wie na pewno;-)

....

AnJa nie kracz, będzie dobrze i PR przy okazji za darmo;-)

w tym relacje wideo

Andrzej, a jak radio robi relację wideo na żywo?

no chyba, że na wschodzie;-)

AnJa na żywo ... no i ten cudny akcent :)

Mój wierny, wyliniały kompek ignoruje to radio. Albo ja nie wiem, co nacinąć.

A ja chciałam AnJą zobaczyć...

:-(

Nic mi się nie pojawia... czuję, że AnJa przejdzie mi koło nosa...

;-(

ale przecież AnJa napisał, że dzieciaki będą bohaterami/ofiarami mediów, a nie on

to skąd macie pomysł, że radio nakreci film wideo o dyrku????

Całego filmu nawet bym nie chciała, bo lubię pozostawić sobie dużo wolnego pola wyobraźni, ale niewielka dawkę dyrka na pewno bym zniosła. 

Ot, tak, dla zdrowotności. Jak szczepionkę...

;-)

hmmm

No cóż, nie otwiera misię :-(

A co? Ty bosia nieciekawa? To co z Ciebie za baba?

no jakoś nieciekawam

ale ciekawi mnie ciekawość innych;-)

a co baba ma do tego? że co?

no i wątek Andrzejowi do góry podnoszę;-)

niedługo do pięćdziesiątki dojdzie

Wszyskie baby są ciekawe, jak wyglądają inne baby na tej studniówce, bo każda chce wyglądać najlepiej.

Ja przynajmniej tak mam i dlatego co roku mam nową kreację studniówkową i mój mąż chciał już sklep z sukniami wieczorowymi otwierać. ;-)))

Ale ja chcę później wejść, teraz się przygotowuję.

Bosia popracuj, je teraz jadę mamie obiad zrobić, potem pozaglądam, może mi się uda.

Gusia, gdy zobaczysz Obiekt, nadawaj!

Najlepiej kwadrans po nieparzystej!

:-)

A poza tym masz przyjaznego misia.

Moje misie nadal nie otwiera...

:-(

Wydaje misie, że nie powinny być karmione misie...

;-)

Drapanie - tak, karmienie - nie!

No...

Chociaż w sumie z powietrza im się to do drapania nie bierze...

Mhm... Może więc i karmić trzeba?

;-)

musisz karmić, bo nie bedziesz miała co drapać

;-))

:-)))

AnJa - pozostaje ci prosty wybór:

Albo zastanów się, czy my przypadkiem nie wypowiadamy się merytorycznie i nam podziękuj.

Albo zastanów się, co klikasz!

Wybór jest prosty.

Trzymam kciuki i serdecznie pozdrawiam! No i nie ustaję w obłaskawianiu misia, który nie otwiera...

Wow, pooglądałam sobie w radiu, AnJa to teraz media superstar;-)

Profesjonalnie, na luzie, prawdziwie:-)

Najbardziej podobała misie wypowiedź o sklepiku szkolnym, w którym także sprzedawane jest jedzenie:-))))

Czekam niecierpliwie ciągu dalszego;-)

i ja dołączyłam do grona oglądaczy studniówki u Andrzeja,

chociaż komp kazał mi na początku zainstalować jakiś programik,

posłuchałam go - i nie żałuję !'

AnJa - to po prostu medialna bestia !

zero stresu, humorek, a jednocześnie pełna kontrola i opanowanie studniówkowego szleństwa,

gratuluję !