czego wydrukowałaś 2 strony?

bo priorytety nadzoru MENowskiego ogólniakka  tyczące są 2- lacznie ze 6 wersów:-)

na stronach niektórych KO - chyba na poznańskiej lub gdańskiej widzialem

a dlaczego nie widzę priorytetów MEN na stronie MEN?
chyba źle szukam... :(

Witam

Czy może macie propozycję jak powinien w świetle nowego rozporządzenia wygladać plan nadzoru dyrektora?

bardzo podobnie do tego, który obowiązywał w poprzednim roku

zasadnicza zmiana, to ewaluacja, ale pamiętaj, ze w poprzednim roku miałes badania działalności dydaktycznej szkól.

Plan nadzoru przykładowy na pewno napiszę i  jak wejdzie w życie rozporządzenie będzie mozna z tego wzoru skorzystać

Już teraz dziekuję za mozliwość skorzystania. Mam też nadzieję,  że jutrzejsza konferencja dyrektorów w moim rejonie trochę przybliży problem.

Grazza - ja tam wkleiłam z tametgo roku właśnie - celowo w dodatku:

nie zauwazyłem sugetii też, by na nim wzorować się;-)

Napisz czy przybliżyła ta narada- też mam jutro, ale gotów jestem założyć się, ze nie przyblizy.

Co do wzoru planu - wzór Asi, sądząc choćby po liczbie pobrań z naszej strony (jego i jego klonów) jest on dosyć upowszechniony w Polsce

Wklejam dzisiejsze wiadomości ze strony MKO;

Komunikat Małopolskiego Kuratora Oświaty w sprawie planu nadzoru pedagogicznego na rok szkolny 2009/2010

Projekt rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej w sprawie nadzoru pedagogicznego

Treść rozporządzenia

Załącznik do rozporządzenia

Treść uzasadnienia

Dyrektor szkoły lub placówki publicznej opracowuje na każdy rok szkolny plan nadzoru pedagogicznego, który przedstawia radzie pedagogicznej w terminie do dnia 15 września roku szkolnego, którego dotyczy plan.
2. Plan nadzoru, o którym mowa w ust. 1, zawiera w szczególności:
str. 10
1)
cele, przedmiot ewaluacji wewnętrznej oraz jej harmonogram;

czy wewnętrzna ewaluacja też nie może być dłuższa niż 7 dni ?

tematykę i terminy przeprowadzania kontroli przestrzegania przez nauczycieli przepisów prawa

Czy termin to np "miesiąc luty"

Ty ustalasz czas trwania wewnętrznej ewaluacji, więc pewnie i 7 jest dobrze

termin to np. właśnie to - "luty"

Jestem właśnie po naradzie z Wlkp. Kuratorem Oświaty, gdzie wyraźnie powiedziano: plany nadzoru musieli podać do 15 sierpnia zgodnie z poprzednim rozporządzeniem.  Ponieważ straciło ono moc 23 sierpnia, to plany te są nieaktualne i dlatego zniknęły ze strony WKO (co mnie niezmiernie cieszy, bo moja szkoła widniała na liście do wizytacji). Nadzór będzie prowadzony wg 33 art. Uoso i od 1 września wejdzie w życie nowe rozp. o nadzorze (jest na razie w gabinecie kosmetycznym prawników i nie przewidują znaczących zmian w treści).

Przypuszczam, że "co ma wisieć, nie utonie". Czyli pewno te szkoły, które były na wykazie i tak będą poddane ewaluacji zewnętrznej lub kontroli (czy jak to tam nazwą), bo coś muszą robić aby "doskonalić system oświaty". Na pewno będzie kontrolowana realizacja podstaw programowych (zwłaszcza nowej), statut i jego przestrzeganie, prawa dziecka, procedury odwoławcze, realizacja rozp. o ramowych planach nauczania...

Tak, że planować nadzór też będziemy po nowemu. 

Przerażają mnie te dopuszczenia programów, bo czytałam ten wątek o wnioskach nauczycieli. Piękna kołomyja. Jak to bedą sprawdzać????

Rozporządzenie może pojawi się w okolicach października.

Priorytety kontroli są już jawne i nie są to te, o których wyżej - gdzieś tu były na forum.

Do priorytetów MEN musi - zgodnie z rozporzadzeniem, podać narzędzia, więc nie ma się czego obawiać będziemy wszyscy wiedzieli co dokładnie będzie kontrolowane.

Szkolenia z ewaluacji się zaczynają od października i wówczas będzie w nich uczestniczyło 30 dyrektorów i tam będzie pierwsza zewnetrzna ewaluacja przeprowadzona.

Poczytajcie uzasadnienie do rozporządzenia:)

to Wasze szkoły

to Wy wiecie, co macie w nich nadzorować

jeśli tak- twórzcie (świadomie nie napisałem:piszcie) plan nadzoru 

nie bardzo wiecie- popatrzcie na wymagania państwa - i popatrzcie jak je realizujecie 

MEN i KO sprawdzą Was wg swoich priorytetów -co Wam do nich?

sparawdzać będa przestrzeganie prawa przez dyrektora- a Wy go przestrzegacie przecież?

prawdaż? 

radośnie nie ejst -powinno być wcześniej, to jasne

ale nie będzie i to też jasne

===

dala tylko uspokojenia nerwów, więcej zmienia się na zewnętrz szkoły, niz na wewnatrz

nadzór dyrektora zdecydowanie się uproscił

no ale fakt - powinno być wcześniej:)

nie wiem czemu jakos mnie nie martwi to, że nie ma jeszcze tego rozp

może dlatego, że i tak mam co robić;-)

pewnie zauważyliście zapis w projekcie - rozp. wchodzi w zycie po upływie 30 dni od publikacji,

w tym r.szk.

KO podaje plan nadzoru w ciagu 7 dni od wejścia w życie a dyrektor w ciagu 14 dni (chyba po KO)

zatem spokojnie czekam i robię swoje (czyli wreszcie biorę urlop i wybywam na 3 tygodnie bom nieferyjny)

pozdrawiam

o- nie zauwazyłem tak długiego vacatio legis

no to spoko - ok. 1 listopada jego wymogi najwczwśniej nas ruszą

nie zmienia to faktu, ze koncepcję nadzoru można mieć dzisiaj 

zastanawiam sie jednak, co KO będa robić przez 2 miesiące?

 zlecone kontrole?

np.

może zaczną jeżdzić po szkołach,

arkusze będą sprawdzać,

rozmawiać z nauczycielami,

no i na pewno będą się szkolić

zgodnie z ustawą i projektem rozporzadzenia mozna sprawdzac (kontrolować)zgodnośc z prawem tylko

w żadnym przepisie prawa nie ma nic o zespołach zadaniowych (innych też- poza chyba klasowymi czy jakoś tak - były eksponowane dawno temu, ale w przepisach zostały)

znaczy- nie można tego kontrlować- mżna zbierac informacje

 w wymaganiach w projekcie rozporządzenia są minimum 2 związane z praca zespołową - ale bardzo miękkie one

a ja dzisiaj na naradzie w WKO usłyszałem, że rozp. będzie podpisane 1 września i będzie obowiązywało z dniem podpisania. Jeśli nie słuchałem ze zrozumieniem to mnie poprawcie cobym nie siał zamieszania :)

jakie zespoły?

ja polikwidowałam wszystkie, jak będą potrzebne to się powoła

a tworów dla samego ich bycia nie potrzeba

i tak mamy co robić

własciwie dziś ludzie się sami umówili co kto i jak i w jakich grupach

jesli dyrektor nie ma klopotów z delegowanie uprawnień (absolwencji studiow dla liderów zaraz walneliliby obcym slowem) to i z powolaniem zespolow i okresleniem ich zadań problemów nie mialby

jeśli ma kłopoty, albo delegowac nie potrzebuje- niech nie powoluje

założenie ideowe nowego nadzoru jest takie, ze nie da sie prowadzić ewaluacji wewnętrznej solo(lub z wice) - ale my ze szwagrem nie z takimi problemami sobie radzilismy;-)

natomiast to założenie tłumaczy możliwe sugestie powoływania zespołow ogłaszane na naradach

Trochę w obronie KO

sytuacja jest na pewno dynamiczna i wszyscy ( w tym oni) mają prawo do omsknięć

To ludzie są (często naprawdę fajni i kompetentni:) trochęśmy postawieni po dwóch stronach barykady - chyba niepotzrebnie.

===

co do zespołów - Bosia, należy Ci się przekładka przez kolano i lanie ciężkie ;))

Wspólpraca dzieci to w naszej szkole straszny problem (patrz świetne artykuły Czapińskiego).

No ale nie dziwota, skoro współpracować nie umieją nauczyciele

za duża jestem, nie zmieszczę się ;-)

a poważnie, u nas się nie da nie współpracować np. w przedmiotach zawodowych

tylko pozmieniałam te twory co mieliśmy

na razie cieszę się, bo mamy całkiem niezłe wyniki egzaminów zawodowych, szczególnie w mechaniku

chyba, że wszędzie takie dobre

aha, nie napisałam nigdzie, że nauczyciele nie współpracują

ani o tym czy umieją czy nie umieją

to też tych wniosków nie rozumiem

wnioski generalne:)

===

a jeśli wspólpracują, to muszą w zespole

bo jeśli wspólpracować, to nie indywidualnie

wspólpracować to tylko we dwóch;)

jakby mi ktos napisal 15 min temu, ze ja będę za pupagę bosiową robił i bronil jej jakiś tam dziwactw co ona w szkole robi- popukałbym się w czółko

ale musze

rozwalenie  sformalizowanych zespolow powołanych po to tylko, że tak trzeba i skłądających sie z ludzi, którzy przypadkowo się tam znalexli może być kopem w kierunku pracy zespolowej

niektórych nie formalizujemy

u nas wcześniej działały np.zespół przedmiotów zawodowych

i to było bez sensu, bo zawody różne, to zlikwidowaliśmy

nie odświeżyłam;-)

AnJa co Ci?

jakoś też nie wyobrażam sobie pracy bez współpracy

ale na siłę zespoły powoływać zadaniowe, toć zadania określić najpierw trzeba, a nie tak na sierpniowej radzie jakieś sztuczne twory produkować

zespół zadaniowy z czym innym mi się zupełnie kojarzy niż przedmiotowy (a te u nas liczne by były, bo po jednym przedmiotowcu z każdego przedmiotu), czy nawet określonej grupy przedmiotów

myślałam, że nic mnie już nie zaskoczy, ale powołać zespół do wykonania zadania, które jeszcze nie zostało określone, na to bym nie wpadła