Witam, w szkole specjalnej organizowane są rewalidacje . Czy etat nauczyciela to 18/18 czy 20/20? Zaznaczam, że rewalidację prowadzi np. nauczyciel - pedagog specjalny . Czasem logopeda ( ale nie mamy etatu logopedy, mamy etat nauczyciela, rewalidacja nazywa się : korekcja wad wymowy. inne rewalidacje: hipoterapia, integracja sensoryczna, dogoterapia, usprawnianie zaburzonych funkcji i zdolności, ....

U nas zajęcia rewalidacyjne ujęte w planie nauczania -z etatu 18 godzin czas trwania 60 min.

Jedynie psycholog z etatu zatwierdzanego przez OP 25 godzin.

Z innej beczki:)

Jak interpretujesz §35 ust. 6 Rozporządzenia z dnia 2 listopada 2015 poz. 1872

rewalidacja jest z pensum pedagoga jeśli prowadzi ją z pedagog, a z pensum n-la jeśli robi to n-l z pensum 18

inaczej: rewalidacja jest z tego pensum jakie jest właściwe dla n-la, który ja otrzymał, a jeśli jest to n-l, który ma tylko takie zajęcia, to z pensum pedagoga

"Jak interpretujesz §35 ust. 6 Rozporządzenia z dnia 2 listopada 2015 poz. 1872"

nie do mnie ale się "podczepię":) to jest rozwinięcie obecnego §27, rozumiem tak, że uczniowie z orzeczeniem, którzy chodzą do szkoły masowej, mogą uczestniczyć np. po południu w zajęciach dla dzieci "ośrodkowych".

Dokładnie tak samo, to interpretuję.

Tylko skąd finansowanie, jaka organizacja, kto bierze za te dzieci odpowiedzialność, jaka dokumentacja i pytań wiele.

Ja już lekko zwątpiłam: nasz uczeń np. z gimnazjum jest też w grupie wychowawczej w "internacie". Czy ma rewalidacje i jako uczeń i jako wychowanek czy tylko jako uczeń?

A psycholog i pedagog i w szkole i w internecie -ośrodku?

po 1 etacie w SOSW jako całości

do [#06] tak myślę, że nie ma ramowych planów pracy grup wychowawczych, a wychowawcy przecież realizują (tak, czy tak) takie zajęcia:

A to zależy czy po etacie bo przelicznik w rozporządzeniu jest wyraźnie podany i matematyczne jest to uwarunkowane ilością wychowanków.

A czy jeżeli uczeń jest przyjęty za zgodą organu do istniejącej przy sosw szkole  to jest wychowankiem sosw?

u nas organ kieruje do szkoły

więc, jeśli nie jest w grupie wychowawczej, to jest tylko uczniem, tak to rozumiem

Wg mnie przepis nie jest jednoznaczny,  np paragraf 38.1. Podstawowa forma organizacyjną pracy z wychowankami w sosw jest grupa wychowawcza.

Niby jest ok jeżeli uważamy, że uczniowie to ci co w szkole, a wychowankowie to ci co w grupach wychowawczych. Jednocześnie nie ma nic o uczniach, więc tak jakby wszyscy byli wychowankami sosw.

Jeżeli chodzi o kształcenie z niepełnosprawnością głęboką to wczesniej tez nie było, że sosw są dla takich dzieci.

Wygląda na to, że  powinniśmy pracować w zespołach   składających się z sosw ( uczniowie mieszkający w grupach wychowawczych), szkoły specjalnej i ośrodków rewalidacyjno-wychowawczych (jezeli są wychowankowie z niepełnosprawnością intelektualna w stopniu głębokim)

Ja mam zaplanowane na przyszły rok grupy rewalidacyjno-wychowawcze w sosw, ale  nie wiem czy to zgodnie z prawem.

Godzina rewalidacji trwa 60 minut, chciałabym wiedzieć jak sobie radzicie z planem? Może podzielicie się swoimi doświadczeniami? Mnie przyszło na myśl podzielenie 10 godzin rewalidacji =600 minut czyli do zrealizowania 13,5 godzin lekcyjnych (oczywiście wykazywanych w planach nauczania i opłacanych 10 godzin), ale nie wiem czy tak można zrobić. 60 minutowe zajęcia u mnie nie są możliwe bo nie można ułozyć tak planu (nauczyciele maja tez inne lekcje i jestesmy ograniczeni dojazdami uczniów o określonych godzinach) Teraz realizujemy lekcja + przerwa, ale to też nie zawsze jest 60 minut.

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA EDUKACJINARODOWEJ

 z dnia 30 kwietnia 2013 r.

 w sprawie zasad udzielania i organizacji pomocy psychologiczno-pedagogicznej w publicznych przedszkolach, szkołach i placówkach

§ 14. 

2. W uzasadnionych przypadkach dopuszcza się prowadzenie zajęć specjalistycznych w czasie krótszym niż 60 minut, z zachowaniem ustalonego dla ucznia łącznego tygodniowego czasu tych zajęć.

U nas staramy się rewalidacje dla całej klasy organizować po zakończonych zajęciach edukacyjnych, w nielicznych przypadkach - przerwa wliczana jest do rewalidacji.

co do

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA EDUKACJINARODOWEJ

 z dnia 30 kwietnia 2013 r.

 w sprawie zasad udzielania i organizacji pomocy psychologiczno-pedagogicznej w publicznych przedszkolach, szkołach i placówkach

§ 14. 

2. W uzasadnionych przypadkach dopuszcza się prowadzenie zajęć specjalistycznych w czasie krótszym niż 60 minut, z zachowaniem ustalonego dla ucznia łącznego tygodniowego czasu tych zajęć.

ciągle nie mam pewności, czy zajęcia rewalidacyjne sa tożsame ze specjalistycznymi?

ale przecież wielkiego błędu nie będzie, jeśli podzielisz na 45 minutowe

Dorotko, znalazłam w http://orka2.sejm.gov.pl/INT7.nsf/klucz/750C01AA/%24FILE/z07734-o1.pdf ,że zajęcia rewalidacyjne nie są zajęciami z zakresu pomocy psychologiczno-pedagogicznej.

Nie zmienia to jednak faktu, że mają trwać 60 minut "Ponieważ w ww. przepisach odrębnie nie uregulowano czasu trwania godziny zajęć rewalidacyjnych oznacza to, iż przez godzinę tych zajęć należy rozumieć godzinę zegarową (60 minut). Rozporządzenie w sprawie ramowych planów nauczania w szkołach publicznych wskazuje wymiar godzin zajęć rewalidacyjnych i skoro nie przewiduje, że godzina tych zajęć wynosi 45 minut, to należy przyjąć, że jest to godzina zegarowa (60 minut).  Dyrektor szkoły zobligowany jest planować realizację zajęć zgodnie z wyżej wymienionymi przepisami."

do #16 

"Zajęcia rewalidacyjne nie są zajęciami z zakresu pomocy psychologicznopedagogicznej."  - czyli oprócz zajęć rewalidacyjnych uczeń powinien mieć zapewnione np. zajęcia dydaktyczno-wyrównawcze z ...jakich godzin (szkoła specjalna)?

Na każdym kroku przekonuje się jak niedoskonałe jest nasze prawo. Każdy przepis powoduje mnóstwo interpretacji, a często nadinterpretacji. Ostatnio przerabialiśmy to podczas ustalania godzin za dni wolne z tytułu opieki nad dzieckiem zdrowym.

Według Tadeusza Sławeckiego, Sekretarza Stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej, Zajęcia rewalidacyjne organizowane są dla uczniów niepełnosprawnych zgodnie z przepisami: ustawy z dnia 7 września 1991 o systemie oświaty (Dz.U. z 2004 r. Nr 256, poz. 2572, z późn. zm.); rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 7 lutego 2012 w sprawie ramowych planów nauczania w szkołach publicznych (Dz. U. poz. 204, z późn. zm.); rozporządzeń Ministra Edukacji Narodowej z dnia 17 listopada 2010 w sprawie warunków organizowania kształcenia, wychowania i opieki dla dzieci i młodziezy niepełnosprawnych oraz niedostosowanych społecznie w przedszkolach szkołach i oddziałach ogolnodostepnych lub integracyjnych Dz. U. z 2014 r. poz.414) oraz w sprawie warunków organizowania kształcenia wychowania i opieki dla dzieci i młodziezy niepełnosprawnych oraz niedostosowanych społecznie w specjalnych przedszkolach, szkołach i oddziałach oraz ośrodkach (Dz.U. z2014 poz. 392).

Natomiast rodzaje zajęć z zakresu pomocy psychologiczno-pedagogicznej określone zostały w przepisach rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 30 kwietnia 2013 r. w sprawie zasad udzielania i organizacji pomocy psychologiczno-pedagogicznej w publicznych przedszkolach, szkołach i placówkach (Dz. U. poz. 532) - czyli też dla nas specjalnych.

Myślę (nie wiem czy dobrze), że zajęcia z zakresu pomocy psychologiczno-pedagogicznej powinny być realizowane w ramach pensum specjalistów, np. psychologa, logopedy czy socjoterapeuty poza ramówką.

no tak, ale często w orzeczeniu o potrzebie kszt. specj. mamy zaleconą logopedię czy socjoterapię jako formę rewalidacji właśnie.

W orzeczeniach naszych uczniów też często tak jest napisane. Jest jeszcze inny problem (pomijam niechęć organów prowadzących do dodatkowych etatów dla specjalistów "bo przecież macie już  po 10 lub 12 godzin rewalidacji").

Większość naszych uczniów dojeżdża, a busy przyjeżdżają już od 13, na rewalidacji zostają głównie dzieci miejscowe i z grup wychowawczych. Walczę z gminami ale zwykle tak jest, że gmina ma 1 bus a teren do objechania duży.

Od przyszłego roku wymyśliłam, że 1 godzina będzie zaczynała się od 8 do 9 (ewentualnie od 7. 45 do 8. 45) i będzie to rewalidacja (głównie dla dojeżdżajacych). Potem normalnie lekcje i po zakończeniu lekcji rewalidacje 60 minutowe. Jeżeli wprowadzę na każdą godzinę rewalidacji po 2 lub 3 nauczycieli to powinno się udać.