Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
dokumentacja elektroniczna a ewakuacja |
Kaja | 24-08-2016 22:18:43 [#01] |
---|
Proszę o podzielenie się dobrą praktyką, kolegów którzy prowadzą dokumentację w wersji tylko elektronicznej :
jakie macie procedury podczas ewakuacji z raportowaniem przez nauczycieli stanu liczebnego klasy .... na podstawie czego to robią ...
|
AnJa | 25-08-2016 08:18:17 [#02] |
---|
Przeliczenia ewakuowanych i porównania ich z liczbą obecnych na zajęciach przed ewakuacją ?
Ale dziękuje za wprowadzenie w dobry humor:-) |
Bas | 25-08-2016 10:40:58 [#03] |
---|
dzielę się, bo dostałam zalecenie od straży po ostatniej próbie ewakuacji. Wymaga to trochę zachodu, ale zrobiłyśmy to.
W widocznym miejscu w sali, w koszulce wisi spis uczniów wszystkich klas, które w danej sali mają zajęcia (wydruk w dziennika - łatwiej). Uciekający nauczyciel zabiera te listy i na miejscu ewakuacji odszukuje spis, sprawdza obecność.
Tak mamy i sprawdziło się :-) |
AnJa | 25-08-2016 12:10:33 [#04] |
---|
Fajne:-)
Tyle, ze raczej bezużyteczne- bo w takim przypadku strażaków nie interesuje liczba dzieci obecnych na zbiórce a róznica między obecnymi na zbiórce a obecnymi w szkole w momencie rozpoczęcia ewakuacji.
|
rzewa | 25-08-2016 13:05:46 [#05] |
---|
u mojej koleżanki każdy n-l rozpoczynając lekcję sprawdza obecność i drukuje listę, która przez lekcję leży na biurku -> po lekcji zabiera ją i przekazuje w sekretariacie do zniszczenia (może zrobić to hurtem po zakończeniu swoich zajęć)
w innej szkole, którą znam, jest taki dziennik elektroniczny, do którego dane wprowadzane są przez wpisanie ich do specjalnego dziennika papierowego -> wtedy jest i jeden i drugi dziennik sporządzany "jednym ruchem" :-) post został zmieniony: 25-08-2016 13:06:13 |
AnJa | 25-08-2016 13:26:33 [#06] |
---|
Generalnie zaś, to zdaje sie, że dziennik elektroniczny jest dostępny na urzadzeniach mobilnych. Więc jeśli nauczyciel ma smartfona problemu nie ma. Poza tym nie ma go zazwyczaj i tak- w ciągu jakiś 2 minut da sie ustalić, kogo w klasie w tym dniu nie było. Co do samel liczby- wystarczy by nauczyciel stał przy drzwiach w momencie opuszczania sali i policzył dzieciaki a potem powtórzył to samo w miejscu zbiórki.
Większym problemem sąj asie-wędrowniczki, które ewakuacje wykorzystują np. jako pretekst do skoczenia na dymka |
Marek Pleśniar | 25-08-2016 14:41:19 [#07] |
---|
:-)
Robisz na początku lekcji fotkę komórką i z głowy. |
Ala | 25-08-2016 21:15:05 [#08] |
---|
O! z postępem trza iść 😉 |
noe19 | 25-08-2016 21:21:47 [#09] |
---|
dziennik firmy V ma opcję Ewakuacja, fajny gadżet :)
dyrektor centralnie drukuje 1 kartkę w momencie ewakuacji (lub sekretariat w trakcie brzmienia alarmu :)
kartka zawiera zestawienie liczbowe z aktualnej lekcji oraz z poprzedniej. |
Skimir | 25-08-2016 21:28:48 [#10] |
---|
Taaaa, na skutek użycia tej opcji to można się dowiedzieć, że połowa nauczycieli jeszcze nie sprawdziła obecności :-) |
noe19 | 25-08-2016 21:32:02 [#11] |
---|
a to już problem innej natury :)
ale całkiem rozsądnie rozwiązuje problem ewakuacji |
BeataGie | 23-10-2017 08:26:38 [#12] |
---|
Przywołuję temat, jak w nagłówku. Wciąż nie wiem, jako zorganizować prawidłowo ewakuację przy e dzienniku. Drukowanie list w czasie alarmu brzmi kuriozalnie, a poza tym jedną z czynności, jaką należy wykonać od razu, jest odcięcie prądu. Czy urodził się Wam jakiś pomysł? |
Skimir | 23-10-2017 11:26:20 [#13] |
---|
Prawidłowo - czyli wszyscy wyszli...
Wprowadziłem taki mały dodatek, dla tych, co w zamieszaniu mogą zapomnieć ilu uczniów było a ilu jest - na drzwiach są przyklejone plastikowe koperty, w tych kopertach kartki A5, na kartce gotowe rubryczki: klasa, nauczyciel prowadzący ewakuację, liczba uczniów zapisanych, rzeczywista liczba uczniow w klasie, iloś uczniow w rejonie zgrupowania...
Ideą jest aby w momencie wyjścia wyjąć kartkę, zanotować liczbę uczniów, która zostaje wyprowadzona a następnie tej liczby pilnować. post został zmieniony: 23-10-2017 11:26:55 |
AndrzejW | 25-10-2017 14:51:54 [#14] |
---|
Postępujemy dokładnie tak samo jak w erze papieru - posługując się e-dziennikiem na urządzeniach mobilnych.
A argument, że ktoś nie sprawdził listy... postępujemy tak samo, jak wtedy gdy był dziennik papierowy i wtedy nie sprawdził. Czyli nie ma zmian. Problem wywiązywania się nauczycieli z zadań to sprawa ustaleń wewnętrznych, kontroli zarządczej, nadzoru itp. |
befana | 30-10-2017 19:58:35 [#15] |
---|
Drodzy moi, mal doświadczenie z e-dziennikiem podczas ewakuacji po orkanie ksawery.
ZERO RĄDU, INTERNETU I ZASIĘGU.
Nic nie można wydrukować, sprawdzić.
I tyle w kwestii nowoczesności.
Raczej polecam tradycyjną listę papierową. | UWAGA! Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|