Czy w przypadku zawieszenia zajęć w szkołach nauczycielom należy się wynagrodzenie za godziny ponadwymiarowe. Proszę o wskazanie konkretnego przepisu.

zobacz wątek: koronawirus zawieszone zajęcia . Co robią nauczyciele?

wg mnie, nauczyciele nie zachowują prawa do wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe -> zawieszono zajęcia dydaktyczne, nie ma realnej możliwości wykonania pracy w godzinach ponadwymiarowych

Mam nauczyciela, który dziś miał dzień wolny za pracę wykonaną w niedzielę. W sytuacji zawieszenia zajęć godzin ponadwymiarowych by nie ma. A w opisanej sytuacji ta osoba również nie ma godzin ponadwymiarowych za ten dzień?

wg mnie należy się wynagrodzenie za godziny ponadwymiarowe. To nie wina nauczyciele, ze nie może ich realizować.

nie ma nic do rzeczy czyja to wina -> jeśli regulamin wynagradzania n-li nie zawiera zapisu, że to wynagrodzenie się należy oznacza to, że się nie należy

Moim zdaniem za 12 i 13 marca nauczyciele powinni mieć wypłacone wynagrodzenie za godziny ponadwymiarowe. Wszyscy byli dziś i będą jutro w pracy (siedzą tak długo, jaka jest potrzeba, bez względu na liczbę godzin wynikającą z tygodniowego rozkładu swoich zajęć), ponieważ należało zorganizować zajęcia opiekuńcze. 

Nie sądzę też, żeby którykolwiek regulamin wynagradzania przewidział sytuację związaną z zagrożeniem epidemiologicznym, dlatego z całą pewnością nie będzie tam odpowiednich zapisów.

ale to nie są realnie wypracowane godziny?
dyrektor się naraża chyba na złamanie dyscypliny finansowej?

A co dokładnie oznaczają "realnie wypracowane godziny"? Jeżeli nauczyciele realizują zadania opiekuńcze? Oczywiście nie są to godziny, które w tygodniu realizuje z inną grupą/oddziałem i nie są to zajęcia dydaktyczno-wychowawcze.

To jak nazwać godziny, gdy sprawuje opiekę nad dziećmi i tak im organizuje czas, by nie usnęły z nudów przez np.5 godzin? 

A kto odpowie na moje pytanie. Mam nauczyciela, który przez 2 dni ma wolne za pracę w niedzielę. Czy na nalezy mu wypłacić nadgodziny? Pozostałym nie wypłacam, bo u nas żaden uczeń nie przyszedł do szkoły. 

Czy ten nauczyciel pracując w niedzielę miał godziny ponadwymiarowe?

Otrzymał dwa dni wolnego za  jedną niedzielę....

W niedzielę pracował 10 h. 

Jeżeli nauczyciele pracują z uczniami zdalnie (zakładam, że tak jest), to pracują ze wszystkimi, a  nie tylko z tymi dla których wyliczyli 18 godzin. Regulamin OP może nie przewidywać takiej sytuacji, więc wtedy mają zastosowanie paragrafy art. 81 KP.  W takiej sytuacji możemy się spotkać z roszczeniami do pełnego wynagrodzenia, łącznie z godzinami ponadwymiarowymi. Tym bardziej, ze w ślad za komunikatem MEN od nas otrzymali polecenie pracy zdalnej.

ale u nas mają to robić tak, by nie przekraczać tych 3,6, czy co tam im z pensum wypada

to akurat można określić w kilku zasadach skierowanych do nauczycieli

i dzisiaj mam przekonanie, że "roszczenia" są ostatnią rzeczą, która chodzi nam po głowie

no ale może mam w sobie taką naiwność:)

Może się okazać, ze nie dla wszystkich uczniów wystarczyło czasu w ramach 3,6h

ps.

po poprzednim roku jestem ostrożny, tym bardziej, ze ZNP już przedstawiło taka interpretację

https://znp.edu.pl/opinia-prawna-znp-wynagrodzenie-za-czas-przestoju-w-zwiazku-z-zamknieciem-szkol/

No- dosyć oczywiste to, co napisali.

pomóżcie proszę : w regulaminie wynagradzania nauczycieli jest zapis dotyczący godzin ponadwymiarowych i brzmi: w związku z zawieszeniem zajęć z powodu epidemii lub mrozów traktuje się jako godziny faktycznie odbyte.  

podnoszę wątek

o to super regulamin- jak tak jest to wg mnie płacisz

No to porozmawiajmy o wynagrodzeniu. Wielu nauczycieli jest kreatywnych. Wykorzystuje materiały zalecane przez MEN oraz inne, często sami przygotowują je dla uczniów. Przesyłają je przez internet, drukują i zamieszczają w szkołach ( w tzw.śluzach biologicznych) do odbioru przez rodziców. I dziś  ZNP zamieszcza, i niestety wielu z dyrektorów to podchwytuje, że pracują przez 3,6 godziny i dosyć?

Jeżeli nauczyciel ma zaplanowane w arkuszu organizacyjnym nadgodziny, to proszę nie wmawiać, że jego miesięczne wynagrodzenie składa się tylko (wg ZNP i jak się okazuje nie tylko):

• wynagrodzenia zasadniczego,
• dodatku stażowego,
• dodatku motywacyjnego,
• dodatku funkcyjnego,
• dodatku wiejskiego.

Jego stałym składnikiem wynikającym min. z wynagrodzenia zasadniczego są tzw. godziny ponadwymiarowe, wynikające z planu pracy placówki,których w tym przypadku tak jak swojego pensum dydaktycznego, działań jako wychowawca (dodatek za wychowawstwo) i wyżej wymienionych, fizycznie, nie ze swojej winy nie wykonuje. Czy zatem  w/w dodatki powinny być wypłacane proporcjonalnie? Przecież jakby iść tym tropem, to i one nie są "realnie wypracowane" . W zeszłym roku nauczyciele dostali wielką ... figę, ponieważ również niczego "realnie nie wypracowali" .

Czy dziś należy się godzić na wykonywanie zalecanych zadań bez należytego wynagrodzenia, tylko dla tego, aby zlecający mogli wykazać się przed opinią publiczną i rodzicami? I proszę już nie mówić o misji. Tą nie nakarmimy swoich dzieci, nie zapłacimy podstawowych wydatków (o innych "szaleństwach" nie wspomnę). Już wyobrażam sobie jak "mondrale" wyliczą, że nauczyciel nie otrzyma swoich 6.500 zł tylko 5.200, więc niech nie narzekają ... Wszak maja dwa miesiące wakacji ... Pozdrawiam i życzę zdrowia

Genia17 również mam taki zapis w regulaminie.

Zazdroszczę Wam takich zapisów. W naszym nie ma nic na temat okoliczności wypłacania godzin ponadwymiarowych, w jakichkolwiek sytuacjach (rekolekcje, początek i zakończenie roku szkolnego, Dnia dziecka itp). Stoi tylko ogólnie, że są i jak oblicza się ich wymiar. Nikt podczas jego "tworzenia", zatwierdzania (?) nie przewidywał takich sytuacji. Pewnie pozostają tylko negocjacje z OP. Czy są jakieś przepisy wyższego rzędu aby przekonywać OP? 

Nie ma. Wręcz przeciwnie- są wyroki sadów, że nie płaci się. Taką opinię podziela też (opierając się na tych wyrokach) ZNP.

ale... może jest taki sposób obliczania w regulaminie, że za ten okres trzeba ponadwymiarowe policzyć?

zapisy takie jak w #16 i #20są przekroczeniem delegacji ustawowej ale dopóki nie zostaną uchylone przez SA, to są obowiązujące

no własnie- w niektórych regulaminach, zwłaszcza nieco starszych albo uchwalanych w uzgodnieniu z mającymi wizje przyszłości związkami - są

A co w sytuacji gdy nauczyciel (najczęściej to dotyka nauczycieli zawodu) ma taką sytuację: ma etat czyli 18 godzin, dodatkowo tylko w I semestrze realizował godziny kształcenia zawodowego,  a w II semestrze ich nie ma (lub ma znacznie mniej). Łącznie te godziny ma uśrednione i otrzymuję wynagrodzenie za godziny ponadwymiarowe przez cały rok. On te godziny w I semestrze wypracował, jeżeli teraz nie będziemy za nie płacić to będzie to dla niego delikatnie mówiąc krzywdzące.

narażę się, ale co tam..

Nie słyszałem, jak dotąd, by pracownicy służby zdrowia pytali się o to ile zarobią w związku ze zwiększonymi często obowiązkami w ostatnim czasie.

Codziennie jestem świadkiem niepokoju, jaki towarzyszy osobom, które w tej chwili nie pracują bo ich firma została zamknięta. Zwyczajnie boją się o to, czy za chwilę będą mieli za co żyć. Czy ich pracodawca będzie miał z czego wypłacić im postojowe.

Codziennie dowiadujemy się o różnych akcjach mających na celu wsparcie służby zdrowia: ktoś szyje maseczki, ktoś daje za darmo wyżywienie, robi zakupy starszym osobom. Studenci-wolontariusze skrzykują się by pełnić opiekę nad dziećmi lekarzy i pielęgniarek.

A co robimy my - ludzie, którzy nazywają siebie nauczycielami?

Niestety w duża część nauczycieli zajmuje się biciem piany na temat tego czy w ogóle mają coś robić - no bo jakim prawem to zdalne nauczanie?, dlaczego im nie zapłacą za ponadwymiarowe - no bo się przecież należy! (nieważne przepisy i wyroki sądów bo mają dostać i już). 

Nie zastanawiają się jak wspomóc rodziców swoich uczniów choćby w tym, by dzieciaki miały jakieś zajęcie w czasie, gdy ci rodzice są zajęci choćby zdalną pracą (w moim przekonaniu jest to w tej chwili ważniejsze niż efekt edukacyjny), jak wesprzeć samych uczniów, dla których często takie wsparcie jest bardzo ważne?

To czego my mamy uczyć?

Wykazywania się empatią, reagowania na potrzeby innych czy dbania o własną du.ę?

Drogi nauczycielu, który w tej chwili tak dbasz o własną du.ę. Powiedz np. kucharzom i kelnerom z zamkniętych restauracji, że nie jesteś w stanie wyżyć za 5200, musisz mieć 6500. Powiedz to ludziom prowadzącym małe firmy, którzy zastanawiają się skąd wezmą kasę, by wypłacić postojowe dla swoich pracowników, opłacić wszystkie koszty firmy i jeszcze by zostało coś dla własnej rodziny.

Naprawdę uważasz, że w tej chwili nie ma ważniejszych problemów? Naprawdę jesteś zawsze taki praworządny i np. w okresach świątecznych pracujesz?

Na szczęście jest też ta część nauczycieli, która o tym, co wyżej nie mówi, tylko stara się coś fajnego dla swoich uczniów zrobić. Szukają sposobów na to jak możliwie najlepiej w obecnej sytuacji realizować swoją misję. Tak misję. Bo czy bez tego można kogoś nazwać nauczycielem? Jednym to wychodzi lepiej, drugim może trochę gorzej, ale nie pytają o to dlaczego i za co mają to robić. 

Osobiście bardzo się cieszę, że pracuję z zespołem, w którym nie znalazł się nikt, kto by zapytał dlaczego i za co? 

Wielkie dzięki im za to!

i żeby było jasne. Takie coś uważam za duże przegięcie:

"to jest szansa na to, aby nauczyciele także pokazali, że nie tylko potrafią strajkować i ubiegać się o wyższe wynagrodzenia, ale także są po prostu dobrymi wychowawcami i nauczycielami"

[TVP, Minister właściwy do spraw..]

Rycho wielkie brawo!

Masz rację, 1000 %

To bicie piany, które za chwilę i tak nie będzie miało znaczenia. U nas zaczęło się uciekanie na L4, bo na wszelkie wypadek będzie 80%.

Nie zdajemy sobie z tego sprawy co nas czeka na kilka tygodni. Legniemy gospodarczo i już cały rząd zapomni, że w Polsce są w ogóle szkoły. Wprowadzą rozporządzenie, dostaniemy połowę pensji, aby przetrwać. Całe grupy zawodowe nie będą miały za co żyć.

A my o ponadwymiarówkach ........ Będziemy mieli ważniejsze problemy na swoich głowach.

Popieram Rycha też   tak  o tym myślę

Brawo Rycho, w pełni się zgadzam i też dziękuję nauczycielom u nas, że stają na głowie w tej sytuacji, by wspomóc uczniów i rodziców.

Rycho, dziękuję, że tak wprost wyraziłeś to wszystko, co mi dzisiaj w duszy gra.

Bo właśnie otwieram służbowego maila o stanowisku ZNP w sprawie wynagrodzeń.

Kochane związki zawodowe - możecie nam tylko zaszkodzić!

Trzeba mieć choć trochę wyczucia sytuacji społecznej. Nie ten moment, nie ten czas...

Rycho👍👏👏👏 brawo trzeba o tym głośno mówić i pisać !

Rycho👍👏👏👏 brawo trzeba o tym głośno mówić i pisać ! Napisz to na FB na stronie ZNP gdzie masa niezadowolonych nauczycieli...

PS zdublowalo mi się

I ja się pod tym podpisuję.

Rycho :) dzięki, tak samo myślę :)

w pełni się zgadzam :-)

"Nie czas żałować róż, gdy płoną lasy." 

zgadzam się w pełni z Rycho i Przedmówcami. Jakoś się cicho zrobiło... . cóż, myślę że to forum jest miejscem dzielenia się naszymi dyrektorskimi troskami. a tak odczytywałam posty z początku wątku, bo? " ...płoną lasy", a po pożodze mogą podnieść się roszczenia i... .

Brawo Rychu :-)

Dołączam... Ryśku, chapeau bas... 

Moje dzieci mają firmy... jeden zatrudnia 10 pracowników... i o jego firmę martwię się najbardziej :(((

uważajcie, bo to bicie piany to nie jest przypadek

nie ulegajmy mu i nie ulegajmy presji na roszczenia

wspomnijmy zeszły rok - ktoś nam szyje buty

dolączam i ja do tego, co powiedział Rycho

Wg nowego rozporządzenia :

§ 7. 1. Zajęcia realizowane z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość lub innego sposobu kształcenia nauczyciel realizuje w ramach obowiązującego go przed dniem wejścia w życie rozporządzenia tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych, prowadzonych bezpośrednio z uczniami albo na ich rzecz, a w przypadku godzin zajęć realizowanych powyżej tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć dydaktycznych, wychowawczych lub opiekuńczych – w ramach godzin ponadwymiarowych, o których mowa w art. 35 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. – Karta Nauczyciela (Dz. U. z 2019 r. poz. 2215).

2.Dyrektor jednostki systemu oświaty ustala zasady zaliczania do wymiaru godzin poszczególnych zajęć realizowanych z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość lub innego sposobu kształcenia.

Moje pytanie :

czy od 25 marca każdy nauczyciel ma/może mieć płacone za wszystkie zajęcia, zgodnie z płacone za godziny ponadwymiarowe.

Uważam, że TAK.

Rycho-

Szacun.

To nie jest właściwy czas na dyskusje o pieniądzach.

Ergo, niestety jest, bo zbliża się koniec miesiąca i będziemy musieli rozliczyć godziny ponadwymiarowe. Pomimo całej złożoności sytuacji, w której się znaleźliśmy, naszym zadaniem jest również zachowanie ciągłości funkcjonowania szkół w sferze administracyjno-finansowej, oczywiście w ograniczonym zakresie, ale wypłata wynagrodzeń, moim zdaniem, jest priorytetem.

W kwestii rozliczania godzin ponadwymiarowych skłaniam się ku myśleniu Dante...

Mam godziny ponadwymiarowe: przedmiotowe, opieka świetlicowa i zajęcia z godz. do dyspozycji dyrektora. Jest dla mnie oczywiste, że nie będę mieć opieki świetlicowej ( i nie będę mieć za to płacone) oraz że muszę mieć przedmiotowe ponadwymiarowe. Z przyjemnością nie prowadziłabym zdalnie zajęć rozwijających z godz. do dyspozycji dyrektora. Tylko czy mogę ich nie realizować? One wynikają z ramówki przecież.

A co do płatności za ponadwymiarowe jestem delikatnie mówiąc "zniesmaczona" wypowiedzią niektórych nauczycieli. Patrząc na inne grupy zawodowe cieszmy się, że jesteśmy nauczycielami, że nie musimy się martwić o nasze podstawowe dochody....

Jeżeli jest to nadzwyczajna sytuacja, jak wcześniej wspominano, to może wystarczy zmiana do arkusza. Podobnie uważam z ponadwymiarowymi jak Graraz no i uzasadnienie Rycho.

Może rzeczywiście, czas na dyskusję o pieniądzach nie jest - ale mnie, jako osobie, która te wynagrodzenia nalicza jest to ważne, bo jak napisał MKJ - koniec miesiąca się zbliża i będę musiała za chwilę wypłacić gpw za marzec, a za tydzień z kawałkiem wynagrodzenia za kwiecień.

Zebrałam w całość rozporządzenia, komunikaty MEN i przepisy prawa i wyszło mi takie coś. Bardzo proszę mądrzejszych ode mnie o sprawdzenie, poprawienie i ewentualne uwagi. Ja skupiłam się tylko i wyłącznie na wypłacie wynagrodzeń nauczycieli.

Wypłata wynagrodzeń nauczycieli w okresie zawieszenia zajęć:

Akty prawne:

1)   Rozporządzenie MEN z dnia 11 marca 2020 r. w sprawie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 – Dz. U. z 2020 r. poz. 410,

2)   MEN: https://www.gov.pl/web/edukacja/sytuacja-nauczycieli-i-pracownikow-szkol )

3)   Art. 81. KP: § 1. Pracownikowi za czas niewykonywania pracy, jeżeli był gotów do jej wykonywania, a doznał przeszkód z przyczyn dotyczących pracodawcy, przysługuje wynagrodzenie wynikające z jego osobistego zaszeregowania, określonego stawką godzinową lub miesięczną, a jeżeli taki składnik wynagrodzenia nie został wyodrębniony przy określaniu warunków wynagradzania - 60% wynagrodzenia. W każdym przypadku wynagrodzenie to nie może być jednak niższe od wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, ustalanego na podstawie odrębnych przepisów.

4)   Rozporządzenie MEN z dnia 20 marca 2020 r. w sprawie szczególnych rozwiązań w okresie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty w związku  zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 – Dz. U. z 2020 r. poz. 493) §7.1. Zajęcia realizowane z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość lub innego sposobu kształcenia nauczyciel realizuje w ramach obowiązującego go przed dniem wejścia w życie rozporządzenia tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych, prowadzonych bezpośrednio z uczniami albo na ich rzecz, a w przypadku godzin zajęć realizowanych powyżej tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć dydaktycznych, wychowawczych lub opiekuńczych –w ramach godzin ponadwymiarowych, o których mowa wart.35 ustawy z dnia 26stycznia 1982r. –Karta Nauczyciela (Dz. U. z2019r. poz.2215). 2. Dyrektor jednostki systemu oświaty ustala zasady zaliczania do wymiaru godzin poszczególnych zajęć realizowanych z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość lub innego sposobu kształcenia.

Wynagrodzenie:

1) Za okres świadczenia pracy (czyli pracy zdalnej, inaczej lekcji online): Za dni, w których nauczyciele będą świadczyli pracę, otrzymują wynagrodzenie bez zmian (mój dopisek: czyli zasadnicze, stażowy, motywacyjny, funkcyjny – z racji pełnionej funkcji kierowniczej oraz wychowawcy klasy i opiekuna stażu), z wyjątkiem dodatku za warunki pracy, który jest należny wyłącznie za godziny przepracowane w określonych warunkach pracy, oraz wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe, które jest związane z dodatkową pracą nauczyciela polegającą na realizacji zajęć dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych powyżej pełnego wymiaru zajęć.

UWAGA: od dnia 25 marca 2020 r. zastosowanie ma § 7 przywołanego w pkt 4 Rozporządzenia odnośnie godzin ponadwymiarowych – dyrektor szkoły ustala czy dany nauczyciel zrealizował gpw czy nie.

2) Za gotowość do pracy (czyli nie ma lekcji online): Jeżeli natomiast z przyczyny leżącej po stronie pracodawcy w określonym czasie nauczyciele nie będą świadczyć pracy z przyczyn leżących po stronie pracodawcy, lecz będą pozostawali w gotowości do pracy, zachowują prawo do wynagrodzenia zasadniczego w wysokości wynikającej z ich osobistego zaszeregowania oraz dodatku funkcyjnego (orzeczenie SN) – na podstawie art. 81 § 1 KP. Mój dopisek: czyli nie mają prawa do dodatku stażowego?

mają prawo do wszystkiego co wynika z umowy o pracę lub aktu mianowania, o ile nie jest uzależnione od faktycznego wykonywania określonych prac (dodatek za warunki pracy)

oznacza to, że jak najbardziej mają n-le prawo zarówno do  dodatku stażowego (również AiO) oraz do funkcyjnego a także wiejskiego

co do ponadwymiarowych to do 25.03 zależy od zapisów regulaminu wynagradzania n-li (nie ważne czy zapisy te są prawnie dopuszczalne czy też nie) a od 26.03 zależy od tego ile n-lom dyrektor zaliczy jako świadczenie pracy w godzinach ponadwymiarowych - dyrektor oczywiście jest ograniczony arkuszem org., czyli nie może uznać, że n-l przepracował więcej godzn ponadwym. niż przewidziano w AO

Rzewo, bardzo dziękuję.

W naszym regulaminie nie ma żadnej wzmianki o zapłacie gpw w tym okresie, czyli traktuję, że ich nie wypłacam (do 25.03)? Od 26.03 jest dla mnie jasne - dyrektor zalicza i daje mi do wypłaty (u nas w ogóle gpw średnioroczne...)

Przeprasza, że tak pytam a dodatek wiejski jakie ma uzasadnienie w obecnych warunkach?