Forum OSKKO - wątek

TEMAT: dodatki dla nauczyciela za niepełny miesiąc
strony: [ 1 ]
genia1730-10-2014 11:34:50   [#01]

Proszę o pomoc w sprawie wypłaty wynagrodzenia ,dodatku mieszkaniowego i wiejskiego  za niepełny miesiąc pracy nauczyciela. Nauczyciel ma rozwiązany stosunek pracy z dniem 14.10.2014 r, za porozumieniem stron. Wynagrodzenie za październik otrzymał 1.10.2014 r. , dodatek mieszkaniowy i wiejski ma naliczany z dołu. I moje pytanie: czy różnicę wynagrodzenia nauczyciel powinien zwrócić za część miesiąca a dodatek mieszkaniowy i wiejski policzyć za okres pracy tj. za 14 dni. W naszym regulaminie nie ma żadnych regulacji w tym zakresie. Proszę o pomoc.

rzewa30-10-2014 11:46:31   [#02]

wiejski za część -> 10% z wynagrodzenia otrzymanego, należy się wynagrodzenie za pół m-ca więc dodatek jako 10%tegoż też będzie za pół m-ca

mieszkaniowy cały, o ile nie jest uzależniony od wysokości wynagrodzenia tego n-la w danym m-cu -> nie ma pp by nie wypłacić go w całości

genia1730-10-2014 12:11:48   [#03]

tylko mam jeszcze jedno pytanie dotyczące wynagrodzenia , nauczyciel otrzymał wynagrodzenie za październik 1.10.2014  w pełnej wysokości więc musi zwrócić różnicę ? w tym przypadku powinien przy porozumieniu rozwiązania umowy zostać poinformowany o skutkach finansowych ale nie był . Kwota powinna być zwrócona na konto szkoły przez nauczyciela? dziękuję bardzo za pomoc

rzewa30-10-2014 12:18:11   [#04]

powinien zwrócić różnicę -> można mu ew. zmniejszyć, za jego zgodą, tę różnicę o należne świadczenia (jeśli takie są)

jeśli n-l nie zwróci z własnej woli, należy pisemnie wezwać do zwrotu powołując się na art 80 k.p. określając termin zwrotu i pouczając, że w przypadku nie dotrzymania go zostanie sprawa skierowana do sądu

MKJ30-10-2014 21:23:47   [#05]

Art. 40 KN:

"Prawo do wynagrodzenia gaśnie z ostatnim dniem miesiąca kalendarzowego, w którym nastąpiło wygaśnięcie lub rozwiązanie stosunku pracy."

Wg mnie nauczyciel nic nie powinien zwracać, bo prawo gwarantuje mu wynagrodzenie do końca miesiąca, nawet jeśli wcześniej rozwiązany został stosunek pracy. Ot, uroki Karty Nauczyciela i wypłat wynagrodzenia z góry.

rzewa31-10-2014 00:52:16   [#06]

Z art. 39 ust. 3 zd. 1 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela wynika, że wynagrodzenie nauczyciela jest wypłacane miesięcznie z góry. Przepis ten znajduje się w rozdziale 5 ustawy opatrzonym tytułem "Warunki pracy i wynagrodzenie". Analiza przepisów tego rozdziału pod kątem zawartych w nim sformułowań pokazuje, że gdy chodzi o wynagrodzenie ustawodawca operuje pojęciami "prawo do wynagrodzenia" i "wypłata wynagrodzenia" i nadaje im różną treść. Na przykład w art. 38 stanowi, że nauczyciel ma prawo do wynagrodzenia od dnia nawiązania stosunku pracy, a w art. 40 - że prawo do wynagrodzenia gaśnie z ostatnim dniem miesiąca kalendarzowego, w którym nastąpiło rozwiązanie lub wygaśnięcie stosunku pracy. Tak więc przedmiotem regulacji zawartej w tych przepisach jest prawo nauczyciela do wynagrodzenia. Natomiast we wskazanym wyżej art. 39 ust. 3 ustawodawca normuje kwestię wypłaty wynagrodzenia i postanawia, że wynagrodzenie nauczyciela jest w zasadzie wypłacane z góry, z wyjątkiem wynagrodzenia, którego wymiar może być ustalony jedynie na podstawie już wykonanych prac (np. godziny doraźnych zastępstw) - takie bowiem wynagrodzenie wypłaca się miesięcznie lub jednorazowo z dołu.

Posługiwanie się przez ustawodawcę wymienionymi wyżej pojęciami świadczącymi o tym, że czym innym jest prawo do wynagrodzenia, a czym innym sposób jego wypłaty, prowadzi do wniosku, że art. 39 ust. 3  ani art. 40 Karty Nauczyciela nie narusza zasady wyrażonej w art. 80 k.p., iż wynagrodzenie przysługuje za pracę wykonaną, zaś za czas niewykonywania pracy pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia wtedy, gdy kodeks pracy lub przepis szczególny tak stanowi. Inaczej mówiąc - konstrukcja wypłaty wynagrodzenia z góry polega na wypłaceniu wynagrodzenia przed świadczeniem pracy, lecz pod warunkiem, że pracownik będzie świadczył pracę w okresie, za który otrzymał z góry wypłatę wynagrodzenia. Zatem przed spełnieniem świadczenia pracownik ma tylko prawo do wypłaty wynagrodzenia, natomiast prawo do wynagrodzenia powstanie po wykonaniu pracy. Nastąpi to na koniec miesiąca, gdy okaże się, że świadczył pracę w należącym do niego rozmiarze. Wypłata wynagrodzenia z góry nie zmienia bowiem faktu, że dopiero gdy okaże się, że pracownik wykonał pracę - wypłacone mu z góry wynagrodzenie stanie się jego prawem.

Tezę tę potwierdza ponadto art. 87 § 7 k.p. wprowadzony do kodeksu pracy nowelą z dnia 7 kwietnia 1989 r. o zmianie ustawy - kodeks pracy oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz. U. Nr 20, poz. 107). Stosownie do treści wymienionego przepisu, z wynagrodzenia za pracę odlicza się w pełnej wysokości kwoty wypłacone w poprzednim terminie płatności za okres nieobecności w pracy, za który pracownik nie zachowuje prawa do wynagrodzenia. Przepis ten odnosi się więc do sytuacji, gdy pracownik otrzymał wypłatę wynagrodzenia z góry. W takim wypadku prawo pracownika do wynagrodzenia ocenia się na koniec miesiąca (lub innego okresu rozliczeniowego) odliczając z niego kwoty wypłacone mu z góry w poprzednim terminie płatności za okresy, za które nie nabył prawa do wynagrodzenia (np. za czas udziału w strajku). Istotę art. 87 § 7 k.p. można więc ująć w ten sposób, że pracownik, który otrzymuje wypłatę wynagrodzenia z góry, musi się liczyć z obowiązkiem zwrotu wynagrodzenia za czas nieświadczenia pracy.


post został zmieniony: 31-10-2014 00:56:03
MKJ31-10-2014 10:40:27   [#07]

Rzewo, a skąd ten cytat?

Czytam go i czytam i odnoszę wrażenie, że ktoś na siłę, odwołując się do ponadczasowych wzorców Niccolo Machiavelliego i bardziej współczesnych Lecha Falandysza, próbuje zinterpretować przepisy na korzyść organów prowadzących.

Abstrahując od mojej opinii na temat wypłacania nauczycielom wynagrodzenia z góry, którą nie raz już tu wygłaszałem, uważam, że art. 40 KN wyraźnie i precyzyjnie rozstrzyga kwestię wynagrodzenia nauczyciela po rozwiązaniu stosunku pracy, a ponieważ rozstrzyga ją kompletnie, to Kodeks pracy nie znajduje tu zastosowania.

Próby nadania różnych znaczeń frazom "prawo do wynagrodzenia" i "prawo do wypłaty wynagrodzenia" i wyciągania z tego tak daleko idących wniosków budzą mój najwyższy podziw i uznanie. Rad bym jeszcze unaocznić sobie sytuację, w której nauczyciel zachowuje prawo do wynagrodzenia, ale traci prawo do jego wypłaty. Dalibóg, moja wyobraźnia, będąc najwyraźniej ułomną, tak daleko nie sięga..

rzewa31-10-2014 10:56:36   [#08]

cytat jest w postanowienia SN (I PZP 49/94)

daleko sięgać nie trzeba - wystarczy udział n-la w strajku, czy nieusprawiedliwiony dzień nieobecności w pracy, no i jeszcze parę dni urlopu bezpłatnego...

a interpretując tak jak Ty proponujesz trzeba by również zapłacić n-lowi zatrudnianemu np. od 10.09 za cały wrzesień (płacisz tak?) oraz takiemu, który był zatrudniony tylko (na zastępstwo) od 20 marca do 10 kwietnia za pełne 2 miechy...


post został zmieniony: 31-10-2014 11:01:19
MKJ31-10-2014 12:41:00   [#09]

Ok, tymi przykładami przekonałaś mnie, że może być prawo do wynagrodzenia beza prawa do jego wypłaty.

Hm, z tym 10 września i 20 marca, to akurat proste - nauczyciel nabywa prawo do wynagrodzenia od dnia nawiązania stosunku pracy (art. 38 KN). Z tym 10 kwietnia, to zabiłaś mi ćwieka, bo w końcu nauczyciel zachowuje prawo do wynagrodzenia do końca miesiąca...

To teraz pytanie zasadnicze: dlaczego ustawodawca w art. 40 KN przyznał nauczycielom prawo do wynagrodzenia po ustaniu stosunku pracy? W jakiej sytuacji nauczyciel z tego prawa korzysta? W jakiej sytuacji prawo to przechodzi w prawo do wypłaty wynagrodzenia?

rzewa31-10-2014 12:43:57   [#10]

bo jeszcze oprócz KN jest art 80 w k.p.

:-)

MKJ31-10-2014 12:45:02   [#11]

Wiem i dlatego próbuję doszukać się w tym jakiejś logiki. :)

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]