakresie rozliczyć (jeśli będzie chciał)

no i z tym pytaniem OP może być jak z Kowalskim (można poszukać na forum) - generalnie chodzi o to, że jak mamy swobodę decyzji a się pytamy zwierzchnika(ów) to oznacza, że tak naprawdę nie mamy kompetencji by decyzję podjąć...

czyli sami stwierdzamy, że do autonomii nie dorośliśmy... :-(

Mam zarządzenie już, przedszkole

nie płacę

I uważam, że to słuszna decyzja

A że zbiorę?

No cóż?

Wracam do swojego wątku #47 bo pojawiają się interpretacje, że pojęcie "osobistego zaszeregowania" to tylko i wyłącznie wynagrodzenie zasadnicze...

Art. 81. KP § 1. Pracownikowi za czas niewykonywania pracy, jeżeli był gotów do jej wykonywania, a doznał przeszkód z przyczyn dotyczących pracodawcy, przysługuje wynagrodzenie wynikające z jego osobistego zaszeregowania, określonego stawką godzinową lub miesięczną, a jeżeli taki składnik wynagrodzenia nie został wyodrębniony przy określaniu warunków wynagradzania - 60% wynagrodzenia.

Tutaj stanowisko PIP:

Szczególnym przypadkiem uregulowanym w Kodeksie pracy jest sytuacja, kiedy pracownik nie świadczył pracy, mimo że był gotów do jej wykonywania, lecz doznał przeszkód z przyczyn dotyczących pracodawcy. W takim przypadku pracownikowi przysługuje wynagrodzenie wynikające z jego osobistego zaszeregowania, określonego stawką godzinową lub miesięczną, a jeżeli taki składnik wynagrodzenia nie został wyodrębniony przy określaniu warunków wynagradzania – 60% wynagrodzenia. W każdym przypadku wynagrodzenie to nie może być jednak niższe od wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, ustalanego na podstawie odrębnych przepisów. Przesłankami nabycia przez pracownika prawa do wynagrodzenia w wysokości określonej powyżej jest z jednej strony gotowość pracownika do pracy, a z drugiej niedopuszczenie go do pracy przez pracodawcę. Gotowość do pracy należy rozumieć jako psychiczną i fizyczną zdolność do świadczenia pracy przez pracownika, który ma wolę i zamiar wykonywania pracy, pozostając w dyspozycji pracodawcy. Przez wynagrodzenie wynikające z osobistego zaszeregowania pracownika należy rozumieć składniki wynagrodzenia o charakterze stałym i bezpośrednio związanym z funkcją lub zajmowanym stanowiskiem.

https://www.pip.gov.pl/pl/f/v/209440/PrawoPracy-Infor%20Internet.pdf?fbclid=IwAR1paCo-bPHRdz2SpedtBN8nrUTuK_6TE5J0OG6DPDe93daNhiM0FsxVEY4

Rozporządzenie RM z dnia 15 maja 2018 r. w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych (Dz. U. poz. 936 i 2437 oraz z 2020 r. poz. 268)

§ 7. ust 2. Dodatek za wieloletnią pracę przysługuje pracownikowi samorządowemu za dni, za które otrzymuje wynagrodzenie, oraz za dni nieobecności w pracy z powodu niezdolności do pracy wskutek choroby albo konieczności osobistego sprawowania opieki nad dzieckiem lub chorym członkiem rodziny, za które pracownik samorządowy otrzymuje z tego tytułu zasiłek z ubezpieczenia społecznego.

wobec czego, jeśli przysługuje wynagrodzenie (i nie tylko - za okres, za który przysługuje zasiłek z ubezpieczenia społecznego także!), to przysługuje również dodatek stażowy

Rzewo, jesteś wielka :-)

a co z premią?

premii nie bardzo jest za co płacić, ale...

wszystko zależy od zapisów regulaminu i zasad obowiązujących w danym OP

do joljol [#59]

Czy mozesz podzielic sie trescia zarzadzenia?

z gory dziekuje ;-)

A co z pomocą psychologiczno-pedagogiczną? Mam na myśli zespoły kk, zajęcia wyrównawcze. Wg mnie nie ma mowy o tego typu zajęciach w Rozporządzeniu. Mam na myśli godziny dla nauczycieli powyżej etatu.

Ja dostałam informację , że za gotowość nie ma stażowego . Rzewo  , Ty twierdzisz  i ja zresztą też,że się należy. Jak mam uskutecznić moją walkę , bo  trochę się zagotowałam jak taką interpretację dostałam.

postawa Rycha i wielu innych osób jest szlachetna, solidarna  rozumiem ja i z serca popieram , ale.............

na jakiej podstawie dyrektor zdejmuje mi np. godzinę historii????????????mam w klasie 2 a do wczoraj wg nowego planu????mam 1.

Czy nie obowiązuje zatem przydział czynności z arkusza organizacyjnego?

do #67 (jolko1):

http://oskko.edu.pl/forum/watek.php?w=62655&pst=61#pst61

Annamaria, na podstawie rozporządzenia, które daje dyrektorowi prawo do zorganizowania "zdalnego nauczania" w sposób uwzględniający higienę pracy przy monitorze. Nie ma w tym nic dziwnego, że dyrektor zdjął Ci tę godzinę. Ja też pozdejmowałem nauczycielom godziny.

to przed Kartą Nauczyciela z której jest zatrudniony nauczyciel idzie rozporządzenie o bhp???????????????? to  nie wiedziałam -wg mnie nie ma dyrektor na to podstaw prawnych -po prostu

a poza tym ile uczniowie spedzaja w tej chwili przy komputerze? ci najmłodsi i ci najstarsi? ma ktoś takie dane??????

szkoły rozpisały nowe plany lekcji:????nie wiadomo na jakiej postawie i uczen ma 6 lub 7 lekcji -zdalnie,online czy jak tam nazwiemy.............

Nie rozporządzenie o BHP, tylko rozporządzenie o szczególnych rozwiązaniach związanych z koronawirusem.

Wszystko się dzieje na podstawie ustaleń i decyzji dyrektora, który dostał takie prawo.

Ale w czym jest problem, bo nie rozumiem?

w tym co w wątku......czy godziny ponadwymiarowe to kwestia uznaniowości dyrektora.?Szkoły postępują różnie a rozporządzenie nie mówi o tym,że nauczyciel z powodu zaistniałej sytuacji pracuje tylko swoje pensum.

Co do zasady, nauczyciel w ogóle nie powinien mieć godzin ponadwymiarowych. Przydziela się je tylko w szczególnie uzasadnionych przypadkach - art. 35 KN. W trakcie roku szkolnego dyrektor ma prawo zdjąć nauczycielowi godziny ponadwymiarowe (przydzielić również). To w normalnej sytuacji...

W tej chwili to dyrektor ustala zasady rozliczania realizowanych zadań zdalnego nauczania jako godzin ponadwymiarowych i może postanowić, że przy zmniejszonym wymiarze godzin nie będzie ich płacił, choć nie uważam tego za właściwe podejście.

W jaki sposób rozumiecie Państwo zapis rozporządzenia w sprawie szczególnych rozwiązań w okresie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek..., który brzmi:
§ 7 ust 2. Dyrektor jednostki systemu oświaty ustala zasady zaliczania do wymiaru godzin poszczególnych zajęć realizowanych z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość lub innego sposobu kształcenia.

Czy w związku z tym należy opracować jakieś zasady w każdej szkole?

Owszem.

Co do godzin ponadwymiarowych to uważam, że wszystko zależy od sytuacji.

Przykłady:

1. Etat nauczyciela świetlicy, ponadwymiarówki - informatyka (2 godzin)... Wykazanie, że nauczyciel realizuje w pełnym wymiarze etat nauczyciela świetlicy kształcąc na odległość i jeszcze do tego robi zajęcia z informatyki byłoby mocnym zakrzywianiem rzeczywistości.

2. Etat nauczyciela j. angielskiego + godziny z rewalidacji lub zajęcia rozwijające. Tu można się zastanawiać. Uważam, że jeśli jest możliwość prowadzenia tych zajęć rewalidacji i rozwijających, uczeń rodzic komunikuje się, ma to sens - to czemu obcinać ponadwymiarówki?

3. Etat nauczyciela matematyki + godziny z matematyki ponad pensum. Nie widzę powodu obcinania godzin nauczycielowi. Jeśli pracuje z uczniami to czemu ma dostać mniej?

Stworzyłem (na tą chwilę) arkusze rozliczania godzin pracy zdalnej (bo uważam, że mój dziennik elektroniczny się do tego nie nadaje z uwagi na specyfikę pracy zdalnej), przegadałem temat z poszczególnymi nauczycielami i najprościej poprosiłem o uczciwość w rozliczaniu. Ustaliłem, że oprócz tematu ma być wpisana forma pracy z uczniami. Jedni od razu stwierdzili, że pewnych zajęć nie będą prowadzić dodatkowo bo mija się to z celem, inni zobaczą jak wyjdzie w praktyce.

Uważam, że zmienianie tygodniowych ilości lekcji z danego przedmiotu nic nie wnosi w kwestii dostosowania się do możliwości uczniów w pracy zdalnej. Uczeń nie ma obowiązku bycia na każdej lekcji celem odfajkowania swojej obecności. Za to nauczyciel powinien tych lekcji mieć tyle aby zapewnić odpowiedni kontakt z każdym uczniem. Duże zmiany do których nie jesteśmy przygotowani. Dla przykładu, formalne ograniczenie ilości godzin matematyki z 4 do 3 przy założeniu, że realizujemy podstawę programową spowoduje, że uczeń może być bardziej obciążony pracą bo zamiast możliwości pracy z nauczycielem (który może pomóc) 4 razy w tygodniu będzie mial tylko 3. Tyle, że koniecznie trzeba odejść od schematu: nowa lekcja = nowy temat (i jedziemy dalej).

u nas podobne ustalenia...

nie realizują kół, programowania, godzin biblioteki powyżej pensum (pensum łączone edukacja + biblioteka), zajęć kor - kom (uważam, że zdalnie nie spełnią swojej roli)

zostały wszystkie godziny zajęć edukacyjnych, rewalidacja

U nas podobne ustalenia,nie realizują kół,zostały godziny rewalidacji, pedagoga, logopedy ( pracują zdalnie z uczniami, wspierają rodziców)

Bardzo proszę o konkretną podpowiedź:

1. jaka jest podstawa prawna zmniejszania w aktualnej sytuacji ilości godzin do realizacji w poszczególnych klasach (np. język polski z 4 tygodniowo do 2 w liceum) 

2. Jaka jest podstawa prawna odebrania nauczycielom godzin ponadwymiarowych (tzn. zgodnie z poleceniem mam tak skonstruować plan, by nauczyciele realizowali wyłącznie pensum - tu zmniejszyć, tam połączyć grupy, bo "przecież mają mniej pracy" - chociaż jak wiemy dużo więcej)?

Nie umiem skasować - założyłam osobny wątek, bo tu temat wydaje mi się wyczerpany....

a u nas nie zdjęto nic poza basenem dodatkowym na umowę zlecenie oraz czasowo wdżr i doradztwo zawodowe.

Reszta hula tłumiona komunikatami, by nauczycielstwo nie szalało, bo zawsze się trafić może nadgorliwy jakiś.

Jacek a co z : zdw, korekcyjno - kompensacyjne, świetlica, koła, wspomagający, logopeda, biblioteka, sks....

a to samo czyli działamy. Jest ewentualny problem z umieszczeniem w Vulcanie zadań domowych dla takich uczniów, bo w dzienniku zajęć innych nie można ich dodać.

Rozwiązałem to w ten sposób, że np. nauczycielowi prowadzącemu zdw dodałem w zakładce nauczyciele i przedmioty, przedmiot inne i go do niego przypisałem. Wtedy może danym uczniom w klasie, z którymi prowadzi zdw coś zadać.

a co z nauczycielem wspomagającym

tak samo jak wyżej napisałem

Nie wydaje się Wam, że te wszystkie dodatkowe zajęcia z ppp w obecnej sytuacji są bez sensu? Dzieci ledwo ogarniają obowiązkowe zajęcia, a Wy im jeszcze przywalacie zadań z dodatkowych zajęć... macie świadomość tego, że dzieci z opiniami, albo wymagające wsparcia w ramach ppp same nie ogarną tego, bez pomocy rodziców? A rodzice często ledwo wyrabiają z robotą i mają ważniejsze sprawy na głowie niż edukacja? Np. za co będą za miesiąc żyć?

Moja opinia jest jasna... nie prowadzi się w mojej szkole tych zajęć, a nauczyciele tylko udzielają wsparcia rodzicom i konsultują się z nimi, w jaki sposób mają pracować w domu, bez dowalania dodatkowych zajęć...

Mówię to jako dyrektor szkoły, a równocześnie ojciec dziecka z ZA.

Pozdrawiam.

U mnie nikt ucznia z tego nie rozlicza podobnie jak i z zajęć obowiązkowych. Umieszczone w e-dzienniku... i zrobią, to zrobią, a nie zrobią to nie zrobią.

Co do wparcia to również u mię działa i rodzic może do mię też zadzwonić o każdej porze na służbową komórkę.

http://ozzip.pl/porady-prawne/item/2596-przestoj-i-wynagrodzenie-za-przestoj-komentarz-prawny?fbclid=IwAR3LffSSqmtv7h7wmP2ZWbxwCaI9yQ1403GDIXTlvecAxhEPJLoS1dWygKE

Wynagrodzenie za przestój

W myśl art. 81 Kodeksu Pracy pracownikowi za czas niewykonywania pracy, jeżeli był gotów do jej wykonywania, a doznał przeszkód z przyczyn dotyczących pracodawcy, przysługuje wynagrodzenie wynikające z jego osobistego zaszeregowania, określonego stawką godzinową lub miesięczną. Sposób naliczania takiego wynagrodzenia reguluje Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 29 maja 1996 r. w sprawie sposobu ustalania wynagrodzenia w okresie niewykonywania pracy oraz wynagrodzenia stanowiącego podstawę obliczania odszkodowań, odpraw, dodatków wyrównawczych do wynagrodzenia oraz innych należności przewidzianych w Kodeksie pracy. W myśl §4 ust. 1 cytowanego rozporządzenia, „przy ustalaniu wynagrodzenia określonego procentowo w celu obliczenia wynagrodzenia: za czas niewykonywania pracy, jeżeli pracownik był gotów do jej wykonania, oraz za czas niezawinionego przez pracownika przestoju (art. 81 § 1 Kodeksu pracy), dodatku za pracę w godzinach nadliczbowych (art. 151¹ § 3 Kodeksu pracy) oraz wynagrodzenia za czas dyżuru (art. 151 prim 5 § 3 Kodeksu pracy) stosuje się zasady obowiązujące przy ustalaniu wynagrodzenia za urlop.”

a u mię będzie płacone normalnie :-)

(5)rzewa: 

nie ma nic do rzeczy czyja to wina -> jeśli regulamin wynagradzania n-li nie zawiera zapisu, że to wynagrodzenie się należy oznacza to, że się nie należy.

Tę kwestię regulują przepisy wyższego rzędu. Regulamin OP nie ma tu nic do rzeczy.

* literówka

jak najbardziej ma - dyrektorowi szkoły samorządowej nie wolno zignorować zapisów uchwały rady gminy/powiatu jaką jest regulamin wynagradzania n-li

a jeżeli on nic nie mówi o sposobie obliczania liczby godzin ponadwymiarowych, to jak najbardziej obowiązuje art 80 k.p.

art 81 k.p. ma zastosowanie do przestoju w pracy, a n-le pracują -> inaczej ale jednak, więc nie mogą otrzymywać wynagrodzenia za czas postoju

a co z nauczaniem indywidualnym? rodzice ucznia złożyli wniosek wraz z orzeczeniem już w czasie kiedy zajęcia zostały zawieszone. Czy jest podstawa prawna żeby takie zajęcia organizować?

rzewa

MEN podaje podstawę prawną: 

W okresie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty nauczycielom pozostającym w gotowości do pracy przysługuje wynagrodzenie ustalone na podstawie Kodeksu Pracy (art. 81 § 1).

 https://www.gov.pl/web/edukacja/zawieszenie-zajec-w-szkolach

ale teraz mają kształcenie na odległość, a to co innego

Teraz - tak. Ale wcześniej była mowa o zawieszeniu zajęć.

rób jak tam chcesz u nas robimy jak zwykle :-)

#90 Epidemia wirusa nie jest spowodowana przez pracodawce, więć ten artykuł nie ma zastosowania.

   Z cytowanych przepisów wynika, że nauczycielowi będzie również przysługiwać wynagrodzenie za godziny ponadwymiarowe, jeżeli będzie realizował te zajęcia powyżej tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć. Zasada ta dotyczy również nauczycieli, którzy realizowali zajęcia z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość lub w inny sposób przed wejściem w życie wskazanego rozporządzenia.

Wygląda,że jak ktoś wypracował w okresie 12-24 marca to należy wypłacić nadgodziny ???