Witam

W szkole sporo pracy przed rozpoczęciem roku szkolnego, zaplankwane spotkania i posiedzenie RP od 25.08.

Niestety kilkoro nauczycieli w zasadzie ignoruje podany przed rozpoczęciem wakacji plan. Jakie macie metody postępowania? Są to nauczyciele systematycznie unikający tego typu prac. Rozmowy wcześniejsze były (jak widać) mało skuteczne... Rozumiem jeszcze jak ktoś przyszedł i zapytał czy musi być każdego dnia itp...

PS: Przepraszam, kilka postów niżej znalazłem podobny wątek.

jezeli wobec nauczycieli nie zastosowałeś art. 64.2 KN to znaczy, że mają urlop

pozdrawiam

O ile zastosowanie tego artykułu polega na poinformowaniu na podsumowującej RP o posiedzeniu RP i zasadach pracy nauczycieli przed rozpoczęciem roku szkolnego to tak, zastosowałem.

i dobrze - nie pozwól, by jeden żerował na innych - szanuj się

Wypadało by jakoś zareagować bo pozostałych pracujących to mocno demotywuje.

Tylko jak najlepiej?

Skimir - polega na zobowiązaniu przez dyrektora konkretnego nauczyciela (nauczycieli)  do wykonywania w czasie ferii letnich prac związanych z (w tym przypadku) przygotowaniem nowego roku szkolnego,

to takie odwołanie z urlopu

i wówczas nieobecność nauczyciela to nieobecność w pracy

pozdrawiam

Dalej pytam jak to zobowiązanie powinno wyglądać?

czy wystarczy podać w czerwcu datę rady organizacyjnej?

A co zrobić z nauczycielem, który bez usprawiedliwienia żadnego a nawet informacji telefonicznej nie przyszedł na egzamin poprawkowy (komisje zostały powołane w czerwcu, na piśmie)?

a czym tłumaczy nieobecność?

Może być zastosowanie kar przewidzianych w art. 108 kp a nawet skierowanie na komisję dyscyplinarną

A co w przypadku  nauczyciela, który od września rozpoczyna urlop dla poratowania zdrowia? Czy powinien chociażby poinformować o nieobecności na zebraniu sierpniowym?

No, rozpoczyna od września więc do końca sierpnia pracuje. Moim zdaniem nie tyle powinien poinformować co normalnie zapytać czy będzie potrzebny itp...