Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Dodatkowe kwalifikacje
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ]
jjolkaa05-05-2009 14:10:23   [#01]
Witam,

Nauczyciel ma uprawnienia do nauczania 2 przedmiotów. Jest zatrudniony jako nauczyciel I-go przedmiotu na czas nieokreślony, na etacie. Od kilku lat stara się o godziny z II-go przedmiotu, ale bezskutecznie. Na przyszły rok zabraknie godzin z I-go przedmiotu dla wszystkich nauczycieli (dla jednego zostaje 12/18), dlatego nauczyciel ponowił prośbę o godziny z II-go przedmiotu - nie zyskując nic prócz kilku niemiłych słów.

W jaki sposób nauczyciel może starć się o możliwość nauczania II-go przedmiotu, kiedy dyr. twierdzi, że ten ma umowę jako nauczyciel I-go przedmiotu i on nie ma obowiazku uzupelniac mu etatu? W dodatku idzie niż demograficzny i oddziałów będzie teraz coraz mniej, a on musi patrzeć przyszłościowo...

Bardzo prozsę o rady, jak przekonać dyr. by dał mi możliwość nauczania II-go przedmiotu.

Czy to, że umowę mam jako nauczyciel konkretnego przedmiotu ma aż takie znaczenie? Dlaczego nie mogę się go doprosic o godziny II-go przedmiotu? Robi wszystko by... się mnie pozbyć:(??
Karolina05-05-2009 14:13:04   [#02]
a sam nie jest nauczycielem II przedmiotu, że tak się upiera? ;) ma wolne godziny z tego II-go?
beera05-05-2009 14:17:37   [#03]

czy dyrektor Cię wysłał na studia z zakresu tego drugiego przedmiotu?

Jesli nie, nie ma wobec Ciebie jakiś większych zobowiazań w tej kwestii (moim zdaniem).

jak rozumiem w szkole jest zatrudniony n-l tego drugiego przedmiotu, spokojnie go sobie uczy.
Być może są jakies powody, dla których dyrektor nie przydziela Ci tych zajęć.

Moim zdaniem fakt skończenia przez nauczyciela studiów podyplomowych z innego przedmiotu niż nauczany nie zobowązuje dyrektora do przydzielania temu nauczycielowi godzin zgodnych z tymi studiami.

Dyrektor dodatkowo byłby ubezwłasnowolniony, gdyby przyjąć takie rozwiązanie.

Nie wiem, oczywiście, co w przypadku sądu pracy. Ale trzymałabym kciuki za lepszego :)

jjolkaa05-05-2009 14:29:25   [#04]
Ma wolne godziny, wyatrczyloby na uzupelnienie mi etatu. Może przez to w kwietniowym arkuszu organizacyjnym, inni nauczyciele mieliby wyczyszczone etaty, ale wiadomo jest to najbardziej pesymistyczna wersja, prawdopodobnie oddziałów powstatnie więcej i wtedy mógłby mi z powrotem odebrac godziny z II-go przedmiotu. Nie rozumie dlaczego w najgorszym wariancie nie próbuje uzupełnić mi etatu tylko chce go ograniczyć?

Sam nie naucza II-go przedmiotu, ale może mu zależeć na godzinach właśnie z tego przedmiotu.

Kiedy grzecznie zapytałam o godziny z II-go przedmiotu usłyszałam m.in. że on nie ma obowiązku uzupełniać mi etatu, a w ogole przez to, że pracuje - inni nauczyciel mojego przedmiotu będą mieli wyczyszczone etaty.... - chyba miałam się poczuć winna w tym momencie... Nie tylko to usłyszałam, ale nie chcę i boję się przytaczać dokładnej rozmowy.
jjolkaa05-05-2009 14:34:41   [#05]
DO nauczania II-go przedmiotu mam pełne kwalifikacje - ukończone studia kierunkowe.
jjolkaa05-05-2009 14:45:07   [#06]
Bardzo prosiłabym o rady co może zrobić nauczyciel w tej sprawie??
beera05-05-2009 14:51:00   [#07]

musi pogadać ze swoim dyrektorem, tu nam bedzie trudno ocenić sprawę.

Jesli decyzje dyrektora nie będą Cię satyfakcjonowały powinnas iśc do sądu pracy

jjolkaa05-05-2009 15:01:24   [#08]
Rozmowy, jak już wyżej pisałam - dają marny efekt.
Może nie mam daru przekonywania, nie umiem właściwie argumentować... myślałam że moze na forum dowiem się czegoś więcej... Wszystko wskazuje na to, ze nie chce mi przydzielić godzin II-go przedmiotu na zasadzie "NIE BO NIE".
beera05-05-2009 15:05:38   [#09]

no ale tego tu nie rozstrzygniemy, przeciez to sa bardzo zawiłe indywidualne sprawy dodatkowo wychodzace poza "twardą materię".

Musisz poczekac na decyzje - tych, jak rozumiem, jeszcze nie ma. I potem naprawdę bez żadnego strachu możesz iść do sądu pracy- ja byłam na przykład :)

Karolina05-05-2009 15:05:55   [#10]

wiele pytań się nasuwa - np od kiedy masz kwalifikacje do tych dwóch przedmiotów,

podpisalas juz 12/18?

nie wiem jak to wygląda prawnie i czy to wszystko narazie to tylko gdybanie czy 100%

rowniez proponuję wyłącznie rozmowe, przynajmniej narazie

sąd w ostateczności

hanabi05-05-2009 15:16:05   [#11]
jjolkaa- napisz pismo do dyrekcji, miłe i w uprzejmym tonie;) w którym nadmień, że masz świadomość kłopotów związanych z zapewnieniem godzin wszystkim nauczycielom w związku ze zmniejszająca się liczbą oddziałów, zapewnij, że będziesz wdzięczna kiedy dyrektor w trakcie przygotowywania arkusza organizacyjnego na kolejny rok weżmie pod uwagę Twoje kwalifikacje( tu je skrzętnie wymień), poinformuj że podejmowałaś kolejne studia z rozmysłem,brałaś pod uwagę potrzeby szkoły, a na dodatek jesteś gotowa wykorzystac posiadaną wiedzę dla dobra dzieci;)
pismo koniecznie na dziennik:)
dyrlo05-05-2009 15:16:50   [#12]
To bardzo trudne jest.
Przekonałam się na własnej skórze. Przydzieliłam - czemu nie jak są godziny no to proszę bardzo (na początek tylko klasa I), ale nie dawał rady On - ten nauczyciel. Miał kłopoty a tu widmo matury przed uczniami musiałam zadziałać i odebrać po I klasie :-(

Swój przedmiot kierunkowy super ale kończy się mi Jego przedmiot.
Karolina05-05-2009 15:25:34   [#13]
dyrlo - tak było u ciebie, jjolkaa nie prowadziła jeszcze tego drugiego przedmiotu więc nie można zakładać, że sobie nie poradzi ;)
jjolkaa05-05-2009 15:34:38   [#14]
Wiem, że istnieją sądy, ale to kosztuje zdrowia (którego mi coraz badziej zaczyna brakować...)
Wolałabym się z nim jakoś dogadać czy napisać pismo w tej sprawie - mój dyr. to człowiek, który nie toleruje najmniejszego sprzeciwu, będzie sie mścił, nie miałabym już życia w tej szkole....
Obawiam się, że celowo nie przyzdielił mi godzin II-go przedmiotu, przecież powinien przyjąć najgorszy wariant w projekcie arkusza organizacyjnego...
Jeszcze niczego nie podpisywałam, ale to pewnie tylko kwestia czasu, czy mogę jakoś walczyć o te dodatkowe godziny II-przedmiotu? Bardzo boję się podpisać czegokolwiek, by nie podpisać wyroku...

Asiu, a dleczegmo piszesz, że dyrektor byłby ubezwłasnowolniony, gdyby mi przydzielił te dodatkowe godziny?
dyrlo05-05-2009 15:36:30   [#15]
Karolino - Oczywiście, napisałam, że to bardzo trudne jest. Wiem, a ja nigdy bym nie spodziewała się, że mi się przydarzy co się przydarzyło.
Pisze o tym bo i od strony dyrektora trzeba na ten problem popatrzyć.
dyrlo05-05-2009 15:37:42   [#16]
Piszę - powinno być ale nie mam "edytuj"
beera05-05-2009 15:44:25   [#17]

nie napisałam, ze dyrektor będzie ubezwłasnowolniony, jesli Ci przydzieli te godziny, tylko napisałam, ze byłby ubezwłasnowolniony, gdyby musiał to zrobić.

===

pisanie pisma (koniecznie na dziennik) odradzam:)

gdyby ja je dostała, a nie chciałabym Cię zatrudnić, nie odpisałabym, lub odpisałabym tak:

"bardzo dziękuję za pismo przedłożone dnia..... Informacje w nim zawarte wezme pod uwagę podczas konstruowania arkusza..."

===

Karolino - tego tez nie wiesz, czasem naprawdę można.
Więc albo mozna, albo nie można - to wie dyrektor

===

wywalczanie godzin drugiego przedmiotu kosztem nauczyciela uczącego tego drugiego przedmiotu zazwyczaj powoduje reakcję. I mogłaby byc ona uzasadniona.
Historyk, który całe życie uczył histrii, nagle jest pozbawiony godzin historii, bo nauczyciel, który ma dodatkowe kwalifikacje, choć nie nauczał tego przedmiotu do tej pory, teraz ma je przydzielone.

Bycie dyrektorem powoduje koniecznośc podejmowania trudnych decyzji. Od tego on jest dyrektorem;)

jjolkaa05-05-2009 15:45:26   [#18]
Dlaczego dyrektor miałby się bać przydzielenia mi godzin II-go przedmiotu - zawsze po roku może mi podziękować jak sie nie sprawdzę? Woli żyć w nieświadomości, jakim byłabym nauczycielem? Czy to raczej ozancza, że chce się mnie w delikatny sposób pozbyć - najpierw zmiana warunków zatrudnienia, a potem....
beera05-05-2009 15:49:13   [#19]

mysle, że on wie, jakim jestes nauczycielem.

i naprawdę NIE DA SIĘ TU POWIEDZIEĆ, czy on się chce Ciebie w delikatny sposób pozbyć.

 

beera05-05-2009 15:51:12   [#20]

tak spytam otwartym tekstem - Ty wiesz cos na pewno?
Widziałas może projekt organizacji i swój przydział godzin od 1 września?

Karolina05-05-2009 15:54:12   [#21]

;)

wracamy do punktu wyjścia i nawet dyskusji z wątków obok - arkusz -co komu wiadomo i czy wiedzieć się powinno ;)

właśnie jjolkaa - może to jakieś domniemania są, masz 18 z swojego  I przedmiotu może  i już ;)

jjolkaa05-05-2009 15:54:32   [#22]
Asiu - gdyby dyrektor uzupełnił mi etat godzinami z II-go przedmiotu, żaden z nauczycieli uczących tego przedmiotu nie zostałby na lodzie. Wszysce mieliby etat, co najwyżej nie mieliby nadgodzin. A i patrząc przyszłościowo nawet gdybym zahaczyła o ten II-gi przedmiot i się sprawdziła - to w razie redukcji (niż demograficzny) - jestem I-szym nauczycielem do zwolnienia i pod względem stażu pracy i awansu zawodowego.
dyrlo05-05-2009 16:01:21   [#23]
"Dlaczego dyrektor miałby się bać przydzielenia mi godzin II-go przedmiotu - zawsze po roku może mi podziękować jak sie nie sprawdzę? "

Ale 1 rok to dla dzieciaków dużo jest jak się nie sprawdzisz, jjolkaa - bardzo Cię przepraszam, nie chcę uogólniać, pewnie się sprawdzisz. Nie wiem jaki typ szkoły, jaki przedmiot więc na Twoim miejscu poszłabym do dyrektora, porozmawiała, nie wierzę, że Cię nie wysłucha.

Pokaż mu swój dyplom studiów podyplomowych, powiedz czego się tam nauczyłaś, zaprezentuj się i przekonaj Go do siebie. Czego Ci życzę

pozdrawiam.
Małgoś05-05-2009 16:05:27   [#24]
jako dyrektor wolałabym mieć więcej nauczycieli ;-)
łatwiej radzić sobie z zastępstwami
konkurencyjność czasem dodaje skrzydeł
uczniowie mają szansę na ciekawsze urozmaicenie nauczania

dyrektor nie kieruje się w swoich decyzjach tylko "dobrem" nauczyciela
ma na uwadze dobro tez w innych obszarach
jjolkaa05-05-2009 16:06:25   [#25]
Widziałm swój przydział, kiedy byłam grzecznie poprosić o godziny z II-go przedmiotu - na 12/18 zostałam ujęta.

W takim razie też zapytam bezpośrednio - załóżmy że dyrektor nie che mi dać godzin II-go przedmiotu, ze względów sobie tylko wiadomych (nieistotne) - nauczycielowi zależy na pracy, próbuje walczyć, dbając o swoje dobre imię... Najbardziej jako dyr. wolałabyś, zeby w jakiej formie ten nauczyciel się do Ciebie zwrócił - tylko ustna rozmowa? Czy ona by coś zmieniła, gdybyś nie chciała temu nauczycielowi dać etatu, albo co najgorsze całkowicie pożegnać?
Małgoś05-05-2009 16:08:25   [#26]
wolałabym ustną - szczerą rozmowę
być może coś tam zgrzyta między Wami - może się wyciszy dzięki rozmowie
dobrze byłoby przejść na rzeczowe argumenty
jjolkaa05-05-2009 16:11:16   [#27]
Kwalifikacje do nauczania II-go przedmiotu uzyskałam nie na zasadzie studiów podyplomowych, tylko magisterskich kierunkowych. Jest to wżany przedmiot, ale nie podaje dokładnie na wszelki wypadek.
beera05-05-2009 16:13:43   [#28]

Jesli masz 12/18, to znaczy, że zapadły już decyzje.
Najprawdopodobniej dostaniesz pismo od dyrektora w tej sprawie.

W tej sytuacji - ja bym chyba czekała na rozwój wydarzeń.

Dostaniesz pismo o zmianie na 12/18. Zobaczysz przydziały innych nauczycieli.
Jesli rzeczywiście sa ponadwymiarówki z drugiego przedmiotu, do którego masz kwalifikacje, napisałabym pismo do dyrektora ze zwrócenim mu na to uwagi i prośbą o przydział tych godzin.

I teraz - zalezy. Bo dyrektor może odpowiedzieć, może nie odpowiedzieć. I zalezy co odpowie.

jesli jednak nie odpowie, lub odpowiedź Cię nie będzie satysfakcjonowac idx do sądu pracy. I to jak najszybciej- żeby sprawa sie zakończyła z koncem wakacji.

Nie powiedziałas jeszcze - jaki masz status, jak długo pracujesz w szkole i jaki rodzaj umowy jest z Toba zawarty?

jjolkaa05-05-2009 16:18:03   [#29]
Po prostu jeszcze raz zwrócić się z prośbą o godziny z II-go przedmiotu, czy zapytać o powód takiej decycji - że chce mnie zatrudnić w niepełnym wymiarze? W zasadzie jemu bardzo łatwo podpaśc, jak wspomniałam nie toleruje żadnych sprzeciwów, reaguje mściwością, jest bardzo pamiętliwy...

Nie wiem czy czasem nie zależy mu na moim miejscu - a wtedy to i rozmowy chyba nie pomogą?
dyrlo05-05-2009 16:18:17   [#30]
Tak, ja byłabym za ustnym rozwiązaniem i to w obecności tego drugiego nauczyciela. Każdy wie ile jakich godzin jest bo to łatwe do obliczenia jest. I wspólnie byśmy rozważali za i przeciw, oczywiście byłabym skłonna prosić przedmiotowca żeby Ci pomógł w razie potrzeby.

Ale jeśli ten drugi nauczyciel ma 18 + 4 nadgodziny to bym tak to zostawiła. W szkole gdzie jest matura musimy przeliczać średniorocznie, bo po odejściu klas III kończą się godziny i nauczyciel ma np 8/18 - rozmowa więc jest u Ciebie konieczna. Może tak właśnie będzie u Was?
sońka05-05-2009 16:19:21   [#31]
to ciekawe, mam dwoje n-li o o tych samych kwalifikacjach
jeden ma własnie ten 2.przedmiot, z 1. brakuje zdecydowanie godzin - tylko 5
wydawało mi sie, że nie mam wyboru i pierwszemu n-lowi zrobiłam "goły" etat, a temu drugiemu dodałam godziny z 2.przedmiotu - w ten sposób ma zaplanowane 13

to jednak okazuje się, że nie musiałam?
pierwszy n-l mógł mieć nadgodziny, a drugi tylko5?
wg mnie nie ma wyjścia i niestety? stety? trzeba dopełnić 2.przedmiotem
beera05-05-2009 16:23:17   [#32]

jednak się róznimy - ja bym raczej nie robiła spotkań z drugim  nauczycielem i nie prosiła go o przysługi w postaci oddawania godzin:)

ale pewnie każda droga może doprowadzić do rzymu;))

jjolkaa05-05-2009 16:24:00   [#33]
Tylko, ze przydziały godzin innych nauczycieli to ja zobaczę dopiero 01.09.2009 a wtedy będzie uż na wszystko zapóźno.

Jeszcze w sierpniu idzie II-gi arkusz organizacyjny, ale jak mam się upominać o godz. II-go przedmiotu i udowodnić mu, że są skoor on pokazuje mi tylko mój przyzdiał godzin i nic więcej. Jestem nauczycielem kontraktowym, umowa na czas nieokreślony, w trakcie awansu.
Małgoś05-05-2009 16:24:01   [#34]
oby nie do ...Rygi ;-)
sońka05-05-2009 16:30:37   [#35]
asiu, a ze mną się zgadzasz?
Karolina05-05-2009 16:35:35   [#36]

przepraszam, że znów wtrące ale może jeszcze w szkole jjolkaa był akrusz opiniowany i nikt nic nie wie i jeszcze zyskał pozytywną opinię - w ciemno

jjolkaa - słuchaj asi ;)

jjolkaa05-05-2009 16:38:05   [#37]
Dalsze działania powinnam podejmować dopiero jak dostanę pismo o zmianie warunków zatrudnienia? Teraz już wszelkie rozmowy nie mają sensu, i jak? Za nim podpisze pismo o zmianie wrunków pracy; przedłożyć podanie z prośbą o przydział godzin II-go przedmiotu ze względu na to że inni nauczyciele mają ponadwymiarówki? Tylko jak uzasadnić, że faktycznie te godziny są...?
beera05-05-2009 16:40:50   [#38]

sońka - to wszystko jest kwestią decyzji i ich dobrego uzasadnienia:)

===

jola - arkusz, czy opiniowany, czy nie w ktoryms momencie jest zatwierdzony. Nie jest to dokument tajny - kazdy z nauczycieli ma go prawo zobaczyć.

Po otrzymaniu pisma ograniczajacego etat zawsze możesz poprosić (ustnie, czy na pismie - jak Ci się tam będzie układac z dyrektorem) o udostepnienie go, nie musisz czekac do 1 września.

===

Małgoś :))))

beera05-05-2009 16:42:03   [#39]

Dalsze działania powinnam podejmować dopiero jak dostanę pismo o zmianie warunków zatrudnienia?

no tak, bo co tu działać, jak nie masz żadnych podstaw do sadzenia, że jest tak, czy inaczej

jjolkaa05-05-2009 16:44:31   [#40]
Dziękuję za wszelkie rady. Arkusz był opiniowany na konferencji przez RP, ale poza tym że brakuje godzin dla mnie, a inni się jakoś mieszczą - nic wiecej nie wiemy; projekt przyjęty jednogłośnie, nikt się nie wychylał skoro nie jego sprawa dotyczyła...
jjolkaa05-05-2009 16:48:52   [#41]
A czy mam prawo zobaczyć przydziały godzin innych nauczyieli nauczających mojego I-go przedmiotu i II-go?? Co prawda nie zapytałam o to, ale odniosłam wrażenie, że dyrektor i tak nie pokazałby mi ich ze względu na ochronę danych...
dyrlo05-05-2009 19:00:34   [#42]

Możesz poprosić jak wyglada sprawa wszystkich godzin tych dwóch przedmiotów.

Będzie to uzasadnienie tego, że rzeczywiście brakuje dla Ciebie godzin.

jjolkaa05-05-2009 20:03:09   [#43]
Dziekuje, bo dyr. bardzo chetnie pokazal mi moje godziny i godziny nauczycieli I-go przedmiotu; natomiast o II-gi nie pytałam, gdyż wyraźnie było widać że nie chce tego zrobić, a ja też nie byłam pewna czy mogę, wiec tylko zapytałam czy nie mogłabym dostać parę godzin II-go przedmiotu? W tym momencie trochę się na mnie wyżył...

Jeszcze takie pytanie - skoro dyrektor przydzielił mi 12/18 a nie pełny etat, to musi do 31.05 wręczyć mi jakieś pismo zmieniające warunki zatrudnienia? Czy może tego nie robić jak wie, że są godziny dla mnie z II-go przedmiotu, a ja mogę i chcę nauczać II-go przedmiotu, rozmawiałam z nim w tej sprawie. Co prawda w owym momencie nic konkretnego nie zyskałam, ale może przemysli sprawę...

Jeśli tylko komuś nasuwają się jeszcze jakieś sugestie w mojej sprawie, to bardzo proszę o wypowiedzi.
dyrlo05-05-2009 20:16:18   [#44]

Wiesz, do 31.05.2009 musi Ci wręczyć wypowiedzenie warunków pracy - ale też uzasadnić, z tego co piszesz pewnie przemyślał.

Może wtedy gdy z Tobą rozmawiał zapomniał, że masz dodatkowe kwalifikacje, albo o tym nie wiedział.

Oddałaś dyplom do akt?

beera05-05-2009 20:18:04   [#45]

każdy n-l ma prawo zobaczyć cały arkusz - to nie jest dokument tajny.

===

Powinnaś teraz dostać pismo do dyrektora.
Musi to zrobić, jeśli chce byś uczyła w wymiarze 12/18. Jeśli chce Ci przydzielić inne godziny, też powinien coś Ci na ten temat powiedzieć. Ale, to, że nie mówi, może nic nie znaczyć.

Nie wiem, czy on Cię poinformował ustnie o zmianie warunków zatrudnienia?

Jeśli tak, to to jest podstawa do Twoich działań

jjolkaa05-05-2009 20:25:35   [#46]
Oddałam dyplom, wiedział, no chyba że zapomniał, choć trudno mi w to uwierzyć...

Sugerujesz, że wręczy mi art.20 KN?? Potem ma obowiązek dalszego zatrudnienia na 12/18 na czas nieokreślony, skoro mnie już ujął?

Czy raczej będzie próbował zsatosować porozumienie zmieniające?

A nie ma takiej możliwości by nic na razie z tym nie robił? Po naborze wszystko się może zmienić, w dodatku sam wie że godziny są - więc nie musi się martiwć...
Karolina05-05-2009 20:26:44   [#47]

każdy n-l ma prawo zobaczyć cały arkusz - to nie jest dokument tajny

asia, uwierz - to dla wielu nie jest oczywiste; na innym wątku piszą dyrektorzy, że Nowakowej nic do tego ile godzin ma Kowalska

problem jjolkaa wynika jasno z takich postępowań właśnie jak piszę w wątku o arkuszu, to jest przykre

jjolkaa05-05-2009 20:29:22   [#48]
Nie informował mnie w żaden sposób, sama sie do niego zgłosiłam rozeznać w sytuacji dopiero, jak usłyszałam na konferencji, że dla mnie zabraknie godzin.
dyrlo05-05-2009 20:29:39   [#49]

Jeśli do mnie to: uważam, że zapomniał i teraz już wie, że możesz nadal pracować, a Art.20 to dopiero byłby jak nie ma zgody na ograniczenie (Twojej zgody), jeśli nic nie zrobi do 31.05 to pracujesz dalej na 18/18.

A właściwie do 29.05 - bo potem jest sobota i niedziela.

beera05-05-2009 20:33:38   [#50]

ja rozumiem to niepokazywanie, bo się dyrektorzy boją, ze nie będą mogli zwolnić n-la, jak udostepnią arkusz z planowanym zmniejszeniem godzin

ale ja nie rozumiem, czemu mają nie móc zwolnić jak pokażą, być może z tego to wynika, że dyrektor sądzi, że jak n-l się dowie o zmianie, to pójdzie na zwolnienie i się nie da go zwolnić.

ale oficjalna informacja - od pierwszego września pani X bedzie Pani miała zmniejszenie etatu jest de facto informacją o planowanej zmianie umowy o pracę i bardziej zabezpiecza dyrektora, niż trzymanie arkusza w ukryciu.

Bo n-l i tak się dowie, co jest dla niego planowane (nawet rozmowy prezydenta w szczelnych pokojach wycikają;) i jak bedzie miał ochotę i tak pójdzie na l-4 i tak. Tyle, że argumentu o poinformowaniu n-la dyrektor już miał nie będzie;)

strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ]