to jest decyzja administracyjna dyrektora i należy ja napisać-do wiadomości również rodzica i nauczyciela wf

nie wiem co do tego ma skreślenie ucznia

z obecności na ostatniej lekcji zwalniam wtedy na pisemna prośbę rodzica

moim zdaniem nie jest to decyzja administracyjna, tylko decyzja dyrektora, którą podejmuje , gdy otrzymał opinię lekarza o ograniczonych mozliwościach uczestnictwa ucznia w zajęciach w określonym czasie

konsekwencją wydania takowej decyzji jest klasyfikacja ucznia - wpisanie w dokumentacji i na świadectwie "zwolniony"

Kodeks postępowania administracyjnego:

Art. 104. § 1. Organ administracji publicznej załatwia sprawę przez wydanie decyzji, chyba że przepisy kodeksu stanowią inaczej.

§ 2. Decyzje rozstrzygają sprawę co do jej istoty w całości lub w części albo w inny sposób kończą sprawę w danej instancji.

---------------

ponieważ dyrektor nie jest organem administracji publicznej, nie stosuje kpa w przypadku każdej decyzji

natomiast wtedy, gdy odpowiednie przepisy nakazują postępowanie administarcyjne

--------------

być może się mylę, to proszę o sprostowanie

masz rację, zagalopowałam sie

to decyzja dyrektora

i według mnie to będzie decyzja administracyjna

;)

jest organem

ale nie jest organem administracji publicznej

hanabi - ja tam sie nie znam

ale jeśli prostujesz to co napisałam, to postaraj się o jakiś argument sensowny

;-)

poszukaj po wątkach, było o tym

ale właściwie to za opinię i jej sposób odpowiada lekarz

chyba AnJa pisał, ze ma druk jakiś dla lekarza

Papaw - morze atramentu, paluchy od stukania w klawiaturę niektórych już bolą, tyle tego było... lekarze to nawet na reklamówkach leków wypisują zwolnienia i nie ma na to mocnych.

Zrobiłeś dobrze - jest papiórek, na papiórku słowo zwolniony(a), jest imię i nazwisko ucznia - ciesz się jak czytelnie(czasami nawet data urodzenia jest), jest pieczątka i podpis lekarza - wydajesz decyzję na piśmie, ładnie drukujesz na A4, stemplujesz pieczątką szkoły i swoją imienną i masz dokument jak się patrzy.

e, tam polecam

a co mi do tego na czym lekarz pisze, za to on odpowiada i za daty wsteczne też

no widzisz

praktykuje się to wszedzie, nie jesteś przynajmniej osamotniony;-)

teraz

wiesz ile jest rzeczy co mi sie nie podobają?

zawiadomic izbę lekarską i prokuraturę (antydatowanie)

znaczy - zadzwonić do lekarza i powiedziec, ze sie to zrobi

powinno pomóc

jak nie - zawiadomić

jasne, ze nic izba nie zrobi a prokuratura umorzy

ale pomoże
...

u nas nie pękają ze śmiecu - wypełniają ten druczek

czyli można:-)

hanabi - przepraszam, ale przeczytałaś ze zrozumieniem to co napisałam w #5 i #9???

to może tak łopatologicznie:

nie wszystkie decyzje, które wydaje dyrektor są decyzjami administracyjnymi

jesli chodzi o awans zawodowy - wyraźnie napisano, że musi wydać decyzję administracyjną

nie napisano tak w przypadku zwolnienia z wf

na razie pozostanę przy swoim zdaniu - bo ja o niebie, Ty o chlebie

co nie znaczy, ze mam rację

:-)

dziekuję Koleżance:-)

co do organu to nie miałam racji

a co do decyzji o zwolnieniu z wf?

AnJa - ja Cię bardzo przepraszam za to pękanie ze śmiechu, ale u nas już, już, już miało być lepiej i nadal jest jak było :-(

A mieliśmy (my dyrektorzy) spotkanie z samym szefem Izby Lekarskiej - wyłuszczyliśmy nasze prośby, on nas wysłuchał i nic się nie zmieniło.

aa jakieś jasne krterium rozrózniania co jest administracyja a co nie jest to posiadacie?

np. zwolnienie z nauczania 2 języka obcego to jakie to jest?

mnie to właściwie do życia niepotrzebne, bo u nas od carskich czasów jak władza to i decyzja administracyjna a w razie odwołania nahajka - ale się dowiedzieć czegoś warto

administracyjne chyba

mam taka sciągę i tam zagladam

aha

no to ja juz wiem, co wiedzieć chciałem

i chcę