Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Godziny informatyki w nauczaniu zintegrowanym
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ]
teka5722-04-2009 23:48:01   [#101]
wydaje mi się ,że nie ma konieczności i rygoru,aby w ew NIE zwiększyć godziny,by n-ka miała etat, a komputery oddzielić i dać specjaliście,który będzie ich uczył tego przedmiotu aż do VI klasy.
W ramach ew, n-ka ma : edukację wczesnoszkolną z plastyką, muzyką, wf-em.Nie prowadzi zajęć z komputerem,języka religii
JarTul22-04-2009 23:55:43   [#102]
Zajęcia komputerowe wprost w ramach EW pozwalają nauczycielowi rozwijać z umiejętności "informatyczne", ale jednocześnie w sposób spójny z całością zajęć kompetencje matematyczne, językowe, muzyczne... Wszystko zależy od nauczyciela EW i potrzeb jakie dostrzega on u uczniów.
Wyłączenie zajęć komputerowych odbiera nauczycielowi EW przynajmniej 95 godzin na rozwijanie równych kompetencji dziecka z wykorzystaniem technik komputerowych i powoduje, że komputer nadal nie będzie postrzegany jako narzędzie edukacyjne przydatne na każdych w zasadzie zajęciach i w samokształceniu, ale że jest przypisany do jakiejś "informatyki".
teka5722-04-2009 23:56:33   [#103]
mam kolejne pytanie:
czy w kl.II-III-w waszych planach nauczania - istniejące/stare - kształcenie zintegrowane, nazywacie- edukacją wczesnoszkolną?
teka5723-04-2009 00:09:20   [#104]
JarTul-wydaje mi się ,że jesteś w błędzie.Nikt nauczycielowi ew, nie zabrania wykorzystywać na zajęciach komputera, wręcz odwrotnie.Zajęcia komputerowe dla uczniów ,mają uczyć pracy z komputerem ,by przyszłości U-ń umiał je wykorzystać na wszystkich zajęciach i do wszystkich zajęć-np. przygotowując "coś" dla swojej PANI z wykorzystaniem posiadanych umiejętności obsługi komputera.
Tak się składa,że ta n-ka ,która ma prowadzić zajęcia komputerowe, ma również wykształcenie naucz. zintegr. i wie czego i do czego przygotowuje i będzie przygotowywać, ucząc ich do kl.VI informatyki.
Ala23-04-2009 00:18:02   [#105]

#103 - nie w II i III jest nz ;-)

stara podstawa programowa

Ala23-04-2009 00:18:21   [#106]
i stara ramówka :-)
JarTul23-04-2009 07:51:30   [#107]
To jest moje zdanie i dotyczy sytuacji, gdy dyrektor oddaje prowadzenie zajęć komputerowych w EW w ręce informatyka, czyli wyłącza w sposób organizacyjny zajęcia komputerowe z bloku EW.

Sądzę, że nie jestem w błędzie.
Rycho23-04-2009 08:13:34   [#108]
pisałem, ze mozna tak zrobić, bo mozna.
 
Co do istoty tej sprawy, to w pełni zgadzam się z JarTul-em.
dyrsp23-04-2009 08:34:48   [#109]
A dlaczego w kl. I gdd nie można przeznaczyć np. na gimn. kk, zaj. logop. lub zaj. kor.komp.?
Paula23-04-2009 08:51:33   [#110]
Bo ich nie ma w ramowym planie nauczania

Poczytaj ankate # 65
dyrsp23-04-2009 09:18:23   [#111]
Oczywiście,że czytałam ale "5a. Godziny dd szkoły moga być przeznaczone również na realizację:1) zajęć zwiększajacych szanse edukacyjne uczniów - w zależności od potrzeb : na pracę z uczniem zdolnym lub z uczniem mającym trudności w nauce", a zaj. które wymieniłam w [#109] moim zdaniem kwalifikują się do j.w.
Magosia23-04-2009 09:35:30   [#112]

Podrążę ten temat, bo tez mam wątpliwości- pewno nie doczytałam , ale pewno nie tylko ja :-)

Korekcyjna i zajęcia wyrownawcze:

w klasach II-III - mogę na starych zasadach - z g.d.d.d, czyli tych po 2 na klasę. Czyli , jeśli mam 6 klas II -III to mam ( ewentualnie)12 godzin na korekcyjną  i  zajęcia wyrównawcze - ale dla tych klas.

A co z klasami I? Skąd godziny na wyrównawcze i korekcyjne?

Jeśli z  KN ( godzina od nauczyciela) - to mam tylko 3 , więc albo- albo - albo w ogole ??

Paula23-04-2009 09:37:06   [#113]
Ale 5a dotyczy godzin z art. 42 KN
dyrsp23-04-2009 10:27:02   [#114]
Ale w rozp. jest napisane cyt. 5a. Godziny do dyspozycji dyr. szk. mogą być przeznaczone również na realizację ...... i dalej j.w.
dyrsp23-04-2009 10:30:30   [#115]
Mam podobne dylematy co Magosia i sądzę ,że nie tylko my. Zastanawiam się skąd wziąć godziny na terapie i zaj wyr.w kl. I-szych.
Paula23-04-2009 10:50:13   [#116]
Wejdźcie na stronę MEN Reforma programowa

Ramowe plany nauczania - jak przygotować się do zmiany (prezentacja)

Dysponowanie godzinami do dyspozycji dyrektora

Jasne tabele do sp i gimnazjum
dyrsp23-04-2009 11:01:53   [#117]
Przeglądałam już wczesniej ale nie znalazłam odp. na nurtujące mnie pytania stąd dociekanie na forum. 
Paula23-04-2009 11:23:28   [#118]
Chcąc dociec opdpowiedzi musiałabyś bardzo dokładnie przeanalizować rozporządzenie o ramówkach

Jacek tak ładnie opracował ujednolicenie w wymianie plików

Tabele na stronie MEN podają dość jasno na co można przeznaczyć dyrektorskie wg starego i nowego rozporządzenia również z KN
darfrei05-05-2009 16:58:27   [#119]

Wiem że już wszyscy mamy dosyć planów i ramówek. Ale pomimo tego odważę się zadać jeszcze jedno pytanie. Jak planować godziny w-f w klasach I –III, ile faktycznie tych godzin powinno być w tygodniu w klasie I(nowa ramówka) a ile w klasach II i III (stara ramówka) i jak to się mam do godzin gimnastyki korekcyjnej.  

Ala05-05-2009 17:15:11   [#120]

kl. I sp - nowa ramówka - wf-u ma być co najmniej 290 godz. w cyklu

290:32 tyg = ok. 9 tygodniowo w cyklu 

9:3 lata = 3 godz. tygodniowo w każdej klasie

kl. II i III idą według starej ramówki czyli bez zmian, stara podstawa programowa przewiduje bodajże 3 godz. zajęć ruchowych w tygodniu

gimnastyka korekcyjna według starej ramówki mogła być realizowana z gddd jako zajęcia dodatkowe dla grupy uczniów, i w kl. II i III tak może być nadal

w kl. I - nie wiem skąd można wziąć godziny na gim. kor.,

napewno nie z ramówki

można wystąpić do dodatkowe godziny do OP


post został zmieniony: 05-05-2009 17:16:47
darfrei05-05-2009 17:26:12   [#121]

 Dzięki czyli:

I klasa 3 godz,. w tygodniu wynika z ramówki , korekcyjna np. z godzin z karty,

II i III 3 godz. w tygodniu wynika z ramówki, korekcyjna no z godzin ddd

Ala05-05-2009 17:26:58   [#122]
korekcyjnej z karcianych nie można
darfrei05-05-2009 17:29:30   [#123]
Oj a dlaczego
Ala05-05-2009 17:40:01   [#124]

bo

5a. Godziny do dyspozycji dyrektora szkoły mogą być przeznaczone również na realizację:

1)   zajęć zwiększających szanse edukacyjne uczniów: na pracę z uczniem zdolnym lub
z uczniem mającym trudności w nauce,

2)   zajęć rozwijających zainteresowania uczniów

- w wymiarze ustalonym przez dyrektora szkoły, z uwzględnieniem art. 42 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. – Karta Nauczyciela (Dz. U. z 2006 r. Nr 97, poz. 674, z późn. zm.).


 gdzie tu widzisz miejsce na gim. kor. ?
darfrei05-05-2009 17:44:54   [#125]
no tak pozostaje tylko OP, z czy na godziny świetlicowe można bo też ich nie widzę
wisza05-05-2009 18:15:54   [#126]
Jestem nowa, mam nadzieję, że mój debiut wypadnie pomyślnie ;)
Śledząc tok rozmów najbardziej przychylam się do opinii JarTu. Odnoszę wrażenie, że zaczyna się zapominać o idein kształcenia zintegrowanego. Przecież założenia były takie, że dzieciaki cały czas z nauczycielem (coś na wzór przedszkola), nauczyciel sam reguluje czas na zajęcia i przerwy i sam decyduje, którą z edukacji będzie w danej chwili prowadził (byle ostatecznie osiągnąć wymaganą liczbę godzin). Nasz szkoła od lat w ten właśnie sposób prowadzi zajęcia. Klasy I-III mają sale w oddzielnej części budynku, bez dzwonków, niektóre są tak przystosowane, że nawet przerwy mogą tam spokojnie spędzać. Panie same decydują, o tym w którym momencie zajęć zrobić przerwę i czy w danej chwili liczyć czy malować. I tak już trochę ich pracę burzy religia czy angielski w środku lekcji, więc staramy się, by te przedmioty były na pierwszych lub ostatnich zajęciach. Dla mnie w tym momencie normalnym jest, że nauczyciel zajęcia komputerowe prowadzi w ramach swoich zajęć i może to robić np. przez 10 minut matematyki, lub np. zajęcia plastyczne z użyciem komputera, albo edycja tekstów, to już edukacja polonistyczna. I to ma dla mnie sens, a nie rozwalanie idei kształcenia zintegrowanego poprzez wprowadzanie do klasy następnego nauczyciela, tym razem informatyki(po religii i angielskim). W tej sytuacji nauczycielki nz (specjalnie używam tej formy, a nie ew)powoli będą miały coraz mniejsze pole do "płynnego" prowadzenia zajęć.
I teraz jeśli nauczyciel nz ma w sali komputery, świetnie się na nich zna (ta pani akurat lepiej niż niektórzy informatycy po podyplomówkach)może bez problemu prowadzić te zajęcia, które są w nowej ramówce, czy musi mieć na nie jakiś papier?
beera05-05-2009 18:28:14   [#127]

I teraz jeśli nauczyciel nz ma w sali komputery, świetnie się na nich zna (ta pani akurat lepiej niż niektórzy informatycy po podyplomówkach)może bez problemu prowadzić te zajęcia, które są w nowej ramówce, czy musi mieć na nie jakiś papier?

nie musi:)

wisza05-05-2009 19:22:29   [#128]
W ogóle moje zdanie jest takie, że reformie jak zwykle wszystko jest zrobione od końca. Ja jestem właśnie po nauczaniu początkowym więc najczęściej wypowiadam się w związku z nim. Pamiętam, że byłyśmy z koleżankami zadowolone z reformy wprowadzającej nauczanie zintegrowane dającej swobodę w organizowaniu zajęć nauczycielowi prowadzącemu. Potem zaczęły się schody, bo jak regulować samemu przerwy gdy nadal się ma dyżury, gdy na korytarzu dzwoni dzwonek, gdy w sali nie ma warunków do prowadzenia zajęć ruchowych itp.
Gdy zaczęłam organizować moją placówkę i budynek miał oddzielną część nadającą się dla I-III, udało nam się stworzyć mniej więcej takie warunki jakie powinny być do realizacji nz. W salach dywany, brak dzwonka, nauczyciela nie obowiązuje dyżur "korytarzowy", ale za to jest cały czas ze swoją klasą (jak w przedszkolu). Mamy tam oddzielną małą stołówkę (oprócz dużej ogólnodostępnej), w której dzieci spożywają śniadania, mogą się napić mineralnej lub herbaty.
Teraz sobie wyobrażam właśnie, że do I-III nie wejdzie informatyk (a raczej nie zabierze dzieci do pracowni), tylko nauczyciel wychowawca będzie prowadził te zajęcia w ramach nz wtedy kiedy uzna, że właśnie w danej chwili warto skorzystać z komputera. Fajnie, marzenia. Tylko, że w każdej sali jak na razie jest po jednym, góra dwa komputery, w żadnej z sal I-III nie ma dostępu do internetu, no i klops, o tym jak zwykle ci na górze nie pomyśleli.
Pamiętam również jedno, w szkole, w której kiedyś pracowałam najwięcej przeróżnych studiów podyplomowych czy kursów kwalifikacyjnych mieli nauczyciele (nauczycielki) nz, bo to tam dotarły pierwsze fale zwolnień z powodu niżu i małej ilości dziec. Wtedy zaczęto przesuwać je na inne miejsca pracy, byle zapewnić miejsce tym, którzy nie robili nic. Tak to niestety wyglądało, że ktoś kto skończył podyplomówkę szedł na inne stanowisko, a dzięki temu ten, który nie robił nic miał dalej spokojną pracę (koleżanki z nz były rozgoryczone czymś takim).
I co się dzieje obecnie... Opowiadała mi koleżanka, że do niej już zgłosił się nauczyciel wf z pytaniem o godziny w klasach pierwszych i znowu zaczyna się zabieranie tym z klas początkowych. Jakoś jeszcze nie zjawił się nikt z pytaniem o to czy może uzupełniać etat w świetlicy, za to od razu zjawiają się ci, którym należą się godziny w nauczaniu. Tamten nauczyciel dowiedział się od koleżanki, że według nowego rozporządzenia _może_, a nie musi wf uczyć specjalista.
I ja jako związana dość emocjonalnie ;) z nauczaniem daleka jestem od zabierania czegokolwiek nauczycielowi w I-III, no chyba, że to już jakieś skrajne przypadki, że ktoś ma wyjątkowo mało godzin i te w klasach I-III bardzo go ratują.
Dlatego nie bardzo przemawiają do mnie argumenty, że nauczyciel informatyk będzie ich uczył potem w IV-VI i może sobie przygotowywać "narybek". Uważam, że w I-III na ile się tylko da to powinien być jeden nauczyciel (jakby miał papiery do języka obcego i religii to już super ;) )
beera05-05-2009 19:30:15   [#129]

Zgadzam się z Tobą,  ja zżymam się strasznie na chęć zabierania niektórych edukacji z EW, bo to prowadzi do nauczania przedmiotowego, co jest w klasach młodszych katastrofą

ale to wszystko przecież zależy od dyrektorów - jesli dyrektor nie ma świadomosci wagi NZ w klasach I-III, to wprowadzi nauczanie przedmiotowe. Jeśli czuje ten temat - zrobi jak Ty.

Jednak wiem, że na forum są poglądy rózne

nabór pokaże, kto  ma rację:)

 

 


post został zmieniony: 05-05-2009 19:31:06
Magik05-05-2009 19:30:40   [#130]

Czy do j. obcego nauczyciel nz musi mieć rzeczywiście papiery aby go uczył ?

Bo gdzieś tu było na forum, że nie musi mieć.

A do wf-u ?

beera05-05-2009 19:31:52   [#131]

do języka musi, do w-fu nie musi

taka jest interpretacja MEN

Magik05-05-2009 19:34:13   [#132]
Dziwne to wszysto
wisza05-05-2009 20:52:18   [#133]
Raczej nic dziwnego. Metodykę wf-u, plastyki, muzyki, techniki miał na studiach każdy nauczyciel nauczania początkowego. Natomiast nie miał zajęć uprawniających do nauki języka obcego. No chyba, że jest to nauczyciel, który ma dwa kierunki nauczanie początkowe i językowca lub co tam teraz można mieć według przepisów do nauczania języka. Moje dziecko prywatne tak miało właśnie. Pani miała dwa kierunki studiów. Kiedyś tam zaczynała na germanistyce, po czym zrezygnowała i przeniosła się na nauczanie, a potem bodajże na III roku stwierdziła, że jednak szkoda jej językowych i zaczęła od nowa. Tym sposobem ma dwa kierunki magisterskie i uczyła wszystkiego oprócz religii.
Krzysztof Pom05-05-2009 21:06:08   [#134]

Skoro podstawa programowa przewiduje realizację przynajmniej "n" ilości godzin w cyklu trzyletnim i daje możliwość programowania na cykl edukacyjny to dlaczego nie mozna zrobić edukacji komputerowej w systemie: 0h w I, 1h w II,  2h w III klasie? Swoboda programowania i planowania ograniczona wskazaniem osiągnięć po I klasie?
Zazdrosze tym szkolom, które mają w salach klas I-III komputery. Zastanawiamy się, jak zorganizować te zajęcia  dla pierwszaków znajdujących się w budynku oddalonym o kilometr od sali komputerowej...  Przejście, przygotowanie do... oraz powrót to co najmniej pól godziny. I tak trzy razy w tygodniu... Przedłużyć czas pobytu w  szkole?...   

 Wplatanie komputera w trakcie prowadzonych zajęć ew ........ #126 wydają się po prostu marzeniem.

Jacek05-05-2009 21:08:38   [#135]
ano ograniczenie jest takie o jakim piszesz ale może zorganizować to blokowo i tam gdzie jest ta sala jakieś dodatkowe zajęcia z innych edukacji?
wisza05-05-2009 21:27:55   [#136]
Krzysztofie, to jest właśnie to, o czym wspominam, że wszystko od końca, bo szkoły nie mają bazy na wprowadzenie kolejnych pomysłów.
Piotr Zieliński05-05-2009 22:33:59   [#137]

Zajęcia komputerowe trzeba w pierwszej klasie przeprowadzić. Tych godzin nie musi być wiele, ale powinny być, bo podstawa wymienia kilka umiejętności "komputerowych" które ma opanować uczeń po klasie I.

Z gimnastyką korekcyjną radzę sobie tak, że godziny przydzielam z dyrektorskich z klas II i III, a korzystać będą również pierwszaki. Przecież to są grupy międzyklasowe.

Oczywiście to tylko półśrodek i przy każdej okazji trzeba próbować zmienić ramówki w tym zakresie. 

Magik06-05-2009 20:32:44   [#138]
Czy gimnastyka korekcyjna może być proeadzona przez nauczyciela NZ, czy jest ona w ramach EW ?
Krzysztof Pom06-05-2009 20:40:54   [#139]
GK przez nauczyciela posiadającego ku temu odpowiednie kwalifikacje
Ala06-05-2009 21:16:20   [#140]
i nie w ramach EW
Magik06-05-2009 21:18:19   [#141]
A jakie uprawnienia do GK ?
dariuszn707-05-2009 07:35:57   [#142]
Piotr [#137] Zajęć komputerowych jak piszesz nie może być niewiele musi być 95 godzin w cyklu 3-letnim to daje około 32 godzin na każdy rok i to musi być zrealizowane.
rzewa07-05-2009 08:02:10   [#143]
moim zdaniem gimnastykę korekcyjną można prowadzić z godzin karcianych - mieści sie w ust 5a pkt 1, ale... nauczyciel prowadzący zajęcia musi mieć kwalifikacje -> i tu zaczynają się schody, bo jeśli mamy nawet takich n-li to i tak godzin tych może być za mało jak juz nowa ramówka będzie we wszystkich klasach - wtedy pozostaje tylko uzyskanie na gimnastykę godzin z OP

Jak dla mnie kwalifikacje nauczyciela do edukacji wczesnoszkolnej są wystarczające formalnie do nauczania wszystkiego w ramach tej edukacji - łącznie z językiem obcym, o ile zajęcia z języka obcego nie zostaną wydzielone.

Jak wydzielimy je, nauczyciel prowadzący musi mieć kwalifikacje do nauczania języka obcego w klasach 1-3 sp

to samo zresztą dotyczy również pozostałych edukacji, dla których określono limity godzinowe... :-)

tak mi to wychodzi z rozp. o ramowych planach w zestawieniu z rozp. w sprawie kwalifikacji...?
Piotr Zieliński07-05-2009 08:33:09   [#144]

Dariuszu, pisząc niewiele myślałem o klasie I, u mnie w szkole planuję 0,5 w klasie I (tylko w II półroczu), 1g. w II i 1,5 w klasie III. A przecież teoretycznie, jeżeli od września nie mamy warunków do wpuszczenia pierwszaków do pracowni komputerowej to wystarczy np. 5 godzin by zaznajomili się z myszką i dowiedzieli jak uruchamiać programy. Przy załażeniu 1 godziny tygodniowo w kl II i 1,5 w III powinniśmy limit godzin zrealizować.

Rzewo, moim zdaniem gk nie mieści się w ust 5a pkt 1

„5a. Godziny do dyspozycji dyrektora szkoły mogą być przeznaczone również na realizację:

1) zajęć zwiększających szanse edukacyjne uczniów: na pracę z uczniem zdolnym lub z uczniem mającym trudności w nauce,

a kwalifikacje do nauczania języka obcego w EW rozporządzenie określa wyraźnie 

4. Kwalifikacje do nauczania języków obcych w przedszkolach i klasach I—III szkół podstawowych posiada również osoba, która ma kwalifikacje do pracy w przedszkolach lub klasach I—III szkół podstawowych określone w § 4 ust. 1 lub 2, a ponadto legitymuje się świadectwem znajomości danego języka obcego w stopniu co najmniej podstawowym, o którym mowa w załączniku do rozporządzenia, i która ukończyła studia podyplomowe lub kurs kwalifikacyjny w zakresie wczesnego nauczania danego języka obcego. 

rzewa07-05-2009 08:36:13   [#145]
Hmm... ale jak język obcy nie jest wydzielony, to nie mamy zajęć z języka obcego a edukację wczesnoszkolną czyli nie ma zastosowania par 11 rozp. w sprawie kwalifikacji...

co do g-k nie upieram się, choć dla mnie to zajęcia zwiększające szanse edukacyjne... :-)
beera07-05-2009 08:41:09   [#146]

Piotrze w kwestii języków, czytając literalnie rozporządzenie nauczyciel edukacji  wczesnoszkolnej ma  kwalifikacje do edukacji wczesnoszkolnej.

Jesli w szkole jest edukacja wczesnoszkolna w wymiarze 20 godzin i w tym jest realizowane wszystko ( w tym język), to n-l te kwalifkacje zgodnie z przepisem ma.

Rzecz jasna, to juz aptekarstwo, ale jednak tak jest napisane nieszczęśliwie to rozporządzenie - na szczęście większośc z nas się zgadza, ze do nauczania języka obcego przydatna jest jego znajomość ;) i nie stosujemy tego przepisu bezmyslnie

===

Co do gimnastyki korekcyjnej - wszystkie drogi sa dobre dla jej realizacji. Jesli dyrektor uzna, że się mieszczą, to się mieszczą.

(Tu tez mamy do czynienia z wadami tego rozporzadzenia)

beera07-05-2009 08:41:48   [#147]
:))
Piotr Zieliński07-05-2009 09:05:27   [#148]

Asiu i Rzewo, w sprawie kwalifikacji do języka mam podobne zdanie jak Wy, kłóciłem się nawet w Jachrance z panem z MEN, który nam to przedstawiał, myślę jednak, że kontrola kuratoryjna kwalifikacji we wrześniu będzie trzymać się linii MEN i nie warto robić sobie dodatkowych problemów.

Natomiast co do GK z "godzin karcianych", to nie są to zajęcia ani z uczniem zdolnym, ani mającym trudności w nauce i nie widzę możliwości interpretacji by GK w nich zmieścić. GK dopisana w ust 5 pkt.4 przestanie obowiązywać razem ze starą ramówką i przy każdej nowelizacji rozporządzenia trzeba o tym pamiętać, by o GK powalczyć.

beera07-05-2009 12:33:18   [#149]

a!

To byłeś Ty w tej Jachrance:)

 

JarTul07-05-2009 14:36:14   [#150]
Od pewnego czasu zastanawiam i pozwolę to sobie wyartykułować: czy od 1 września br. nie będzie sprzeczności między zapisami ustawy KN:

art. 42 ust. 2 [zapis obowiązywać będzie od 01.09.2009]
W ramach czasu pracy, o którym mowa w ust. 1, oraz ustalonego wynagrodzenia nauczyciel obowiązany jest realizować:
1) [...]
2) inne zajęcia i czynności wynikające z zadań statutowych szkoły, w tym zajęcia opiekuńcze i wychowawcze uwzględniające potrzeby i zainteresowania uczniów, z tym że w ramach tych zajęć:
a) nauczyciel szkoły podstawowej i gimnazjum, w tym specjalnych, jest obowiązany prowadzić zajęcia opieki świetlicowej lub zajęcia w ramach godzin przeznaczonych w ramowych planach nauczania do dyspozycji dyrektora szkoły, z wyjątkiem godzin przeznaczonych na zwiększenie liczby godzin obowiązkowych zajęć edukacyjnych, w wymiarze 2 godzin w tygodniu,
b) nauczyciel szkoły ponadgimnazjalnej, w tym specjalnej, jest obowiązany prowadzić zajęcia w ramach godzin przeznaczonych w ramowych planach nauczania do dyspozycji dyrektora szkoły, z wyjątkiem godzin przeznaczonych na zwiększenie liczby godzin obowiązkowych zajęć edukacyjnych, w wymiarze 1 godziny w tygodniu;

a zapisem w rozporządzeniu o ramowych planach nauczania:

5a. Godziny wynikające z art. 42 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela do dyspozycji dyrektora szkoły przeznacza się na:
1) prowadzenie zajęć zwiększających szanse edukacyjne uczniów - w zależności od potrzeb: na pracę z uczniem zdolnym lub z uczniem mającym trudności w nauce,
2) organizowanie dla grup uczniów zajęć rozwijających ich zainteresowania.
???

Uważam, że rozporządzenie wprowadza ograniczenie co do sposobu dysponowania "karcianymi" godzinami do dyspozycji dyrektora w stosunku do zapisów ustawy.
A delegacji prawnej dla MEN do ograniczenia/uszczegółowienia sposobu wykorzystania tych godzin nie widzę.

strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ]