Forum OSKKO - wątek

TEMAT: dyżury na przerwach pedagoga
strony: [ 1 ]
aleksandra200809-08-2013 13:11:23   [#01]

 Czy pedagog szkolny uczestniczy w dyżurach na przerwach międzylekcyjnych w Waszych szkołach ?

noe1909-08-2013 14:50:40   [#02]

zdarzyło mi się, jakieś pojedyncze dyżury, gdy już nie było kogo w to miejsce wstawić, a potrzeba dyżuru była duża :)

Ala09-08-2013 14:56:27   [#03]

u mnie pedagog nie dyżuruje,

jest do dyspozycji uczniów i ma co robić

bywa, że chętni w kolejce czekają :)

DYREK09-08-2013 18:29:32   [#04]

Nauczyciel biblioteki, pedagog w zasadzie nie pełnią dyżurów.

Nie oznacza to jednak, że pedagog (nauczyciel biblioteki) nie może mieć dyżuru

na boisku szkolnym np. od 7:45 do 8:00 lub nauczyciel w-f po zakończeniu zajęć sportowych ("karcianych").

Najważniejsze jest zapewnienie bezpieczeństwa uczniów.

 

wątek: dyżury nauczycielskie


post został zmieniony: 09-08-2013 18:38:00
bogda409-08-2013 20:47:40   [#05]

aleksandro2008, twój  pedagog  obija się ???? chcesz nim wypełnić niedoskonałości  w zarzadzaniu ???

.....

zajrzyj proszę  do najnowszego rozporządzenia  o pomocy  pp

 

ewawal12-08-2013 22:10:31   [#06]

PIP stoi na stanowisku, że pedagog bibliotekarz wychowawca świetlicy mają 60 minutowe rozliczenie swoich godzin i przypisane obowiązki- dlatego nie powinni mieć dyżurów. A tak na marginesie - nauczyciel, dyrektor nie lubią ba nie powinno być takich sytuacji- aby wyciągać ucznia na lekcji, nauczyciel też w dyspozycji na przerwach, dzienniki lekcyjne też, a uczeń też lubi przyjść na przerwie, nie wyliczyłam przedstawicieli innych- rodziców, kuratorów, Mops itp - tak głupio przerywać spotkanie bo idę na dyżur.

DYREK13-08-2013 09:29:02   [#07]

nauczyciel przedmiotu, pedagog, bibliotekarz, wychowawca świetlicy ma czas pracy określony przez KN do 40 godzin tygodniowo

czyli (jeżeli zachodzi taka konieczność)

np. pedagog ma swoje  swoje 20 godzin + dyżur, a nie 20 godzin w tym dyżur

 

 

 

 

 

 

 

 

mstola13-08-2013 09:37:32   [#08]

Czy to nie jest tak co kraj to obyczaj?

Sądzę, że jak w czasie przerwy ma popijać kawkę to lepiej niech idzie na dyżur i rozliczyć mu to tak jak mówi DYREK.

eny13-08-2013 11:21:57   [#09]

U nas ani pedagog ani bibliotekarz nie mają dyżurów na przerwach i nigdy nie mieli. Oni właśnie na przerwach najintensywniej pracują;) Uczniowie nie przychodzą do pedagoga na lekcjach (sporadycznie jak jest ważna potrzeba) bo wtedy powinni uczestniczyć w lekcjach.

Zupełnie nie rozumiem stwierdzenia: jak w czasie przerwy ma popijać kawkę to lepiej niech idzie na dyżur  i zostawiam je bez komentarza...

 

 

 

bogda413-08-2013 11:41:54   [#10]

A ja pokuszę się o komentarz   do słów o popijaniu kawki -   skoro nie ma  nic innego do roboty tzn. że jego kompetencje są niewłaściwie wykorzystywane, brak zadań , brak nadzoru ?

.......

Na kawkę przychodzę pół  godziny  przed pracą , wtedy omawiamy  z moją panią  dyrektor najważniejsze problemy wychowawcze.planujemy zadania do wykonania. Często wychodzę znacznie później niż  to wynika z godzin,  sprawa  goni sprawę- mimo to długie przerwy poświęcam na obserwacje zachowania uczniów, reaguję w  sytuacjach krytycznych ,wpierając nauczycieli  dyżurujących, na gorąco wykorzystuję  tzw. sytuacje wychowawcze, organizuję uczniom  zabawy na boisku itp. Moja praca  jest właściwie zorganizowana.

.....

Nie  czekam, aż mnie ktoś rozliczy albo będzie  miał zastrzeżenia  do  efektywnego wykorzystania  czasu pracy.

 

mstola13-08-2013 23:09:24   [#11]

Tak sądziłam, że wywołam burzę :) tym stwierdzeniem, ale to nie znaczy że ja wysyłam pedagoga na dyżur.

Ale jak tak dłużej się zastanawiam to dochodzimy do coraz większych absurdów, bo przecież pedagog jak inni nauczyciele ma dbać o bezpieczeństwo uczniów i to nie znaczy, że jedną czy dwie przerwy mógłby po dyżurować jeśli zachodzi taka potrzeba.

 

ewawal14-08-2013 07:57:19   [#12]

Do Dyrka a te dyżury jako karciane? BO PRACUJĘ 40 H w tym akurat ja 25 z uczniami. Mam pracę w szkole i w terenie, moja funkcja wymaga ciągłych szkoleń- skoro wspieram. Na pewno nie piję kawki na przerwach to czas aktywnej pracy. Gdy w szkole zachodzi potrzeba mam dyżur bo najważniejsze jest bezpieczeństwo uczniów, ale to nie norma mam inne obowiązki.

DYREK14-08-2013 09:21:30   [#13]
Co do zasady dyżury na przerwach obowiązują wszystkich nauczycieli pracujących w danej szkole.
Nie funkcjonuje w oświacie jakikolwiek przepis zwalniający określoną grupę nauczycieli z obowiązku pełnienia dyżurów.
W sytuacjach skrajnych (braku odpowiedniej liczby nauczycieli przedmiotu, w tym nauczycieli wychowania fizycznego) konieczne może być pełnienie dyżuru także przez dyrektora, wicedyrektora, pedagoga, nauczyciela biblioteki lub wychowawcy świetlicy.
 
Podstawa prawna dyżurów nauczycieli: 
 
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA EDUKACJI NARODOWEJ I SPORTU z dnia 31 grudnia 2002 r.
w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych i niepublicznych szkołach i placówkach
 
§14.1.Przerwy w zajęciach uczniowie spędzają pod nadzorem nauczyciela.
2.Jeżeli  pozwalają  na  to  warunki  atmosferyczne,  umożliwia  się  uczniom  przebywanie w czasie przerw w zajęciach na świeżym powietrzu.
 
 
Nauczyciel może pełnić dyżur:
- przed swoimi zajęciami
- na przerwach miedzy swoimi zajęciami
- po swoich zajęciach
Dotyczy to także zajęć prowadzonych w ramach godzin "karcianych" np. koło przedmiotowe, zajęcia sportowe itp.
Jeżeli nauczyciel prowadzi koło przedmiotowe, zajęcia sportowe itp. w ramach godzin "karcianych" i w czasie ich trwania przewidziana jest przerwa, to ta przerwa jest spędzana pod nadzorem nauczyciela (dyżur).
izael14-08-2013 15:07:42   [#14]

najważniejszy zdrowy rozsądek:)

i oczywiście bezpieczeństwo dzieci, uczniów

przez lata pedagog nie miał dyżurów na przerwach, a teraz czasem ma, a w tym roku stały dyżur obiadowy przy grupie dzieci przedszkolnych, bo nie było innego wyjścia

nikt nie narzekał, bo głośno się o tym rozmawia, dlaczego musimy takie rozwiązania przyjąć

gdyby była możliwa lepsza opcja, to pewnie zmienilibysmy ten układ

ale nie ma innego pomysłu... więc pewnie w tym roku będzie podobnie

a i bibliotekę też zatrudnimy, jeśli będzie taka konieczność:)

ewawal16-08-2013 21:32:08   [#15]

Dyrektorzy- jak trzeba dyżurować, zastępować- to jesteśmy nauczycielami------- jak zmieniają nam pensum to jesteśmy specjalistami a  wszyscy milczą. Mam swoje lata , byłam dyrektorem i zaczynam się buntować,,,,,,,,

Marek Pleśniar16-08-2013 22:24:02   [#16]

każdy dostępny nauczyciel może dyżurować gdy jest taka potrzeba, w tym pedagog i dyrektor

nie rozumiem, że ktoś tego może nie.. rozumieć :-)

eny17-08-2013 15:53:19   [#17]

Wydaje mi się, że tu nie chodzi o doraźne dyżury pedagoga w razi potrzeby. To naturalne, że idzie w miarę możliwości. Wydaje mi się, że przydzielanie stałych dyżurów pedagogom/bibliotekarzom w czasie kiedy powinni być dostępni dla uczniów (przerwa) nie powinno być normą.

Ala17-08-2013 16:35:21   [#18]

jak jest potrzeba to dyżurują wszyscy, kto żyw :)

nie ma tu mowy o braku zrozumienia

na stałe to niekoniecznie ale zawsze zgodnie z potrzebami uczniów więc pedagog, biblioteka, świetlica i kto tam jeszcze dyżurów u mnie nie mają :)

ewawal19-08-2013 13:48:13   [#19]

Właśnie o to chodzi jak jest potrzeba stoi się na dyżurach, ale często w swoim środowisku słyszę że staje się to normą a na to się buntuję.

Ala19-08-2013 18:48:45   [#20]

jakby się okazało, że nie ogarniam dyżurów za pomocą innnych nauczycieli to i pedagog by stał na stałe

nie rozumiem przeciw czemu się tu buntować, pedagog też nauczyciel a ten obowiązki ma opisane

bobi36719-08-2013 22:48:22   [#21]

Ja troszkę w innym temacie, mam nagły problem i muszę wychowawstwo w klasie przydzielić pedagogowi lub psychologowi tylko nie wiem czy mogę

rzewa19-08-2013 23:22:42   [#22]

możesz - nie ma żadnych formalnych przeszkód, ale nie może ten pedagog mieć z tego powodu (czy z jakiegokolwiek innego) godzin ponadwymiarowych, o ile nie uczy również jakiegoś przedmiotu


post został zmieniony: 19-08-2013 23:24:03
bobi36720-08-2013 10:22:33   [#23]

rzewo a jeżeli pedagog jest zatrudniony na 10/20 (nie uczy żadnego przedmiotu), przydzielę mu wychowawstwo 1/18 i uśrednię wymiar zatrudnienia to będzie dobrze?

rzewa20-08-2013 10:39:12   [#24]

będzie ok

bobi36720-08-2013 12:02:35   [#25]

bardzo dziękuję

grażka21-08-2013 08:30:01   [#26]

Jeszcze o przerwach i czasie pracy - bo do końca tygodnia pewnie ową rewolucyjną informację przemielą wszystkie redakcje i portale:

„Czas pracy nauczycieli większości krajów w Europie określa się za pomocą pensum oraz ogólnego czasu pracy. Przeciętnie minimalna liczba godzin dydaktycznych (zegarowych) w tych krajach wynosi 20 godzin tygodniowo, co znacznie odbiega od Polski, gdzie liczba ta wynosi – 14 godzin"

to informacja z dokumentu MEN, która właśnie cytuje RZ.

http://www.rp.pl/artykul/19,1040541-Polska-specyfika-zawodu-nauczyciela.html

 

Czy to oznacza, że przerwy nie są pracą nauczyciela? Czy w Europie lekcje trwają 60 minut?


post został zmieniony: 21-08-2013 08:30:29

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]