Czy jest przepis prawny umożliwiający katechetce przekazanie proboszczowi listy dzieci ( imię nazwisko ,adres) nie uczęszczających na katechezę.

Spotkałam się z tym pierwszy raz ,bo katechetka chciała podbić listę  i zabroniłam czy u Was też występują takie przypadki? dotyczyło to przedszkola.

Katechetka powinna być Ci wdzięczna, że uchroniłaś ją przed złamaniem ustawy o ochronie danych osobowych i poważnymi konsekwencjami dyscyplinarnymi, bo moim zdaniem takie zachowanie nauczyciela kwalifikuje się do postępowania przed komisją dyscyplinarną.

przekazanie proboszczowi listy dzieci ( imię nazwisko ,adres) nie uczęszczających na katechezę.?

O, nieźle. Wybić z głowy - jako rodzic wściekłbym się i narobił i szkole i katechetce dużych kłopotów

A ja chciałem być delikatny. :)

Marku, to zależy gdzie... Nie wszędzie udałoby się narobić kłopotów szkole i katechetce. W takim Wygwizdowie Przykościelnym prędzej byś sobie narobił.

I to jest przerażające!

Najpierw nie zrozumiałam o czym pisze Renatka, ale po Waszych komentarzach przerażająca myśl przebiegła mi przez głowę.... czy ksiądz z mojej szkoły już tego nie zrobił.....

Uffff i teraz muszę pomyśleć co z tym zrobić.

Na szczęście oprócz Wygwizdowów są Lemingowy i tam sukienkowym można powiedzieć gdzie ich miejsce.

Tylko że to nie na tym forum.

ja trochę inaczej - a po co księdzu proboszczowi ta wiedza?

Żeby sprawdzić czy przypadkiem nie są to jego parafianie. A jeśli są- to objąć szczególnym wsparciem duszpasterskim.

1. Dane wiernych są chronione.

Pozyskiwanie i gromadzenie tych danych odbywa się przede wszystkim na podstawie Kodeksu prawa kanonicznego, jako regulacji szczególnej wobec ustawy o ochronie danych osobowych. Natomiast dane osób nienależących do Kościoła, jego przedstawiciele mają prawo zbierać i gromadzić wyłącznie za ich zgodą i po poinformowaniu ich o celu, dla którego te dane będą wykorzystywane. Ponadto Kodeks prawa kanonicznego wprost zobowiązuje do ochrony danych osobowych zawartych w księgach parafialnych. Zgodnie z kan. 535, proboszcz ma czuwać nad tym, by księgi parafialne były właściwie spisywane i przechowywane.

2. Katecheci nie mogą przekazywać proboszczom informacji o dzieciach niebędących członkami Kościoła, które nie uczęszczają na religię.

Możliwość informowania proboszcza przez katechetę o uczęszczaniu dzieci na religię wynika z rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 14 kwietnia 1992 r. w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach. Na jego podstawie Kościół ma prawo sprawować pieczę nad nauczaniem religii wobec osób przynależących do Kościoła oraz między innymi wizytować lekcje religii. Katecheta prowadzący zajęcia z religii jest desygnowany, po uprzednim sprawdzeniu jego kwalifikacji, przez właściwego biskupa diecezjalnego. Tym samym katecheta ma prawo udostępniać proboszczowi informacje o uczęszczaniu ucznia na lekcje religii oraz o wynikach nauki. Dlatego przekazywania takich informacji proboszczowi przez katechetę nie można traktować jako „donoszenia” na dzieci. Natomiast w przypadku osób, które nie są członkami Kościoła, udostępnianie ich danych osobowych przez katechetę powinno się odbywać wyłącznie za ich zgodą (o ile są pełnoletni) lub zgodą ich opiekunów prawnych.

Takie stanowisko Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych zajmował od dawna, a w prostej, przystępnej i zebranej w całość formie prezentuje w opracowanej wspólnie z Sekretariatem Konferencji Episkopatu Polski Instrukcji „Ochrona danych osobowych w działalności Kościoła katolickiego w Polsce”.

z: http://www.giodo.gov.pl/560/id_art/3055/j/pl/

Istotna jest odpowiedźna pytanie:

Czy dzieci (rodzice) są członkami Kościoła, czy nie ?

Jeżeli są członkami Kościoła i nie uczęszczają na religię, to informowanie o tym proboszcza nie narusza prawa.

AnJa:-)))

jak dobry, stary proboszcz...;-)

Dyrku, Ty poważnie?

No, raczej poważnie - z tym, ze oczywiście nie info od dyrektora.

Ale status katechety jest dosyć dziwaczny - in jest niejako pracownikiem parafii także, a w czasie zajec szkolnych religii uczniowie uzyskują uprawnienia pozaszkolne: np. przygotowanie do sakramentów.

Sorry, takie mamy prawo (wyjaśnienie GIODO).

Ni pies, ni wydra, cóś na kształt świdra :)

Ks. proboszcz poinformował mnie ,że ma prawo wiedzieć kto nie chodzi .Na co odpowiedziałam mu ,że rodzice nie wyrazili potrzeby na organizację dla nich religii więc nie deklarowali swojej przynależności religijnej i nie mogą być objęci informacją przez katechetę ....jestem ciekawa co dalej...

Zastanawiam się jak zabezpieczyć dane dzieci przed katechetką....

I jak uzyska katechetka informacje kto jest, a kto nie jest członkiem Kościoła katolickiego?

Wcale. Czyli dając jej- podobnie jak innym pracownikom- do podpisania zobowiązanie do nieujawniania danych osobowych w związku z wykonywaniem obowiązków pracowniczych.

a ona ujawni i co, ks. katecheta ujawni, i co, może ich ktoś pociągnie do odpowiedzialności

a dyrektora mogą zmienić hehe, sorry takie mamy bezprawie

Nie wiem czy ujawni ani czy pociągnie do odpowiedzialności - ale nie bezie mógł zasłaniać się niewiedzą.