Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Jedynka za "niemanie"
strony: [ 1 ]
Aroniowa19-02-2018 20:25:14   [#01]

Dzień dobry,

w świetle przepisów nie możemy ocenić ucznia za brak pracy domowej.

Z jednej strony można to zrozumieć: nie ma osiągnięcia eudkacyjnego - nie ma stopnia,

ale z drugiej strony ... wg mnie praca domowa jest potrzebna i jako rodzic chciałabym wiedzieć czy moja pociech odrabia czy nie.

Jak sobie z tym radzicie? Czy w Waszych szkołach rzeczywiście nie ma jedynek za brak pracy domowej?

og19-02-2018 20:27:37   [#02]

Nie o osiągnięcie edukacyjne chodzi, a postęp - ma się mierzyć postęp.

jmz19-02-2018 21:13:29   [#03]

Nauczyciel wpisuje uczniowi do zeszytu "brak pracy domowej" i to jest informacja dla ojca/matki.

Aroniowa19-02-2018 21:18:33   [#04]

W liceum / gimnazjum taka informacja do rodziców raczej nie trafia :(

A uczniowie, którzy nie uczą się dla siebie, a jako dobrzy nauczyciele bierzemy odpowiedzialność również za ich postępy nie zrobią pracy domowej jeżeli konsekwencją będzie wpis do zeszytu.

jmz19-02-2018 21:25:15   [#05]

Wpis do zeszytu, to nie konsekwencja, tylko informacja. Ale np. możliwość poprawiania oceny ze sprawdzianu tylko pod warunkiem  braku takich "informacji"...  

DYREK20-02-2018 12:54:48   [#06]

Gdy chodziłem do szkoły dostawałem linijką czy drewnianym piórnikiem od nauczyciela po łapach i oczywiście wpis do zeszytu;-)

Stefan Wlazło21-02-2018 11:00:59   [#07]

Oczywiście nie można postawić jedynki za brak zadania domowego, ponieważ w szkole ustalono wymagania na poszczególne stopnie, w tym wskazano, że nie spełniania ich co skutkuje jedynką. Jeśli nie ma zadania domowego, to nie ma dowodu, że uczeń czegoś nie umiał, nie zrobił. Mogą też być przypadki, że w domu nie było warunków  do odrobienia zadania, a uczeń się nie przyzna do np domowej awantury. jako nauczyciel w liceum zadawałem do domu, uznawałem wtedy to za konieczne utrwalanie materiału, dziś mam wątpliwości,ale jeśli uczeń nie miał zadania - to zostawał ze mną po lekcjach i pisał. Nie chcieli zostawać po lekcjach, więc szybko zdecydowali się na pisanie zadań. St.

AnJa21-02-2018 11:59:19   [#08]

Problem w tym, że dzisiaj wielu by nie skorzystało z Twojej propozycji i nie zostało po lekcjach

Ale zgadzam się, co do celu zadawania pracy domowej- ma ona służyć uzyskaniu przez ucznia pewnych kompetencji (z podstawy programowej- więc innych niż np. stosowanie się do poleceń nauczyciela czy umiejętności rozwiązywania zadań z zeszytu ćwiczeń)

Powinno się więc sprawdzać poziom osiągnecia tych kompetencji- nie formalne odrobienie (lub nie) zadanej pracy domowej.

robson21-02-2018 21:04:04   [#09]

Kiedyś zadania domowe miały może może jakikolwiek cel. Ja jestem przeciwnikiem zadań domowych. W domu dziecko powinno spędzać czas z rodzicami. 

AnJa21-02-2018 21:07:01   [#10]

Zwłaszcza, ze to tylko 2 godziny między odebraniem o 18 ze świetlicy a pójściem spać by wstać o 6 aby o najpóźniej 7.30 być na świetlicy.

 

Aroniowa21-02-2018 21:42:20   [#11]

Niestety tak się składa, że nie mamy tylko szkół podstawowych. Nie wyobrażam sobie przygotowania do egzaminu gimnazjalnego czy do matury bez pracy w domu. Jest to po prostu nierealne. Niektórym uczniom trzeba narzucić "bieg i rytm" żeby pomóc im odnieść sukces. I jednym z narzędzi są prace domowe.

Adaa21-02-2018 22:13:24   [#12]

Swego czasu przetoczyła sie dosyc ciekawa dyskusja na temat metod wychowawczych  Amy Chua, prowadzacych do osiagniecia przez dziecko sukcesu - "Bojowa piesn tygrysicy"

dyskutowano na ile chińskie matki są efektywniejsze od zachodnich matek, na ile rezim cięzkiej pracy prowadzi do sukcesu a na ile do depresji itd. itp.

moja dorosła juz córka, po przeczytaniu tej ksiązki powiedziała mi - "szkoda, ze nie byłas taka chińska matką"

szok...no przeciez dawałam jej wolnośc wyboru - chciała trenowac siatkówkę, trenowała, znudziła się - przestała i tak z wieloma innymi aktywnosciami i naukami

mówiłam - niech próbuje, niech wybiera, że dziecko ma do tego prawo

w konsekwencji poznała wiele, ale nie do końca to wszystko mozna było nazwac sukcesem

teraz żąłuje, ze porzuciła nauke gry na gitarze, że rozstała sie z koszykówką itd.

i mi teraz czasami wypomina, że nie "przycisnęłam" jej mocniej w odpowiednim czasie

AnJa22-02-2018 08:36:14   [#13]

spoko- jakbyś przycisneła byłabyś winna traumie albo czemuś tam

no- chyba ze wychowałabyś w duchu- jesli szukasz winy- szukaj w sobie

tyle, ze wtedy winiłabyś się TY- za stany depresyjne dziecka

 

robson22-02-2018 08:57:53   [#14]

Aroniowa - ile razy będziemy wzdychać do Finlandii  - nie ma ocen, nie ma zadań. A my dalej siedzimy w przeszłości. Co daję te durne egzaminy??? 

https://www.youtube.com/watch?v=yq6l3FCBlCM

 

Stefan Wlazło23-02-2018 11:04:04   [#15]

Podzielam przekonanie Robsona : po co te durne egzaminy, i podobnie ze stopniami, zupełnie nieporównywalne między szkołami, byłoby lepiej móc zakreślić odpowiednią część klauzuli wykonalności: nazwa przedmiotu: opanował podstawę programową w zakresie rozszerzonym- podstawowym - zawężonym. Tez byłoby subiektywnie,ale przynajmniej byłaby to bardziej rzetelna informacja niż stopień. A do zadań domowych - odrabiać je w szkole, nie zwalniać nauczycieli z powodu niżu i nie kazać im chodzić do pracy w kilku szkołach, tylko polecić dyżurować przy odrabiających lekcje uczniach i pomagać im. Oczywiście, wszyscy po posiłku obiadowym zafundowanym przez gminę. Nie ma lepszej inwestycji niż edukacja. Czy wiecie, czym wcześniej była Nokia? To była fabryka kapci. Ile trzeba było zainwestować w edukację, żeby z fabryki kapci uczynić swego czasu przodująca w świecie firmę informatyczną. Ale na takie decyzje trzeba mądrej władzy. 

A jeszcze a propos czasu pracy i wypoczynku ucznia. Jest w Internecie darmowo dostępna książka dr M. Kaczmarzyka "Zielony mem", otwiera też na Facebooku portal zagadnieniom neurodydaktyki i wedle badań mózgu człowiek do lat 20 najlepiej uczy się w godzinach 21-24,00, czyli powinien wstawać o 09,oo i dopiero szykować się do szkoły.

Pozdrawiam Stefan

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]