Nauczyciel poprosił o skierowanie do lekarza medycyny pracy we wrześniu ,otrzymał je ,ale lekarz nie "udzielił" mu urlopu zdrowotnego( bo nie uznał chorób kręgosłupa za podstawę do udzielenia)nauczyciel nie odwołał się .
Dziś przyszedł i przyniósł ponownie prośbę o skierowanie( bo laryngolog "znalazł" guzki)
Ile razy wydaję dla jednego nauczyciela takie skierowania ? jest jakiś limit czy muszę za każdym razem wydawać ?
pomijam fakt ,że my za to płacimy.
|