Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Wypadek ucznia cd...
strony: [ 1 ]
nela206-11-2008 09:02:28   [#01]
Już wiele pisałam o wypadku w poprzednich wątkach...Przybliżę jednak temat .Uczeń na zajęciach zderzył się z innym i upadł w wyniku czego został złamany przedni ząb...Tato zrobił nam awanturę ...No i się zaczęło ...Powołałam komisję powypadkową na czele z inspektorem bhp z poza placówki.Tato oczywiście zakwestionował protokół odwołał się do OP , które powołało kolejną komisję...Tato znów się nie zgadza z protokołem...A teraz poradźcie co powinnam zrobić komisja chce spotkania dzieci, rodzice , osoby będące świadkami wypadku plus członkowie komisji .Chcą wysłuchać co mają do powiedzenia dzieci...W wydziale do spraw nieletnich odpowiedziano mi, że jest ro niezgodne z ustawą dotyczącą postępowania w sprawach nieletnich ,w sadzie rodzinnym sędzina też tak uważa ,psycholog również opowiedział, ze takie spotkanie w takiej formie nie powinno mieć miejsca .Co powinnam zrobić poradźcie...
hanabi06-11-2008 09:16:20   [#02]
Jezu, a po co w to wszystko zamieszni zostali sędzina, psycholog, wydział ds.nieletnich?!Niech ojciec  wniesie swoje uwagi do protokołu i koniec, dalej punkt po punkcie według procedur! jak sie dasz tak rodzicowi manipulować rozpętasz niezłą awanturę z wciąganiem w nia dzieci, a to sie może źle skonczyć! wypadek jest wypadkiem, dziecko ucierpiało, Ty robisz tylko to co do Ciebie należy. Cos mi się wydaje , że komisja poczuła władzę;) mam wątpliwości czy należało powoływac druga komisję, jaka pp?
nela206-11-2008 09:21:42   [#03]
Ja też mam wątpliwości dlaczego została powołana druga komisja ale to już decyzja nie moja tylko OP !!!Ja jedynie mogłam wykonać polecenia OP...zastanawiam się co dalej!!!Jak nie zorganizuję spotkania to uznają ,że mam coś do ukrycia :) a jak zorganizuję to będzie to niezgodne z prawem już nie mówię o rozpętaniu awantury...
nela206-11-2008 09:21:58   [#04]
Ja też mam wątpliwości dlaczego została powołana druga komisja ale to już decyzja nie moja tylko OP !!!Ja jedynie mogłam wykonać polecenia OP...zastanawiam się co dalej!!!Jak nie zorganizuję spotkania to uznają ,że mam coś do ukrycia :) a jak zorganizuję to będzie to niezgodne z prawem już nie mówię o rozpętaniu awantury...
nela206-11-2008 09:24:27   [#05]
Przepraszam za powtórkę...
nela206-11-2008 09:25:12   [#06]
Właśnie otrzymałam telefon od OP mam zorganizować jednak to spotkanie...
beera06-11-2008 09:28:44   [#07]

OP mógł podjąć decyzję o powołaniu kolejnej komisji, w przypadku wniesienia zastrzezeń do pracy pierwszej komisji:
4. Zastrzeżenia mogą dotyczyć w szczególności:
1) niewykorzystania wszystkich środków dowodowych niezbędnych dla ustalenia stanu faktycznego;
2) sprzeczności istotnych ustaleń protokołu z zebranym materiałem dowodowym.

§ 49. Po rozpatrzeniu zastrzeżeń organ prowadzący szkołę lub placówkę może:

1) zlecić dotychczasowemu zespołowi wyjaśnienie ustaleń protokołu lub przeprowadzenie określonych czynności dowodowych;
2) powołać nowy zespół celem ponownego przeprowadzenia postępowania powypadkowego.

i na tym powinien byc koniec, komisja ds. wypadku to nie organ sledczy.
Robi swoje, daje protokół i wychodzi z pola walki.
Tato może podac szkołę do sądu i tez na tym powinien być koniec.

Im więcej robicie w tej sprawie tym jest większe prawdopodobienstwo popełnienia błędu - dlatego doradzam oszczędnośc działan i ograniczenie ich tylko do tych, które są Waszym obowiązkiem.

Inaczej będziecie miec kilka spraw i nie tylko tego Tatę na głowie, ale i ojców innych dzieci zamieszanych w tę burze zupełnie niepotrzebnie 

beera06-11-2008 09:36:36   [#08]

Przekaż OP, ze masz skargi innych rodziców na nieprawidłowe postępowanie wobec ich dzieci i że rozpętają większą burzę niż ta, która jest obecnie ;)

Z tego, co zrozumiałam mieliscie komisję szkolna i tu jeden protokół

Potem komisję OP i tu drugi protokół

Jesli teraz rozpoczniecie przesłuchania i zmienicie protokół,w  którym wskażecie "winnego" na życzenie taty, nie chcę być w Waszej skórze, jesli ten wskazany zechce Wam zrobić "kuku"

nela206-11-2008 09:46:24   [#09]
Ja to wszystko wiem ale OP chyba nie... spotkanie jest zwołane na dzień dzisiejszy...
hanabi06-11-2008 09:50:16   [#10]

spózniłam sie asia była wczesniej;)

 możesz podac pp prac komisji ( zespolu powypadkowego)

 Postępowanie zespołu powypadkowego

Zespół powypadkowy ma obowiązek:

  • dokonać oględzin miejsca wypadku, stanu technicznego maszyn i innych urządzeń technicznych, stanu urządzeń ochronnych oraz zbadać warunki wykonywania pracy i inne okoliczności, które mogły mieć wpływ na powstanie wypadku

  • sporządzić szkice, fotografie miejsca wypadku itp.

  • wysłuchać wyjaśnień poszkodowanego, jeśli stan jego zdrowia na to pozwala

  • zebrać informacje dotyczące wypadku od świadków wypadku

  • zasięgnąć opinii lekarza, w szczególności sprawującego opiekę zdrowotną nad pracownikami, oraz w razie potrzeby specjalistów

  • zebrać inne dowody dotyczące wypadku

  • dokonać prawnej kwalifikacji wypadku

  • określić środki profilaktyczne oraz wnioski, w szczególności wynikające z oceny ryzyka zawodowego na stanowisku pracy, na którym wystąpił wypadek.

ojciec niech wniesie swoje uwagi na pismie a 

"Protokół powypadkowy podlega zatwierdzeniu przez pracodawcę poszkodowanego w ciągu 5 dni od dnia sporządzenia.

jatoja06-11-2008 09:59:15   [#11]

Nela, nie rób spotkania konfrontacyjnego rodzica poszkodowanego dziecka z małolatami! Jeżeli już musisz, to rozdziel te spotkania. Wydaje mi się, że nie masz takich kompetencji. by umozliwiać rodzicowi formalne przesłuchanie dzieciaków.

Protokól rodzic nie zatwierdza, tylko podpisuje ( albo nie i wpisuje swoje votum)

Byc może doprowadzi to do postępowania w sądzie, zresztą rodzic najwyraźniejprze do tego.

 

 


post został zmieniony: 06-11-2008 10:01:18
hanabi06-11-2008 10:00:44   [#12]
ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW z dnia 23 listopada 2006 r.zmieniające rozporządzenie w sprawie ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy oraz sposobu ich dokumentowania, a także zakresu informacji zamieszczanych w rejestrze wypadków przy pracy (Dz. U. z dnia 28 listopada 2006 r.)

"2.  Do protokołu powypadkowego dołącza się zapis wyjaśnień poszkodowanego i informacji uzyskanych od świadków wypadku, a także inne dokumenty zebrane w czasie ustalania okoliczności i przyczyn wypadku, w szczególności pisemną opinię lekarza lub innych specjalistów, szkice lub fotografie miejsca wypadku, a także odrębne zdanie złożone przez członka zespołu powypadkowego oraz uwagi i zastrzeżenia, o których mowa w § 10 ust. 2 i 4 - stanowiące integralną część protokołu.";

ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW z dnia 28 lipca 1998 r.w sprawie ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy oraz sposobu ich dokumentowania, a także zakresu informacji zamieszczanych w rejestrze wypadków przy pracy.
§ 10. 1. Zespół powypadkowy jest obowiązany zapoznać poszkodowanego z treścią protokołu powypadkowego przed jego zatwierdzeniem.
2. Poszkodowany ma prawo zgłoszenia uwag i zastrzeżeń do ustaleń zawartych w protokole powypadkowym, o czym zespół powypadkowy jest obowiązany pouczyć poszkodowanego.
3. Poszkodowany ma prawo wglądu do akt sprawy oraz sporządzania z nich notatek i odpisów oraz kopii.
4. Zespół powypadkowy jest obowiązany zapoznać z treścią protokołu powypadkowego członków rodziny zmarłego pracownika, o których mowa w art. 12 ustawy, oraz pouczyć ich o prawie do zgłoszenia uwag i zastrzeżeń do ustaleń zawartych w protokole powypadkowym.
 
a wszystko w związku

§ 52. W sprawach nieuregulowanych w niniejszym rozdziale stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy.

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA EDUKACJI NARODOWEJ I SPORTU z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych i niepublicznych szkołach i placówkach
(Dz. U. z 2003 r. Nr 6, poz. 69)

 


post został zmieniony: 06-11-2008 10:02:56
nela206-11-2008 11:48:21   [#13]
Ja to wszystko wiem ale komisja z OP na dzisiaj chce spotkania ...poprosiłam więc na piśmie o ich stanowisko...Dalej nie mogę zrozumieć takiego postępowania OP...
hanabi06-11-2008 12:38:08   [#14]
myślisz, że Ci odpiszą?
nela206-11-2008 13:26:32   [#15]
Powiedzieli ,że przyniosą pismo na spotkanie:)
jatoja06-11-2008 13:55:10   [#16]
:-)))
Nie bierz dzieci! Tylko Ty odpowiadasz za uczniów i ich dobro. Żadne pismo (in spe ) OP nie pomoże, gdy naruszysz ich prawa
nela206-11-2008 14:40:07   [#17]
Ale na początku zapytamy rodziców o zgodę...
hanabi06-11-2008 14:54:23   [#18]
nela robicie w ten sposób polowanie na czarownice! to nie jest dobry pomysł
nela206-11-2008 15:07:27   [#19]
JA TO WIEM !!!! ale to decyzja OP więc co ja mogę ...wczoraj tłumaczyłam chyba z godzinę ,że to jest zła decyzja , dziś od rana probowałam przekonywać ale tez bez efektu:):):)
AnJa06-11-2008 15:09:42   [#20]
możesz zrobic tyle, ze odmowisz pośredniczenia w organizacji tego wydarzenia i nie weźmiesz w nim udziału inaczej niż na pisemne wezwanie

oczywiście jako świadek masz obowiązek wystąpic- ale już nie jako uczestnik konfrontacji
hanabi06-11-2008 15:10:00   [#21]

to musisz mieć papier, ze to nakaz OP, może Ci się przydać;)

 poproś żeby przesłali faksem przed spotkaniem:)

jatoja06-11-2008 17:01:23   [#22]

Ale nawet jak przyślą...to co? Kto ponosi odpowiedzialność za ewentualne naruszenia prawa dzieci podczas konfrontacji?

 

 

AnJa06-11-2008 17:06:06   [#23]
ten, kto wezwał do stawiennictwa

najracjonalniej byłoby jakby rodzice tych dzeciaków nie puścili ich
Adaa06-11-2008 17:11:10   [#24]

wkleje, przy okazji tego watku :

Wypadek ucznia – problemy praktyczne i luki w prawie

Wypadki uczniów to zdarzenia często spotykane w szkołach i bardzo problematyczne. Jak brzmi w świetle prawa definicja wypadku ucznia? Jak należy zakwalifikować nieszczęśliwy wypadek na terenie boiska szkolnego w dniu wolnym od nauki (np. w niedzielę)? Wyjaśnienie tego problemu przedstawiamy Wam poniżej.

Podstawa prawna
Tematyka postępowania w sprawie wypadków uczniów uregulowana została zasadniczo w rozporządzeniu Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z 31 grudnia 2002 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych i niepublicznych szkołach i placówkach (Dz.U. z 2003 r. nr 6, poz. 69 z późn. zm.), dalej: rozporządzenie w sprawie bhp w szkołach.

Rozporządzenie w sprawie bhp w szkołach nie posługuje się jednak pojęciem „wypadku ucznia”, ale „wypadku osoby pozostającej pod opieką szkoły i placówki” (tytuł rozdziału 4), przy tym jednocześnie nie definiuje ono pojęcia takiego wypadku.

Jednak tematyka wypadków uczniów uregulowana jest nie tylko w rozporządzeniu w sprawie bhp w szkołach. Zgodnie z jego § 52 w sprawach nieuregulowanych stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy. Stosuje się odpowiednio, a więc z modyfikacjami koniecznymi, aby dostosować przepisy ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy do wypadków osób pozostających pod opieką szkoły lub placówki.

Kwestie postępowania w sprawach wypadków przy pracy reguluje natomiast rozporządzenie Rady Ministrów z 28 lipca 1998 r. w sprawie ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy oraz sposobu ich dokumentowania, a także zakresu informacji zamieszczanych w rejestrze wypadków przy pracy (Dz.U. nr 115, poz. 744 z późn. zm.), dalej: rozporządzenie o wypadkach.

Postępowanie powypadkowe
Niezwłocznie po otrzymaniu wiadomości o wypadku zespół powypadkowy jest zobowiązany dokonać jego prawnej kwalifikacji, zgodnie z art. 3 ust. 1 i 2 ustawy z 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych – Dz.U. nr 199, poz. 1673 z późn. zm., dalej: ustawa wypadkowa (§ 6 ust. 1 pkt 7 rozporządzenia o wypadkach).

Oznacza to, że zespół powypadkowy badający okoliczności wypadku osoby pozostającej pod opieką szkoły lub placówki również jest zobowiązany niezwłocznie dokonać kwalifikacji prawnej wypadku, posługując się posiłkowo przepisami ustawy wypadkowej.

Wypadek przy pracy a wypadek ucznia – pojęcie
Wypadek przy pracy to zdarzenie nagłe, wywołane przyczyną zewnętrzną, powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą (art. 3 ust. 1 ustawy wypadkowej).

Aby określić, co to jest wypadek ucznia, tak sformułowaną definicję wypadku przy pracy należy zmodyfikować i dostosować do wymogów rozporządzenia w sprawie bhp w szkołach.

Skoro jest w nim mowa o wypadkach osób pozostających pod opieką szkoły lub placówki, można przyjąć, że wypadek ucznia to zdarzenie nagłe, wywołane przyczyną zewnętrzną, powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w trakcie pozostawania osoby pod opieką szkoły lub placówki.

Luka w prawie
Rozporządzenie o wypadkach nakazuje dokonywać ich kwalifikacji prawnej w świetle art. 3 ust. 1 i ust. 2 ustawy wypadkowej. Tymczasem rozporządzenie w sprawie bhp w szkołach posługuje się również, podobnie jak ustawa wypadkowa, pojęciem wypadku śmiertelnego, ciężkiego i zbiorowego (§ 41 ust. 2 rozporządzenia w sprawie bhp w szkołach i art. 3 ust. 4, 5 oraz 6 ustawy wypadkowej).

Wobec braku odesłania do przepisów ustawy wypadkowej, w rozporządzeniu w sprawie bhp w szkołach powstała więc w tym zakresie luka. Należy ją wypełnić, stosując analogię do przywołanych przepisów ustawy wypadkowej i w ten sposób uzyskać również definicję wypadku śmiertelnego, ciężkiego i zbiorowego osoby pozostającej pod opieką placówki lub szkoły.

Wypadki uczniów – praktyka
W praktyce wypadki uczniów dotyczą zdarzeń, gdy dana osoba pozostaje pod opieką szkoły lub placówki (np. w trakcie obowiązkowych lub nadobowiązkowych zajęć na terenie szkoły, wyjścia lub wycieczki szkolnej poza teren szkoły), jeżeli spotka ją nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć.

Co nie jest wypadkiem ucznia?
Nie jest więc wypadkiem ucznia zdarzenie:

  • pozbawione cechy nagłości,
  • które nie jest wywołane przyczyną zewnętrzną (zdarzenie wywołane przyczyną wewnętrzną to zdarzenie wywołane chorobą, wadą narządu, jak np. atak padaczki),
  • które nie spowodowało urazu lub śmierci,
  • które zaistniało w czasie, w którym dana osoba (uczeń) nie pozostawała pod opieką placówki lub szkoły (w sytuacji gdy jest to osoba niepełnoletnia, pozostaje ona formalnie pod opieką prawnych opiekunów).

Dlatego na przykład, jeżeli uczeń przebywa na boisku szkolnym w dniu wolnym od zajęć szkolnych i nie pozostaje w tym czasie pod opieką szkoły, to nawet w razie zaistnienia nieszczęśliwego wypadku nie jest to wypadek osoby pozostającej pod opieką szkoły lub placówki. O zaistnieniu takiego wypadku nie decyduje bowiem miejsce zdarzenia, ale fakt pozostawania ucznia pod opieką szkoły – niezależnie od miejsca zaistnienia wypadku.

Uwaga!
Jeżeli w sposób oczywisty można stwierdzić, że nieszczęśliwy wypadek nie jest wypadkiem ucznia, postępowanie powypadkowe nie jest konieczne. W szczególności mimo żądań wysuwanych przez prawnych opiekunów ucznia dyrektor szkoły ma prawo odmówić wszczęcia postępowania powypadkowego. Jeżeli jednak są w tym zakresie jakiekolwiek wątpliwości, należy przeprowadzić postępowanie powypadkowe, które ostatecznie może doprowadzić do uznania, że nie było wypadku ucznia.

Zawsze natomiast należy wszcząć postępowanie powypadkowe, gdy dana osoba w chwili zdarzenia pozostawała pod opieką szkoły lub placówki. Na przykład zdarzenie zostało wywołane przyczyną wewnętrzną, a dany uczeń w trakcie zdarzenia pozostawał pod opieką szkoły. W takiej sytuacji należy wszcząć postępowanie powypadkowe, gdyż może się okazać, że zaistniała dodatkowo określona współprzyczyna zewnętrzna, chociaż wydawać by się mogło, że przyczyny zewnętrznej nie było. Rozwianiu takich wątpliwości ma właśnie służyć postępowanie powypadkowe.

Robert Widzisz
prawnik, główny specjalista ds. bhp, doktorant
w Katedrze Prawa Karnego i Kryminologii
Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach

beera06-11-2008 17:22:25   [#25]

i ja wkleję - będziemy mieli tu całośc

dostałam od Jolanty Góry z Gazety Prawnej - bardzo ważne

 WYPADEK W SZKOLE

Rodzice mają prawo do odszkodowania
Każdego roku w polskich szkołach ma miejsce ponad 100 tys. wypadków, których
ofiarami są uczniowie. Statystyki mogą być jednak mylne, ponieważ w wielu
placówkach nie sporządzone są tzw. protokoły powypadkowe.



Za bezpieczeństwo w szkole odpowiadają: dyrekcja szkoły, wszyscy jej
pracownicy, władze oświatowe i lokalne oraz różnego rodzaju instytucje
kontrolujące. Jeżeli jednak dojdzie do wypadku, nawet lekkiego urazu,
rodzice powinni dopilnować, aby dyrektor przeprowadził wszystkie niezbędne
czynności.

Przede wszystkim jednak nie należy ignorować sygnałów dziecka o złym
samopoczuciu. Nigdy bowiem nie można mieć pewności, że jakiś uraz, nawet na
pozór błahy, któremu uległo dziecko w szkole, nie objawi swoich skutków w
przyszłości. Często zdarza się, że uczeń, który spadł z kozła czy dostał
piłką, ma krwiaka, a ten, który rozciął głowę uderzając o kaloryfer,
zachorował na epilepsję. Dlatego jeśli dziecku przytrafi się jakiś wypadek,
należy zadbać o sporządzenie protokołu powypadkowego. Bez niego zwykle nie
ma możliwości dochodzenia odszkodowania. Ponadto w niektórych szkołach
zdarzające się od czasu do czasu wypadki są ukrywane. Tymczasem można by ich
uniknąć usuwając przyczynę.

W jednej z warszawskich szkół odnotowywano bardzo wiele złamań nóg i rąk,
wybitych zębów, stłuczonych kolan. Przyczyną były ciasne, śliskie i
niewygodne schody. Interwencje rodziców jednak niewiele dała. Dyrektorka
szkoły tłumaczyła, że na remont schodów brakuje pieniędzy. Dopiero wizytator
z kuratorium sprawił, że schody zostały poszerzone. Być może działania
podjęto by szybciej, gdyby rodzice wystąpili do sądu z roszczeniem
odszkodowawczym. Jeśli dowiedliby, że wypadki były spowodowane
niedociągnięciami szkoły, organ ją prowadzący musiałby wypłacić im
odszkodowanie. W ten sposób rodzice jednej z podwarszawskich szkół wymusili
na nauczycielu wychowania fizycznego, aby dostosowywał ćwiczenia do
możliwości dzieci i odpowiednio zabezpieczał miejsce, w których są
wykonywane.

Gdy dojdzie do wypadku
O tym jak szkoła powinna zadbać o bezpieczeństwo swoich uczniów, a także, co
należy zrobić w razie wypadku, mówi rozporządzenie ministra edukacji
narodowej i sportu z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie bezpieczeństwa i
higieny w publicznych i niepublicznych szkołach i placówkach. (Dz. U nr 6
poz. 69)

Jeśli dojdzie do wypadku w szkole, każdy jej pracownik, nie tylko nauczyciel
czy wychowawca, ma obowiązek niezwłocznego zapewnienia opieki
poszkodowanemu. W pierwszej kolejności powinien sprowadzić lekarza, a w
miarę możliwości udzielić pierwszej pomocy. Ponadto o każdym wypadku
dyrektor szkoły lub upoważniony przez niego pracownik ma obowiązek
niezwłocznie zawiadomić:

. Rodziców lub prawnych opiekunów

. Pracownika służby bezpieczeństwa i higieny pracy

. Społecznego inspektora pracy

. Organ prowadzący szkołę lub placówkę

. Radę rodziców

. Prokuratora i kuratora oświaty - jeśli był to wypadek śmiertelny,
ciężki lub zbiorowy

. Państwowego inspektora sanitarnego - jeśli do wypadku doszło w
wyniku zatrucia

Miejsce wypadku musi zostać zabezpieczone w sposób wykluczający wpuszczenie
osób niepowołanych. Jeśli czynności tych dyrektor nie może wykonać
osobiście, powierza je swojemu pracownikowi. Następnie dyrektor powinien
powołać zespół powypadkowy. Jego zadaniem jest przeprowadzenie postępowania
i sporządzenie dokumentacji, w tym protokołu powypadkowego.

Z wynikami uzyskanymi przez zespół należy zapoznać pełnoletniego
poszkodowanego lub rodziców poszkodowanego małoletniego, w tym doręczyć
protokół powypadkowy. .Jeżeli dorosły uczeń zmarł lub jego stan zdrowia nie
pozwala na kontakt, materiały przedstawia się wyłącznie jego rodzicom. Osoby
uprawnione do zapoznania się z protokołem, mogą w ciągu 7 dni od daty jego
otrzymania, złożyć na ręce przewodniczącego zespołu zastrzeżenia, co jego
ustaleń. Zastrzeżenia można złożyć ustnie, lepiej jednak przedstawić je na
piśmie. Mogą one dotyczyć, np. niewykorzystania wszystkich środków
dowodowych niezbędnych dla ustalenia stanu faktycznego lub sprzeczności
istotnych ustaleń protokołu z zebranym materiałem dowodowym. Zastrzeżenia
rozpatruje organ prowadzący szkołę. Może on zlecić dotychczasowemu zespołowi
przeprowadzenie określonych czynności a także powołać nowy zespół. W
sprawach nieuregulowanych w rozporządzeniu stosuje się odpowiedni przepisy
dotyczące ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy.



Wyrzut: Dyrektor szkoły zleca sporządzenie protokołu powypadkowego, a także
prowadzi rejestr wypadków.



Dochodzenie roszczeń
Dziecko, które na terenie szkoły doznało urazu, np. złamało rękę, w
rozumieniu prawa cywilnego, poniosło szkodę. Cierpienie dziecka, to krzywda.
Jeśli cierpienia czy krzywdy uczeń doznał w wyniku zaniedbań obowiązków
ciążących na szkole, może dochodzić ich naprawienia, żądając stosownego
odszkodowania pieniężnego (szkoda) lub zadośćuczynienia (krzywda). Pozew
może złożyć pełnoletni uczeń albo rodzice w imieniu małoletniego ucznia. W
stosunku do sprawcy może kierować roszczenie o:

1. Jednorazowe odszkodowanie, tj. określoną kwotę pieniężną na pokrycie
wszelkich kosztów poniesionych w związku z uszkodzeniem ciała lub rozstrojem
zdrowia (art. 444§ 1 kodeksu cywilnego)

2. O rentę dla wyrównania szkód o charakterze trwałym, gdy utracił
całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej, albo zwiększyły się
jego potrzeby lub zmniejszyły widoki na przyszłość (art. 444§ 2 kodeksu
cywilnego)

3. O zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę (art. 445§ 1 kodeksu
cywilnego)

4. Zapłaty określonej sumy na wskazany cel społeczny (art. 448 kodeksu
cywilnego)

Dochodzenie roszczeń jest ograniczone w czasie. Podstawowy termin
przedawnienia wynosi 3 lata. Jeśli jednak dyrektor nauczyciel, wychowawca, z
własnej winy spowoduje śmierć człowieka lub ciężki uszczerbek na jego
zdrowiu termin ten wynosi 10 lat. Powództwo należy złożyć przeciwko organowi
prowadzącemu szkołę czy placówkę, w której uczeń doznał szkody. W przypadku
publicznych gimnazjów i szkół podstawowych są to zwykle jednostki samorządu
terytorialnego. Szkoły artystyczne, rolnicze prowadzi jednak odpowiednio
właściwy minister, który reprezentuje Skarb Państwa. Pozew należy złożyć do
sądu rejonowego albo okręgowego, w zależności od wysokości żądanego
odszkodowania lub zadośćuczynienia.



RAMKA: Zawsze pod opieką

Dzieci przebywające na terenie szkoły powinny być pod stałą opieką.
Niedopuszczalne jest prowadzenie jakichkolwiek zajęć bez nadzoru
upoważnionej osoby. Niezwykle istotne jest zapewnienie bezpieczeństwa
podczas lekcji wychowania fizycznego. Również przerwy w zajęciach uczniowie
powinni spędzać pod nadzorem nauczyciela. Jeśli pozwalają na to warunki
atmosferyczne, uczniowie mogą przebywać na świeżym powietrzu, ale także pod
opieką.

===========

Jowita pogodzińska
Akademia Bydgoska im. Kazimierza Wielkiego

 

ODPOWIEDZIALNOŚĆ prawna w razie wypadku ucznia w szkole

Powstaje zatem pytanie: Kto ponosi odpowiedzialność na podstawie przepisów prawa cywilnego za wypadek w szkole? Po reformie oświaty zagadnienie to regulują przepisy ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty, która w znaczny sposób zmieniła zakres odpowiedzialności za szkody wyrządzone przez funkcjonariuszy oświaty. Zgodnie z art. 5 ust. 7 wyżej wymienionej ustawy, odpowiedzialny jest organ prowadzący szkołę. „Organem prowadzącym” są te podmioty, które mogą zakładać i prowadzić szkoły oraz placówki określone w ustawie o systemie oświaty. Szkoły publiczne są zakładane i prowadzone przez: jednostki samorządu terytorialnego, ewentualnie ministrów właściwych do spraw wewnętrznych i administracji, obrony narodowej i sprawiedliwości oraz Ministra Edukacji prowadzącego szkoły dla dzieci obywateli polskich poza granicami i szkoły o charakterze eksperymentalnym. Szkoły niepubliczne mogą zaś zakładać i prowadzić inne osoby: prawne i fizyczne. Zgodnie z ustawą, właśnie na tych organach prowadzących spoczywa odpowiedzialność cywilna za wynikłą szkodę, gdyż do zadań tego organu należy zapewnienie odpowiednich warunków działania szkoły. Stąd też organ prowadzący szkolę odpowiada za jej działalność, a więc także za szkodę wyrządzoną przez nauczycieli, wychowawców i pracowników administracyjnych. Nie oznacza to jednak, że osoby zobowiązane do nadzoru nad uczniami w szkole zwolnione zostają z jakiejkolwiek odpowiedzialności. W stosunku do nauczycieli i wychowawców obowiązek nadzoru i odpowiedzialność kreują inne przepisy prawa cywilnego, administracyjnego i karnego.

Podstawy odpowiedzialności cywilnej mogą być różne, konieczne jest jednak wykazanie związku przyczynowego między wypadkiem w szkole, a szkodą, wykazanie, że szkoda powstała i że szkoła zdarzeniu wypadkowemu zawiniła, a więc że mamy do czynienia z tzw. „czynem niedozwolonym”. Podstawy odpowiedzialności z tytułu czynów niedozwolonych mogą kształtować odpowiedzialność:

-        na zasadzie winy, np. art. 415, 427 k.c.,

-        na zasadzie ryzyka np. art. 435 (w tym odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez podwładnego art. 417 oraz art. 430 kc.).

Odpowiedzialność organu prowadzącego szkołę, za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie funkcjonariuszy oświaty przy wykonywaniu czynności nie jest uzależniona od jego winy. Wystarczy stwierdzenie, że działanie funkcjonariusza było sprzeczne z porządkiem prawnym (art. 417 k.c.). W przypadku zaś art. 427 k.c. mamy do czynienia z odpowiedzialnością sprawującego nadzór. Odpowiedzialność ta oparta jest na winie osoby zobowiązanej do nadzoru. Odpowiedzialności z art. 427 k.c. jak i art. 430 kc. nie podlega nauczyciel, gdyż ponosi ją za niego organ prowadzący szkołę. Tak samo w rozumieniu art. 430 kc wychowawca, nauczyciel jest jedynie podwładnym, za którego działanie odpowiedzialność ponosi kierownictwo, jeśli działanie to związane jest z wykonywaniem powierzonej pracownikowi czynności. Warto również podkreślić, iż bezpośrednią odpowiedzialność nauczyciela jako pracownika, wobec osoby trzeciej wyłączył także kodeks pracy art. 120 kp.

Artykuł 417, 427 i 430 kc stanowią podstawę odpowiedzialności organu prowadzącego za szkody spowodowane z winy funkcjonariuszy oświaty, a więc także w przypadku wypadku ucznia na skutek niedopełnienia nadzoru nad uczniami przebywającymi w szkole. Odpowiedzialność organu prowadzącego szkołę za skutki wypadku potwierdza bogate orzecznictwo SN:

1)     Trudności wynikające ze skrępowania nauczyciela czasem trwania lekcji i spełnianiem ogólnego nadzoru pedagogicznego, nie mogą zwalniać Skarbu Państwa od odpowiedzialności za szkodę, jakiej doznał uczeń przy wykonaniu zleconych mu przez nauczyciela zadań. Trudności tego rodzaju nakazują jedynie zapewnienie nauczycielom takich warunków pracy, względnie ustalenie takich ich zadań w programach nauczania, które pozwolą na dołożenie przez nauczycieli starań, niezbędnych do zapobieżenia wszelkiemu niebezpieczeństwu dla zdrowia powierzonych ich opiece uczniów (wyrok z 14.05.1970 I CR 128/70 niepublikowane zamieszczone LEX pod nr 6738).

2)     Obowiązek sprawowania opieki i nadzoru oraz zapewnienia bezpieczeństwa ze strony szkoły dotyczy tylko uczniów powierzonych funkcjonariuszom szkoły lub szkole jako całości. Obowiązek ten zachodzi, więc w sytuacji, gdy uczniowie danej szkoły pozostają w dyspozycji nauczycieli lub administracji szkolnej, podczas lekcji, przerw międzylekcyjnych i innych zajęć zleconych przez szkołę (wyrok z dnia 03.01.1974 II CR 643/73 pub. OSP 1974/10/202).

3)     Cały teren szkoły w czasie, gdy odbywają się zajęcia, pozostaje pod jej opieką i nadzorem, wobec czego obowiązek należytego nadzoru obciąża szkołę również w stosunku do młodzieży, która nie ma zlecenia zajęć dodatkowych, ale w czasie, gdy szkoła jest czynna, ma możność przebywania na szkolnym boisku (wyrok z dnia 10.09.1971 I CR 260/71 pub. OSNC 1972/4/71).

4)     Szkoła nie może uchylać się od obowiązku nadzoru również względem dzieci niezapisanych do świetlicy, jeżeli korzystanie przez nie ze świetlicy jest akceptowane i nie ma charakteru sporadycznego (wyrok z 05.11.1969 ICR 318/69 pub. PUG 1970/10/328).

 

http://www.21.edu.pl/ks/2/258.doc

 

jatoja06-11-2008 17:27:01   [#26]
czyli...o ile dobrze zrozumiałam Op Neli nakazuje wykonanie dodatkowych czynności (albo powołuje nowy zespół?
Zwojka11-02-2009 12:51:37   [#27]
W trakcie przerwy podczas "głupiej" zabawy "noszenie na barana" dziewczyna stłuka sobie kość ogonową.Wyglądało groźnie , karetka pogotowia wizyta w szpitalu (uczennica wróciła w tym samym dniu do domu)... Czy zakwalifikować to wydarzenie jako wypadek? Powołac komisję i zrobić jak mówi rozporządzenie?
Zwojka11-02-2009 13:00:02   [#28]
A i jeszcze jedno pytanie- w jakim czasie to wszystko powinno się dobyć, bo nie wyczytałam tego w rozporządzeniu. Większosć czynności moge przeprowadzić do końca tygodnia, ale z rozmową z poszkodowaną uczennicą muszę się wstrzymać do 2.03, mamy teraz ferie
AnJa11-02-2009 13:27:29   [#29]
moim zdaniem nie- sporządzić jakąs notatkę najwyżej o zdarzeniu
mirzer03-02-2010 16:13:05   [#30]
Podobne zdarzenie - W trakcie przerwy podczas "głupiej" zabawy jeden z chłopców kopnął drugiego w brzuch. Poszkodowany chłopiec nikomu nic nie powiedział, dopiero w domu wieczorem poczuł się źle, aktualnie przebywa w szpitalu, są jakieś komplikacje. Czy zakwalifikować to wydarzenie jako wypadek? Powołac komisję i zrobić jak mówi rozporządzenie?
Gaba03-02-2010 16:46:33   [#31]
Wszystko zależy od skutków -mnie uczono, że powołuje się tylko do ciężkich, ale już nie pamiętam, na jakim szkoleniu to mówiono
joljol03-02-2010 20:50:18   [#32]

Wracam do tematu, bo dzisiaj problem dotknął moje dziecko. Na przerwie córka dostała 2 cm kulą w oko. Oko jest na szczęście całe, choć skutki mogą być odroczone (zdanie lekarzy). Widzenie złe, migawkowe.

O wypadku zawiadomiła mnie pielęgniarka szkolna, dyrekcja zadzwoniła z godzinę potem, mówiąc, ze dowiedziała się dopiero teraz. 

Czy zespół już powinien być powołany? Kto odpowiada za to zdarzenie: uczeń rzucił - trafił w ucznia?

AnJa03-02-2010 22:25:54   [#33]

nie wiem jak rozumiesz :odpowiedzialny

jesłi chodzi o ewentualne odszkodowanie- szkoła oczywiście

karnie czy dyscyplinarnie- zależy od okoliczności

Marek Pleśniar03-02-2010 22:54:49   [#34]

ani 30 ani 32 nie uważałbym za wypadek

powstał uraz, trzeba leczyc

bosia03-02-2010 23:03:04   [#35]

jutro sprawdzę

mam specjalistę od bhp, to za bardzo nie wchodzę w to

joljol03-02-2010 23:06:54   [#36]


Moje pytania:

1.  w wyniku czego ten uraz powstał? -  nie z powodu wypadku, tylko czego?



post został zmieniony: 03-02-2010 23:07:06
Marek Pleśniar03-02-2010 23:50:48   [#37]

wszystko jest "wypadkiem", nawet pstryknięcie w nos

ale gdy kwalifikuje się coś do powołania komisji i obwołania wydarzenia wypadkiem z protokołem itp to już kwestia interpretacji

no i ja widzę to tak:-)

bosia04-02-2010 11:18:40   [#38]

 każdą bójką, czy podobnego typu zdarzenie opisujemy jako wypadek

zgodnie z rozporządzeniem o bhp w szkole

rozdział 4, paragra 40, 41, 43 (to co Adaa wkleiła w #24)

 to co nam dziś wydaje sie błahym incydentem może za tydzień okazać się groźne w skutkach

mam dobrą specjalistkę od BHP i ona bardzo dokłądnie do tego pochodzi

 

choć nasze op jest zdziwione, ze chcemy ich powiadamiać

wydaje mi się, że zawiadamianie o każdym wypadku OP i RR jest przesadą

moze zestawienia kwartalne czy półroczne


post został zmieniony: 04-02-2010 11:18:56
asiawar04-02-2010 12:22:52   [#39]
Do tej pory nasz OP zawiadamialiśmy o wszystkich wypadkach, nawet tych lekkich. Teraz już nie chcą bo doszli do tego, że wszystko w SIO mają :)
bosia04-02-2010 12:34:08   [#40]

ale rozporządzenie mówi, ze trzeba niezwłocznie powiadomić OP

i to jest dla mnie bez sensu

asiawar04-02-2010 13:58:10   [#41]

Nie tylko to.

§ 41. 1. O każdym wypadku zawiadamia się niezwłocznie:

1) rodziców (opiekunów) poszkodowanego;

2) pracownika służby bezpieczeństwa i higieny pracy;

3) społecznego inspektora pracy;

4) organ prowadzący szkołę lub placówkę;

5) radę rodziców.

 Zawiadamiacie niezwłocznie radę rodziców o każdym wypadku? 

gosiaes202-06-2011 22:23:38   [#42]

z tego, co przeczytałam powyżej - skaleczenie palca w wyniku przycięcia ławką, również należy uznać za wypadek. Powiadomiliśmy matkę, która odebrała dziecko i palec zszyto w szpitalu. 

Robić protokół do tej sytuacji???


hanabi03-06-2011 07:11:33   [#43]
robić ;)

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]