Forum OSKKO - wątek

TEMAT: arkusze organizacyjne-raz jeszcze
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]
beera17-05-2004 13:12:03   [#51]

marek

Przypadki żądania od dyrektorów sporządzania arkuszy na „obowiązujących arkuszach”.

warto tu i tam niżej pisac " obowiązujących wzorach arkuszy"

beera17-05-2004 13:14:32   [#52]

i jeszcze?

Pragniemy zwrócić uwagę na to, że prawo nie przewiduje istnienia jednego tylko typu druków, a ponadto te ogólnie znane są przystosowane jedynie do ręcznego wypełniania

Pragniemy zwrócić uwagę, ze przepisy prawa nie określają obowiązującego wzoru arkuszy projektu organizacyjnego

Ty, nie bądź taki delikatny w tych wytykach ;-))

Ewa z Rz17-05-2004 14:03:27   [#53]

"o" zabrakło

O tu:

Nasze stanowisko podyktowane jest troską o umożliwienie dyrektorom sprawnego organizowania pracy szkół i placówek – w ramach respektowanego przez wszystkie strony prawa oświatowego.

Rycho17-05-2004 14:04:36   [#54]

o kurcze ;-)

szefowa zagrzmiała ;-)

i przejęła rolę KR ;-)

no właśnie Marek, nie bądź taki delikatny ;-)))))

Marek Pleśniar17-05-2004 14:41:34   [#55]
ja taki z natury wiotki;-)
agabu17-05-2004 14:52:15   [#56]

Druga literówka - powinno być:

Zalecenia dotyczące przedkładania arkuszy do zaopiniowania związkom zawodowym.
 

I zgadzam się z Asią:

przepisy prawa nie określają obowiązującego wzoru arkuszy projektu organizacyjnego

Marek Pleśniar17-05-2004 15:37:26   [#57]
doobrze doobrze;-)
agabu17-05-2004 15:43:21   [#58]

Nie obruszaj się Marku!

Staramy się pomóc. Jesteś wspaniały! :-))))))))))))))
Marek Pleśniar17-05-2004 16:01:51   [#59]

ojaciekręcę

się wcale nie obruszam:-) tak wam pomarudzam. A co do wspaniałości.. hmm, dziś wokół tego tematu wolałbym bardzo wymijająco;-) Już by się przydały wakacje, no nie? Odczuwam zmęczenie materiału.

Poprawki wstawiam i po przyjęciu przez Zarząd wysyłamy:-)

Niedelikatności też będą;-)

AMS17-05-2004 19:36:55   [#60]
zabieram głos po raz pierwszy na forum. co powiecie moi drodzy na wymóg mojego KO na wypisanie szczegółowo Vacatów na odrębnym druku, obok arkusza, szczegółowy wykaz kwalifikacji. ciekawy jest zwłaszcza moment - zaznaczenia ??? czy vacat jest prawdziwy czy nie
Uśka17-05-2004 19:44:23   [#61]
Brawo Marku :)
Marek Pleśniar17-05-2004 19:46:06   [#62]

prawdziwy?

a możesz to nam pokazać? Tzn jakoś zeskanować albo przefaksować?
(089) 527-20-52 - Biuro OSKKO

Marek Pleśniar17-05-2004 19:48:33   [#63]
to znaczy nie brawo zeskanować tylko Marii rzadkiej urody dokument kuratoryjny;-)
AMS17-05-2004 19:53:08   [#64]
"prawdziwy" - to moja interpretacja, ponieważ nie mogę w arkuszu wpisać nauczycielowi więcej niż 27h w związku z tym  np. matematyki zostaje mi na vacat ok 6h i te 6h mam zaznaczyć czy jakoś je "zagospodaruję" we własnym zakresie, czy też zgłaszam formalnie vacat rzeczywisty.
beera17-05-2004 20:00:41   [#65]

ten to ma dziś dzień

marii rzadkiej urody - napisał ;-))

oglosimy na forum- dzień spostponowanych przez marka ;-)))

Marek Pleśniar17-05-2004 20:02:26   [#66]
to akurat ok - że urody:-)
AMS17-05-2004 20:07:11   [#67]
uroda w tym jest, tylko po co ją wykazywać po raz wtóry na kolejnym dokumencie uroda - czytać udogodnienie dla mnie
panda17-05-2004 20:19:14   [#68]

przepraszam, jeśli zamieszam, ale...

potraktuj moje "widzenie" jako wyraz mego zaangażowania w temat:

 

1. w sprawie procedur opiniowania arkuszy organizacyjnych – ponieważ nie ma ustawowego wymogu sformułowania takich procedur może warto zaznaczyć, że powstają z inicjatywy niektórych KO?

 

2. Zwracamy się z prośbą o wywarcie wpływu na ujednolicone (oraz zgodne z prawem oświatowym) konstruowanie – zdanie wtrącone w nawiasie trochę burzy tok wypowiedzi. Może pozbyć się nawiasu?

 

3. Przygotowując arkusze organizacyjne, dyrektorzy w niektórych województwach spotykają się z instrukcjami – były procedury są instrukcje?

 

4. Zalecanie opiniowania arkuszy organizacyjnych uważamy za błędną interpretację przepisów ustawy – skąd nasza wiedza, że KO w ten sposób interpretuje art. 41? Czy komuś ?(gdzieś?) tak wskazano. Jeśli nie, nie może popełniajmy grzechu nadinterpretacji, jaki przypisujemy KO. Napiszmy, że nie widzimy uzasadnienia prawnego takiego oczekiwania.

 

5. Podobnie w wątku dotyczącym zz. Nie precyzowałabym aktu prawnego. Oni go znają. Ponadto chyba za dużo powiedziano tu: Ingerencja w tę dziedzinę to stawanie po stronie interesów związków zawodowych, co zaburza delikatną równowagę sił między stronami. Nie ma konfliktu, nie ma różnicy stanowisk między dyrektorami a zz, a tym samym nikt nie staje po niczyjej stronie.

6. Pisząc o tzw. „obowiązujących drukach” może warto dodać, że są to druki rozprowadzane przez CEZAS?
 

7. Wnioskujemy o zajęcie przez Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu stanowiska w omawianych sprawach oraz o poinformowanie o nim kuratorów oświaty – czy jesteś pewien, że trzeba podpowiadać MENiS-owi, że ma przekazać KO jakie stanowisko zajął?

 

A poza tym jestem pod wrażeniem: rzeczowość i tempo reakcji....

AMS17-05-2004 20:21:38   [#69]
trwa ważna dyskusja nad dokumentem a ja chyba nie w porę choć w temacie
Marek Pleśniar17-05-2004 20:34:17   [#70]

w temacie. No przecieżo arkuszach mowa:-)

mulat17-05-2004 20:41:47   [#71]

Ja też protestuję

Czy Wy wszyscy w OSKKO upadliście na mózg, przecież zdarzają się dyrektorzy, którzy taki arkusz organizacyjny robią według własnego widzimisię. Jeśli jeszcze dacie im w ten sposób wolną rękę, to wielu dobrych nauczycieli wyląduje na bruku, bo tak sie spodoba dyrektorowi. Wtedy będą się liczyły układy i układziki, a nie żadne rozsądne kryteria. Przy takim, jak obecnie rynku pracy, to zgroza. Nieraz czytałem tu wypowiedzi o ustawionych konkursach na dyrektora. Czy taki dyrektor będzie się martwił losem mu podległych nauczycieli?
Marek Pleśniar17-05-2004 20:46:02   [#72]

o, Panda, tak traktuję:-)

Wątek jest bardzo fajny - jak tak wszyscy mają uwagi. Nieraz można pomarzyć o czymś takim:-)

Proszę o inne uwagi - do, powiedzmy, 22:00. Potem piszę i na zarząd.

Muszę teraz równolegle pisać relację z konferecnji z CODN - warto. Nasi (7 osób) tam baardzo pięknie się pokazali i jest sporo materiału.

agabu17-05-2004 20:52:28   [#73]

Mulat

spoko! Wytłumacz spokojnie o co Ci chodzi? Jako żywo nie pojmuję!

Co ma sposób ułożenia tabelek do tego czy dyrektorowi zależy na ludziach, czy nie? Nie chodzi o własne widzimisie, tylko o to, żeby można było tabelki robić samemu - na komputerze na przykład! Czy Ty wiesz w ogóle co to jest arkusz organizacyjny?

mulat17-05-2004 21:47:39   [#74]
Wiem, chodzi między innymi o przydział godzin dla poszczególnych nauczycieli. Nie chodzi o tabelki, tylko o to, że protestujecie przeciwko opiniowaniu go przez Radę Pedagogiczną. Przecież, to nieraz jedyna możliwość, żeby wynegocjować z dyrektorem inny przydział godzin. Wiem coś na ten temat, gdyż niedawno to przechodziliśmy. Gdyby nie wymóg opiniowania arkusza przez RP, to nawet nikt nie wiedziałby, czy ma etat, czy nie, no może z pewnymi wyjątkami, wybrańcami.
Marek Pleśniar17-05-2004 21:50:48   [#75]

tym niemniej opiniowanie na siłę przez RP jest niezgodne z prawem. jak będzie zgodne to będziemy walczyli by RP konsultowały.

Rycho17-05-2004 22:15:18   [#76]
troszkę się spóźniłem, ale może Marek mi wybaczy :-)
 
do pkt 6 w ostatnim poście pandy:
 
to wcale nie chodzi odruki CEZAS - owskie. chodzi o to, że OP tworzą własne, "jedynie obowiązujące" na ich terenie. I wnich trzeba czasem podwać mnóstwo informacji dodatkowych poza tymi opisanymi na ten temat w prawie.
fredi17-05-2004 23:23:55   [#77]
Wchodzenie w kompetencje organów prowadzonych( powinno być prowadzących) nie powinno być zalecane dyrektorom
Marek Pleśniar17-05-2004 23:30:10   [#78]

aha:-)  byk

na razie wysiadam:-) połozę się na 4 godzinki, potem dalej.

Basik19-05-2004 08:30:05   [#79]

O, dawno mnie nie było na forum, a tu Marek taki kawał roboty odwalił ( przy pomocy innych, oczywiście). A ja właśnie przed chwilą zostałam zbesztana, delikatnie mówiąc, za brak opinii związków i uchwały (o, zgrozo!) rady pedagogicznej. I co robić? Zwoływać nadzwyczajne czy stać pod pręgierzem do końca - ale końca czego?

Marek Pleśniar20-05-2004 08:32:21   [#80]

kończymy

 

Jakiekolwiek to pismo jest - koniec pracy!

:-) 

 

Minister Edukacji Narodowej i Sportu

 

 

Stanowisko Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kadry Kierowniczej Oświaty

w sprawie stosowanych przez kuratorów oświaty procedur opiniowania arkuszy organizacyjnych.

 

Zwracamy się z prośbą o wywarcie wpływu na ujednolicone, zgodne z prawem oświatowym, konstruowanie przez kuratorów oświaty procedur opiniowania arkuszy organizacyjnych szkół i placówek oświatowych.

 

Przygotowując arkusze organizacyjne, dyrektorzy w niektórych województwach spotykają się z instrukcjami przedstawianymi im przez kuratoria oświaty, zalecającymi przeprowadzanie czynności zbędnych z punktu widzenia prawa, a nawet prawo naruszającymi.

W szczególności pragniemy zwrócić Państwa uwagę na następujące zgłoszone przez dyrektorów przypadki:

1.      Zalecenia dotyczące obowiązku opiniowania arkuszy przez rady pedagogiczne.

Na podstawie
Art. 41 ust 2.p. 1 Ustawy o Systemie Oświaty: Rada pedagogiczna opiniuje w szczególności: organizację pracy szkoły lub placówki, w tym zwłaszcza tygodniowy rozkład zajęć lekcyjnych i pozalekcyjnych.

Zalecanie opiniowania arkuszy organizacyjnych uważamy za błędną interpretację przepisów ustawy.

  1. Zalecenia dotyczące przedkładania arkuszy do zaopiniowania związkom zawodowym.
    Przepisy u
    stawy o związkach zawodowych nie upoważniają związków zawodowych do opiniowania przydziału zajęć poszczególnym pracownikom.
    Szczególnie jednak istotne jest wykroczenie kuratorów oświaty poza kompetencje nadzorcze ze względu na angażowanie się w stosunki pracodawca – związki zawodowe. Ingerencja w tę dziedzinę to stawanie po stronie interesów związków zawodowych, co zaburza delikatną równowagę sił między stronami.

  2. Zalecenia dotyczące dostarczania arkuszy do zaopiniowania kuratorom oświaty.
    Praktykowane w kraju żądanie od dyrektorów dostarczania ww. arkuszy kuratorom oświaty narusza
    zapis z Art. 31 ust.6a UOSO, według którego kurator oświaty
    opiniuje arkusze organizacji publicznych szkół i placówek, z wyjątkiem szkół i placówek prowadzonych przez ministrów, w zakresie ich zgodności z przepisami, przedstawiane przez organy prowadzące szkoły i placówki przed zatwierdzeniem arkuszy.
    Wchodzenie w kompetencje organów prowadzących nie powinno być zalecane dyrektorom.
  3. Przypadki żądania od dyrektorów sporządzania arkuszy na „obowiązujących wzorach arkuszy”.
    W bieżącym roku zdarzyły się przypadki żądania przez organy nadzoru pedagogicznego sporządzania arkuszy na tzw. „obowiązujących wzorach arkuszy”. Pragniemy zwrócić uwagę, ze przepisy prawa nie określają obowiązującego wzoru arkuszy projektu organizacyjnego, a ponadto te ogólnie znane i zalecane są przystosowane jedynie do ręcznego wypełniania. Oznaczałoby to, przy obowiązku ich stosowania, konieczność zaprzestania drukowania arkuszy przy pomocy programów komputerowych, które polskie szkoły już od lat stosują, czyli ogromny krok wstecz w dziedzinie zastosowań komputerów do zarządzania szkołami.
     

Wnioskujemy o zajęcie przez Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu stanowiska w omawianych sprawach.. Nasze stanowisko podyktowane jest troską umożliwienie dyrektorom sprawnego organizowania pracy szkół i placówek – w ramach respektowanego przez wszystkie strony prawa oświatowego.

 

 

Z poważaniem:

DW. Kuratorzy Oświaty.

GregWeb20-05-2004 09:25:39   [#81]
B. piękne pismo i oby było skuteczne. W naszym lubelskim KO może ostudzi troche gorące glowy nadinterpretatorów ( Boże co za słowo )prawa.
Ryszard20-05-2004 10:53:55   [#82]

Pytanie? arkuszy organizacyjnych czy organizacji.

W przypadku pkt. 4 - czy jest tu może jakiś wizytator, który miał przyjemność? siedzieć nad czterdziestoma arkuszami organizacji napisanymi na kilka sposobów! -ale zawierającymi wszystkie potrzebne dane.

Basik20-05-2004 11:55:43   [#83]

GregWeb - myślisz, że ostudzi? Nie sądzę, żeby menis mial możliwość zareagowania jeszcze w tym roku tworzenia projektów. A ponadto - przejrzałam strony kilku kuratoriów. Rzecz dotyczy nie tylko naszego. Może to menisowski pomysł. A ze swoich to oni raczej nie rezygnują.

Czy jest tu wizytator? jest na pewno, bo na jednej ze stron kuratoryjnych znalazłam tę roboczą wersję Marka, gdzie próbował coś zrobić z ankietą dot. awansu. Jest na kuratoryjnej właśnie w takiej, jak ją Marek tu zamieścił.

GregWeb20-05-2004 12:54:12   [#84]
Może nie ostudzi, ale przynajmniej zwróci uwagę, że nie można tak do końca posługiwać się  nieszczęsnymi "wytycznymi". Bo to są w istocie wytyczne a nie mądre prawo.
Leszek20-05-2004 18:50:37   [#85]

Ryszard i Basik wywołują...

wizytatorzy też czytają to forum, a nawet wiele tu się uczą, jak każdy z nas... bo nikt monopolu na wiedzę nie ma (może się mylę... też wywołuję).

Kto przeglądał strony różnych KO to wie, że różnorodne są podejścia do problemu...

Kurator ma zadanie do spełnienia zgodne z UoSO art. 31. 6a) opiniuje arkusze organizacji publicznych szkół i placówek, (...), w zakresie ich zgodności z przepisami, przedstawiane przez organy prowadzące szkoły i placówki przed zatwierdzeniem arkuszy,

Wizytator zatem przygotowuje kuratorowi projekt opinii, i chce czy nie chce te przysłowiowe (wspomniane wyżej) 40 arkuszy musi przejrzeć...

aby ustalić zakres ich zgodności z przepisami (zwróćcie uwagę na ogólnikowość tego stwierdzenia)...

Dlatego jedno KO ma bardzo szczegółową procedurę badania projektu, a inne zawierza wstępnie dyrektorowi, że zamieszcza informacje realne w arkuszu, zostając tylko przy wykazie kadry z kwalifikacjami i szkolnym planie nauczania... czas na dokładny wgląd w dokumentację organizacyjną szkoły przyjdzie po rozpoczęciu roku szkolnego...

Natomiast nie mogę mieć pretensji do wizytatora jeśli bada arkusz zgodnie z procedurą ustaloną przez KO, który jest jego szefem...

Nie do pomyślenia jest, aby wizytator  wykonywał swoją pracę niesumiennie, i nieważne jest czy dotyczy ona 40 czy 20, czy też 1 arkusza...

nie kończąc tematu

pozdrawiam

Basik20-05-2004 19:21:36   [#86]

wszystko się zgadza: wizytator się stara, dyrektor musi się starać, pojęcie zgodność z przepisami jest bardzo szerokie. Ale w rzeczy samej oznacza ni mniej ni więcej tylko zgodność z przepisami. Gdzie zatem następuje nadinterpretacja niektórych? I czy mamy spokojnie robić, co nam każą, czy próbować z tym walczyć? Dlaczego związki, uchwala rady pojawiły się dopiero w tym roku? A wcześniej to kuratoria nie sprawdzały tejże zgodności?

A że jesteśmy grupą samouczącą się, to rzecz prześwietna.Wielu z nas błogosłwiło forum na różne okoliczności. I tak trzymać!

Marek Pleśniar20-05-2004 19:24:41   [#87]

hm;-)))

w omawianym przypadku miałbyś wolne;-)

Mówi lud tu, że kurator zażądał przedkładanie arkuszy mu osobiście.-  tzn ON sprawdza;-)

ma chłop dużo czasu chyba. Albo robi kontrolę wizytatorom. Kto wie. Jest tu kto z kieleckiego?

pojmuję trudną sytuację wizytatora co ma "wytyczne". No przecież wiadomo że nie ma fajnie. Ma polecenia służbowe i cześć.

Leszek20-05-2004 20:20:14   [#88]

Wizytator tak jak dyrektor, nauczyciel i każdy inny pracownik powinien wg mnie swą pracę wykonywać jak najsumienniej...

tak wiele się przecież mówi o etyce w pracy, życiu...

dziwię się trochę tym forumowiczom, którzy podnoszą "larum" tylko na forum oskko w sprawie nazbyt rozbuchanych procedur w ich województwach....

osobiscie piszę tylko w kontekście swego województwa, procedura wielkopolska w tym zakresie nie należy do nadmiernie rozbudowanych w zakresie przygotowania opinii... 

może powinni postarać się przekonać KO do swoich racji podczas spotkań, narad...

pozdrawiam

Basik20-05-2004 20:26:52   [#89]

Leszku, kto nie próbował! Chętnie bym tu napisała, co się w takiej sytuacji słyszy. Zapewne wizytator jest w gorszej sytuacji. Dyrektor ma za sobą jeszcze organ prowadzący :-) do ewentualnej obrony.

A lubelskie - o, nasze kuratorium zawsze wybiega przed orkiestrę ... więc i procedury musi mieć szczególne :-)

tres20-05-2004 21:45:09   [#90]
przeczytalam wszystkie wypowiedzi i nie znalazłam odpowiedzi na mój problem co zrobić, jezeli wizytator zaopiniowal pozytywnie arkusz organizacyjny a organ prowadzacy negatywnie, bo dyr. podzielil 18 osobowa klase na zajecia z informatyki, w szkole jest sala komputerowa 10 stanowiskowa- kto więc popelnia błąd- wizytator- bo nie zgodnie z roporządzeniem MENis, czy dyr., a może OP?
zgredek20-05-2004 21:47:28   [#91]
wszyscy dobrze
tres20-05-2004 21:51:40   [#92]
dlaczego dobrze robia wszyscy- mam problem - pomóżcie, wezwali mnie do OP z tego pwodu, jak mam sie tłumaczyć?
AnJa20-05-2004 21:53:05   [#93]

Trochę szerzej

Wizytator o.k. - wg Rozporządzenia można podzielić oddział mniejszy niz 24 osoby za zgodą organu prowadzącego, wizytator nie miał obowiązku dociekania czy taka zgoda jest, jego interesują górne limity, gdzie przekroczyc nie mozna.

Organ prowadzący o.k. - nie wyraża zgody na taki podział, bo nie jest do niego zobligowany.

AnJa20-05-2004 21:56:07   [#94]

No, jeśli zrobiłaś to samowolnie a organ Cię niezbyt np. lubi to się troche pogimnastykujesz:-(

U nas jest praktyka, że przed wysłanie arkusza przeglądany jest on w OP, w ub. roku nawet wcześniej, przed sporządzeniem, pewne ustalenia były, a w trakcie sporządzania - konsultacje.

krystyna20-05-2004 21:56:08   [#95]

tres,

najkrócej:

  • KO - opiniuje
  • OP - zatwierdza

 

wniosek:

projekt nie jest zatwierdzony, to wyjścia są dwa:

  1. przerobić go wg zalecenia OP tj. nie dzielić na grupy lub zrobić ten podział kosztem 1 godz. dyrektorskiej
  2. jeszcze raz spróbować przekonać OP, że podział jest niezbędny
zgredek20-05-2004 21:58:39   [#96]
dodałabym tylko, że dyrektor - też dobrze - bo chciał dobrze
tres20-05-2004 21:58:44   [#97]
dzieki za wsparcie- jesteście o.k- a ta strona super, jestem tu od niedawna, ale wiele rzeczy juz rozwiązałam
BożenaB21-05-2004 08:43:08   [#98]

Widziałam takie uzasadnienie negatywnej opinii wizytatora: "niezgodne ze stanowiskiem MENiS" - chodziło o dodanie godz dyr do przedmiotu. Rozp pozwala w uzasadnionych przypadkach. Niestety, "stanowisko" okazało się ważniejsze od rozporządzenia.

krystyna21-05-2004 11:01:26   [#99]

Bożeno,

u mnie to samo, chociaż na razie tylko na telefon wiem, że nasz projekt będzie zaopiniowany negatywnie właśnie ze względu na to "stanowisko" !!!

Ale ja się tym nie przejmuję, to jest tylko opinia, a na dodatek jej uzasadnienie jest co najmniej cudaczne !

Skoro rozp. o ramówkach wymienia na pierwszym miejscu możliwość przeznaczenia godz. do dysp. dyr. właśnie na "okresowe lub roczne zwiększenie liczby godzin obowiązkowych zajęć edukacyjnych", a potrm dopiero inne "michałki", to dlaczego ja mam się przejmować opinią KO powołującą się na zalecenia MENISA ???

Twierdzę, że mój projrkt jest zgodny z prawem i taką opinię mam gdzieś !

Marek Pleśniar21-05-2004 11:21:31   [#100]

melduję że

pisma poszły dziś do wszystkich kuratorów a wczoraj do MENiS:-)
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]