Pani zapowiedziała sie telefonicznie  w poniedziałek że we wtorek przyjeżdża na kontrolę, podpowiedzcie proszę jakie przepisy mówią o tym o ile wcześniej powinna dotrzeć do mnie ta informacja i w jaki sposób przedstawia PIP zakres kontroli

24. 1. Inspektorzy pracy są uprawnieni do przeprowadzania, bez uprzedzenia i o każdej porze dnia i nocy, kontroli przestrzegania przepisów prawa pracy, w szczególności stanu bezpieczeństwa i higieny pracy oraz kontroli przestrzegania przepisów dotyczących legalności zatrudnienia .......

z :

http://www.pip.gov.pl/pl/f/v/6199/00000004.pdf

o matko "o każdej porze dnia i nocy", zaczynam się bać

To prawda, PIP nie musi się zapowiadać, więc pani wykazała wyjątkową życzliwość.

Mychase, pamiętaj też, że jeśli prowadzisz szkołę publiczną, to nie możesz żądać od tej pani żadnego skierowania - wystarczy, że pokaże legitymację i może robić, co chce. :)

Noce to np. w internacie.

ale zakres kontroli to chyba powinna, coś tam powiedziała ale zastanawiam sie czy to nie powinno być na piśmie

Ja jak miałam kontrole PIP jakies 3 lata temu, to Pan tez zadzwonił, za 2 dni przyszedl, slownie przedstawil zakres kontroli i przystapił do dzialania.

Mychase, zakres kontroli określa art. 23 ustawy o PIP - czyli prawie wszystko. Kontrolujący nie ma obowiązku tłumaczyć się z niczego, a jak kontrolowany będzie przeszkadzał, to kontrolujący mogą skorzystać z pomocy policji. Ot, po prostu PIP.

a ja miałam kontrolę kilka lat temu

pan przeszedł się po korytarzu, przyszedł do sekretariatu i przywitał mnie radośnie "pani dyrektor, PIPa przyszła"

:)))

i powiedział, czego na pewno nie mamy (i nie mieliśmy) :)))

 a potem była kontrola w związku ze skargą zwalnianego nauczyciela... przeżyliśmy:)

mychase, ja 1,5 roku jestem na stanowisku, a miałam już ok. 6 kontroli PIP, ostatnią 2 tygodnie temu. I wiele innych kontroli. Każda kontrola czegoś mnie uczy, jak również przy każdej wychodzą jakieś nowe 'kwiatki' sprzed mojego przybycia do obecnej szkoły.

juz po, jest ok, dziękuje za podpowiedzi

Witam,

dostałam telefon z sekretariatu, że dziś odwiedził naszą placówkę inspektor PIP z informacją, że jutro przyjdzie na kontrolę.

Jak się mają tego typu kontrole do naszego urlopu?

Mogą nas kontrolować pod  czas naszej nieobecności?

Miałam kiedyś taką kontrolę w czasie wakacji, też byłam zdziwiona, że przedstawiciel takiej instytucji przybywa w czasie mojego urlopu. Dowiedziałam się od pana, że jeśli przebywam na urlopie, to powinnam upoważnić kogoś, kto umożliwi przeprowadzenie kontroli, bo oni mogą je przeprowadzać w każdej chwili. Nie znał się na KN (tak stwierdził, kiedy wspomniałam o swoim urlopie), więc nie kontrolował akt osobowych n-li, ograniczył się do pracowników niepedagogicznych i przygotowaniu obiektu do wakacji.