Proszę o pomoc doświadczonych kolegów i koleżanki. Mała klasa I. W klasie dziecko autystyczne oraz dziecko z Zespołem Asperegera. Każde z nich ma wskazania do pracy z nauczycielem wspomagającym lub asystentem. Czy zatrudniać dwie osoby, czy dla tej dwójki jednego wspomagającego (lub asystenta).  No i pytanie kluczowe do praktyków- która wersja lepsza- wspomagający czy asystent? Bardzo proszę o Wasze opinie.

Naprawdę nikt nie ma doświadczenia w tym zakresie? Ponawiam prośbę.

Z tym typem niepełnosprawności jest różnie. W mojej szkole uczniowie z ZA radzą sobie świetnie, są uzdolnieni i w miarę komunikatywni, asystent niepotrzebny. W szkole sąsiedniej - asystent dla ucznia jest konieczny. Wszystko zależy od poziomu, na którym funkcjonuje dziecko. Wspomagający ( a raczej współorganizujący kształcenie) ma zadania szersze od asystenta. Poczytaj rozporządzenie i zalecenia z  orzeczenia.|

w klasie I dajemy asystenta lub pomoc nauczyciela. U mnie jest pomoc nauczyciela 1 osoba na 2 oddziały. Póki co sprawdza się to rozwiązanie. 

rozporządzenie nie określa, ze ma być jeden nauczyciel dodatkowo na każde dziecko, tylko że należy zatrudnić w oddziale, w którym uczy się dziecko z wymienionymi niepełnosprawnosciami - zatrudnia się więc z reguły 1 osobę

dla dziecka najlepiej, aby był to nauczyciel tzw. wspomagający lub specjalista w zakresie określonej niepełnosprawności

jednak zatrudnienie nauczyciela wspomagającego jest droższe niż asystenta

w tej sprawie decyzja będzie należała do OP

W mojej szkole wygląda to następująco:

kl. 3 uczeń z autyzmem i nauczyciel wspierający do niego (19 godz. dydaktycznych);

kl. 5 uczennica z autyzmem i druga z Zespołem Aspergera - jeden nauczyciel wspierający

kl. 6 uczennica z autyzmem - nauczyciel wspierający z klasy 3 wspiera również tę uczennicę na matematyce i języku angielskim. Przy okazji uczeń niepełnosprawny intelektualnie korzysta z pomocy tej nauczycielki.

W zależności jak dzieci funkcjonują, tak przydzielamy im wsparcie. 

Uczennica z kl. 6 przyszła do nas rok wcześniej i w poprzedniej szkole wogóle nie miała wspomagania.

Jeżeli uczeń autystyczny (z Zespołem Aspergera) staje się samodzielny, ograniczamy pomoc z wiadomych względów.

Co najmniej dwa razy w roku dokonujemy diagnozy funkcjonalnej i ewentualnej korekty w IPET.

Musisz ocenić, co dla dzieci jest korzystne, na jakim poziomie funkcjonują i wtedy określisz potrzeby.

Tak myślę...

Dla dwojga dzieci lepiej mieć nauczyciela wspomagającego, który jako fachowiec będzie odpowiadał za ich edukację  (IPET, codzienne dostosowywanie treści i materiału do ich potrzeb i możliwości, kontrolowanie tempa pracy, korygowanie specyficznych zachowań i ułatwianie funkcjonowania w grupie). Do tego trzeba dobrego fachowca.

U mnie jest  wielu ZA i autystów, albo w klasach integracyjnych, albo w edukacji włączającej (przed., sp i gim). Właściwie prowadzone przez specjalistów robią postępy i radzą sobie naprawdę dobrze. Z roku na rok widać progres.

Decyzja  kogo zatudnić należy do ciebie, OP musi zaakceptować twój wybór, bo ty znasz dziecko i jego potrzeby. OP informujesz o tym.

zgadzam się z Twoim ostatnim zdaniem, bo tak być powinno i tak to jest w przepisach

tylko w praktyce, to niestety op zezwala na zatrudnienie określonej osoby

mimo, że dyrektor zatrudnia, to jednak op zatwierdza arkusz organizacyjny (i aneks do niego), a jeśli nie będzie porozumienia....

Dziękuję wszystkim za dobre i mądre rady. To , co napisaliście, zmieniło nieco mój pogląd na prace nauczyciela wspomagającego. Bardzo słuszne są uwagi , z których wynika, że nauczyciel wspierający nie musi uczestniczyć -jak zrozumiałam- we wszystkich zajęciach z dzieckiem (np. religia, zaj. komp.). Mam o czym myśleć i na pewno skorzystam z Waszych porad.

Osoba, którą zatrudniasz dla dziecka niepełnosprawnego nie musi być na wszystkich zajęciach, wynika to także z rozporządzenia

§ 7

5. Dyrektor przedszkola lub szkoły, a w przypadku innej formy wychowania przedszkolnego prowadzonej przez osobę prawną niebędącą jednostką samorządu terytorialnego lub osobę fizyczną – osoba kierująca inną formą wychowania przedszkolnego, uwzględniając indywidualne potrzeby rozwojowe i edukacyjne oraz możliwości psychofizyczne uczniów niepełnosprawnych, niedostosowanych społecznie oraz zagrożonych niedostosowaniem społecznym, wyznacza zajęcia edukacyjne oraz zintegrowane działania i zajęcia, określone w programie, realizowane wspólnie z innymi nauczycielami przez nauczycieli, o których mowa w ust. 1, ust. 2 pkt 1 i ust. 3 pkt 1, lub w których nauczyciele ci uczestniczą.

OOO... wytłuszczenie niektórych zapisów bardzo rozjaśnia umysł- dziękuję.

Witajcie, proszę o wsparcie w sprawie kwalifikacji nauczyciel w zakresie pedagogiki specjalnej ponieważ od 1 września będę miała

1.  w kl. 7  dziecko autystyczne, rodzice napisali wniosek o nauczyciela wspomagającego,

2. w kl. 1 dziecko z Aspergerem, i juz poradnia dała wskazanie by zatrudnić nauczyciela z kwalifikacjami w zakresie pedagogiki specjalnej w celu współorganizowania kształcenia ( czyli ten wspomagający) 

proszę poratujcie co ci nauczyciele mają mieć skończone, żeby pracować z tymi dziećmi. 

Mam nauczycieli z oligo.... ale oni raczej nie, bo tu nie ma upośledzeń umysłowych. Terapia pedagogiczna z tego co poczytałam może być, ale czy mam inne możliwości.

Do tej pory miałam dzieci z  z. Aspergera i  miały tylko rewalidację.

Dla dwóch uczniów, z orzeczeniami i zaleceniem nauczyciela wspomagającego,  w oddziale jeden nauczyciel wspomagający czy trzeba zatrudnić dwóch?

nie, nie trzeba dwóch

a i ten jeden nie musi mieć pełnego wymiaru czasu pracy...