W mojej szkole mam wicedyrektora, który niestety przebywa na długotrwałym zwolnieniu lekarskim, a w zasadzie już na świadczeniu rehabilitacyjnym. Niestety nie wróci do pracy do końca I semestru roku szkolnego 2019/2020. Z przyczyn organizacyjnych nie mogę i nie chcę powoływać nowego ani nauczyciela zastępującego wicedyrektora. I teraz moje pytanie, czy część moich obowiązków w obszarze monitorowania i kontroli związanym ze sprawowaniem przeze mnie nadzoru pedagogicznego mogę delegować na zatrudnionego w mojej szkole nauczyciela dyplomowanego?

nie

takie zadania możesz delegować jedynie na wicedyrektora lub n-la zastępującego wicedyrektora

tzn. ten n-l "po koleżeńsku" może Ci w różnych rzeczach pomóc a nawet część wykonać samodzielnie tylko... nie może się pod tym podpisać, co oznacza że nie masz ani służbowych ani prawnych możliwości egzekwowania wykonania tych zadań ani ich oceny

My, dyrektorzy małych szkół robimy to wszystko sami. Nie mamy vice ani sekretarki.  Da się:)

Przez kilka lat byłem bez wice. Właśnie zakończyłem pierwszy rok, gdy go mam. I powiem jedno - szanujcie swoich wicedyrektorów. To jest "Towar Luksusowy". ;) Nie wiem, jak sobie radziłem wcześniej sam. :)))

[#2] dzięki, tak myślałem, miałem jednak malutką nadzieję

[#3] jasne, że się da - wszystko się da, tylko dlaczego mam pracować po 10-12 godzin dziennie

[#3] doskonale o tym wiem, pół roku radziłem sobie bez wicedyrektora i dawałem radę, niestety kosztem rodziny :D