Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Co dalej z przegranym dyrektorem???
strony: [ 1 ]
arabrab11-08-2011 20:22:33   [#01]

Witaj. Czytałam kiedyś  wypowiedź Rzewy dotyczącą statusu zatrudnienia dyrektora szkoły, który przegrał konkurs. Cytuję:"Natomiast to czy dyrek pracuje po zakończeniu kadencji czy nie zalezy od niego - od przygotowanego przez niego arkusza organizacyjnego. Jeśli kadencja się kończy, a dyrek przewidzi dla siebie tylko pensum dyrektorskie - to jest równoznaczne ze zwolnieniem sie z pracy (chyba, ze nowemu uda się tak zmienic arkusz, że dyrek zostanie :-)).
Natomiast, jeśłi przygotuje arkusz z sobą jak n-lem (pełne nauczycielskie pensum), a przewidzi do zwolnienia inna osobę i wręczy wypowiedzenie, to nie ma siły by dalej (chociaż rok) nie pracował..."

Wygrałam konkurs a dyrektor przewidział rozwiązanie: 6 godzin w projekcie na 2011/2012. Czy to jest równoznaczne ze zwolnieniem się z pracy? Mam spore wątpliwości. Proszę o pomoc, bo nie wiem co mam zrobić w takiej sytuacji.

Leszek11-08-2011 20:46:46   [#02]

nie ma takiej równoznaczności,

jest konieczność aneksowania arkusza i możliwe dopieszczenie eksdyr godzinami (chyba, ze nie będzie takich możliwości)

czas zwalniania i przyczyna dla zatrudnionych przez zmianowanie jest ściśle określony KN

pozdrawiam

arabrab11-08-2011 20:53:01   [#03]
Rozumiem. Mam jeszcze jedna wątpliwość. Czy jeśli nie ma możliwości " dopieszczenia" to "były" otrzymuje wynagrodzenie za prace w wymiarze 6 godzin czy takie jakby był zatrudniony na cały etat?
bosia11-08-2011 20:58:31   [#04]

pewnie był zatrudniony przez mianowanie

a kto ten arkusz zatwierdził? bez wypowiedzenia, ograniczenia, stanu nieczynnego itp.

Marek Pleśniar11-08-2011 20:59:54   [#05]
zdaje się że ten "przegrany" (choć czasem nie wiem czy bycie dyrektorem to taka "wygrana") może jeszcze przez 19 dni pisać aneksów a aneksów?
arabrab11-08-2011 21:08:15   [#06]
Oczywiście, ze może. Ale chyba nie ma  możliwości dodania godzin, bo ma kwalifikacje do nauczania jednego przedmiotu. W szkole jest tych godzin w sumie 24. 18 ma inny nauczyciel, 6 były dyrektor. 
arabrab11-08-2011 21:10:08   [#07]
Projekt zatwierdzony oczywiście przez organ. 
Marek Pleśniar11-08-2011 21:12:24   [#08]
troszkę ten kolega dyrektor sobie nie przygotował w maju arkusza - skoro miał być konkurs. To zawsze nauczka.
arabrab11-08-2011 21:16:38   [#09]
On sobie " nagrabił", ale jak ja mam to ugryźć. Ani nie mam dla niego godzin, ani nie wiem jak mu płacić... Nie mam doświadczenia , więc pomóżcie?!
big Tom11-08-2011 21:30:25   [#10]

Ja mam tosamo, a OP kręci


dyrlo11-08-2011 21:32:46   [#11]

arabrab - a czy ten przegrany dyrektor ma uprawnienia emerytalne?

Jeśli tak to może zgodzi się na odprawę 6 + 3 - miesięczną i nową umowę o pracę na 6/18?

Leszek11-08-2011 21:33:21   [#12]

masz etatowca i płacisz za etat przez cały rok,

doraźne zastępstwa nie wymagają kwalifikacji

pozdrawiam

dyrlo11-08-2011 21:35:40   [#13]
Leszku, ale kto potrzebuje 12 zastępstw tygodniowo? W przypadku epidemii pewnie tak ;-)
AnJa11-08-2011 21:47:03   [#14]

a zajęcia dodatkowe? np przychodzi na na 13.30 i do 15 pomaga odrabiać lekcje

albo pracuje w sobotę- i robi to co umie i chce

oczywiście potrzeba trochę dobrej woli- opisy "on sobie nagrabił", "OP kręci" niestety źle rokują

Leszek11-08-2011 21:47:33   [#15]

jakby tak policzyć to finansowo na jedno wyjdzie a kosztach tu wszyscy piszą

czy odprawy czy też praca...

może się zgodzi, czy można prosić (z różnych względów)

pozdrawiam

Marek Pleśniar11-08-2011 22:04:45   [#16]

zawsze się jakoś łatało takie etaty to i Wy połatacie:-)

na rok

arabrab11-08-2011 22:07:33   [#17]

" On sobie nagrabił" w znaczeniu "tak sobie pościelił", "Taki los sobie zgotował". OP kręci - nie moje!!!

Do " dyrlo" - nie ma uprawnień emerytalnych.


Poza tym nie chciałabym być źle zrozumiana. Nie chodzi mi, żeby " załatwić" byłego, ale zachować się z klasą, dlatego tutaj szukam podpowiedzi, ale widzę, że raczej sądzicie, że cała sytuacja jest mi na rękę. Nic bardziej mylnego. Gdzieś pomiędzy tym jest człowiek, a dla mnie zawsze jest to wartość nadrzędna.

Zabrzmiało trochę górnolotnie. Trudno. Może teraz będą jakieś konkretne pomysły. Pozdrawiam.

arabrab11-08-2011 22:10:30   [#18]
AnJa - mam dobrą wolę, ale nie rozumiem Twojego pomysłu " albo pracuje w sobotę- i robi to co umie i chce". To do mnie nie przemawia.
Marek Pleśniar11-08-2011 22:18:10   [#19]

nie zauważam tu postawy jaką podejrzewasz


AnJa11-08-2011 22:19:28   [#20]

otwórz szkołe w sobotę- i niech pracuje wtedy - jeśłi ma ochotę i ma coś do zaproponowania dzieciakom

płacić i tak musisz przecież- to chyba lepiej z sensem niż za siedzenie na fotelu pod palmą i transparentem: "Jestem gotowy do pracy" (autentyczny przypadek sprzed lat kilku u mego kolegi)

arabrab11-08-2011 22:20:59   [#21]
Marku, może jestem przewrażliwiona, to dlatego, że szukam dobrego dla wszystkich stron rozwiązania.
post został zmieniony: 11-08-2011 22:21:27
arabrab11-08-2011 22:29:03   [#22]
Dziękuję za wszystkie podpowiedzi. 
rzewa12-08-2011 17:58:33   [#23]

hm... Ja tam jak najbardziej uważam, że ten ustępujący dyrektor, sporządzając taki arkusz, po prostu zwolnił się z pracy i zatrudnił na 6/18 od 1.09.2011, a OP, zatwierdzając arkusz, się na to zgodził

nowy dyrektor ma obowiązek zapewnić "staremu" 6 godzin, a jeśli nie będzie ich miał, to i tak co najmniej rok musi płacić za 6/18 - czyli musi czy tak czy tak te 6 godzin z OP dostać, jak ich w arkuszu nie znajdzie

w żadnym razie nie radzę zastosować się do rad wyżej udzielonych i płacić byłemu za cały etat (jeśli go niema), bo można zostać pociągniętym do odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansowej - zdecydowanie lepiej, by ew. sąd rozstrzygnął ten spór - po co i w imię czego "nowemu" na samym początku takie ryzyko?

bik12-08-2011 18:57:50   [#24]
zasięgnij opinii Państwowej Inspekcji Pracy , ich ocena i rady są wiążące i w razie potrzeby można się na nią powołać przed sądem i OP, poza tym są bezpłatne i fachowo udzielone 
Marek Pleśniar12-08-2011 19:26:00   [#25]
a jesteś ewa pewna, że
"a OP, zatwierdzając arkusz, się na to zgodził"? hę?
Leszek12-08-2011 20:56:37   [#26]

Ewo, uważać tak możesz, ale dyrektor przewidział siebie jako dyrektora w arkuszu (czyli przewidział zniżkę)

a rozwiązanie stosunku pracy ma swoje obwarowania (nie ma tu żadnego elementu wymienionego w KN)

zatem bałbym się tak powiedzieć, ze sam siebie zwolnił ...

pozdrawiam

DYREK12-08-2011 20:58:54   [#27]

W/g mnie błąd popełnił OP.

OP zatwierdził arkusz z takim zapisem:

- Dyrek Stary: 6 godzin przedmiotu + 12 zniżki dyrektorskiej = 18 godzin

czyli zatwierdził zatrudnienie nauczyciela Stary Dyrek w pełnym wymiarze.

OP  powinien zatwierdzić arkusz z takimi zapisami: 

- Dyrek Stary: 18 godzin nauczanego przedmiotu

- Dyrek Nowy: 6 godzin vacat + 12 zniżki dyrektorskiej = 18 godzin.

W/g mnie od 1.09 po przegranym konkursie Stary Dyrek jest zatrudniony w pełnym wymiarze na stanowisku nauczyciela. Nie był i nie jest zatrudniowy w wymiarze 6/18 tylko w pełnym wymiarze (6 +12 zniżki).

OP nie może uchylić się od pomocy nowemu dyrektorowi.

Dyrek Nowy obejmuje stanowisko 1.09

 ale już teraz powinien zwrócić się pisemnie do OP o pomoc w rozwiązniu problemu.

OP może rozwiązać ten problem poprzez zastosowanie art.19 lub za zgodą nauczyciela art.18 KN  (przeniesienie) lub art.42a (obniżenie tygodniowego wymiaru zajęć)

Ponadto Dyrek Nowy zwalnia też swoich 12 godzin.

aniaB14-08-2011 20:46:46   [#28]
A ja bym zachęcała do rozmowy z OP.
zdzbia14-08-2011 21:14:49   [#29]

Witam.

Miałem ten sam problem z byłym dyrektorem dwa lata temu. Były dyrektor w arkuszu organizacyjnym na następny rok przewidział dla siebie pełny etat... konkurs przegrał. Z dniem 1 września gdy objąłem posadę okazało się, że były dyrek nie ma kwalifikacji do prowadzenia części zajęć, które sobie przewidział w arkuszu organizacyjnym. Pracował 12 godzin w tygodniu, ale dostawał pensję za cały etat... takie przepisy. W ubiegłym roku etat "byłemu" uzupełniłem świetlicami, ale OP miał już dość takiej niegospodarności i w maju wręczyłem byłemu dyrkowi propozycję zmniejszenia etatu, którą przyjął.... a w czerwcu dostałem wezwanie do sądu pracy... okazało się jeszcze, że były dyrek ma niecałe 4 lata do emerytury i jest w okresie ochronnym. Sprawę miałem 11 sierpnia...

dyrlo14-08-2011 21:17:30   [#30]

"I co, i co, i co się jeszcze wydarzyło...????"


zdzbia14-08-2011 21:28:44   [#31]
Przed sprawą konsultowałem się z prawnikiem i oświadczył, że to przegrana sprawa... z takim nastawieniem pojechałem na rozprawę... jedno posiedzenie, sąd nakaże przywrócić do pracy w pełnym wymiarze (nawet z OP już ustaliłem czym jej ten etat uzupełnić) i po kłopocie ... Na rozprawie były dyrek upierał się, że ma kwalifikacje do prowadzenia zajęć, które przewidział dla siebie dwa lata temu. Sąd postanowił odroczyć sprawę, aż w tej kwestii wypowie się kuratorium. Pod koniec września mam wyznaczony termin rozprawy. Przyznam, że teraz to nie mam pojęcia co kombinuje sąd... 
dyrlo14-08-2011 21:36:00   [#32]
Znając nasze sądy to wrzesień nie będzie ostatnim miesiącem tej sprawy... :-)
zdzbia14-08-2011 21:43:21   [#33]
Wiem na pewno, że były dyrek nie ma kwalifikacji (on sam o tym dobrze wie, dwa lata temu już o nie pytałem kuratorium) do prowadzenia części tych zajęć. 
hanabi15-08-2011 11:10:51   [#34]

nie zgadzam się z tym, że "stary dyrektor" zwolnił sam siebie

zaplanował dla siebie godziny ze zniżką, którą  podobnie jak cały arkusz, zatwierdził OP

tak więc płacić trzeba za 18/18 a nie jak pisze rzewa za 6/18

jak dla mnie sprawa wygrana w sądzie, tym bardziej  nie rozumie dalszego sądowego ciągu sprawy, bo sama zdzbia pisze" "nawet z OP już ustaliłem czym jej ten etat uzupełnić i po kłopocie"

po co ten sąd?

rzewa15-08-2011 13:23:50   [#35]

cóż... zdanie swoje mam i przy nim pozostanę...

:-)

JarTul15-08-2011 17:28:50   [#36]
"Stary Dyrektor" na "nowego wicedyrektora"... :-) no chyba, że jest już wicedyrektor albo nie może go być.
stapo10-05-2012 17:04:08   [#37]
U mnie wystąpił inny problem.Oddałam arkusz do zatwierdzenia ,a  zadzwonili do mnie z OP ,że mam sobie (jako obecnemu dyrektorowi) zaplanować tylko zniżkę godzin jako dyrektor a resztę wyrzucić na wakat.Jestem dyrektorem do 31.08.2012 i ma być ogłoszony konkurs.Tłumaczą to tym,że nie może być arkusz bez dyrektora?Co o tym sądzicie?Nauczona waszymi radami zaplanowałam sobie cały etat.Wszędzie piszecie,że trzeba zapewnić sobie etat .Wiem,że robię zgodnie z prawem a co teraz?
rzewa10-05-2012 17:56:09   [#38]

tego w ten sposób nie zmieniaj

postaraj się wytłumaczyć w OP, że arkusz dotyczy tego co będzie od września... a Ty nie możesz planować, że od września będziesz dyrkiem skoro nie dostałaś przedłużenia powierzenia na kolejną kadencję

powinnaś natomiast zaplanować w arkuszu vacat z taką liczbą godzin jaką trzeba "zabezpieczyć" dla dyrektora - nie ważne jakie to będą godziny - jeśli tego nie zrobiłaś to zmień i zanieś aneks do OP

Marek Pleśniar10-05-2012 18:07:21   [#39]
OP bardzo dobrze radzi - tego bym się trzymał. Jeśli coś nie pójdzie tak jak chciałeś - vacat w lecie dasz sobie
stapo10-05-2012 18:18:01   [#40]
Dzięki rzewo,wiem,że mogę na Ciebie liczyć.Problem jest w też w tych godzinach,bo mam reorganizację i godzin ani na lekarstwo i tak są zwolnienia.
stapo10-05-2012 18:27:25   [#41]
Marek,ale jak dam sobie?A jak przyjdzie z mojego przedmiotu?
Marek Pleśniar10-05-2012 21:37:32   [#42]
Twoja głowa żeby było coś dla Ciebie - to miałem na myśli. Wakat ale w przedmiotach Ci dostępnych
rzewa11-05-2012 00:10:03   [#43]

te godziny "dyrektorskie" na wakacie to obojętnie jakie będą, Ty sobie zabezpiecz cały etat godzin, do których masz kwalifikacje

jeśli nadal będziesz dyrkiem, to z tego etatu godziny dla siebie będziesz miała, a na resztę (swoich i tych z wakatu) przyjmiesz jednego n-la albo dwóch..

jerzyk11-05-2012 22:53:22   [#44]
Marku, vakat jest do dyspozycji OP, ktory może nim uzupelnić etat nauczyciela z innej szkoły. Zgadzam sie z rzewą. Należy sobie zabezpieczyć etat a będziesz wtedy "spał spokojnie";-)
fitter4806-04-2024 20:09:01   [#45]

Odświeżę wątek :) Co jeśli konkurs na nowego dyrektora obędzie już po zatwierdzeniu arkusza przez OP i KO? Jak przewidzieć godziny przedmiotu X dla wygranego, bo przecież to wielka niewiadoma z jakiego przedmiotu "nowy dyrektor" będzie miał kwalifikacje?

izael07-04-2024 19:44:38   [#46]

dajesz na to miejsce takie godziny, jakie akurat są wolne

a po konkursie niech się martwi OP i przychodzący dyrektor

ejkej08-04-2024 21:06:55   [#47]

Najbezpieczniej dać zajęcia świetlicowe. Do tych zajęć każdy posiada kwalifikacje. 

izael09-04-2024 13:20:35   [#48]

to kompletnie nie ma znaczenia, jakie te godziny dacie na wakat dyrektora

przecież jeśli te godziny będą inne niż kwalifikacje nowego dyrektora, to albo zrobi się zmiany w arkuszu (jeśli jest na to przestrzeń) albo dołoży się na jakiś przedmiot godziny dodatkowe jako dodatkowe zajęcia edukacyjne albo zwolni się dyrektora z pensum...

naprawdę musi sobie tym łamać głowę dyrektor, który nie będzie dyrektorem???

a jeśli stajesz do konkursu, to tym bardziej sobie nie łam głowy

dla siebie zaplanuj etat zgodnie z kwalifikacjami, a na wakat dyrektorski wrzuć cokolwiek zbywającego

 

ewa09-04-2024 14:40:18   [#49]

iza na 1000% dobrze prawi, się jej słuchaj :-)

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]