Już Im to napisałem mejlem, ale to za mało. Chciałbym by to przypomnieć wszystkim
=====

Droga Ekipo Konferencji OSKKO.

Że piszę żeby podziękować za tyle pracy, to wiadomo. Dziękuję i ściskam Was do zaduszenia😊

=====

Ale chciałem napisać przede wszystkim, że jestem pełen podziwu, uznania dla Was i wdzięczności – dla losu, który sprawił że mam  przyjemność robić ważne rzeczy z Wami.

Próbowałem to powiedzieć na walnym zebraniu, ale nie miałem pozbieranych myśli. Więc pozbierałem je, nie to że jakoś doskonale, ale dzisiaj.

Chciałbym abyście na pewno zauważyli jak jesteście niezwykłymi ludźmi, obdarzonymi niecodziennymi umiejętnościami – niecodziennymi nawet jak na dyrektorów czy działaczy (bo mamy też działaczy – oświatowych, kulturalnych itd.).

Pisali mi wykładowcy i partnerzy o tym – dzisiaj, wczoraj, pewnie napiszą jeszcze jutro. Np. tak:

„Bardzo dziękuję za zaproszenie i możliwość włączenia się w to przedsięwzięcie!!  Widać w tym profesjonalizm. Mało kto przy takim wydarzeniu zachowuje taki spokój. Byłam na wielu konferencjach, szkoleniach, ale to było jednym z najlepiej zorganizowanych pod każdym względem.  Gratuluję i życzę zdrowia oraz siły do kolejnych wyzwań”

Teoretycznie jestem organizatorem tej konferencji...  Ale praktycznie ani razu w Krakowie nie próbowałem nawet powiedzieć komukolwiek JAK  ma coś załatwić, a w ogromnej liczbie przypadków także CO ma załatwić. Na tym właśnie polega zawód: dyrektor.

Czasami ludzie prowadzili wykłady narzędziowe, i ci sami sprawdzali identyfikatory na kolacji, biegali z kluczami, tłumaczyli coś zagubionym Nowalijkom.

Gdyby tak działała jakakolwiek firma w biznesie – pisaliby o tym książki i nazywali jakimś kolejnym kolorem (turkusowym, siakim, owakim).

Ludzie mówili mi na korytarzach o prawdziwości, autentyczności tej grupy: „jesteście wiarygodni, prawdziwi”, "wrócimy".

Wiemy dziś, że zrobiliśmy największą konferencję ws. zarządzania edukacją w Polsce. 800 osób!
Kluczowych osób - "oficerów liniowych" edukacji w naszym kraju.

Konferencja OSKKO jest i największa w Polsce co do liczby uczestników, i najbardziej rozwinięta organizacyjnie. A wszystko to ot tak, po prostu – profesjonalnie jak nikt inny. Łatwizna😉. Wystarczy zrobić 40 konferencji i już się umie.

Przy pomocy 4 pracowników. I tych najważniejszych - około 30 wolontariuszy, dyrektorów, liderów nauczycielskich.

====

No, i to właśnie chciałem powiedzieć. Mało ludzi w Polsce umiałoby coś takiego zrobić. Może nawet praktycznie nikt.  I nikt – ale to już zupełnie nikt – nie mógłby zrobić tego z takim 100% prawem do owego zrobienia. Jesteśmy tą konferencją a ona jest nami. Widać w niej nasze intencje, serce, widać sens. Widać, że to nasze życie i poczucie sprawstwa.

No więc

Mam szczęście, że jestem z Wami i chciałem żebyście wiedzieli że to wiem.

Bardzo Was po tych wszystkich, 20 prawie latach... kocham i lubię. Zjedliśmy 10 beczek soli.

(Jak wiecie, nie jest to łatwe do wyduszenia akurat ze mnie - i to też jest Wasza zasługa - że się tego nauczyłem)

Dzięki.

m.

ps. zapraszamy do Zakopanego (5-7.10.2020)

Marek, dzięki 😊

Za możliwość bycia w zespole, za szansę wspołtworzenia czegoś tak niezwykłego...

Konferencje i kongresu to dla wydarzenia dające wiedzę,  inspirację do nowego i spotkanie tych, którym zależy na oświacie 😊

Setki rozmów,  dziesiątki wykładów, warsztatów i piękne koncerty...

I Ewy, Ania, Rycho, Dana, Jacek, Renia, Asia, Ela i Ela, Marcin, Sławek, Jola, Jarek, Ala, Jerzyk, Małgosia, Kasia, Dorota, Piotr, Agata...i młodzi- Tomek, Piotr, Paulina, Bartek, Maciek, Ania, Monika...

Eeeh❤

Jesli kogoś nie wymieniłam, to przepraszam...jest nas dużo 😊

----------‐

Rzadko piszemy,  mówimy takie dobre słowa 😊czasem trzeba....by "rzeczom dać słowo "

a jeszcze to....
Kto nas zna - ten wie, że te koncerty są spójne z tym co robimy - są z serca i prawdziwe

Marku, dziękuję Tobie i ekipie za "bycie" razem

Marek- szacun dla Cię....

Ekipo kochana- dzięki ...

Jak dobrze, że dane nam było się spotkać..

Dołączam podziękowania dla ekipy oraz Azy na 16000 kroków x 3. :-)

i ja dzięki Wam bardzobardzo :)

Marek, wielki szacun i podziw - dzięki

Ekipo dzięki za wspólną pracę i bycie razem,

a losowi dziękuję, że kiedyś skrzyżował nasze drogi :-)

Nie będę się powtarzać. Dzięki całej ekipie za wszystko. No właśnie: jak się z Wami zacznie tą przygodę, to już na całkiem porwiecie - czy jest się w szkole, czy poza nią. No i od następnego dnia po, czeka się na następne spotkanie. Można powiedzieć, że "dzisiaj jest pierwszy dzień...." z czasu do następnego spotkania :) Pozdrawia OP

Dziękuję, bardzo dziękuję za fantastyczne zajęcia, możliwość poznania wspaniałych osób, cały czas przetwarzam te wypełnione treścia i emocjami dwa dni. Bardzo doceniam świetną organizację. Jesteście PASJONATAMI, PROFESJONALISTAMI , szacun.

Większość dyrektorów (w moim przekonaniu ) jest bardzo "oszczędna" w wypowiadaniu pochwał. Bardzo żałuję, że nie czyniłem tego wcześniej. Chcę to zrobić teraz i z przytupem. Jestem pełen podziwu dla Was "funkcjonariuszy", woluntariuszy i wszystkich organizatorów OSKKO. Uczestnicze w konferencjach i kongresach od ośmiu lat. Miałem okazje uczestniczyć w tego typu spotkaniach organizowanych przez inne podmioty. Wy merytorycznie i organizacyjnie jesteście nie do pobicia. Atmosfera tych spotkań i ich klimat sprawiają że my dyrektorzy nie mamy wyboru, musimy powracać. Ja będę powracał, a teraz już z trzema nowymi wicedyrektorami. Dziękuję Wam serdecznie za możliwość korzystanie z efektów waszego wysiłku. Czsami mam poczucie, że pobyt na konferencji to jak "transfuzja świeżej krwi pedagogicznej". Acha, pamiętajcie; Wy też nie macie wyjścia, musicie robić dalej to co robicie. Dziękuję, dziękuję, dziękuję.

oczywiście że my też musimy powracać:-) Jak można tego nie robić i to z takimi ludźmi?

kurcze - to było miłe:-) Bardzo się potrzebuje dobrego słowa - jak zresztą wie też każdy dyrektor i nauczyciel.

wiecie co jest na tym zdjęciu powyżej - #03?

Pani Celińska powiedziała - wstańcie i powiedzcie głośno: "dziś jest pierwszy dzień reszty mojego życia"
I tam  - na zdjęciu stoi 800 osób i mówi to - trzy razy głośno. :-)

i ja dziękuję :)

zawsze mi brakuje słów, żeby wyrazić podziw

i niezmiennie cieszę się, że od lat jestem razem z tą ekipą :)

i już nie mogę doczekać się następnego spotkania :)

Na zlocie

;)))))

I ja dziękuję, - choć nie byłam - ciałem, ale duchem zawsze jestem i myślami, czasem ..słowem;-)

Dzięki OSKKO, dzięki Wam - jestem w dużej mierze kim jestem i gdzie jestem...

ja zaraz po konferencji napisałam na waszym FB  

"Uczestniczyć w tym wydarzeniu, to sama przyjemność, a widzieć zadowolonych organizatorów - bezcenne💪💪💪
Gratulacje👍było, jak każdego roku - superowo :****"

Bo chociaż nie wiecie, jak wyglądam, to ja obserwowałam Marka, Ewę Halską, Rzewę, Izę El, Dyrka i jeszcze pana fotografa i widziałam u Was ogromne zadowolenie, radość, wręcz szczęście z tego, że jest wszystko zorganizowane i działa na najwyższym poziomie, że dostajemy szkolenia, warsztaty, smsy - ze zmianą sali, wiele torebek od wystawców :)))))))) przepyszne jedzenie, kawkę i deserek o koncercie nie wspomnę i to wszystko dzięki wspaniałej ekipie organizatorów!!!!!!!!!!!!

Szacun i wielkie podziękowanie :* :* :*

Ps. Nie wiem, jak ma pan fotograf na imię ;)

Tomek.

A mnie poznałaś???

Gosiaes2, podejdź do nas!!!!koniecznie!!!

Obiecuję i Wam i sobie, że będę obecna na następnym walnym zgromadzeniu Stowarzyszenia.

Jestem już z Wami 11 lat :) :D :D :)

Pozdrawiam wszystkich :*

na razie przed nami Zakopane i kongres;-)