Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Cdzienne udawadnianie ze się pracuje;-)
strony: [ 1 ]
zapolska13-12-2017 21:59:50   [#01]

Czy dyrektor placówki może wymagać od woźnego codziennego pisemnego dokumentowania swojej pracy?

Przecież taki woźny ma zakres czynności i zapewne zgodnie z nimi pracuje.

cynamonowa13-12-2017 22:23:57   [#02]

...widocznie jest inaczej...

zapolska13-12-2017 22:47:44   [#03]

Czyli rozumiem ze jeśli dyrektor ma wątpliwości co do rzetelności pracownika może na Niego nałożyć obowiązek pisemnego "spowiadania się"? a jaka jest ku temu PP?I to spowiadanie sie wliczać do czasu pracy?

Jacek13-12-2017 22:53:12   [#04]

widocznie... to dyrektor nie zna zakresu czynności, który określił woźnemu. Gdyby znał to nie musiałby głupawych wymagań dokumentowania pracy stawiać, a po prostu po stwierdzeniu, że coś nie zostało zrobione opiętrolić

zapolska14-12-2017 12:28:04   [#05]

Ciekawe co na to PIP?

 

izael15-12-2017 08:44:55   [#06]

w sumie to za mało się wie, by oceniać, czy to dobrze, czy źle

takie pisanie

jako norma to bez sensu, ale w sytuacjach szczególnych - czemu nie?

też miałam takiego pracownika, który twierdził, że jest zawalony robotą, że jest przeciążany, a ja zupełnie tego nie widziałam... każde wbicie gwoździa w ścianę, było poprzedzone procedurą "nie da się", argumentacją intelektualną "ściana za twarda", "gwóźdź za miękki", "młotek za tępy" i jeszcze głębokie emocjonalne zwierzenia "dyrektorka się uwzięła"

więc poprosiłam o zapisywanie wykonanych zadań

i naprawdę to jest aż takie trudne???

i takie obciążające???

przecież to może być tak:

  • mocowanie tablicy korkowej w sali 1,
  • naprawa spłuczki w łazience,
  • malowanie drzwi do schowka,
  • zakupy w sklepie żelaznym
  • kontrola stanu technicznego pomieszczeń w szatni

i co? korona z głowy spadnie?

ale może być też tak:

dzień 1:

prace porządkowe w warsztacie

Dzień 2

prace porządkowe w warsztacie

Dzień 3

prace porządkowe w warsztacie

....

jest różnica?

 

zapolska15-12-2017 22:09:47   [#07]

Jest

Marek Pleśniar16-12-2017 00:21:19   [#08]

dla mnie nie ma;-)

kiedyś przedmiotem dłuższej dyskusji na posiedzeniu rady (tak ze 25 lat temu;-) była moja lekcja zatytułowana "Okucie" ;-)

koala17-12-2017 11:21:10   [#09]

Nie dziwmy się  tak bardzo. Oczywiście, że może i ma prawo i nic PIP do tego. W  znanym mi zakładzie pracy - produkcyjnym tak jest. Ja tęz miałam podobny problem z jednym pracownikiem. Zamykał się w swojej kanciapie. Gasił światło i spał. A ja po całym obiekcie ganiałam i szukałam, bo była awaria. Teraz mam nową ekipę i nic nie muszę pisać, wydawać poleceń. panowie sami wiedzą, że mają prejrzeć, sprawdzić, naprawić. 

jaga1118-12-2017 19:11:08   [#10]

Ja tez w sprawie udowadniania , że pracuja , ale to obowiazek nauczyciela. Mam problem z niektórymi nauczycielami. Nie wpisuja tematów do i-dziennika systematycznie  . Prosze za kazdym razem i nic nie pomaga. Podobnie mam z wpisywaniem ocen proponowanych. Podaję termin do którego oceny powinny byc wpisane i co. Sprawdzam i nic. Czy ja moge potracić nauczycielowi za brak tematu z przed dwuch tygodni i jak to zrobić. Temat w dzienniku to lista jego obecności. W jaki skuteczny sposób zmobilizować nauczycieli do systematyczności.

noe1918-12-2017 21:46:34   [#11]

jaga11, jeżeli checesz na poważnie to proponuję zaczać od upomnienia, bo to zachowania związane z organizacją pracy.

albo dajesz upomnienie, albo dalej bawisz się w ciuciubabkę :)

 

izael19-12-2017 12:46:13   [#12]

zgadzam się, upomnienie na piśmie

:) 

i oczekiwanie na efekty:)

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]