Forum OSKKO - wątek

TEMAT: reforma...
strony: [ 1 ]
Mariola07-04-2002 10:26:40   [#01]

od 1 września 2002 rozpoczyna sie reforam szkół ponadgimnazjalnych i co ?
Nic. Jakaś dziwna cisza nastała. Jakby wszyscy przyjęli za dobrą monetę tak przygotowaną reforme albo za konieczne następstwa.
Zaraz wyjaśnię o co mi chodzi.
O tej reformie bedę mówić na przykładzie matematyki ale z tego co wiem z innymi przedmiotami jest podobnie.
Zabrano na jeden rok pracy z uczniem. Przełożono go do III klasy gimnazjum. Niestety materiał klasy I obecnego LO nie znalazł się w klasie III gim. Co gorsze w gimnazjum jest go jeszcze mniej niż było w 8 letniej szkole podstawowej :-(
Obecnie dostaliśmy do ręki nowe programy nauczania i co sie okazało?
Programy (prawie wszystkie) zatwierdzane przez MENiS mają rozkład godzinowy w poszczególnych klasach na poziom podstawowy 111 godz. -I klasa, 111- II klas, 111- III klasa. No niby nic w tym nie jest zastanawiającego jednak nikt nie pomyślał , że przy Nowej Maturze rok szkolny w III klasie kończy się w marcu.
Oprócz tego materiał który był realizowany przez 4 lata teraz będzie realizowany przez trzy ,przy zmniejszonej liczbie godzin - jako program rozszerzony.
Generalnie chodzi mi o to, że młody człowiek, który musi wybrać TERAZ w jakiej klasie będzie się uczył nie zdaje sobie z tego sprawy (no bo z tego nie zdają sobie sprawy nauczyciele gimnazjum także i o tym się nie mówi- nie wiem nawet czy wszyscy nauczyciele szkól ponadgimnazjalnych zdają sobie z tego sprawę), że dokonując wyboru zamyka sobie możliwość zmiany kierunku.
A z czego to wynika?
No z tego, że jeżeli uczeń wybierając klasę z rozszerzonym programem matematyki , w klasie pierwszej będzie musiał nauczyć się tyle ile obecnie uczeń klasy I i II profilu matematycznego LO i wszystko w 4 czy 5 (u nas 4) godziny tygodniowo. Jeżeli po roku jakiś uczeń będzie chciał zmienić profil to nie bedzie to możliwe z prostej przyczyny. Nie da rady.
Natomiast program matematyki na poziom podstawowy jest tak okrojony, że właściwie w klasie III szkoły ponadgimnazjalnej uczęń kończy naukę  z wiedzą ucznia klasy I szkoły ponadgimnazjalnej z poziomem rozszerzonym.
Szkoda mi jest tych dzieciaków , które idą w tym roku do szkoły ponadgimnazjalnej. Bardzo im i ich rodzicom współczuję. Bo właściwie teraźniejszy ich wybór jest ostateczny a z założeń reformy wynikało zupełnie coś innego. A co może wiedzieć o swoich późniejszych wyborach człowiek 15 czy 16 letni? Przecież obecnie uczniowie jeszcze w styczniu zmieniają sobie przedmioty czy uczelnie do których mają zdawać. Ci młodzi ludzie takiej możliwości mieć już nie będą (matura ma= egzamin wstępny na studia) i znów w gre wchodzą poziom rozszerzony i podstawowy a to wybiera uczeń w klasie I :-(

stan07-04-2002 11:28:21   [#02]

...?

Wszystko się wyjaśni, jeśli przyjmiemy założenie, że "licea profilowane" mają na celu obniżenie poziomu wymagań tak aby 80% populacji mogło poszczycić się "maturą". Wtedy te wszystkie "dylematy" nie są istotne. Dwa i pół roku "galopki" i "matura". Później dwa i pół roku galopki i licencjat itd. Ale wskaźnik poziomu wykształcenia społeczeństwa wzrośnie skokowo ! I będzie można świętować sukces.
To, że trzy lata to nie znaczy 3x111 godzin praktycznie nikogo nie zainteresuje przez najbliższe dwa lata. Za dwa lata będzie "wielki wrzask" o dodatkowe godziny "na realizację materiału". Może się mylę?
Ten brak zainteresowania nie dotyczy kilku procent najlepszych nauczycieli poważnie traktujących swoją rolę.
Ukłony i dzięki dla Marioli.
Problem wynika też z faktu braku przepływu informacji pomiędzy poszczególnymi poziomami szkół i z tego, że w nowych liceach i technikach, będą uczyć ci nauczyciele, którym zabraknie godzin w dodychczasowych typach szkół a nie ci, którzy się do tego przygotowywali. Choćby dlatego aby "zachować ciągłość" przedmiotu. W przyszłym roku szkolnym sytuacja będzie podobna. I tak ewolucyjnie przejdziemy z 4-letniego liceum na 3-letnie przerzucając to czego nie da się zrobić w szkole - na ucznia. Matura będzie zewnętrzna - problem ucznia.
Poziom kształcenia w szkole jest nie odpowiedni aby uczniowie zdali dobrze maturę ? Do szkoły nie przyjdą następni ?
Takie skutki będą ale za cztery pięć lat gdy nauczyciele, którzy proces ten zapoczątkowali - przejdą właśnie na wcześniejszą emeryturę (2006 rok). Ich następcy będą odbudowywać szkołę w Polsce.
A młodzież ?
A jak to się przekłada na głosy wyborcze ?
:-(
Wiecie jaką mam nadzieję ? Mam nadzieję, że mimo tych przesłanek systemowych coś się stanie, że ten scenariusz się niespełni.
:-)

stan

Mariola07-04-2002 11:37:47   [#03]

matko ! Stan

ja właściwie to marzę o tym żeby to się nie spełniło.
Bo to jest niemozliwe do spełnienia.
MIC!
Jak ja bym chciała aby KTOŚ zaczął MYŚLEĆ albo chociaż liczyć, analizować i wyciągać wnioski. Tylko tyle. A może aż?

No i ciesze się , że moje rodzone dzieci są w klasie II SP. Może za 4 lata coś się zawali i trzeba będzie coś zmienić.

Zola07-04-2002 18:09:40   [#04]
Ja ciesze sie jeszcze bardziej ,bo moje młodsze juz za rok matura. Mariola mnie zastanowiło jeszcze jedno. Czy tak naprawdę uda się nawet w klasie I i II zrobic po 111 godzin. To jest bardzo teoretyczne założenie.Wypadaja święta,dni wiosny ,czasem kino innym razem teatr,to dzień wiosny,to wycieczka klasowa albo jeszcze jakaś inna impreza.
Mariola07-04-2002 18:24:36   [#05]

ja w ogóle mam całą masę jeszcze innych wątpliwości nie tylko te 111 godzin

wiele rzeczy jest niespójnych :-(

Zola07-04-2002 18:28:07   [#06]
Wiem bo śledzę to nie tylko na przykładzie matmy.
Mariola07-04-2002 18:40:53   [#07]

a wiesz co najbardziej mnie boli?

że my nie możemy z tym nic zrobić
naprawdę nic :-(
Janusz z W07-04-2002 18:51:29   [#08]

A związek?

Związkowcy z ZNP będący nauczycielami Techniki popierają powrót tego przedmiotu do szkół. To nic, że nie ma odpowiednich pracowni. Ważne, że dotarli do Pani Minister. Nauczyciele tak "trywailnych" przedmiotów jak matematyka po prostu uczą, a powinni zostać "działaczami" by dbać o interes swoich koleżanek i kolegów. A kto powinien dbać o polską oświatę???
Mariola07-04-2002 19:14:20   [#09]

związek? który?

ja nie jestem w żadnym związku (zawodowym oczywiście) i nie wierzę w czyste intencje zz

a o polską oświatę...

wiem tyle , że MENiS powinien dbać o programy nauczania, treści zawierane w podręcznikach i jeszcze innych wiele rzeczy i co z tego?

a swoją drogą to widziałam już kilka fajnych podręczników z matematyki do szkoły ponadgimnazjalnej ale to, że one mi się podobają nie świadczy o tym , że jestem w stanie nauczyć dzieciaki materiału z dwóch lat w rok :-(

Janusz z W07-04-2002 20:49:32   [#10]

Czytać przez wysłaniem...

Przepraszam za to "trywailnych". A mój poprzedni tekst to oczywiście była kpina. To jeszcze jeden przykład na to, że związkowcy powinni mieć wpływ na kontrolę warunków pracy, bronić pracowników przed bezprawnymi działaniami pracodawców, a nie współdecydować o programach nauczania...
stan07-04-2002 21:06:20   [#11]

.... :-(

Wasze wypowiedzi pośrednio potwierdzają, że "niestety" mogę mieć rację.
:-(
stan
Mariola07-04-2002 21:10:11   [#12]

no właśnie

możesz :-(
Marek Pleśniar08-04-2002 20:12:54   [#13]

a nawet

masz tę rację

ale tym razem nie cieszę się że masz:-)

bogna09-04-2002 17:46:07   [#14]

a w technikum

mamy obniżoną ilość godzin kształcenia zawodowego z 67 (w cyklu nauczania) do 50.

Czyli licząc w przybliżeniu spada nam blisko 650 godzin.

A podstawa programowa ( i program) bez zmian!!!

stan09-04-2002 21:53:52   [#15]

!?

... czyli trzeba mniej nauczyć ...
... i w ten sposób więcej osób będzie mogło zdobyć dyplom technika ...
... i w ten sposób wskaźnik osób posiadających średnie wykształcenie wzrośnie dzięki reformie ...
... i w ten sposób wszyscy będą zadowoleni - uczniowie bo mniej nauki, rodzice bo mniej problemów, "organ" bo taniej, decydenci bo wskaźniki rosną ...
... tylko "malkotenci" marudzą ...
... hamulcowi reformy ! ...
... a fe !
;-)
stan
Zola09-04-2002 21:57:25   [#16]

i to jest to

tego nie wzięłam pod uwagę

dyrektorzy tez mniej kłopotów - wszyscy zadowoleni ,nie ma skarg a organ jak zaoszczędzi to może sypnie grosza na coś extra :-))

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]