Mam. Znalazłam ten artkuł i przkopiowałam. Bardzo podobało mi się ostatnie zdanie i tego się trzymam :-)
http://www.rp.pl/artykul/478832.html
a teraz treść artkułu
o Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych
rp.pl » Sfera budżetowa » Trzynastki
Trzynastka w szkole za niepełny rok pracy
Jadwiga Sztabińska 14-05-2010, ostatnia aktualizacja 14-05-2010 02:20
Nauczycielka mianowana jest zatrudniona w szkole podstawowej na umowę o pracę na czas nieokreślony. W 2009 r. pracowała tylko w listopadzie i grudniu po powrocie z urlopu macierzyńskiego i wypoczynkowego. Od grudnia jest również zatrudniona w gimnazjum na umowę na czas określony do czerwca 2010 r. i tu otrzymała trzynastkę za 2009 r. proporcjonalną do czasu pracy. Czy to świadczenie powinna również wypłacić szkoła podstawowa, która odmówiła jego wypłaty?+zobacz więcejOdmawiając wypłaty dodatkowego wynagrodzenia rocznego (tzw. trzynastka) za 2009 r., szkoła podstawowa postąpiła według zasady efektywnej pracy.
Wprowadził ją Sąd Najwyższy w uchwale z 25 lipca 2003 r. (III PZP 7/03).
Uznał, że do przyznania tego świadczenia nie wystarczy pozostawanie w stosunku pracy. Pracownik musi efektywnie przepracować cały wymagany okres (minimalny wynosi sześć miesięcy w roku u danego pracodawcy; wyjątki określa art. 2 ust. 3 ustawy z 12 grudnia 1997 r. o dodatkowym wynagrodzeniu rocznym dla pracowników jednostek sfery budżetowej; DzU nr 160, poz. 1080 ze zm.).
Urlop macierzyński nie powoduje zawieszenia stosunku pracy i choć jest okresem usprawiedliwionej nieobecności, nie można go uznać za czas efektywnej pracy (w taki sposób traktujemy jedynie urlop wypoczynkowy). Nie znajduje się też na liście sytuacji, w których do nabycia prawa do trzynastki nie jest wymagany minimalny sześciomiesięczny zakładowy staż pracy.
Dlatego szkoła podstawowa mogła go nie uwzględnić w okresach uprawniających do trzynastki i w rezultacie – przy braku minimum stażowego w roku – nie przyznać i nie wypłacić dodatkowego wynagrodzenia rocznego.
Zasada efektywnej pracy nie jest wykładnią powszechnie obowiązującą (pracodawca może, ale nie musi się do niej stosować). Nie ma też takiego charakteru druga z interpretacji, popierana przez Ministerstwo Pracy i Polityki Socjalnej. Ta jest jednak bardziej korzystna dla pracowników.
Przewiduje ona, że do uzyskania prawa do trzynastki wystarczy, aby pracownik pozostawał w zatrudnieniu przez wymagany okres. Nie ma znaczenia, czy w tym czasie był na zwolnieniu lekarskim, urlopie szkoleniowym lub macierzyńskim, bo można przecież zastosować zasadę uprzywilejowania pracownika. Szkoła podstawowa nie skorzystała jednak z tej opcji.
Gimnazjum też mogło nie wypłacać trzynastki, jeśli postąpiłoby według opinii Ministerstwa Edukacji Narodowej. Resort uważa, że trzynastka nie przysługuje nauczycielowi zatrudnionemu później niż 1 września danego roku szkolnego (stanowisko z 4 grudnia 2009 r., DS-WPZN-AB-401-02/09).
Ponieważ i ta interpretacja nie ma mocy wiążącej, gimnazjum mogło naliczyć i wypłacić trzynastkę za 2009 r.
Rzeczpospolita |