Forum OSKKO - wątek

TEMAT: świetlica - jakich argumentów używać
strony: [ 1 ][ 2 ]
beera06-04-2009 11:59:41   [#01]

Pomyśałam, że warto tutaj zebrać wszystkie argumenty, ktorych dyrektorzy mogą użyć w rozmowach z OP, gdy te zechcą zastąpić normalną świetlicę zajeciami świetlicowymi z Art 42. KN

(Bazia mi poddała ten pomysł - dziekuję:)

Po pierwsze
Sekretarz stanu w MEN Krystyna Szumilas - wystąpienie sejmowe:

Jedną rzecz chciałam sprostować z całą mocą i jednocześnie uspokoić pana posła Spraw-kę. Otóż to, co projektujemy w ustawie – Karta Nauczyciela, jest połączone ze zmianą ustawy o systemie oświaty, ale również jest połączone ze zmianą podstaw progra-mowych i innym spojrzeniem na ramowy plan nauczania.
Wszystkie te godziny, które dzisiaj w ramowym planie nauczania są godzinami płatnymi, w dalszym ciągu takimi godzinami płatnymi będą. Natomiast godziny, które są projektowane i które dzisiaj też są realizowane w ramach 40-godzinnego czasu pracy nauczyciela, ale nierejestrowane, będą dodatkowymi godzinami dopisanymi do ramowego planu nauczania do dyspozycji dyrektora szkoły tak, aby liczba zajęć wyrównawczych, zajęć rozwijających umiejętności uczniów, zajęć opieki świetlicowej zwiększyła się w stosunku do tego, co jest w tej chwili w ramowym planie nauczania.
Zależy nam bardzo, aby były to godziny w ramowym planie nauczania, bo wtedy są to godziny, które są rzeczywiście w szkole rejestrowane, realizowane, o których wie organ prowadzący, rodzice i nauczyciele. To rozwiązanie nie prowadzi do ograniczenia liczby zajęć dla uczniów. Ono idzie w takim kierunku, żeby szkoła była dla ucznia otwarta. Nie tylko w trakcie obowiązkowych zajęć, ale również, aby była otwarta dla ucznia, rozwijała jego umiejętności i korygowała jego braki poza obowiązkowymi zajęciami lekcyjnymi.

http://74.125.95.132/search?q=cache:vl5ojHvWROcJ:orka.sejm.gov.pl/Biuletyn.nsf/0/648D30972EBBE721C1257519004CACE2/%24file/0145706.pdf+nowy+typ+godzin+do+dyspozycji+dyrektora+G%C5%82os+nauczycielski&hl=pl&ct=clnk&cd=4&gl=pl

Po drugie:
wystąpienie Pani Minister Hall na KOnferencji OSKKO:

Bożena Kopcińska   (Szkoła Podstawowa w Lipsku): Wiemy, że organy prowadzące skrupulatnie liczą pieniądze, szczególnie te wydawane na szkołę. Czy wprowadzenie po 1 godz. „kartowej” dla każdego nauczyciela nie spowoduje likwidacji etatów świetlicowych?. Czy ministerstwo ma skuteczny pomysł finansowania świetlic szkolnych? 

Odp. Wyjaśniałam już, na co mogą być przeznaczone te godziny( praca z uczniem słabym, przygotowanie do konkursów, zajęcia rozwijające zainteresowania itp.), nie spowoduje to likwidacji etatów świetlicowych. Godziny „kartowe” mogą być przeznaczone na wzmocnienie funkcji opiekuńczej szkoły. Jeśli w danym czasie jest więcej dzieci w świetlicy (zgodnie z przepisami grupa świetlicowa nie powinna liczyć więcej niż 25 dzieci), to można godzinę „kartową” wykorzystać na dyżur świetlicowy, na prowadzenie zajęć w grupach zainteresowań w okresie natężenia ruchu świetlicowego. Nie wolno jednak w ten sposób zastąpić nauczyciela świetlicy, on jest niezbędny, odpowiada za całość i koordynuje pracę nauczycieli dyżurujących.

http://oskko.edu.pl/konferencjaoskko2009/index.html

Tyle oficjalnych stanowisk.
jest jeszcze wiele merytoryczno - organizacyjnych, ktorych używają dyrektorzy.
Jakie są skuteczne?
Jak sobie radzicie w rozmowami z OP?

beera06-04-2009 13:21:36   [#03]

Ty powinnas pomóc przede wszystkim:))))

jakie argumenty do Ciebie trafiają?

;)

cynamonowa06-04-2009 13:22:24   [#04]
na kilku różnych spotkaniach - głośno i wyraźnie powiedzieli to wizytatorzy...:)
Bazia06-04-2009 13:37:56   [#06]

Dobrze, niech wizytatorzy mówią. Do bogatych OP to dotrze, część z nich  pewnie wcale nie planowała ograniczania godzin świetlicowych. Może ambitni też coś zrozumieją, ale reszta główkuje, jak zaoszczędzić (a właściwie jak nie wydawać tyyyyyle) na oświacie.

 

 

AnJa06-04-2009 13:54:37   [#07]
gdzie Wy ten kryzys w samorządach widzicie?

pytam jak najbardziej powaznie- bo u nas wszystko normalnie

oczywiście nie wykluczam, że u nas był kryzys zawsze
...
Sylwia - nie jesteśy po róznych stronach

interes mamy wspólny- MY mamy jak najlepiej wykształcić dzieci WASZYCH wyborców

i w NASZYM i WASZYM interesie leży to, żeby te wyrwane godziny przeznczyć dodtkowo na rozszerzenie oferty dla zainteresowanych uczniów

a to minimum, które było- powinno zostać nienaruszone
Bazia06-04-2009 13:58:44   [#08]
Tak naprawdę, to wszystkie argumenty będą do bani jak OP się uprze. Jedyny mądry argument to dobre, czytelne prawo. Ponieważ prawo już mamy z głowy, należy tylko liczyć, że tych upartych będzie niewielu. 
AnJa06-04-2009 14:00:22   [#09]
Jakby się uparł to swietlice polikwiadowałby i tak.

albo ich wcale nie założył

albo biblioteki połaczył z publicznymi

albo nie dał godzin na pozalekcyjne

albo obciał dodatki wszelkie
AnJa06-04-2009 14:11:10   [#11]
tak konkretnie, to jakie ta reforma nałożyła obowiązki finansowe na OP?

na razie, poza uświdomieniem rodzicom, że mogą też chcieć przedszkoli dla swoich młodszych niz 6.letnie dzieci

do czego od zawsze prawo przecież mieli
Bazia06-04-2009 14:12:13   [#12]

Pewnie AnJa, nawet szkołę mogą zlikwidować. Ale dobrze wiesz, że nie w tym rzecz. OP może mieć świetlice z godzin karcianych (a co!) za darmo. Środowisko nawet nie piśnie (dla rodzica wszystko będzie o.k. dzieciak będzie miał opiekę świetlicową). Sądzisz, że dyrektor plakat wywiesi bo mu godziny zabierają. No chyba, że za rok, przed wyborami :)))))

 

AnJa06-04-2009 14:17:55   [#13]
sądzisz, że to się ukryje? że zwalnia sie świetliczanki?

albo, ze świetlicy nie ma, bo nauczyciel, który mial mieć zajęcia jest na zwolnieniu, wyjeździe służbowym czy zawodach?

oraz co godzinę zmienia sie, w tym na pna od chemii, któr budzi w dzieciakach paniczny strach?
Bazia06-04-2009 14:37:27   [#15]
Z dużym prawdopodobieństwem sądzę, że tak. Wystarczy, że OP z 1,5 etatu świetlicy zrobi 0,5. O przesunięciu 1 etatu nauczyciela zgodnie z kwalifikacjami np. do nauczania zint. lub zastąpieniu pedagoga odchodzącego na emeryturę będzie wiedzieć zainteresowana garstka nauczycieli. A gdyby to dotyczyło mojej szkoły, to przy zwalnianych 5 nauczycielach i 6 by zginął w tłumie. Wszystko zależy od specyfiki szkoły. Większość nauczycieli ma podwójne kwalifikacje więc taki manewr jest możliwy. I po etacie świetlicy nie ma śladu.
Ala06-04-2009 14:40:56   [#16]

te wydatki to OP będą musiały wcześniej czy później ponieść, skończył się niż demograficzny a i prawo się zmieniło ;-)

do sylwii pisałam :-)


post został zmieniony: 06-04-2009 14:41:53
AnJa06-04-2009 14:51:39   [#17]
problem ze mna jest taki, ze ja nie potrafię zrozumieć zależności między punktem widzenia a siedzenia

i jakoś nie wyobrażam sobie, że zostajac wójtem przestaje sie być rodzicem, dziadkiem, wujkiem czy sąsiadem

bo rozumieć mogę prezydenta dużego miasta - ale u nas chyba zyje się w środowisku jakimś i objęcie stanowiska nie oznacza nagłej niepamięci

i tak mi wychodzi, że jesli te świetlice czy inne były a już nie bedą- to moze były one niepotrzebne?
może to tylko przechowalnie dla dzieciaków?

bo przecież jesli potrzebne były to nikt rozsadny nie zastapi ich obsady nauczycielem z doskoku - ten jest potrzbny, bo w ramach swojej godziny moze zając grupkę dzieci np. robiąc zajęcia teatralne, bo lubi, choć jest matematykiem

ale pewnie bedzie i tak, że bedzie swietlica, dzieci beda gapiły się w telewizor czy net, a etatowa świetliczanka będzie se gawędziła przez godzinę z nauczycielem odrbiającym art.42 w świetlicy
AnJa06-04-2009 14:56:47   [#19]
to w półocno zachodniej Polsce raz uchwalony budżet jst nie zmienia sie?

bo u nas co rok (co sesja znaczy) to prorok (zmiana budżetu)

wciaz nie umiem sobie wyobrazić problemów, jakich przysparza gminie np. z 30 mln budżetem wyposażenie maks.4 sal dla przedszkolaków - co kosztuje jakieś 120 tys.
Ala06-04-2009 14:58:01   [#20]
sylwia, ale oszczędzając na świetliczankach nie nazbierasz na wyposażenie
Ala06-04-2009 15:07:32   [#23]

wiem, i ile za to wyposażenia chcesz kupić?

a wiesz jaki jest koszt wyprowadzenia na ludzi niezaopiekowanego i zaniedbanego dziecka?

są jeszcze koszty niemierzalne

emeryt06-04-2009 15:11:34   [#24]

Najwięcej się mówi o dobru dziecka, dziecku wyborcy, dziecku potrzebującym...

A tak naprawdę w większości jest tylko problem i dobro nauczyciela.

OP w zakresie świetlic ma wiele  możliwości-np. godziny świetlic z funduszu AA...i innych funduszy. I patrzy pod kątem i dziecka, i budżetu i...wyborcy.

Tylko wtedy zatrudniając na te godziny nauczyciela "kartuszka" zanika.

Ot, problem.

AnJa06-04-2009 15:17:40   [#25]
cosik mi się widzie, że potwierdzasz Zdzisławieto co napisałem- świetlice znikna tam, gdzie nie były potrzebne w takim kształcie "kartuszkowym"
emeryt06-04-2009 15:25:58   [#26]
Na bank, Andrzeju. Co nie znaczy, że opieka świetlicowa-tam gdzie jest niezbędna zniknie.
AnJa06-04-2009 15:39:02   [#27]
Jak już zupełnie liberałem zostanę to zacznę nawet rozróżniac opiekę swietlicową od zajęć świetlicowych.
bosia06-04-2009 15:40:04   [#28]
a to się różni?
Bazia06-04-2009 17:58:02   [#29]

i tak mi wychodzi, że jesli te świetlice czy inne były a już nie bedą- to moze były one niepotrzebne? może to tylko przechowalnie dla dzieciaków?

Oj, AnJa ;) Kpisz, czy dokonujesz głęęębokiej analizy? Ach, kiedyś funkcjonowały poczekalnie dworcowe. Może Ci się właśnie one ze świetlicą pomyliły

jxg06-04-2009 19:42:48   [#30]
skoro są to godziny do dyspozycji dyrektora,
to dlaczego sylwio Ty, jako OP, chcesz nimi dysponować?
Ala06-04-2009 19:46:12   [#31]
i to, uważam jest najlepszy argument :-)
AnJa06-04-2009 20:33:23   [#32]
nie kpię

widzialem i takie - jak te dworcowe

niestety- sylwia jako OP może dysponować gdd

pośrednio

likwidując etaty świetlicowe dotychczasowe i egzekwując obowiazek opieki nad dziećmi w świetlicy

dyrek nie bedzie miał wyjścia- da gdd z art.42 na opiekę

ale to nie beda zajecia świetlicowe
jxg06-04-2009 20:40:55   [#33]
AnJa
Nie zgadzam się z Tobą,
jeśli szkoła ma dzieci zgłoszone do świetlicy,
to OP nie może tych etatów zlikwidować.

W arkuszu przeznaczam te godziny na inne potrzebne zajęcia, określone w KN.
Nie możemy zgodzić się na wypaczenie tego zapisu.
Nie sądzę, aby OP likwidowało świetlice, szczególnie teraz przy założeniach
tej reformy.

W razie czego należy oczekiwać tego "na piśmie", a nie na "ustne" sugestie.
Czasem sami dajemy się wpuszczać w maliny
DYREK06-04-2009 20:52:18   [#34]

do #1

To też może być dodatkowy  argument

UoSO

Art. 67. 1. Do realizacji zadań statutowych szkoła publiczna powinna zapewnić uczniom możliwość korzystania z:

1) pomieszczeń do nauki z niezbędnym wyposażeniem;
2) biblioteki;
3) świetlicy;
4) gabinetu profilaktyki zdrowotnej i pomocy przedlekarskiej;
5) zespołu urządzeń sportowych i rekreacyjnych;
6) pomieszczeń administracyjno-gospodarczych.

2. Wymagania określone w ust. 1 pkt 3-5 nie muszą być spełnione w szkołach dla dorosłych.

 

jxg06-04-2009 20:54:46   [#35]
no właśnie
AnJa06-04-2009 20:56:47   [#36]
Jezu!
Na tory pojdę zaraz!!!
Przeca od początku mego pojawienia się tłumacze, że:
"Nie sądzę, aby OP likwidowało świetlice, szczególnie teraz przy założeniach
tej reformy."

To co do intencji , sensu i logiki!

A co do prawa- poczytaj wpis emeryta!
Moze zlikwidować!
Moze nie tworzyć świetlicy też- u mnie np. jej nie ma.

Jak nie ma to nie zgłaszają się przeca!

Jak sie mimo wszystko zgłosża to dyrek dostanie polecenie zorganizowania z art42 albo powstanie świetlica wg obecnych jeszcze założeń.

Ale:
""Nie sądzę, aby OP likwidowało świetlice, szczególnie teraz przy założeniach
tej reformy."

Usciślając: świetlice w rozumieniu obecnej iej struktury i etatów świetliczanych wg dzisiejszego rozumienia.

Choć może wg prawa i wg rachunku ekonomicznego może dotychczasowe polikwidować.

Ale:
""Nie sądzę, aby OP likwidowało świetlice, szczególnie teraz przy założeniach
tej reformy."
jxg06-04-2009 21:10:42   [#37]
U Ciebie nie ma, bo Ty to chyba starsze dzieci masz i może nie potrzebują.
Nie wyobrażam sobie dużej sp bez świetlicy lub z "opieką z doskoku".

Sylwia mnie trochę swoimi wpisami zaniepokoiła,
mam nadzieję, że to były żarty
AnJa06-04-2009 21:13:34   [#38]
wg nalepszej ze znanych mi definicji: potrzeba to uświadomiony brak czegoś"

jak nie uświadomisz braku- nie ma potrzeby

bez względu na etap kształcenia i wiek dzieci
Bazia06-04-2009 22:05:03   [#39]
Najczęściej uświadomiony w OP brak czegoś, to brak pieniędzy z subwencji na realizację wszystkich zaplanowanych zadań.
Magosia06-04-2009 22:15:03   [#40]

Hm..nie zbaczacie z głównego wątku? ;-)

Do meritum- nie planuje szukać argumentow dla OP - zakladam "niedopuszczenie" nawet myśli o likwodacji godzin świetlicowych - obecnych.

Czyli- planując arkusz- planuję nadal obecne etaty świetlicowe - mam 4 i od razu wskażę możliwośc rozbudowania pracy świetlicy o dodatkową ofertę( korepetycje,. sport, śpiew, plastyka, opieka nad cichą nauką, wydlużenie godzin od 6.30 do 18.00 ( teraz od 7.00 do 16.00).

Argument dla OP- mamy dużo nowych  potrzeb, ale nie chcemy dodatkowego etatu- poradzimy sobie, korzystająć z nowych możliwości:-)

beera06-04-2009 22:19:29   [#42]

Sylwio - ale na zdrowy rozum:

Wasz OP zlikwiduje obecnie posiadane w szkołach świetlice?

i zmusi dyrektorów (wywrze presję), by godziny do dyspozycji przeznaczyli na realizację tych zajęć?

 

beera06-04-2009 22:20:11   [#43]
(świetlica szkolna nie jest zadaniem własnym gminy)
Magosia06-04-2009 22:23:06   [#44]

Do #42

Hm...ze mna mieliby problem z tą presją:-)  albo ja bym miała problem ;-)

Adaa06-04-2009 22:23:42   [#45]

ale , czytając dalej :

Art. 67. 1. Do realizacji zadań statutowych szkoła publiczna powinna zapewnić uczniom możliwość korzystania z:

1) pomieszczeń do nauki z niezbędnym wyposażeniem;
2) biblioteki;
3) świetlicy;
4) gabinetu profilaktyki zdrowotnej i pomocy przedlekarskiej;
5) zespołu urządzeń sportowych i rekreacyjnych;
6) pomieszczeń administracyjno-gospodarczych.

2. Wymagania określone w ust. 1 pkt 3-5 nie muszą być spełnione w szkołach dla dorosłych.

czytając to wnioskuje, że w pozostałych wypadkach muszą byc spełnione- czyli powinna = musi

jxg06-04-2009 22:24:28   [#46]
asiu,
wypowiedzi Sylwii, to chyba jest prowokacja,
tak myślę;-)
zgredek06-04-2009 22:27:41   [#49]

ale zdaje się, że nikt nie chce likwidować świetlic

Adaa06-04-2009 22:28:19   [#50]

niestety, co jest bardzo przykre, nie powstrzyma sie OP od likwidowania swietlic

i uwazam, ze za taki stan rzeczy całkowicie odpowiada Men, który nie potrafi stworzyc na tyle jednoznacznych przepisów by taki proceder uniemozliwiały

nie wierze w żadną celowana polityke Men ...dla mnie jest oczywistym, ze legislacyjnie nasze ministerstwo lezy

 

strony: [ 1 ][ 2 ]