Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Ramowe plany nauczania - szkoły podstawowe
strony: [ 1 ][ 2 ]
BeataD20-05-2011 10:39:52   [#01]

Porządkujemy dyskusję. Proszę o wpisywanie uwag do załącznika poświęconego szkołom podstawowym tutaj. Treść rozporządzenia zostawiamy w wątku głównym.

Przygotuję tabelkę, do której będziemy wklejać przepis prawny i propoycje naszej zmiany wraz z uzasadnieniem.

BeataD20-05-2011 13:54:47   [#02]

Jakoś na razie szału nie ma.

I tak wszyscy rozmawiają na ogólnym wątku.

Postanowiłam zacząć jednak tu od uwagi, że w szkole podstawowej sprawdzian organizowany jest w kwietniu. Dla mnie oznacza to, że do tego terminu muszę zrealziować podstawe programową, bowiem sprawdzian przygotowywany jest na jej podstawie. Zatem od mojego wyliczenia godzin koniecznych do zrealizowania podstawy odjąć muszę wszystkie tygodnie kwietnia, maja i czerwca. To oznacza jakies dziesięć tygodni.

Podobnie jak się wyaje jest w gimnazjach.

Jak tutaj dać sobie radę?

Wprawdzie zajęcia odbywają się dalej, ale jeśli (nie daj boże) nauczycel czegoś nie zrealziuje, a znajdzie sie to na egzaminie lub sprawdzianie - to co wtedy?

 

hako220-05-2011 14:14:47   [#03]

Moja propozycja "ramówki":

np.,

 

 

Kl. I

 

Kl. II

 

Kl. III

 

Min. godzin

 

Edukacja polonist, mat, przyr społ, techn.

 

12

 

12

 

12

 

1150

 

j. obcy

 

1

 

2

 

3

 

190

 

e. muzyczna

 

1

 

1

 

1

 

95

 

e. plastyczna

 

1

 

1

 

1

 

95

 

z. komputerowe

 

1

 

1

 

1

 

95

 

W - f

 

3

 

3

 

3

 

290

 

Zostaje godzin do przydziału na wybraną edukację:

 

0

 

1

 

1

 

 

 

 

 

 

 

razem

 

19

 

21

 

22

 

 

 

 

Kl. IV

 

Kl. V

 

Kl. VI

 

Min godzin

 

język polski

 

5

 

5

 

6

 

510

 

język obcy

 

3

 

3

 

3

 

290

 

muzyka

 

1

 

1

 

1

 

95

 

plastyka

 

1

 

1

 

1

 

95

 

historia

 

1

 

1

 

2

 

130

 

przyroda

 

3

 

3

 

3

 

290

 

matematyka

 

4

 

4

 

4

 

385

 

z. komputerowe

 

1

 

1

 

1

 

95

 

z. techniczne

 

1

 

1

 

1

 

95

 

W - f

 

4

 

4

 

4

 

385

 

g.wych

 

1

 

1

 

1

 

95

 

Zostaje godzin do przydziału na wybraną edukację:

 

0

 

1

 

1

 

 

 

 

 

 

 

razem

 

25

 

26

 

28

 

 

Z uzasadnienia rozporządzenia MEN: „Minimalna ogólna liczba godzin przeznaczona na poszczególne obowiązkowe zajęcia edukacyjne w szkole podst….została obliczona na 32–tygodniowe lata szkolne,”

 

Rycho20-05-2011 14:20:23   [#04]
dlatego m.in nie podoba mi się sztywne określenie limitu godzin dla poszczególnych klas. Moim zdaniem lepsze by było okręślenie maksymalnej liczby np 28 dla klas IV - VI.

To by Ci pozwoliło np ustawić te liczby tak 25 27 27. Ta jedna godzina przeniesiona do klasy V daje ci zysk ok 30 godzin.

Podobnie w klasach I -III, gdyby ustalić maksymalną liczbę na 22, to znika wtedy problem z j. obcym w klasie I przy takim ułożeniu godzin 20 -21-21.
A jak ktoś ma n-la NP z uprawnieniami do j. obcego, to sobie zrobi 19-21-22.
------------

to jako propozycja zmiany rozporządzenia :-)

post został zmieniony: 20-05-2011 14:22:12
Natka20-05-2011 21:14:58   [#05]

Zgadzam się z Rychem ;)

innym problemem są zajęcia komputerowe - u wielu znajomych ma je informatyk (specjalista z IV-VI). Owszem, n-le I-III stosują technologię informacyjną, ale radzenie sobie w pracowni komputerowej to zupełnie inna para kaloszy (no chyba że dostaną laptopy ;))

jestem za limitem 22 h - wtedy będzie czas na zabawę (chociażby miejsce zabaw w szkole) i naukę - realizację podstawy programowej;

przy tak ustawionej siatce godzin maluchy będą ze swoją panią, a nie w świetlicach szkolnych - nie łudźmy się, znaczna ich część i tak będzie dokąd się da w szkole


jerzyk20-05-2011 22:08:49   [#06]
Rychu, racja ale.... jak komuś przyjdzie do głowy rozkład 28-26-25? to co?  Będzie zgodnie z prawem ale czy z rozsądkiem i możliwościami ucznia? Jeżeli ma pozostać propozycja MEN ( a czuje ze pozostanie) to trzeba postulować przeniesienie sprawdzianów i egzaminów na czerwiec. Dyskutowaliśmy już kiedyś o tym i zdaniem wielu jest to możliwe.
BeataD21-05-2011 06:49:12   [#07]

Jerzyku, rozkład 28-26-25 nie będzie zgodny z prawem, bo wymiar przypisany jest do konkretnej klasy i tu manewru nie mam. Nawet gdyby mi to do głowy przyszło, żeby różnica w zrealizowanych do kwietnia godzinach nie była taka duża.

W szkole podstawowej sprawa nierealizowania wymaganej liczby godzin (w sensie niezrealizowania podstawy) do sprawdzianu nie będzie jeszcze pewnie taka dojmująca, bo sprawdzian nie ma charakteru różnicującego, ale już w gimnazjach może być inaczej, a oni tez mają egzamin w kwietniu. Mogę sobie łatwo wyobrazić reakcje rodziców, jeśli dziecko nie osiągnie oczekiwanych wyników i nie dostanie się do wymarzonej szkoły. Zwłaszcza w roku gdy będziemy mieli podwójny rocznik uczniów.

Power421-05-2011 08:38:33   [#08]

1)jestem za sprawdzianem w późniejszym terminie (np. druga połowa maja)

2) matematyka powinna być moim zdaniem odgórnie w ramówce w większym wymiarze dla SP na podstawy, kosztem czego to już sprawa dyskusyjna

3) czy z tych pozostających dwóch godzin w ramówce-jedna nie idzie na wdż?

a gdzie są wyodrębnione godziny na religię i ile , nie widzę ich, w dotychczasowym wymiarze?

----------------

Czy zapisy o podziałach na grupy dotyczą klas I-III (dla języka i zajęć komputerowych ) od 2012?-chyba pogubiłam się

jak wygląda baza średnich i dużych szkół podstawowych w zakresie pracowni komputerowych-badał ktoś? (jedna, dwie?, ilość stanowisk, możliwości gminy, są jakieś nowe programy MEN ?)

a

weszły zajęcia komputerowe w I-III, wydłużono obligatoryjnie w ramówce okres nauki w klasach IV-VI (z dwóch obigatoryjnych zrobiło się sześć w dwóch etapach SP w bardzo krótkim czasie+nowe zapisy na temat podziału na grupy)

AnJa21-05-2011 10:17:47   [#09]

w rozporządzeniu napisano wyraźnie, ze pewne przedmioty są realizowane wg odrębnych przepisów- w tym wdż i religia

i one muszą być dla ucznia, ale poza limitami z ramówek

BeataD21-05-2011 15:00:14   [#10]

Podziału na grupy w klasach młodszych nie ma i jak się zdaje nie planuje się podziału wprowadzać.

 Co do religii, wdżwr, języka mniejszości i zajęć sportowych w szkołach sportowych to czytamy w par. 2 pkt. 2, że sa one organizowane zgodnie z innymi przepisami. To oznacza, że ich liczba jest okreslona w innych rozporządzeniach, a pieniądze są w subwencji.



hako221-05-2011 18:02:49   [#11]

Zgadzam się z uwagą Power4 ([#08]): MATEMATYKI jest ZA MAŁO!!!!!!!!!!!!!!!!! Nowa podstawa z matematyki niewiele różni się od "starej". Sprawdzian jest głównie sprawdzeniem umiejętności matematycznych i polonistycznych (w tym roku zaledwie jedno zadanie sprawdzało wiadomości przyrodnicze).

MATEMATYKI jest ZA MAŁO!!!!!!!!!!!!!!!!!

malgala21-05-2011 18:27:17   [#12]

MATEMATYKI jest ZA MAŁO!!!!!!!!!!!!!!!!!

Popieram.

Zdecydowanie brakuje czasu na wyćwiczenie podstawowych umiejętności, a bez tego trudno mówić o zastosowaniu wiedzy w praktyce.

hako221-05-2011 18:39:30   [#13]
Minimalny wymiar matematyki w szkole podstawowej: 480 godzin!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
AnJa21-05-2011 18:58:05   [#14]
wymiar godzin którego przedmiotu proponujecie zmniejszyć ?
hako221-05-2011 19:13:53   [#15]
Żadnego nie zmniejszać. Dołożyć po 1 godzinie. A przynajmniej zwiększyć minimum w klasie IV z 25 na 26. I wtedy dałoby się już rozwiązać problem.
BeataD21-05-2011 20:11:00   [#16]

Wydaje mi się, że zapominamy, że będziemy mieć już wkrótce o rok młodsze dzieci i dla nich godzin jest i tak dużo. Jesli do tego dołożymy dodatkowe zajęcia to i tak siedziec będą w szkole bardzo długo.

Co do matematyki - to wydaje mi się, że nie jest za mało godzin - my (tak mi się wydaje, choć nie jestem matematykiem) źle uczymy matematyki.  Nawet i w podejściu, bo już od początku przekonujemy dzieci, że matematyka jest trudna i właściwie nie do opanowania.

 Na stronie CKE są bardzo fajne materiały opracowane po pilotazowych badaniach umiejętności trzecioklasitów. Dla mnie (humanistki) niezwykle odkrywcze i ważne.

AnJa21-05-2011 21:22:04   [#17]

nie jestem humanistą- wiem, że źle uczono mnie matematyki

tzn. uczono rozwiązywania zadań, potem dopiero dowiedziałem sie po co - jakbym wcześniej wiedział po co na pewno szybciej nauczyłbym się (choćby tabliczki mnożenia- nijak nie wiedziałem po co mi w III klasie wiedzieć ile to 7x8)

co do zwiększania liczby godzin zaś- ile Waszym zdaniem dziecko 10. letnie ma przebywać w szkole na zajęciach obowiązkowych?

ola 1321-05-2011 21:42:46   [#18]

Beatko, nie zapominam o "młodszych dzieciach", ale 15 lat temu dzieci w klasach 1 - 3 miały po 5 godzin matematyki tygodniowo, a nawet i 6 jak mnie pamięć nie myli ale ... wtedy to inna wytrzymałość dzieci była :)

Poza tym pytanie o "zabieranie" godzin innym też nie jest na miejscu, parę lat temu było więcej przedmiotów i matematyki było 5 godzi tygodniowo.

Co do uczenia matematyki przez nauczycieli to inna bajka i to bez względu na etap. Przy czym im niższy etap tym większy wpływ ma to nauczanie na dziecko, jeżeli nauczyciel nie lubi matematyki lub postrzega ja jako trudną i niezrozumiałą, to dzieci też ją tak odbierać będą i z niechęcia będą się jej uczyły.

Literówka


post został zmieniony: 21-05-2011 21:44:01
Ewav21-05-2011 22:10:24   [#19]
Dlaczego w pierwszej klasie tylko 19 godzin obowiązkowo jest w sam raz. W oddziale przedszkolnym 25 godzin na realizację podstawy programowej, a w pierwszej klasie 21 to za dużo. Przecież to są 6-latki. Trzeba uczyć przez zabawę, a ta pochłania więcej czasu. Coraz mniej godzin na matematykę, a metody są bardziej czasochłonne. 
hako222-05-2011 00:17:07   [#20]

Zgadzam się z wypowiedziami dotyczącymi metod pracy na zajęciach matematyki. Moje metody pracy nijak się mają do metod nauczania z moich lat szkolnych. Wtedy faktycznie nie pokazywano na lekcjach matematyki sposobów jej wykorzystania w życiu. "Tłuczono" słupki i  zadania, a uczeń nie miał pojęcia po co mu to potrzebne. W związku z tym, że dobrze to pamiętam, nie powielam takiego sposobu nauczania. Jednak na metody praktycznego nauczania matematyki potrzeba trochę więcej czasu. Na przykład wprowadzając  pole figur potrzebny mi czas na praktyczne zmierzenie i obliczenie powierzchni wykładziny na podłogę, folii na książkę, czy materiału na wykonanie np plakatu, półki. Dzieci muszą to zmierzyć gotowymi "szablonami" 1 m2,1 dm2 .Podobnie z objętością /pojemnością, obwodami figur itp. Muszę mieć czas, żeby przećwiczyć to czego nauczyłam w klasie, w pracowni komputerowej. Jest coraz więcej programów matematycznych, bardzo ciekawych, na których można świetnie nauczać matematyki przez zabawę. To wszystko zależy nie tylko od nauczyciela, ale też od czasu jakim dysponuje na zajęcia.

slos22-05-2011 10:04:06   [#21]

Rozporzadzenie jest "w konsultacji", a zatem:

- zwiększyć o godzinę wymiar w każdej klasie;

- te godziny przeznaczyć na gddd

- zmniejszyć wymiar techniki o godzinę i dać to na matematykę (jeśli juz trzeba, poza tym zgdzam się z Olą)


post został zmieniony: 22-05-2011 10:04:58
BeataD22-05-2011 10:08:11   [#22]

Nie będę bronić proponowanego wymiaru czasu, bo to pewnie nie moja rola.

Ale argument, że w przedszkolu dzieci na realizację podstawy programowej mają 25 godzin nie wydaje mi się słuszny. Jednak 25 godzin w przedszkolu to przecież nie siedzenie w ławkach. Na zajęcia o edukacyjnym charakterze nauczyciel przeznacza najwyżej jedną piątą czasu (takie zalecenie jest w nowej podstawie programowej). 

Zgadzam się z tym, że uczyć się powinno inaczej, przez zabawę i tak dalej. Mieliśmy okazję zapoznać się z typowymi błędami  w nauczaniu matematyki w klasach młodszych na zajęciach prowadzonych przez Małgorzatę Skurę i Michała Lisickiego na organizowanych przez OSKKO konferencjach. Oni zajmują się tym problemem i twierdzą, że trudność nie tkwi w zbyt małej liczbie godzin matematyki, ale w złym tych godzin wykorzystaniu przez nauczycieli.

A to oznacza powrót do nieumiejętnego uczenia dzieci, a nie zbyt małej liczby godzin.

slos22-05-2011 10:12:04   [#23]
Tak na marginesie: dzieci zamożniejszych i zapobiegliwszych rodziców chodzą oprócz zajęć szkolnych na języki, muzykę, komputery, zajęcia ćwiczące pamięć itp. Dla tych, którym rodzice nie moga tego zapewnić był i drugi język, zwiekszona informatyka, przedmioty artystyczne - z gddd. Te pierwsze nie narzekały, te drugie  miały przynajmniej.  W innej szkole - w bardzo "trudnym" miejscu gddd pani dyrektor przeznaczyła a j.polski i matematykę - po kilku latach szkoła osiagnęła ogromny postęp. Oczywiście, rola nauczycieli jest tu ogromna. Ale w przypadku zatrudniania nowych, można naprawdę wybierać najlepszych. Gddd to także krok do autonomii szkoły i znak zaufania do dyrektora. Ich zabranie trąci mi czymś niedobrym, co - myślałem przy rozporządzeniu o nadzorze - juz minęło, ale nadal się dobrze miewa.Problem jest powazniejszy, niz sie wydaje na pozór...
post został zmieniony: 22-05-2011 10:15:40
ola 1322-05-2011 18:25:04   [#24]
No właśnie Beato, ale teraz w klasie 1 i 2 też nie siedzi sie tylko w ławkach.  W naszej szkole wszystkie klasy 1 -3 maja tzw kącik "rekreacyjny", czyli dywan , na którym dzieci też się bawią słuchają bajek itp. Więc wydaje mi-sie, że takie myślenie o "siedzeniu w ławkach" jest błędne.
Power423-05-2011 08:32:23   [#25]

Wydłużanie czasu obowiązkowych zajęć w szkole kolejno w I, II, III klasie

uważam za dobry kierunek zmiany

darek720523-05-2011 12:40:59   [#26]

Jak wnioskuję, raczej trudno oczekiwać by w projekcie ,,dołożono'' godziny, więc daję konstruktywną propozycję:

- w klasach IV - VI - przyrody 8 godzin na etap (zmniejszenie o 1), techniki - 2 (zmniejszenie o 1) a matematyki 14 (zwiększenie o 2)

- w klasach I-III - tak jak większość - postuluję zwiększyć w klasie I liczbę godzin do 20 - tak by nie kombinować z językiem. Rozkład 1-2-3 będzie koniecznością przy obecnym projekcie, a niedobrym dla uczniów - 1 raz w tygodniu języka obcego, to niedobre  rozwiązanie.

rzewa23-05-2011 12:48:40   [#27]

Rozkład 1-2-3 będzie koniecznością - dlaczego?

możliwy jest też rozkład 0-3-3

darek720523-05-2011 12:56:14   [#28]
Tak, tylko wtedy zaczynamy język w II klasie. W wielu szkołach tak jest i przedszkolach tym bardziej, że dzieci języka obcego uczą się już od zerówki - przede wszystkim przez zabawę. W mojej gminie na palcach policzę te, gdzie jest inaczej. Dlatego trudno mi będzie przerwać to w klasie I. Dotychczas byłem przekonany, że języka obcego najlepiej uczyć się jak najwcześniej - mniej boli, czego jestem przykładem (tzn. bólu:))

post został zmieniony: 23-05-2011 12:56:46
Rycho23-05-2011 13:39:48   [#29]
Darek,

na wątku ogólnym już to pisałem:

możesz sobie zrobić 14 godzin z matematyki nie umniejszając godzin na inne przedmioty. :-)

Za chwilę ktoś się tu  odezwie, że przyrody, techniki, j.polskiego ... jest za mało!!!! I będziemy prowadzić dyskusję, który przedmiot ważniejszy i dlaczego to jest muzyka.

Dla propozycji zabrania coś z jakiegoś przedmiotu powinna iść też propozycja, które treści z podstawy mają być pominięte.

Bo się okaże, że wszystkich się nie da z powodu zabranych godzin :-))

też uważam, że nie ma co liczyć na zwiększenie ogólnej liczby godzin. Dlatego powinniśmy raczej spróbować zmierzyć się z inną filozofią myślenia i planie nauczania, liczbie godzin itd.

Ja o tym myślę tak:

jeśli uda mi się właściwie zorganizować pracę szkoły to np matematyki uczniowie w cyklu będą mieć nie 385 godzin, ale np 440. 
I przez te ponad 50 godzin można wiedzę utrwalać, ćwiczyć umiejętności lub robić coś więcej, itp.
Power423-05-2011 14:30:41   [#30]

do #9

rozumiem że rozporządzenia te dopiero wejdą, choćby jedno -obecne o religii nie mówi o ilości godzin


Power423-05-2011 14:34:04   [#31]
mając tylko 2 godziny na etap-nie będę mogła przeznaczyć ich tylko na matematykę
Rycho23-05-2011 14:39:26   [#32]
power ????
a to??:
Rozp o organizacji nauki religii:

§ 8. 1. Nauka religii w przedszkolach i szkołach publicznych wszystkich typów odbywa się w wymiarze dwóch zajęć przedszkolnych (właściwych dla danego poziomu nauczania) lub dwóch godzin lekcyjnych tygodniowo. Wymiar lekcji religii może być zmniejszony jedynie za zgodą biskupa diecezjalnego Kościoła Katolickiego albo władz zwierzchnich pozostałych kościołów i innych związków wyznaniowych.
Power423-05-2011 14:44:40   [#33]
 fakt, przywykłam, że jest w ramówce, umknęło mi że było czarno na białym tutaj równolegle również:-))) 
Rycho23-05-2011 14:49:27   [#34]
do #31

no oczywiście, możesz te dwie godziny rozdzielić na j. polski, historię muzykę i plastykę.

Albo jeszcze jakoś inaczej.

Albo na matematykę.

To TY będziesz o tym decydować w zależności od tego, co będzie dla Ciebie ważniejsze.

Np dasz te 2 godz uczniom, żeby się lepiej nauczyły matematyki, albo żeby rozwinęły swoje zdolności matematyczne, albo żeby nauczyciel miał więcej godzin.

:-))
Power423-05-2011 15:04:00   [#35]

niezupełnie tak to widzę

darek720523-05-2011 16:24:56   [#36]
Ryszard, dałem taką propozycję, ponieważ rozumiem, że projekt jest do konsultacji. Jeśli będzie obowiązujący, to będę myślał jak rozdzielić godziny - i też sobie poradzę:) Jednak w tym względzie będę uparty - poddaję mój pogląd pod dyskusję. Można się z nim zgodzić lub nie, można wyrazić swój. Co do zrealizowania podstawy programowej z przyrody i techniki (gdzie proponuję zmniejszyć liczbę godzin) jestem przekonany, że da się w 8 i 2 godziny. A dlaczego matematyka? Jeśli trzeba, to mogę podawać argumenty:)))) 
AnJa23-05-2011 16:46:01   [#37]

poczekamy na opinię przyrodników może? pamiętajmy że to dawne 4 przedmioty- bardzo propedeutycznie w podstawie potraktowane, ale jednak

co do techniki- wg mnie tej nie jest za dużo, ale pewnie to bardzo od uwarunkowań, w tym zwłaszcza wyposażenia szkoły, zależy

darek720523-05-2011 16:54:05   [#38]
Andrzeju plac mam tuż za lasem, ziemia wydeptana. Pozostaje wybrać broń. A tak poważnie. Wiem, że trudno rozmawiać, gdy trzeba proponować ,,zabranie komuś, by dać innemu''. Tak jednak jest moderowana ta konsultacja. Nie zauważyłem propozycji innego podejścia do projektu. Jeśli jest jednak tak, że projekt stanie się obowiązujący w kształcie proponowanym, bo jest zdaniem autorów najlepszy, to po co ta dyskusja. 
AnJa23-05-2011 16:58:53   [#39]

plac mam za oknem- tyle, ze to co napisałem to nie wyzwanie a propozycja posłuchania opinii tej grupy nauczycieli

tylko propozycja, bo ani na matematyce ani przrodzie szczególnie się nie znam

tzn. na fizyce i technice trochę tak- ale za mało by mieć swoje propozycje merytoryczne

darek720523-05-2011 17:06:41   [#40]
Dokładnie o to samo mi chodzi. Byłbym ,,spełniony'' w konsultowaniu tego projektu, gdyby wypowiedzieli się ludzie na propozycje innych - również moje. Liczę się także z tym, że może rzeczywiście mój pomysł jest kiepski. Na marginesie: jestem typowym humanistą, ale wiem, że od 4 lat (tyle jestem dyrektorem) matematyki jest u mnie 15 - i uwierz przynosi to efekty. Ryszard twierdzi, że dalej będę mógł mieć tyle - dodam 2. Tylko co z innymi potrzebami, które dotychczas były w części łatane godzinami dd. Np. historia, koła zainteresowań.
BeataD23-05-2011 17:23:25   [#41]

Koła zainteresowań mogą być nadal, bo nauczyciele powinni przecież w myśl art42. rozwijać zainteresowania uczniów.


Co do konsultowania to sformułuj po prostu propozycję zmiany konkretnego zapisu wraz z uzasadnieniem.Umieścimy tę propozycję w tabelce i będziemy nad nią dyskutować. Na tym polega konsultacja. Tj. na dyskutowaniu i spieraniu się.

Wcale nie jest powiedziane, że kogoś do swojej racji przekonamy. I wcale nie trzeba ubijać ziemi.

Ja bym się w każdym razie bała z tobą bić ;-) Chyba bym raczej wolała dla uniknięcia ciosów schować racje do kieszeni. Zdaje się potraktowała bym to jako argument ostateczny - przesądzający o twojej racji.

Ale chyba nie o to chodzi, co nie?


Co do liczby godzin poszczególnych przedmiotów to mam nadzieję, że jednak twórcy ramowych planów konsultowali te liczby z tymi, którzy tworzyli podstawę programową.

darek720523-05-2011 17:30:41   [#42]
Tak też uczynię. 
Krzysztof Pom23-05-2011 23:08:57   [#43]

w klasie I dodać jedną godzine obowiazkową. 20 obwiązkowych to średnio 4 godziny dziennie w tygodniu. Nie bedzie powodów do kombinowania w żadną stronę (redukcja zatrudnienia, 3 godz. języka w klasie II lub III).  Myslę, że 6 latek wytrzyma, tak jak wytrzymuje dzisiejszą siatkę 22 - 23 godzin.

RPN ew: 20 - 21 - 22


post został zmieniony: 23-05-2011 23:10:12
AnJa23-05-2011 23:29:12   [#44]

dzisiaj usłyszałem ciekawą rzecz w szkołach 1. ciągowych poza nauczycielami nz nikt nie ma etatu od lat już

w 2. ciągowych też wielu nauczycieli nie ma

więc ci nauczyciele są dwu lub wieloprzedmiotowcami- i jakoś sprawdzają się

chyba ten model dociera właśnie do i do nz

a co do wytrzymania - coż, a jak nie wytrzyma to najwyżej z powodu fobii szkolnej NI dostanie?;-)

BeataD24-05-2011 08:02:19   [#45]

Jakoś nie umiałam sobie dać rady z godzinami dla klas 4-6. Wreszcie zrozumiałam, że najważniejsze dla mnie jako dyrektora są nie minimalne liczby godzin potrzebne do zrealizowania podstawy programowej, ale tygodniowe wymiary godzin.

Dla klas 4-6 porównanie minimalnych godzin z tygodniowym wymiarem udowadnia, że mamy dwie dodatkowe godziny, które możemy przeznaczyć na te zajęcia obowiązkowe, na których nam najbardziej zależy.

Postanowiłam zrobić ten sam manewr w odniesieniu do klas młodszych.

Przedmiot liczba godzin liczba tygodni średnia liczba w tygodniu w zaokrągleniu
edukacje 1150 32 35,94 36
muzyczna 95 32 2,97 3
plastyczna 95 32 2,97 3
wych.fizyczne 290 32 9,06 9
zaj. komp 95 32 2,97 3

Razem to daje 54 godziny na trzy lata. Tyle (zdaniem twórców podstawy i ramowych planów) wystarczy dla zrealizowania podstawy programowej.

Z dodania obowiązkowego wymiaru godzin dla poszczególnych lat 19+21+22 wychodzi nam 62 godziny.

To chyba znaczy, że mamy duży zapas?


post został zmieniony: 24-05-2011 08:14:57
Rycho24-05-2011 08:06:19   [#46]
Beata, zapomniałaś o języku :-)

więc jak dodasz jeszcze 6, to zostaną Ci 2 godziny.

Andrzej
w szkołach 1. ciągowych poza nauczycielami nz nikt nie ma etatu od lat już

chcesz przez to powiedzieć, że teraz równiez oni powinni miec prawo do "niemania" całego etatu przynajmniej w pierwszej klasie? ;-))
BeataD24-05-2011 08:15:57   [#47]

Rzeczywiście języka nie mam.

Kurcze, zawsze o czymś zapomnę :-(

No to poprawiam tabelkę:

Przedmiot liczba godzin liczba tygodni średnia liczba w tygodniu w zaokrągleniu
edukacje 1150 32 35,94 36
muzyczna 95 32 2,97 3
plastyczna 95 32 2,97 3
język obcy 190 32 5,94 6
wych.fizyczne 290 32 9,06 9
zaj. komp 95 32 2,97 3
razem 60

Dobrze, że Rycho, że czuwasz :-) I to jeszcze zanim zrobiłam swój projekt organizacyjny :-)


post został zmieniony: 24-05-2011 08:18:59
AnJa24-05-2011 08:17:11   [#48]
ja za komuny i w duchu równego dostępu do nieszczęść wychowany;-)
slos24-05-2011 08:18:14   [#49]
#45 Otóż to. Ilość godzin na podstawę - to jedna sprawa, a organizacja zajęć - jednak nadal oparta na kalsycznym planie tygodniowym - druga. Stąd też moje uparte postulaty o gddd. 2 godziny - to mało.
AnJa24-05-2011 08:18:35   [#50]
no, że Beata może języka zapomnieć- to żeśmy się nigdy nie spodziewali:-)
strony: [ 1 ][ 2 ]