Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Nauczanie indywidualne
strony: [ 1 ]
laostic25-11-2011 08:27:08   [#01]
Czy uczeń może mieć przyznane nauczanie indywidualne tylko na część zajęć? Jeśli tak, to czy limity godzin są takie same (dla ponadgimnazjalnej 12-16)?
rzewa25-11-2011 11:21:20   [#02]

nie

uczeń, któremu przyznano NI realizuje wszystkie zajęcia na przyznanych godzinach (chyba, że z jakiś zajęć został zwolniony), natomiast może w niektórych zajęciach brać udział wraz ze swoją klasą i ma je wówczas niejako dodatkowo

izael25-11-2011 16:18:48   [#03]

tak jak rzewa:)

mieliśmy takie nauczanie indywidualne, że uczeń uczestniczył także w części zajęć obowiązkowych, ale po to, by pracować nad napięciem, które chłopiec miał w kontakcie z grupą

nauczanie tak naprawdę realizowane było na godzinach indywidualnych 

§ 5. 1.W indywidualnym nauczaniu realizuje się treści wynikające z podstawy programowej kształcenia ogólnego oraz obowiązkowe zajęcia edukacyjne wynikające z ramowego planu nauczania danego typu i rodzaju szkoły, dostosowane do potrzeb i możliwości psychofizycznych ucznia.

§ 9. Dzieciom i młodzieży objętym indywidualnym przygotowaniem przedszkolnym lub indywidualnym nauczaniem, których stan zdrowia znacznie utrudnia uczęszczanie do przedszkola lub szkoły, w celu ich integracji ze środowiskiem i zapewnienia im pełnego osobowego rozwoju, dyrektor, w miarę posiadanych możliwości, uwzględniając zalecenia zawarte w orzeczeniu oraz aktualny stan zdrowia, organizuje różne formy uczestniczenia w życiu przedszkola lub szkoły, w szczególności umożliwia udział w zajęciach pozalekcyjnych, uroczystościach i imprezach szkolnych.

Ewa123e25-11-2011 17:11:54   [#04]
Sorry Rzewa nie tak do końca. 2 dni temu otrzymałam orzeczenie o nauczaniu indywidualnym. Jasno wskazano w nim, że nie obejmuje przedmiotów- sztuka, informatyka, wych. fizyczne, religia i godzina wych., w których uczeń ma miec zajęcia z klasą.
Tera25-11-2011 19:28:29   [#05]

U mnie podobnie jak u ewy123e.... już drugi taki przypadek...

Po moich monitach w PPP, że sztuki to od lat nie ma, pani dyrektor mówi, że oni muszą  dokładnie

to co lekarz........

Pomijam nieznajomość nazw nowych przedmiotów, przecież pan doktor nie musi być  na bieżąco

 z naszymi nowymi ramówkami.....;-)

 

rzewa26-11-2011 00:15:02   [#06]

Rozporządzenie MEN z dnia 18 września 2008 r. w sprawie sposobu i trybu organizowania indywidualnego obowiązkowego rocznego przygotowania przedszkolnego i indywidualnego nauczania dzieci i młodzieży (Dz. U. Nr 175, poz. 1086)

§ 3. ust. 4. Zajęcia indywidualnego przygotowania przedszkolnego lub zajęcia indywidualnego nauczania prowadzi się w miejscu pobytu ucznia, w domu rodzinnym, specjalnym ośrodku szkolno-wychowawczym lub placówce opiekuńczo-wychowawczej.

ust. 5. Zajęcia indywidualnego przygotowania przedszkolnego lub zajęcia indywidualnego nauczania mogą być organizowane odpowiednio:
1) z grupą wychowawczą w przedszkolu lub w oddziale przedszkolnym zorganizowanym w szkole podstawowej, lub z oddziałem w szkole albo
2) indywidualnie w odrębnym pomieszczeniu w przedszkolu lub w szkole, w zakresie określonym w orzeczeniu w odniesieniu do dziecka, którego stan zdrowia znacznie utrudnia uczęszczanie do przedszkola lub szkoły.

§ 5. ust. 1. W indywidualnym nauczaniu realizuje się treści wynikające z podstawy programowej kształcenia ogólnego oraz obowiązkowe zajęcia edukacyjne wynikające z ramowego planu nauczania danego typu i rodzaju szkoły, dostosowane do potrzeb i możliwości psychofizycznych ucznia.

§ 6. Na podstawie orzeczenia dyrektor ustala zakres, miejsce i czas prowadzenia zajęć indywidualnego przygotowania przedszkolnego lub zajęć indywidualnego nauczania oraz formy i zakres pomocy psychologiczno-pedagogicznej.

§ 8. ust 1. Tygodniowy wymiar godzin zajęć indywidualnego nauczania realizowanych bezpośrednio z uczniem wynosi:
1) dla uczniów klas I-III szkoły podstawowej - od 6 do 8 godzin;
2) dla uczniów klas IV-VI szkoły podstawowej - od 8 do 10 godzin;
3) dla uczniów gimnazjum - od 10 do 12 godzin;
4) dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych - od 12 do 16 godzin.

I podany tu wymiar godzin dotyczy, jak sama nazwa wskazuje, nauczania indywidualnego, więc jeżeli uczeń ma zajęcia z klasą lub uczestniczy w inny sposób w życiu szkoły, to są to jego dodatkowe godziny zajęć, poza tymi przydzielonymi zgodnie z § 8. ust 1. rozporządzenia, bo tę liczbę godzin uczeń ma zapewnioną w trybie indywidualnym

zatem jeśli chodzi na plastykę czy muzykę do szkoły razem z klasą, to może mieć więcej godzin indywidualnie polskiego czy matematyki, ale jak te plastykę czy muzykę czy inny przedmiot ma w szkole w osobnym pomieszczeniu sam na sam z n-lem, to wówczas idzie ona z tej puli

hako206-05-2012 14:42:11   [#07]

Podnoszę wątek, ponieważ mam problem dotyczący NI. Jutro muszę podjąć ostateczną decyzję. Sytuacja nietypowa, może ktoś poradzi, żeby "wilk był syty i owca cała".

Sprawa dotyczy dziecka chorego na mukowiscydozę. Dziewczynka kl. IV, bardzo zdolna, fajna, miła sympatyczna, ale niestety poważnie chora. Choroba rozwija się coraz bardziej, co powoduje częste nieobecności dziecka na zajęciach lekcyjnych.  Jeszcze w I półroczu tego roku szkolnego miała ok 70 % obecności w szkole. W II półroczu sytuacja się pogorszyła. Obecności dziecka w szkole to średnio 50 %. Rodzice wystąpili do PPPP o nauczanie indywidualne dla dziecka. Otrzymali orzeczenie. I tu powstaje problem.

W orzeczeniu jest napisane, że:

1) nauczanie indywidualne powinno odbywać się w szkole.

2) szkoła powinna umożliwić dziecku kontakt z grupą rówieśniczą.

Choroba dziecka jest wyjątkowa. Jeśli dziewczynka czuła się dobrze, to i tak przychodziła  do szkoły na zajęcia. Jeśli czuje  się źle, nie uczęszcza do szkoły.

Wiem, jak powinno być zorganizowane NI wg rozporządzenia. OP jest bardzo pozytywnie ustosunkowany do sytuacji. Daje mi wolną rękę co do ilości godzin NI.

Jednak rodzice chcą, żeby przyznać tylko 8 godzin z podziałem: po 2 godziny na język polski, matematykę i język angielski, po 1 godzinie na historię i przyrodę.  Chcą, żeby na pozostałe zajęcia (plastyka, muzyka, technika, w-f i religia) dziecko uczęszczało razem z klasą. Chcieliby, aby szkoła umożliwiła dziecku udział w innych lekcjach, jeśli będzie się dobrze czuło w danym dniu.

Sytuacja wyszłaby taka, że dziewczynka przy dobrym samopoczuciu w danym tygodniu uczęszczałaby i na zajęcia lekcyjne z klasą i na NI. Przy złym samopoczuciu nie korzystałaby z żadnego nauczania.

Wg mnie ma to sens. Przekonują mnie argumenty rodziców. Rodzice słusznie uważają, że korzystanie przez dziecko tylko z NI będzie niekorzystne dla niej. Jeszcze raz podkreślam, że dziewczynka jest zdolna, szybko przyswaja wiedzę, ładnie logicznie myśli. Jednak  częste nieobecności w szkole wpływają na powstawanie braków. I te godziny zajęć indywidualnych miałyby pomóc dziecku w nadrabianiu zaległości, które przez nie powstają. 

Jak mam  zrobić, żeby być w zgodzie z prawem? Podpowiedzcie. Może ktoś miał podobny przypadek, może dziecko z taką chorobą.





Gaba06-05-2012 16:25:46   [#08]

jestem zdecydowanym przeciwnikiem NI - ono jest potrzebne dla dzieci, które nie mogą chodzić do szkoły, bo są chore. Wielu lekarzy chce, by NI było dodatkowym wspomaganiem dla dziecka. Nie dziwię się temu, ale jednak uważam, ze jeżeli indywidualne, to indywidualne - a nie kombinowane. NI to nie korepetycje.

Mam dziecko, które teraz czuje się lepiej, jest maj i rodzice sądzą, że dzieciak da radę, tęskni do klasy. Piszą do mnie pismo o inną organizację zajęć - dzieciak od 7 maja ma być w szkole, jeżeli sie poczuje źle - i lekarz nakaże zmianę przywracamy NI w domu na wniosek rodziców.

Umożliwienie  dziecku kontaktu z grupą - to wycieczki, godzina wychowawcza, uroczystości szkolne. O tym dziecko nie wolno zapomnieć.

Karolina06-05-2012 16:39:27   [#09]

Gaba - gdyby życie było proste to i organizacja kształcenia dzieci o specjalnych potrzebach byłaby prosta. Dzieci bywają chore lub zdrowe - racja. Jednak jest coś pomiędzy. Czemu uważasz, że odrazu komibinowane. Moja koleżanka ma syna w spektrum autyzmu. Dzieciak wybitnie zdolny ale w klasie nie usiedzi zawsze. Ma NI na terenie szkoły - nauczyciel wie, kiedy może a kiedy nie powinien z nim iść do klasy. Zupełnia izolacja dla takich uczniow - a niestety ich trochę jest - to byłaby oświatowa klęska. Nikt tego nie traktuje jak korepetycje - dziecko jest poza ramami - czasem tak jest.

Gaba06-05-2012 16:43:29   [#10]

Karolinko, Karolino - wielu nie traktuje jak korepetycje, ale niektórzy traktują. W tamtym roku 1 przypadek, w tym 2. 

Dla jednego sprawiedliwego warto - to jest zasada, a z kombinatorami można - delikatnie i kulturalnie. Można i chyba trzeba, by bronić dzieci potrzebujące. 

Karolina06-05-2012 16:47:16   [#11]

Zapewne kombinatorzy są - jak wszędzie :) Tylko dlaczego odrazu całego NI być przeciwnikiem?

hako - zrób tak by pomóc dziewczynce i jak to zrobisz, będzie na pewno dobrze.

 

Gaba06-05-2012 16:49:43   [#12]
Jestem - bo to czasem atrapa/niamiastka nauczania (za mało godzin). Część dzieci potrzebuje kontaktu z małą grupą - a takiej formy dotkliwie brak. 
Karolina06-05-2012 16:54:56   [#13]
Tu się zgadzam - godzin jest zbyt mało. Myślę jednak, że założenie o nauczaniu indywidualnym jest dobre - natomiast w wielu wypadkach niewystarczające. Brak czegoś pośrodku. Ot szara rzeczywistość. Problem NI jest jednym z wielu....
hako206-05-2012 17:31:40   [#14]

Dzięki za komentarze. Przez moment myślałam, że nikt się nie odezwie.

Szkoda mi tej dziewczynki. Jest taka fajna. Rodzice są tez przesympatyczni. Takich życzyłabym sobie wszystkich. Nie ma tu mowy o żadnym kombinowaniu. W I półroczu kiedy częściej była w szkole pisała sprawdziany matematyczne na 5-, 4+, 4. W klasie funkcjonuje rewelacyjnie. Jest lubiana, ma bardzo dobre i bliskie relacje z koleżankami. Potem jej stan zdrowia się pogorszył. Częściej była nieobecna. Kiedy pojawiała się w szkole zostawałam z nią po lekcjach i wyjaśniałam matematyczne zawiłości. Jednak problemy zaczęły się pojawiać, bo nieobecności były coraz częstsze.

Mama dziewczynki twierdzi, że jeśli odizolujemy dziecko od klasy na co dzień, to ona się załamie psychicznie. Ponoć ostatnio przez tydzień miała "doła" po obejrzeniu jakiegoś programu w telewizji, w którym usłyszała o tym, że ludzie z jej chorobą żyją krótko. To straszne. Jeśli będę twardo trzymać się zapisów rozporządzenia i dokonam wyboru, albo lekcje, albo NI, to sama będę miała "doła", że skrzywdziłam dziecko.  To z dwojga złego może lepiej mieć czyste sumienie i ewentualne zalecenie w razie kontroli. Przecież nie popelnię przestępstwa, jeśli mimo NI zezwolę dziecku na kontakt z rówieśnikami na innych lekcjach.

Gaba06-05-2012 17:55:09   [#15]
Sama znalazłaś odpowiedź - tak traktuję twój post: głośne myślenie i decyzja. Gdy nie wiesz, jak postąpić, postępuj przyzwoicie. 
hako206-05-2012 18:36:53   [#16]
I tego się będę trzymać, czyli przyzwoitości. Dzięki

post został zmieniony: 06-05-2012 18:37:07
graraz23-05-2012 11:00:49   [#17]

Uczeń klasy III SP miał wypadek. Do końca roku szkolnego nie będzie mógł chodzić. Chciałam, aby miał NI ale okazało się, że zanim będzie orzecznictwo zostanie do końca roku szkolnego mniej niż 30 dni i nauczanie nie może zostać zorganizowane. Co mogę zrobić? Uczeń nie należy do uzdolnionych i przydałoby mu się choć 4 godz. NI... Proszę poradźcie.

annamaria23-05-2012 11:42:36   [#18]

mam ucznia 1 LO dostał NI  16g, jest podobno bystry, nie chce być w grupie , wieszczy koniec świata, w domu mało co mówi.Chciałabym ze wzgledu na dąsy OP odnośnie kosztów , aby do 2 klasy poszedł normalnie ale nie wiem , czy da radę.

rzewa23-05-2012 15:27:16   [#19]

do #17 - orzeczenie o NI to max tydzień czasu (a jak się poradnia postara lub się tak szczęśliwie złoży to nawet mniej), natomiast dyrektor organizuje NI od następnego dnia po otrzymaniu orzeczenia, więc...

nie widzę przeszkód by to NI uruchomić i nie rozumiem co tu ma do rzeczy te 30 dni...?

:-)

graraz23-05-2012 20:12:50   [#20]

W poradni PP powiedziano mi, że orzeczenie o NI poradnia wystawia dla nauczania na conajmniej 30 dni. Komisja zbiera się 30 maja i wtedy do końca roku zostanie 29 dni. Nie znam przepisów, którymi kieruje się poradnia...:(

EwaBe23-05-2012 20:43:51   [#21]

Te 30 dni to w rozporządzeniu ministra edukacji narodowej w sprawie orzeczeń i opinii wydawanych przez zespoły orzekające działające w publicznych poradniach psychologiczno-pedagogicznych (Dz. U z 2008 r. nr 173 poz. 1072).

W par. 6

4. Jeżeli wniosek dotyczy wydania orzeczenia o potrzebie indywidualnego przygotowania przedszkolnego albo orzeczenia o potrzebie indywidualnego nauczania, wnioskodawca dołącza do wniosku zaświadczenie o stanie zdrowia dziecka, w którym lekarz określa:

  1)   okres - nie krótszy jednak niż 30 dni - w którym stan zdrowia dziecka uniemożliwia lub znacznie utrudnia uczęszczanie do przedszkola lub szkoły;

(...)

Czyli to jest informacja (wraz z pozostałymi punktami tego ustępu), co powinno zawierać zaświadczenie wystawione przez lekarza.

To nie takie proste z tym zebraniem się komisji i czasu na wszystko niewiele. Próbuj.

 

 

 

kulka25-02-2013 14:20:51   [#22]

Czy u Was nauczanie indywidualne przydzielacie nauczycielom TYLKO zgodnie z kwalifikacjami? Czy łączycie tak,że nauczyciel j.polskiego ma też plastykę i na przykład religię?? Tak w okolicy jest praktykowane. Jest ok?

Natka25-02-2013 16:57:00   [#23]

musi mieć kwalifikacje, w innym przypadku płacisz tak jak stażyście

religia nie jest wliczana do NI

Jacek W25-02-2013 21:36:38   [#24]

Nie możesz przydzielić bez kwalifikacji, organizacja NI nie jest wyłączona z rozporządzenia o kwalifikacjach. 

religia nie jest wliczana do NI - skąd taki pomysł?

Natka25-02-2013 22:10:57   [#25]

http://oskko.edu.pl/forum/watek.php?w=44374

 http://www.oswiata.abc.com.pl/czytaj/-/artykul/czy-dyrektor-moze-odmowic-indywidualnego-nauczania-religii

 


post został zmieniony: 25-02-2013 22:13:40
malmar1526-08-2013 10:45:12   [#26]

uczeń kl. II gimnazjum (z zespołem Aspergera)

orzeczenie o NI (tylko część przedmiotów, pozostałe razem z klasą)

przedmioty do ustalenia z rodzicami

rodzice wnioskują, aby nie dawać 10 godz. na przedmioty tylko 8

do tego ma 2 godziny rewalidacji

czy może tak być?

jadwa27-08-2013 20:01:20   [#27]

A ja zapytam o ucznia kl.IV  SP -nauczanie indywidualne oraz orzeczenie o kształceniu specjalnym -autyzm.

Jakie kwalifikacje muszą mieć nauczyciele?

Ala27-08-2013 22:04:47   [#28]

odpowiednie do nauczanych przedmiotów

w szkole ogólnodostępnej nauczyciele nie muszą być pedagogami specjalnymi

jadwa27-08-2013 22:37:51   [#29]

Dziękuję Alu - uspokoiłaś mnie, bo myślałam,że muszę szukać specjalistów.

mstola28-08-2013 19:00:58   [#30]

 Czy dla upośledzonego w stopniu umiarkowanym NI - przydziela się zajęcia rewalidacyjne?

mstola30-08-2013 16:32:49   [#31]

podnoszę. :)

Grzesiek01-09-2013 21:05:36   [#32]

do #30

Jaka szkoła? 

mstola01-09-2013 21:27:17   [#33]

masowa gimnazjum

Grzesiek05-09-2013 00:52:00   [#34]

Jeśli ma orzeczenie to 2 godz na ucznia wg rozp. o ramowych planach nauczania

krynia4515-09-2013 20:29:15   [#35]

Witam jestem nowym dyrektorem i loguję sie po raz pierwszy. Proszę o pomoc mam nauczanie indywidualne - przyznane godziny to j. polski, matematyka i j. angielski pozostałe przedmioty razem z klasą. Mam problem jak to zapisywać w dzienniku czy wszysto w indywidualnym czy jak? Jak obliczyć później frekwencje tu był z klasą , a tam nie! Jka Wy kochani to robicie? filipinka

shegreta16-09-2013 10:16:28   [#36]

Uczeń, któremu przyznano nauczanie indywidualne musi realizować wszystkie zajęcia na przyznanych mu przez dyrektora szkoły godzinach. Może nie realizować zajęć - np z wf - gdy z tych zajęć ma zwolnienie lekarskie.

Może brać udział w niektórych zajęciach z klasą, ale stanowić one będą  wtedy rodzaj zajęć dodatkowych.

juasia16-10-2013 19:42:19   [#37]

 

A jak zapisywać frekwencję ucznia, który ze względu na chorobę ma nauczanie indywidualne, ale w chwili gdy dobrze się czuje przychodzi na lekcje do klasy (III klasa), są więc tygodnie że jest w klasie, ale też są tygodnie kiedy ma tylko NI. Czy wtedy, kiedy jest w klasie jej frekwencję zapisywać w dzienniku lekcyjnym czy w dzienniku zajęć nauczania indywidualnego?

elrym16-10-2013 19:56:40   [#38]

a czy istotne jest, gdzie ta frekwencja ucznia jest zapisana?

juasia16-10-2013 20:02:51   [#39]

no w sumie niby nie

 

elrym16-10-2013 20:06:35   [#40]

 :-))

 

haniabor03-02-2014 15:40:33   [#41]

Uczeń klasy trzeciej ZSZ uległ poważnemu wypadkowi. Właśnie dostałam orzeczenie o potrzebie nauczania indywidualnego w domu. Ucznia czeka długa rehabilitacja, nie może realizować zajęć praktycznych. Czyli daję mu godziny NI, a on i tak nie kończy szkoły z powodu nieklasyfikowania z zajęć praktycznych? Wpisuję na koniec roku "nieklasyfikowany" i organizuję egzamin klasyfikacyjny? Zwolnić z zajęć chyba nie mogę?

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]