Forum OSKKO - wątek

TEMAT: książki na wakacje?
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ][ 5 ]
beera27-06-2004 09:35:37   [#01]

Zawsze o tej porze sobie o nich rozmawiamy.

A może i w tym roku?

potrzebuję kilku dobrych książek na wakacje- nie z klasyki, bo tę już jednak jakoś znam

Nowości- macie coś, co was zachwycilo?

Polecam ja:

Pocałunki na Manhatanie ( to nie nowość, ale wyjatkowe bardzo)

I czytam własnie "kryminał retro wysokiej proby" Borysa Akunina- Azazel- niesamowity klimat, trochę bułhakowski

Maelka27-06-2004 09:42:29   [#02]

O, chętnie...

...skompletuję zadania na wakacje.

:-)

Rok szkolny miał zdecydowanie za krótkie doby. Wiem, że AnkaL. już coś ma. Może da się wyrwać do odpowiedzi - podpowiedzi?

Anka?

Marek Pleśniar27-06-2004 09:54:50   [#03]
ja też chętnie się dowiem. Wlazłem właśnie przedwczoraj do księgarni, pobyłem tam godzinkę, pogrzebałem i wyszedłem z niczym:-)
Anka L27-06-2004 11:46:33   [#04]

na wezwanie ;)

za radą Majki sięgnęłam po Prattcheta: Dobry omen, Na glinianych nogach; Kosiarz; Johny i bomba (ta ostatnia jest 3. z cyklu, ale tylko ta była w bibliotece)

dobrze się czyta i można śmiać się w głos- to budzi pewne niepokoje rodziny , ale mi to nie przeszkadza ;)

na nastrój bardziej serio polecam "Kwietniową czarownicę" M. Axelsson i Życie Pi - Y. Martela (ale to już pewnie znacie)

namiętnie czytuję Carrolla - wszystko , ale najbardziej lubię Krainę Chichów:)

Anka L27-06-2004 12:07:30   [#05]

przepraszam

błąd w nazwisku ;(

Terry Pratchett

miłej lektury :)

amrek27-06-2004 12:36:31   [#06]

Anatom na skrawku błękitu

Mam takie książki, które polecam zawsze i wszędzie;-) z nadzieją, że choćby jedna z nich trafi do następnego czytelnika...

Z nielekkich, ale czytających się znakomicie i nie bez śladu: Dragona Jancara "Galernik", "Anatom" Federica Andahaziego (rewelacja!),

"Lęki króla Salomona" i "Życie przed sobą" Emile'a Ajara (dawno temu powstał film z Simone Signoret), "Pamiętniki Hadriana" Yourcenar.

Dobre są powieści Styrona: Wybór Zofii, Na pastwę płomieni, Wyznania Nata Turnera. Ta środkowa jest rodzajem kryminału.

Nienowe, ale może ktoś przeoczył, a świeże jest nadal - "Pachnidło" Patricka Suskinda.

A poza tym Jima Crace'a "Dar kamieni", "Skalną kołyskę" oraz "Mieć dokąd wrócić" Warrena,

A jak ktoś chce ambitniejszych amerykańskich czytadeł, to może przeczytać Pata Conroya "Księcia przypływów" (sfilmowaną beznadziejnie, więc nie radzę szukać związków między literaturą i ekranem) lub "Muzykę plaży".

Albo Angelę Carter, Brytyjkę, np. Magiczny dom z zabawkami, ale inne jej powieści też, bo pisze z bezpretensjonalnym wykwintem. Polecam też E.Annie Proulx świetne "Pocztówki" i "Kroniki portowe" - wprawdzie sfilmowane, ale jak to zwykle bywa, nieosobliwie trafnie.

I jeszcze Mikę Waltariego - niektórzy znają go bardzo dobrze, inni wcale nie, a żal: Egipcjanin Sinuhe, Karin, córka Monsa, wciąż nie wietrzejące leitmotivy życia w historycznym, niebywale rzetelnym kostiumie plus język o wyrafinowanej prostocie.  

Ze świętych krów, ale może dlatego często kompletnie zakurzonych na półce, choć niesłusznie, przychodzą mi na myśl: Colas Breugnon Rollanda i (w sumie to obowiązkowo, aż wstyd nie znać, choć to staroć) Księga San Michele, wspomnienia, które napisał lekarz, Axel Munthe.

Dla smakoszy "Król mrówek" Z. Herberta. To jego własna wersja mitologii. I - jeśli ktoś jeszcze nie zdążył - jego eseje "Barbarzyńca w ogrodzie", z podróży po południowej Europie.  

Gładko czyta się wydawane ostatnio cyklicznie książki Krystyny Jandy, jak ktoś lubi autorkę...Pisze z werwą. Nadaje się jako dodatek do leżaka.

I chyba raczej dla kobiet, ale diabli wiedzą, bo to romans, ale bez cukru;-) - "Skrawek błękitu", który napisała E. Kata.

Uff;-)

Pozdrawiam

Marek Pleśniar27-06-2004 12:57:24   [#07]

fajne:-) Poszukam.

A co do Carrolla. Już cały sczytany:-) Czekam aż mi się odleży - jeszcze z pół roku i znów od nowa:-)

A może.. jednak?

Prattcheta zaś jakoś nie moge. Już brałem książki do reki ze sto razy i jakos nie:-)

Marek Pleśniar27-06-2004 13:03:18   [#08]

a może twórczość uczniowska

http://www.lecia.neostrada.pl/mniej.html

itp:

http://www.lecia.neostrada.pl/links.html

:-)

Leszek27-06-2004 13:18:25   [#09]

osobiście na ten czas polecam książki Judith Merkle Riley:

"Księga Małgorzaty" i "W poszukiwaniu Szmaragdowego Lwa" - Anglia i Francja w okresie wojny stuletniej (piękno średniowiecza),

"Tajemnica Nostradamusa" - Francja w połowie XVI wieku - Henryk II, Diana de Poitiers i Katarzyna Medycejska.

"Czara wyroczni" - "kobieca mafia" we francji Ludwika XIV.

Świat pięknych, odważnych i niebezpiecznych kobiet od XIV do XVII.

Świetnie się czyta...

pozdrawiam

Małgorzata27-06-2004 13:39:16   [#10]
A ja zaczytuję się w książkach Kinga, chociaż nigdy nie przepadałam za horrorami. Teraz jednak pozwala mi oderwać się od rzeczywistości.Ostatnio czytałam też Terakowską-jakoś tak się wzruszyłam przy cytaniu Poczwarki. Najlepsze jest jednak Przebudzenie de Mello
mika27-06-2004 16:15:14   [#11]
"Jedenaście minut" Paulo Coelho i wszystkie książki tego autora - cudne
Dorsto27-06-2004 17:19:58   [#12]

Wszystkie Cooka (czy jak to się tam pisze ;-), takie medyczne kryminałki, wciągają bardzo.

Droscher (o umlaut)- też wszystko, to etologia, ale bardzo pięknie pisana i z odnośnikami do ludzkich zachowań.

King - też wszystko :-).

Fiedler Arkady - no, chyba nie ma człowieka, który nie lubi go czytać :-).

Łysiak - "Flet z mandragory" i "Muzeum wyobraźni".

Herbert "Diuna" - do upadłego, razy 100 - fantastyka.

"Dzieci z Bullerbyn" - nieodmiennie poprawiają mi humor.

Kiedyś drukowano serię z kolibrem, takie małe książeczki, które można łatwo zabrać ze sobą. Polecam wszytkim, często za grosze są w antykwariatach - klasyka literatury, naprawdę fajnie się czyta - można brać "w ciemno" .

Marek Pleśniar27-06-2004 18:24:45   [#13]
Droscher (Lorentz na dokładkę), Herbert popieram:-)
IwonaD27-06-2004 18:51:36   [#14]

z pamiętnika gimnazjalisty :))

Może nie zachwyciły, ale bardzo rozbawiły mnie 2 ksiązki: "Szalone życie Rudolfa" i "Świńskim truchtem".

Ich fragmenty: Szalone życie Rudolfa ,  Świńskim truchtem
Anna Domańska27-06-2004 19:41:40   [#15]

Bardzo polecam

Mary Doria Russel "Wróbel" i cz. II - wyleciał mi tytuł. Doskonałe, fantasy ale mądre, lekko psychologiczne i świetnie się czyta. Pozdrawiam.
Renatka27-06-2004 19:55:36   [#16]
niedawno był w naszym mieście - dlatego znów wracam do jego książek - polecam  William Wharton "Tato" "Historie Rodzinne" Opowieści z Moulin Du Bruit"
" Dom Na sekwanie" i wiele innych lubię jak powstają Jego nowe domy i gdy lato przychodzi sama mam chęć poszukać coś z czegoś stworzyć
Małgoś27-06-2004 21:32:22   [#17]

a ja nad morzem odpłynęłam w dal dzięki 2 tomom fascynującej opowieści o angielskiej Elżbiecie Wielkiej "Ja, Elżbieta" Rosalind Milles

polecam tez kilka tomów "Komedii ludzkiej" Balzaca ;-)

w/w nie da się czytac między radą, naradą, a sprawozdaniem w roku szkolnym, ale na wakacjach, w jakiejś głuszy, na leżaczku na plazy z nogami w morskiej fali, z piwkiem pod ręką (lub lampką wina - jak kto woli)z dala od TV, pieczątek i garsonek mozna na tych tomiskach popłynąć w podróż w przeszłość i zupełnie zapomnieć o "tu i teraz"  :-)

Alkot128-06-2004 07:55:32   [#18]
Polecam
Wiśniewski - "Samotność w sieci' / trochę smutna, ale piekna/
Gombrowicz - "Dzienniki" jakże na czasie
Robin Cook - kryminały medyczne,
Golden "Wyznania gejszy" - swiat Japonii i obyczaje związane z nim.
beera28-06-2004 08:22:03   [#19]

no to...

będę kupować sobie nowosci

choć najbardziej mnie skusiła myśl o wyprawie do antykwariatu i pogrzebaniu tam :-))

Magosia28-06-2004 08:58:39   [#20]

Polecam

narazie krótko , bo zaraz mam radę. Ale wczoraj właśnie skończyłam kolejną Gretkowską :"Europejka"- polecam, bardziej mi się co prawda "Polka " podobała. ZE wszystkiego , co napisała Pani Manuela te zdecydowanie najlepsze.
Reszta  rekomendacji później.
Maelka28-06-2004 09:41:30   [#21]

Wakacyjne motto:

"Czytać, aż rzęsy ze zmęczenia cichutko się rozdzwonią..."

:-)

Sylwia Ledwig28-06-2004 12:58:39   [#22]

Hermann Hesse "Siddhartha".

Erich Maria Remarque "Niebo nie ma ulubieńców".

Sylwia Ledwig29-06-2004 09:54:06   [#23]

W związku z tematem wątku asi "wypuszczone na wolność słowo ..." polecam gorąco dwie pozycje. Podaję je dwujęzycznie, w obu językach czytałam, więc są w bibliotekach dostępne:

Heinrich Böll (albo możliwy zapis w katalogu Boell):

"Die verlorene Ehre der Katharina Blum oder: wie Gewalt entstehen und wohin sie führen kann"/ "Utracona cześć Katarzyny Blum czyli: jak przemoc powstaje i dokąd może prowadzić".

 

Freidrich Dürrenmatt (możliwie w katalogu Duerrenmatt):

"Der Verdacht"/ "Podejrzenie"

Tłumaczenia tytułów na j. polski nie pamiętam, więc podaję moje wolne tłumaczenie, odstępstwa zatem możliwe.

Sylwia Ledwig29-06-2004 10:07:23   [#24]

mała korektura do drugiej pozycji. Podany tytuł też jest dobry, ale chodziło mi w związku z tematem o tytuł tego samego autora "Das Versprechen"/ "Obietnica".

Pozdrowienia

amrek29-06-2004 11:08:10   [#25]

Jancar z ptaszkiem

Sylwia z taką pieczołowitością zapisała namiary, to i ja z rumieńcem za nieschludność wrzucam korektę...Drago Jancar...nazwisko z ptaszkiem;-) nad c, tak, by czytać Janczar, a Suskind z u umlaut.

pozdrawiam

Mada30-06-2007 17:08:34   [#26]

na urlop...

odszukałam z nadzieją, że coś dpiszecie fajnego :))

pozdrawiam

kwiecie30-06-2007 17:53:32   [#27]
a może Lindy Holeman "Ptaszyna" lub Corinne Hofmann "Biała Masajka, "Moja afrykańska miłość" i "Żegnaj Afryko" tak dla relaksu lekkie i przyjemne treści
w ubiegłe wakacje czytałam książki Borysa Akunina - polecam również dla relaksu jeśli oczywiście ktoś czytuje  takie książki
a nawet dla przyjemności czytania i oderwania się od rzeczywistości można przeczytać Lesley Lokko "Świat u stóp" czy "Szafranowe niebo" dla kobiet (tematyka podobna)
w czasie wakacji zawsze nadrabiam zaległości czytelnicze
pozdrawiam!
Leszek30-06-2007 18:16:18   [#28]

polecam Rity Monaldi i Francesco Sorti trylogię:

1/Imprimatur,

2/Secretum,

3/Veritas,

pozdrawiam

maeljas30-06-2007 18:32:49   [#29]
John Grogan - "Marley i ja" (Życie, miłość i najgorszy pies świata.)
Marek Pleśniar30-06-2007 19:07:32   [#30]
nigdzie tego marleja nie mogę kupić - nie drzaźń!!
Anka L30-06-2007 19:25:09   [#31]

Marku

nie denerwuj się

dostaniesz w Merlinie za jedyne 30,5 :)

enka30-06-2007 19:52:07   [#32]
Polecam - nie tylko na wakacje - najnowszą książkę Fannie Flagg "Nie mogę się doczekać... kiedy wreszczie pójdę do nieba".
Miłego czytania!
Marek Pleśniar30-06-2007 19:55:49   [#33]
ale ja szukam w innym języku jakimś
bogda430-06-2007 19:57:57   [#34]

Życie, miłość i najgorszy pies świata...

 możesz zakupić w wersji oryginalnej w wyd .M.
Zola30-06-2007 20:06:09   [#35]
podrzaźnię, czytałam , dla mnie fajne,
z lżejszych czytam kryminały Darii Doncowej - akcja współczesna Rosja
beera30-06-2007 20:21:20   [#36]

a ja szukam "trzech panów na łodce"

chce koniecznie wrócic na wakacje do tego

bogda430-06-2007 20:27:31   [#37]

jak już poszukasz

 to potem zacznij szukać Trzech panów w Niemczech (tym razem bez psa)a następnie

 

 Trzech panów na rowerach ( tym razem bez psa) - książka audio na

ane30-06-2007 20:29:41   [#38]
A ja polecam "Cień wiatru"  Zafona. Wciąga bez skrupłów, że brak wolnego czasu. Nie jestem pewna poprawności zapisu nazwiska, ale myślę, że to jest do wybaczenia.
jolko30-06-2007 20:38:43   [#39]

Ja tak skromnie....

POlecam Marii Nurowskiej trylogię ukraińską: "Imie Twoje", "Dwie miłości" , "Powrót do Lwowa"...zaczytałam sie tak ,że trudno mi się było oderwać( zresztą nie tylko ja tak mialam:)))

Kryminaly medyczne  Cooka także polecam!!!

Super się czyta Harlana Cobena, Norę Roberts ( kryminalo-romansidla)

Polecam także "Kochałam Tyberiusza"( zapomnialam autorki)

beera30-06-2007 21:02:49   [#40]

bogda- szukam własnie całosci- ostatnio wydanej:)

...........

"Cień wiatru" fajny też

Polecam zwolennikom kryminału, na wakacje, autorkę Caroline Graham- angielskie powolne dzianie się- super ( seria Mordestwa w Midsomer, od tej ksiązki zaczęłam jeśc orzeszki macadamia:))

DYREK01-07-2007 07:35:43   [#41]

a może ?

Przygody dobrego wojaka Szwejka podczas wojny światowej
Jaroslav Hasek

Ławeczka Szwejka w Sanoku

maeljas01-07-2007 08:30:49   [#42]

ajaj

nie chciałam drzaźnić - patrząc na zdjęcia Miśki - Marku ona ma coś z Marleja

A dla tych, co za moment zaczną tęsknić za wysłaną na kolonie, obozy latorośl polecam:

Shirley Jackson: "Życie wśród dzikusów" i " Poskramianie demonów"

bogda401-07-2007 08:51:50   [#43]

a może to?

univ.gda.pl/~literat/dyzma/index.htm
Fakir201-07-2007 17:13:43   [#44]

- - -

A gdy już znuży nas świat, gdy zbyt wiele nam się na łeb zwali to warto - co nieśmiało proponuję - sięgnąć po książkę (jak sam autor dodaje - pisaną na kolanach) Francesco Bersiniego "Mądrość Ewangelii"...

Nie do czytania "jednym tchem" - porusza jednak i pokazuje nieco inne spojrzenie na siebie i świat...

No i nieodmiennie polecam - jak ktoś to znajdzie to jest szczęściarzem :))) - Betty Mc Donald "Jajko i ja". Stareńka książka, jedno wydanie po wojnie a urocza, prześmieszna i życiowo "wiecznie młoda" :)))

ankate01-07-2007 17:45:57   [#45]
Co roku sobie obiecuję zgłębić w wakacje tajniki Biblii, tak na spokojnie...i co roku mi się nie udaje...może w tym :-)
Fakir201-07-2007 19:41:38   [#46]

Ankate...

Ta książka Ci nie pomoże w tym, co sobie obiecujesz...

Ale jest dobra... inaczej :)))

Pozdrawiam...

sklodowska02-07-2007 09:45:37   [#47]
"Trzynasta opowieść"
ankate02-07-2007 16:26:59   [#48]
Dwanaście krzeseł i Złote cielę uwielbiam, ale czytałam ze 100 lat temu, nie wiem jaki byłby odbiór dziś...
Janusz z W03-07-2007 00:46:36   [#49]

Polecam "Pachnidło" Suskinda

Zarówno dla tych którzy oglądali film jak i dla pozostałych. Warte porównania jest też "Obsługiwałem angielskiego króla" Hrabala.
kwiecie03-07-2007 07:08:49   [#50]
można przeczytać,
jednak najpierw książkę potem film
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ][ 5 ]