Forum OSKKO - wątek

TEMAT: rekolekcje ...powtorka z rozywki
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ][ 5 ]
skrzat19-03-2009 21:51:44   [#51]
ankate, ja dyrektorem nie jestem..

co robią? a co maja robić, skoro im dzieci zabrano na praktyki religijne? siedzą sobie w szkole, sprawdzają prace, porządkują, robią spisy z natury, szkolą się, przygotowują się do lekcji, .....niektórzy idą z dziećmi - z dobrej woli, bo chcą.
Marylka19-03-2009 21:54:22   [#52]
nie pytałas mnie o to, ale tez napisze

byla rada pedagogiczna, szkolenie z pierwszej pomocy, , spotkanie z sanepidem w ramach podjetej przez OP akcji/ szkoła ma sie wlączyc/

poza tym dobrowolna opieka na rekolecjach /nikt nie odmówil/

mieliśmy jeszcze zrobić szkolenie doskonalące pracę na komputerze, ale brakło nam czasu

aha we wtorek był Kangur
dota c19-03-2009 21:55:24   [#53]
Co to znaczy "z dobrej woli"? Dyrektor powinien im zabronić, bo w tym czasie powinni być w pracy, a nie szwendać się (i to jeszcze z cudzymi dziećmi) ;)
Bazia19-03-2009 21:55:30   [#54]
Ankate, zrobiłaś co uważałaś za najlepsze w danej sytuacji. Nie martw się bez potrzeby, jak się ktoś tego czepi przy jakiejś kontroli też sobie poradzisz. To nie jest żadna katastrofa. To tylko tani przewóz dzieci autokarem, samoloty są drozsze!
dota c19-03-2009 21:56:22   [#55]
Marylka, a po co spotkanie z sanepidem? Dlaczego macie sie w coś włączać? pp macie?
Marylka19-03-2009 21:59:59   [#56]
na realizacje projektów chyba nie jest potrzebna pp
skrzat19-03-2009 22:00:14   [#57]
dota c - "szwendać się"??? i kto to mówi:)
Marylka19-03-2009 22:04:31   [#58]
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA EDUKACJI NARODOWEJ z dnia 14 kwietnia 1992 r. w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach

§ 10. 1. Uczniowie uczęszczający na naukę religii uzyskują trzy kolejne dni zwolnienia z zajęć szkolnych w celu odbycia rekolekcji wielkopostnych, jeżeli religia lub wyznanie, do którego należą, nakłada na swoich członków tego rodzaju obowiązek. Pieczę nad uczniami w tym czasie zapewniają katecheci.

Szczegółowe zasady dotyczące organizacji są przedmiotem odrębnych ustaleń między organizującymi rekolekcje a szkołą.
dota c19-03-2009 22:04:56   [#59]
Marylko, skoro chcecie współpracować z sanepidem, to dlaczego inni nie moga współpracować z parafią ;)

Skrzat: ja mówię. Wytykam Ci niespójność ;) Jesli uważasz, że nauczyciele powinni pracować, a rekolekcje to sprawa księdza i rodziców, to w tym kontekście wyjście nauczycieli na rekolekcje jest nieusprawiedliwioną nieobecnościa w pracy ;)
dota c19-03-2009 22:05:49   [#60]
O dobrze Marylko, że wkleiłaś:

"Szczegółowe zasady dotyczące organizacji są przedmiotem odrębnych ustaleń między organizującymi rekolekcje a szkołą."
Marylka19-03-2009 22:11:07   [#61]
no właśnie my współpracujemy z parafią,

udostępniliśmy nawet na te okoliczność salę na przedstawienie zorganizowane przez księdza dla uczniów,

myślę, ze wiekszość szkół wspólpracuje

ale dowozy z budżetu szkoły to juz nie jest wspólpraca ;)
dota c19-03-2009 22:13:16   [#62]
Ksiądz występował?
Marylka19-03-2009 22:15:00   [#63]
"zorganizowane przez księdza"
dota c19-03-2009 22:17:01   [#64]
Mógł organizować i wystepować. Bywaja tacy wielofunkcyjni
Marylka19-03-2009 22:17:35   [#65]
nawet nie myślałam, ze dzieci tak chętnie na to przyjdą,

bo na dworze deszcz ze śniegiem
ankate19-03-2009 22:18:10   [#66]

Przestańcie wydziwiać, miałam zaplanowaną kasę na dowozy na badania stomatologiczne, stomatolog pofatygował się do szkoły, więc kasę przeznaczyłam na to, na co przeznaczyłam, uważam, że zrobiłam dobrze i wcale nie chciałam, żebyście mnie w tym utwierdzały.

Każdy robi tak, żeby było z korzyścią dla dzieciaków.

Przecież tych pieniędzy nie zdefraudowałam.

Lepsze to niż mam oglądać potem ekscesy rekolekcyjne w lokalnym programie TV.

Marylka19-03-2009 22:19:02   [#67]
tak dota ten ksiądz jest wielofunkcyjny i dobrze nam się współpracuje
skrzat19-03-2009 22:20:59   [#68]
dota c, nie zarzucaj mi niespójności - ja nie jestem dyrektorem, nie decyduję więc

używaj argumentów merytorycznych, nie ma sensu dyskusja bez nich
malgala19-03-2009 22:23:29   [#69]
u nas też nauczyciele okien w domu nie myją

są w pracy i zapewniam, że każdy ma co robić

a opiekę u nas zapewniają rodzice (wsadzają do samochodu swojego lub sąsiada i wiozą)

gimnazjalistów wysyłają raczej samych (mają dopiero na 17) bo ci z rodzicami wolą nie jechać

a z parafią też współpracujemy i to nawet owocnie
dota c19-03-2009 22:26:24   [#70]
nie mam innych merytorycznych ;)

Wycofuję sie zatem, polecę moze na niemerytoryczne
skrzat19-03-2009 22:28:06   [#71]
Nie denerwuj się, ankate - zapytałaś, podzieliłaś się wątpliwościami, więc dyskutujemy. Zapłacisz za ten autokar szkolnymi pieniędzmi - twoja decyzja. A że nieprawna - ....

Skoro o "korzyści dla dzieciaków" mowa: są u Ciebie niedożywione? Bez ciepłych butów na zimę?
ankate19-03-2009 22:30:40   [#72]
eee, zima już się kończy czas na sandałki
skrzat19-03-2009 22:37:45   [#73]
boso też w końcu mogą - byle na tace starczyło, bo wielebny musi mercem
dota c19-03-2009 22:38:59   [#74]
No, skrzat! Teraz to poleciałaś merytorycznie, że aże mnie zatkło.
Do piachu szoruj ;)
skrzat19-03-2009 22:43:16   [#75]
nie moge do piachu, bo znajomości nie wyrobiłam sobie, gdzie trza;)
Krzysztof Pom19-03-2009 23:14:40   [#76]
skrzat, nie warto czasami paluszków powstrzymac?
AnJa19-03-2009 23:17:44   [#77]

jakby mi tak ktos powiedział, ze będę wyjazdów na rekolekcje bronił i uznawal je za część pracy szkoły to bym nigdy nie uwierzył

chyba sie paskudnie na pozycje klerykalizmu wojującego stoczyłem

Marylka19-03-2009 23:27:22   [#78]
AnJa to nie stoczenie, to przekora ;)
AnJa19-03-2009 23:30:15   [#79]

nie - pisałem jak najbardziej powaznie

to, że coś jest z zasady głupie nie daje mi prawa do umywania rąk

gdyby to nie były nasze dzieci- nie interesowałoby mnie to nic a nic

ale są- więc musi jakos interesować

zgredek19-03-2009 23:32:01   [#80]

szkoda, że ksiądz proboszcz tak do tego nie podchodzi:-(

rozumiem, że to nie jego dzieci, więc go to nie interesuje

znaczy umywa ręce?

Krzysztof Pom19-03-2009 23:32:12   [#81]

AnJa, podzielam pogląd


post został zmieniony: 19-03-2009 23:33:01
zgredek19-03-2009 23:33:06   [#82]
wykasuję - bo Krzysztof wykasował to i bez sensu moje juz było;-)
post został zmieniony: 19-03-2009 23:33:51
AnJa19-03-2009 23:35:41   [#83]

naszego interesuje

mimo ogromnych róznic miedzy nami, w tym w poglądach na niemal wszystko, w kwestii dzieciaków nigdy nie mieliśmy kłopotów z dogadaniem się - nawet jeśli komunikujemy się tylko na pismie

Krzysztof Pom19-03-2009 23:38:17   [#84]
! :-)
skrzat19-03-2009 23:38:46   [#85]
a dlaczego, Krzysztofie, mam powstrzymać paluszki? skłamałam?
acha...niepolitycznie mówię...
zgredek19-03-2009 23:39:43   [#86]

no widzisz - u nas też nie ma problemu - rekolekcje dla młodziezy odbywają się po południu - tak było w ubiegłym roku - tak jest w tym

a do południa - młodzież w szkole

AnJa19-03-2009 23:41:40   [#87]

no- jakoś tak podobnie

acz lekcje skracamy - nieprawnie oczywiście

ale jednak trochę ich jest

 

zgredek19-03-2009 23:41:48   [#88]
skrzacie - w zasadzie to nie wiadomo o co chodzi - może Krzysztof chciał coś innego napisać, ale wymazał
zgredek19-03-2009 23:43:02   [#89]

nie skracamy

a to, że po południu - wyszło po frekwencji wcześniejszej dopołudniowej

zgredek19-03-2009 23:44:04   [#90]

frekwencji na rekolekcjach oczywiście

bo wbrew pozorom młodzież drzwiami i oknami nie wpadała na nie

na rekolekcje

AnJa19-03-2009 23:46:02   [#91]
nie wpadała
zgredek19-03-2009 23:46:40   [#92]

i tak sobie myślę, że być może wbrew zamierzeniom - jakiś ułamek w kierunku normalności zmierza mimo wszystko

(ułamek o bardzo dużym mianowniku i bardzo małym liczniku)

malgala19-03-2009 23:54:24   [#93]
U nas chyba mianownik tego ułamka trochę się już zmniejsza albo licznik zwiększa. Rodzice gimnazjalistów poprosili, żeby były w poniedziałek normalne lekcje w gimnazjum (rekolekcje zaczynają się w niedzielę) i dopiero we wtorek dzieci miały wolne, gdyż w tym dniu mają spowiedź i mogą na nią wcześniej się udać.
Czy łamiemy tym prawo, nie wiem. Ważne, że z takiego obrotu sprawy i rodzice i nauczyciele zadowoleni (co do uczniów to mam trochę wątpliwości).
cynamonowa19-03-2009 23:58:48   [#94]

teoretyzuję......

jesli  rekolekcje odbywają się w późniejszych godzinach, czy mozna w tym dniu odpracować np. 2 stycznia?

zgredek20-03-2009 00:05:33   [#95]

nie

bo "opracowanie" odbywa się w wybraną sobotę

zajrzyj do rozporządzenia o organizacji roku szkolnego

cynamonowa20-03-2009 00:15:08   [#96]
jasne......sobota ...:)
zgredek20-03-2009 00:17:16   [#97]

§ 5. 1. W szkołach, w których zajęcia dydaktyczno-wychowawcze są realizowane przez sześć dni w tygodniu, dniem wolnym od zajęć jest dzień wypadający między dwoma dniami świątecznymi ustawowo wolnymi od pracy.

2. Dyrektorzy szkół, w których zajęcia dydaktyczno-wychowawcze są realizowane przez pięć dni w tygodniu, w porozumieniu z radą szkoły i radą pedagogiczną, mogą potraktować dzień wypadający między dwoma dniami świątecznymi ustawowo wolnymi od pracy, a także piątek wypadający bezpośrednio po dniu świątecznym ustawowo wolnym od pracy, jako dzień wolny od zajęć, pod warunkiem zrealizowania zajęć przypadających na ten dzień w wybraną sobotę, z zastrzeżeniem ust. 2a.

2a. W szkołach, w których zajęcia dydaktyczno-wychowawcze są realizowane przez pięć dni w tygodniu, dzień 2 maja, jeżeli wypada w dzień powszedni, i piątek po święcie Bożego Ciała są dniami wolnymi od zajęć dydaktyczno-wychowawczych.

ankate20-03-2009 16:50:11   [#98]

przepraszam, że wracam do tego wątku

Mam pytanko: co wpisujecie w dziennikach lekcyjnych, znaczy co, to wiem, ale jak  i gdzie podpisują się nauczyciele, czy tak jakby powadzili lekcje? W końcu to ich lista obecności. Nie wiem. Do tej pory wychowawca pisał "rekolekcje wielkopostne" i się podpisywał...nie wiem ....jak zgodnie z pp??????????????????????/

dyrlo21-03-2009 17:33:29   [#99]

U nas każdy podpisuje się tam gdzie jego miejsce w dzienniku a tam gdzie tematy "Rekolekcje Wielkopostne"

Z tym, że u nas w tym roku rekolekcje w szkole będą, na radzie pedagogicznej księża zwrócili się do nauczycieli czy nie pomogliby im w organizacji i nauczyciele się zgodzili. Dyżury porobili i zobaczymy jak to wyjdzie.

Tak jakoś w tym roku księża się zintegrowali, wszystkie imprezy z nami, na wycieczki z młodzieżą jeżdżą, studniówkę zaliczyli, na konferencje chodzą więc czemu nie pomóc :-)))


post został zmieniony: 21-03-2009 17:34:18
czesiak21-03-2009 19:13:58   [#100]
Jak widać w wielu szkołach dla dobra uczniów rekolekcje odbywają się w szkołach lub w inny sposób pomagają nauczyciele w organizacji. Gdy kiedyś tak napisałam od razu był komentarz, że pewnie szkoła wyznaniowa. Myślałam sobie, że jestem jakimś odosobnionym przypadkiem.
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ][ 5 ]