Uczeń z orzeczeniem wydanym przez poradnię psychologiczno-pedagogiczną o niedostosowaniu społecznym uczęszcza do niepublicznej szkoły podstawowej przy młodzieżowym ośrodku socjoterapii. Nie ma orzeczenia o niepełnosprawności. Rodzice wnioskują do wójta o finansowanie cotygodniowych podróży  do domu i  szkoły. Moim zdaniem  nie ma podstaw do refundacji, bo to nie jest orzeczenie o niepełnosoprawności ( UoSO) . Czy mam rację? Proszę o komentarz.

W MOS-ie umieszcza się przecież na wniosek rodzica/opiekuna prawnego. Moim zdaniem nie ma podstaw. Ale zawsze mogą się zwrócić do OPS-u z prośbą o wsparcie finansowe.

to jest jak najbardziej orzeczenie o niepełnosprawności o jakim mowa w art 71 ust 1 u.s.o. zatem gmina ma obowiązek dowieźć do tego ośrodka, o ile nie ma innego bliższego takiego ośrodka - art 17 ust 3 pkt 1 u.s.o.

ustawa o informacji oświatowej: art. 3 ust 3. Ilekroć w ustawie jest mowa bez bliższego określenia o:

[..]

Orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego ze względu na zagrożenie niedostosowaniem społecznym będące podstawą do umieszczenia w MOS nie kwalifikuje o niepełnosprawności a więc o ograniczeniu funkcji organizmu. W związku z tym gmina nie ma obowiązku zapewnienia dowozu nieletniego do placówki. W drugą stronę ma się rozumieć  tyż obowiązku ni ma.

hm... A na jakiej podstawie twierdzisz, że to orzeczenie nie kwalifikuje do dowozów, skoro w ustawie jest napisane tak:

u.s.o. art 17 ust. 3a. Obowiązkiem gminy jest:
1) zapewnienie uczniom niepełnosprawnym, których kształcenie i wychowanie odbywa się na podstawie art. 71b, bezpłatnego transportu i opieki w czasie przewozu do najbliższej szkoły podstawowej i gimnazjum...

a kształcenie ucznia w MOS na podstawie orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego jest jak najbardziej kształceniem odbywającym się na podstawie art 71b u.s.o.

??

Przychylam się do interpretacji "rzewy". Dziękuję za pomoc. Proszę też o głos kogoś, kto już zwraca koszty dowozu do MOS.