uff...

a może by tak przejrzeć inne wątki na forum (już nie mówiąc o przeczytaniu tego) oraz materiały w wymianie i relację z kongresu zanim taki zarzut się sformułuje?

rzewo - z cały szacunkiem - poczytałam!

Nie wiem sprawdźcie, czy tylko ja tak mam ale w wymianie znalazłam:

jakby nic nie ma o zarzadzaniu ryzykiem?

szkole, jako jednostce budżetowej, prawdziwe ryzyko ekonomiczne jest niedostępne - jedyne jakie jest, to ryzyko związane z właściwym planowaniem... czyli należy ustalić jak trzeba planować, by plany jak najbardziej odpowiadały rzeczywistym potrzebom i możliwościom

ale, jak już ktoś bardzo chce... to może coś takiego? ale to tak bardziej pod ew. kontrolę zewnętrzną niż z wewnętrznej potrzeby...

1. Zarządzanie ryzykiem - opiera się na zestawie wzajemnie uzupełniających się celów kontroli zarządczej połączonych ze sobą na wszystkich szczeblach organizacji. Obejmuje rozpoznanie i analizę zewnętrznych i wewnętrznych ryzyk zagrażających realizacji celów na szczeblu danej działalności, jaki i całej organizacji.

2. Kierownictwo oraz pracownicy zatrudnieni na stanowiskach funkcyjnych systematycznie, nie rzadziej niż raz w roku, dokonują identyfikacji zewnętrznego i wewnętrznego ryzyka związanego z poszczególnymi celami i zadaniami jednostki.

3. Zidentyfikowane ryzyka poddawane są analizie mającej na celu określenie możliwych skutków i prawdopodobieństwa wystąpienia danego ryzyka. Dyrektor lub upoważnieni pracownicy określają akceptowany poziom ryzyka.

4. Wobec zidentyfikowanych ryzyk określa się rodzaj możliwych reakcji (tolerowanie, przeniesienie, wycofanie się, działanie). Dyrektor lub upoważnieni pracownicy określają działania, które należy podjąć w celu zmniejszenia danego ryzyka do akceptowanego poziomu.

chyba też mam niż

bo nie rozumiem, dlaczego miałbym zarządzanie ryzykiem

sprowadzać tylko do ryzyka ekonomicznego

to ja nie rozumiem...

nie ja sprowadzam do wymiaru ekonomicznego - do tego sprowadzają zarządzanie ryzykiem różne arkusze kontroli jakie oglądałam i dla tego o tym piszę...

Gosi chodziło o zasady zarządzania ryzykiem - rozumiem, że nie jako wzór, a jako przykład jak to może być - to znalazłam taki przykład i podałam

ani nie twierdzę, że on dobry, ani że potrzebny...

bo jak się tłumaczy, że tak naprawdę nic szczególnego nie trzeba, że wystarczy tylko nieco inaczej sformułować to co było dotychczas, to nie trafia... - wszyscy koniecznie chcą czegoś szczególnego - nic dziwnego, że namnożyło się szkoleń z tego tematu (bardzo różnej jakości)

ale wyraźnie jest to odpowiedź na oczekiwania podobne jakie miały miejsce w przypadku mierzenia jakości pracy szkoły - pamiętacie te segregatory i tomy papierzysk tworzone na potrzeby nadzoru pedagogicznego wówczas, gdy obowiązujące rozporządzenie o nadzorze było enigmatyczne aż do bólu (podobnie jak obecnie zapisy ustawy na temat kontroli zarządczej)?

dziękuję za dyskusję!!

Mam niedługo konkurs i jakieś takie przeczucia, że Op zapyta o kontrolę więc to zgłębiam i przy okazji układa mi sie w caość więc tworzę.

To ja Wam potem opowiem co to jest kontrola zarządcza.

Mam kontrolę z kontroli. Szkolona byłam w ubiegły piątek i postanowiłam nic nie zmieniać. Chociaż po szkoleniu przerażona jestem, że mam inaczej, czy dobrze czy źle okaże się. Przecież nie cofnę zarządzeń (podmienić też się nie da), regulamin jest, ... prawie wszystko jest i już działało w 2010 a teraz zgodnie z naszym planem też już dwa działania zrobione....

Zobaczymy... takie cuda nam fundują.... kontrola kontroli - śmiech przez łzy!!!

Witam!!!

Bardzo prosze o przesłanie materiałów ze szkolenia.

Z góry serdecznie dziękuje.

krystyna.gutkowska@wp.pl

Pozdrawiam

w google też już jest trochę materiałów:

 "zarządzanie ryzykiem w szkole"

"identyfikacja ryzyka w szkole "

niektóre są baaardzo obszerne, ale jeśli ktoś do porównania by chciał lub nie ma własnego...

Bas, jesli możesz podziel się swoim opracowaniem- przynajmniej jego częścią, aby umysł mój rozjaśnić lambo828@gmail.com

Witam!!!

Bardzo proszę o materiały ze szkolenia.

Serdecznie dziękuję.

urszulamiskowicz@op.pl

Pozdrawiam

Jeśli można, ja również poproszę o materiały.

Z góry serdecznie dziękuję! 

spwitos@op.pl

Pozdrawiam 

Jesli można to bardzo poproszę o materiały dlaik@interia.pl

Mam też pytanie czy obowiązuje nas w placówkach oswiadczenie o stanie kontroli za 2010

Jeśli mogę dołączyć się do proszących, to stoję cierpliwie w kolejce.

Z góry dziękuję!

udanka@o2.pl

a możesz mi zapodać jakiego "niedopełnienia obowiązku" jeżeli zarządzenia nie wydali?

bardzo proszę dyrlo :-))

ewa - nie znam konsekwencji jakie sobie wymyślą, a nie wiedziałam, że zarządzenie wydać muszą. Czyli co? Konsekwencji nie będzie?

za trudne pytanie ;-)

ale moim zdaniem nie powinno być, bo pp nie ma, no chyba, że sama zapisałaś,w zasadach KZ w szkole, że oświadczenie będziesz składać (bo tak też możesz ustalić)
:-)

Bas, kolejka już długa, ale ja też poproszę - co 5 głów to nie 2, co nie?

eszefer@poczta.onet.pl

 Janusz

Jeśli można, ja również poproszę o materiały.

Z góry serdecznie dziękuję! 

januszkruczek1@wp.pl

Pozdrawiam

Z pewną doza nieśmiałości i ja proszę o przesłanie materiałów, za co z góry dziękuję.

iwonamar@op.pl

zamieść materiał w wymianie plików

pozdrawiam

Koniecznie.... proszę.....  i z góry dziękuję.

A przy okazji   mam  pytanie ...

Czy dyrektorzy obowowiązkowo do końca składają do OP "SAMOOCENĘ z KZ"?? Czy tylko robię wewnetrzną kontrolę u siebie w szkole?? 

Dostaliśmy z OP zasady kontroli zarządzczej w Powiecie do zapozanina się i przestrzegania przez pracowników jednostek organizacyjnych Powiatu....

jeżeli starosta wprowadził zarządzeniem zasady/obowiązki  dotyczące kontroli zarządczej dla kierowników jednostek organizacyjnych Powiatu (np. obowiązek przekazania do OP samooceny z KZ dokonywanej przez kierownika w kierowanej przez niego jednostce organizacyjnej), to jak najbardziej tak

za zasady kontroli zarządczej w jednostkach organizacyjnych - I poziom odpowiada kierownik tej jednostki -np. dyrektor szkoły.- może więc w zasadach wprowadzonych zarządzeniem w swojej jednostce zobowiązać pracowników do samooceny

Kontrola zarządcza oraz koordynacja kontroli zarządczej w jednostkach sektora finansów publicznych

Art. 68. 1. Kontrolę zarządczą w jednostkach sektora finansów publicznych stanowi ogół działań podejmowanych dla zapewnienia realizacji celów i zadań w sposób zgodny z prawem, efektywny, oszczędny i terminowy.

2. Celem kontroli zarządczej jest zapewnienie w szczególności:
1) zgodności działalności z przepisami prawa oraz procedurami wewnętrznymi;
2) skuteczności i efektywności działania;
3) wiarygodności sprawozdań;
4) ochrony zasobów;
5) przestrzegania i promowania zasad etycznego postępowania;
6) efektywności i skuteczności przepływu informacji;
7) zarządzania ryzykiem.

Art. 69. 1. Zapewnienie funkcjonowania adekwatnej, skutecznej i efektywnej kontroli zarządczej należy do obowiązków:
1) [...]
2) [...]
3) kierownika jednostki.

Genialne :-( Jak można z tych kilku linijek zbudować podstawę prawną do tworzenia ton papierów.  
Kodeks etyczny, arkusz ba mapa oceny ryzyka, protokoły, oświadczenia itd. itp. Młyn firm szkoleniowych miele bardzo dobrze.

Znaczy się, że wcześniej - w epoce przed kontrolą zarządczą - dyrektor nie miał pojęcia, że istnieją problemy, kłopoty, zagrożenia w kierowanej placówce i "ryzykiem nie zarządzał" - zresztą genialna kolejna nowomowa. 
Jak nie ma kodeksu etyki i całej otoczki do niego dyrektor nie zapewnia "przestrzegania i promowania zasad etycznego postępowania"...

Ludzie. Sami "se" chomąto na szyję zakładamy aprobując te wszystkie wymysły, które nijak z w/w zapisów nie wynikają. 

jesłi czegośporządkującego i potrzebnego nie miałas przed zarządczą to tylko z nieświadomosci- bo to było wcześniej tak samo potrzebne:-)

nakładanie chomątów zaś to nasza specjalnosc- prawdopodobnie z nudów to robimy- no bo jesli nie to dlaczego?

masz tu wszystko:

http://www.mf.gov.pl/index.php?const=7#n