Forum OSKKO - wątek

TEMAT: co z n-lem świetlicy zmiany w KN
strony: [ 1 ][ 2 ]
AnJa10-01-2009 13:03:54   [#51]
to oczym kubek piszesz byłoby mozliwe tylko w przypadku nauczyciela w szkole przez 8 godzin- a, póki co, to aż tak dobrze nie ma

i praktyka czesto będzie taka, ze nauczyciel nie bedzie miał z kim pracować na tych 2 godzinach, a dzieciaki bedą zwalniane z lekcji - bo zgranie potrzeb z mozłiwościami łatwe nie jest
beera10-01-2009 13:09:06   [#52]

Taka jest relacja z sejmu, podczas którego pada odpowiedź na tę wątpliwość

Sekretarz stanu w MEN Krystyna Szumilas:

Jedną rzecz chciałam sprostować z całą mocą i jednocześnie uspokoić pana posła Spraw-kę. Otóż to, co projektujemy w ustawie – Karta Nauczyciela, jest połączone ze zmianą ustawy o systemie oświaty, ale również jest połączone ze zmianą podstaw progra-mowych i innym spojrzeniem na ramowy plan nauczania.
Wszystkie te godziny, które dzisiaj w ramowym planie nauczania są godzinami płatnymi, w dalszym ciągu takimi godzinami płatnymi będą. Natomiast godziny, które są projektowane i które dzisiaj też są realizowane w ramach 40-godzinnego czasu pracy nauczyciela, ale nierejestrowane, będą dodatkowymi godzinami dopisanymi do ramowego planu nauczania do dyspozycji dyrektora szkoły tak, aby liczba zajęć wyrównawczych, zajęć rozwijających umiejętności uczniów, zajęć opieki świetlicowej zwiększyła się w stosunku do tego, co jest w tej chwili w ramowym planie nauczania.
Zależy nam bardzo, aby były to godziny w ramowym planie nauczania, bo wtedy są to godziny, które są rzeczywiście w szkole rejestrowane, realizowane, o których wie organ prowadzący, rodzice i nauczyciele. To rozwiązanie nie prowadzi do ograniczenia liczby zajęć dla uczniów. Ono idzie w takim kierunku, żeby szkoła była dla ucznia otwarta. Nie tylko w trakcie obowiązkowych zajęć, ale również, aby była otwarta dla ucznia, rozwijała jego umiejętności i korygowała jego braki poza obowiązkowymi zajęciami lekcyjnymi.

http://74.125.95.132/search?q=cache:vl5ojHvWROcJ:orka.sejm.gov.pl/Biuletyn.nsf/0/648D30972EBBE721C1257519004CACE2/%24file/0145706.pdf+nowy+typ+godzin+do+dyspozycji+dyrektora+G%C5%82os+nauczycielski&hl=pl&ct=clnk&cd=4&gl=pl

 

beera10-01-2009 13:10:15   [#53]
(znaczy na wątpliwośc Piotra)
Kubek - wielokrotnie podnosiliśmy i tę kwestię, też bywalismy rodzicami:)
hana10-01-2009 13:23:38   [#54]
AnJa napisałeś "wg mnie nie powinno być ani ponadwymiarówek, ani zastępstw doraźnych

a to co jest w KN średnią powinno byc wynagrodzeniem zasadniczym i jedynym (takze bez stażoowego)"
i w tej kwestii mam takie samo zdanie.
hana10-01-2009 13:25:14   [#55]
czyli wypowiedz Krystyny Szumilas rozwiała wiele watpliwości i miejmy nadzieję, że tak będzie.
kikka10-01-2009 13:28:33   [#56]
Teraz w arkuszach organizacyjnych ujęte jest 18 godzin dydaktycznych nauczyciela (tyle jest w etacie), czy po zmianie należy ująć 20 (np. pani X 1 godz.świetlicy i 1 kółka językowego), czy też będzie je można rozdysponowywać w zależności od potrzeb bieżących szkoły (bo rozliczane będą w cyklu, tak proponują, półrocznym dla każdego nauczyciela?
DYREK10-01-2009 13:53:30   [#57]
będzie wiadomo jak pojawi się nowe rozporządzenie o ramowych planach nauczania
Piotr Zieliński10-01-2009 14:49:38   [#58]

asiu

Dziękuje za odrobinę nadziei, chociaż za 3 miesiące muszę oddać arkusz na nowy rok szkolny i wątpię czy w tym czasie men zrobi coś pozytywnego z ramówką.

 

DYREK10-01-2009 15:23:24   [#59]

w maju arkusz po staremu, w ostatnich dniach sierpnia nowe rozporządzenia (w tym nowa ramówka) i przerabianie wszystkiego

czyli będzie tradycyjnie  ;-)

a może jednak się mylę ?


post został zmieniony: 10-01-2009 15:23:58
AnJa10-01-2009 17:24:54   [#60]
w ponadgimnazjalnych zawsze tak było z tym kwietniem i sierpniem

czyli upowszechnią się nasze doświadczenia;-)
walkiria5710-01-2009 17:28:59   [#61]
A ja i tak uważm, że Kartagina powinna być zburzona.
AnJa10-01-2009 17:31:12   [#62]
o ile pamiętam- została zburzona
AnJa10-01-2009 17:31:53   [#63]
w sumie tylko klawisz "delete" po niej został jako pamiątka
walkiria5710-01-2009 17:43:46   [#64]
Ale ile czasu to trwało i jakim kosztem głoszącego ten przymus się odbyło...
AnJa10-01-2009 17:46:23   [#65]
na odczepnego zrobili- co upierdliwy był gość nadzwyczaj, a Rzymianie raptusy

dzisiaj młuny boże wolniej mielą, a upierfdliwych eliminują w wyborach kolejnych
hana10-01-2009 19:47:58   [#67]
i bardzo dobrze, ze na forum są OPony, i wydają się sympatyczne...wg mnie zwarta walka powinna polegać na tym, że dyrektorzy podlegający temu samemu OPkowi uzgadniają jedno wspólne stanowisko i twardo negocjują, bo przynajmniej na moim podwórku wygląda to zupełnie inaczej...dyrektorzy zawsze zgadzają się ze stanowiskiem OP, nawet, jeśli prywatnie mają inne zdanie...ba..nawet zasłaniają się, że nie mogli postąpić inaczej...i pewnie dlatego w odpowiedzi na ogłaszane konkursy na stanowisko dyrektora, na moim terenie jakoś brakuje chętnych....konkursy się w końcu odbywają przy jednym kandydacie.
hana10-01-2009 19:57:05   [#69]
sylwia, tak jak OPony są różne, tak samo i dyrektorzy i nauczyciele też różni bywają.
hana10-01-2009 20:20:58   [#71]
dobre! tym stwierdzeniem wywołałaś uśmiech na mej twarzy...a tak w ogóle to lubię się śmiać.
Sowa11-01-2009 09:17:29   [#72]

Rozumiem wasze racje i dalbym sobie radę w dużej szkole te godziny na świetlicy utworzyć jako dodatkowe np (zajecia tematyczne gdzie np z trzech grup poszłoby chociaz po trzech uczniów).

Niestety u mnie przy jednej grupie i to większośc dzieci I-III będzie to niemozliwe, i znając stosunek OP (oszczdzac za wszelka cenę, bo juz teraz chciałem wydłużyc prace do 15 dla dzieci rodziców pracujacych i zgody nie dostałem) to będe musiał zwolnić moja nauczycielkę albo zredukowac jej etat do 5 godzin tylko rodziny za to nie utrzyma a z tego co wiem to w rejonie pracy nie znajdzie w szkole.  

uważam że zapis ten powinien brzmiec inaczej np. godzin d.d lub dodatkowych zajęc świetlicowych.

mam nadzieje że moja wizja się nie sprawdzi i ktos dobrze to rozpisze

Joannka11-01-2009 12:45:50   [#73]
Te godziny opieki świetlicowej można rozwiązać np.poprzez zliczenie godzin opieki na zielonych szkołach.

Przykładowo: 5 dni po 16 godzin dziennie, z czego 4 godz dydaktyczne a 12 opiekuńczych. 12 x 5 = 60 godzin zaliczonych jako te 2 dodatkowo realizowane.

A dla nauczycieli nie wyjeżdżających na Zielone szkoły zorganizować dyżury na półkoloniach organizowanych na czas ferii.

Dobrze myślę?

Nie może być tak, że z powodu zmiany w KN cała grupa zawodowa traci pracę...:((
Ala11-01-2009 16:06:26   [#75]
Joannka, ferie i wakacje to urlop nauczyciela więc twój pomysł z półkoloniami nie jest dobry
walkiria5711-01-2009 16:18:24   [#76]
sylwia 11-01-2009 12:48:22   [#74]
Po coś te zmiany są......wszystko w białych rękawiczkach
AnJa11-01-2009 16:20:38   [#77]
to się kiedyś taktyką salami nazywało

i mnie to nie przeszkadza
walkiria5712-01-2009 02:15:40   [#78]
Że się tak nazywało?
AnJa12-01-2009 09:21:44   [#79]
nazwa fajna- wolę osły w kiełbasie niż w otoczeniu moim
grazynaaaaa12-01-2009 20:03:09   [#80]

Ja nie mam zamiaru zwalniac mojej świetliczanki. Jeśli zabraknie kółek z gdd to będa chodzić na swietlice i np. będa realizowac bloki tematyczne

przeciez może być tak matematyk w środy od 13-14 zajęcia krzyżówki i rebusy,

historyk poniedziałek od 12.30-13,30 śladami naszych przodków

itd. a moja swietliczanka będzie nad tym panować, ona zna te wszystkie dzieci, wie kto kiedy i dlaczego (autobus, korekcyjne, terapia komu pomóc w lekcjach) nikt jej nie zastapi.

I mam nadzieje że mój OP nie będzie na mnie naciskać.

grazynaaaaa12-01-2009 20:04:50   [#81]

Ja nie mam zamiaru zwalniac mojej świetliczanki. Jeśli zabraknie kółek z gdd to będa chodzić na swietlice i np. będa realizowac bloki tematyczne

przeciez może być tak

matematyk w środy od 13-14 zajęcia krzyżówki i rebusy, historyk w tym czasie śladami naszych przodków

itd. a moja swietliczanka będzie nad tym panować, i prowadzić w tym czasie zajecia z pozostałymi których to nie będzie interesowac, bo ona zna te wszystkie dzieci, wie kto kiedy i dlaczego (autobus, korekcyjne, terapia komu pomóc w lekcjach) nikt jej nie zastapi.

I mam nadzieje że mój OP nie będzie na mnie naciskać.

walkiria5712-01-2009 23:34:13   [#83]

To są niby wolne ruchy Browna, pozornie pozbawione znamion jakielkolwiek organizacji czy choćby przewidywalności, które jednak zgodnie z ogólną teorią chaosu ostatecznie utworzą pewien ład.

AnJa przypomniał taktykę salami, potem obrócił to w ośli żart, bo chyba się sam przeląkł.

Wszyscy dostaniemy po rzyci. Najwięcej dyrektorzy, bo na nich spłynie całe odium.

Myślę, że już budują przybudówki do sal sądowych i na gwałt produkują asesorów, żeby przerobić robotę sądowniczą i w ten sposób koniunktura się sama nakręca.

Ja też myślałam, że po panu G. to może być tylko lepiej.

I w tej sytuacji nowego i świeżego znaczenia nabierają tradycyje polskie życzenia noworoczne: "Oby nie było gorzej".

 

AnJa13-01-2009 00:01:04   [#84]
nie ja zacząłem żartować z taktyki salami

taktyka zaś zawsze mi sie podobała- choc mnie do niej brakuje cierpliwości

nie wiem, o co Ci z tymi sądami chodzi- bo na razie nie widze powodów
beera13-01-2009 07:56:10   [#85]

Walkiria - jesteś dyrektorem?

Bo za co w zasadzie ten dyrektor miałby?

AnJa13-01-2009 08:29:01   [#86]
nawet jak nie jest to jest empatyczna

a to wartość- nie?

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ][ 2 ]