Forum OSKKO - wątek

TEMAT: świetlica szkolna
strony: [ 1 ]
Konto zapomniane20-03-2002 18:37:28   [#01]
gdzie znajdę informacje nt. wymaganych kwalifikacji jakie powinien posiadać nauczyciel piastujący stanowisko wychowawcy świetlicy?
Ewa z Rz22-03-2002 22:24:42   [#02]

Nigdzie. Obecnie nie ma prawnie uregulowanych szczegółowych kwalifikacji nauczycieli.

Poprzednio wymagano pedagogiki opiekuńczo-wychowawczej, ew. ogólnej lub wczesnoszkolnej lub nauczania poczatkowego.

Marek Pleśniar22-03-2002 23:33:06   [#03]

no tak, ale..

pogadaj o tym z organem albo kuratorium

ma być opiekuńcza - sprawdzają to i kwestionują gdy nie tak

Ewa z Rz22-03-2002 23:34:29   [#04]
A na jakiej podstawie kwestionują?!
Marek Pleśniar23-03-2002 08:32:55   [#05]

a bo są organem:-)

(a ja szczerze mówiąc - zgadzam sie z tym. Dziewczyny po opiekuńczej naprawdę lepiej to prowadzą. Czynią ze świetlicy miejsce nowoczesne i rozwijające się. Takie są moje spostrzezenia. Może ktoś mieć inne:-)

Akurat zajmuję sie doprowadzeniem swietlicy do ładu. Staram się dobrać kadrę tak, by to było miejsce, którego się człowiek nie wstydzi. Mam dość gadania - "jak nie mam miejsca to damy nauczycielkę do świetlicy". Tam też ma być profesjonalnie - i to nie przy pomocy stania nad ludźmi i pokazywania palcem co mają robic.

Gdyby dla kogoś z nauczania pocz. lub zerówki nie było miejsca w szkole - przeniósłbym do świetlicy, ale tylko ze zobowiązaniem do zrobienia pedagogiki op.

Może to zabrzmiało trochę.. hmm radykalnie, ale nie niszczę ludzi - więc tak mogę powiedzieć. Nikogo w trakcie reformy i tego całego bałaganu nie zwolniłem - wysyłam na przekwalifikowania zgodnie z planami na przyszłosć. Jakoś się mieszczą.

beera23-03-2002 09:02:46   [#06]

Matko?

Dziewczyny po nauczaniu, lub po przedszkolu- nie mogą Twoim zdaniem w świetlicy???

Hm...jeśli robią pedagogike opiekuńczą- to moim zdaniem, w takim przypadku tylko dla papierka.

Lepiej niech zrobią kursy pedagogiki zabawy, i temu podobne- chociaz coś nowego tam.

Generalnie zaś- inni- pewnie tak- w świetlicy male dzieci- jest to pewna specyfika.

Ale jeśli jest to świetlica np. dla dojeżdżających, to tez nie wiem. Raczej wolalabym, żeby to był ktoś, kto ma właściwe predyspozycje, a nie właściwe studia.

U mnie prowadzi to babka po SNie plastyka- robi to świetnie.

A co do przepisów- to niestety niektorych jest za dużo, a niektorych stanowczo za malo
Marek Pleśniar23-03-2002 09:10:51   [#07]

ludzie...

są różni

mam bibliotekarkę, która przyszła z nauczania początkowego i rozruszała bibliotekę wspaniale. Jest tam idealna. (zrobiła jednak studia w trakcie przechodzenia. To w ogóle świetna historia. przyszła do mnie i zaproponowała swój plan, wizję biblioteki - jaką by chciała mieć. Była bezkonkurencyjna (i jest).
Tak bywa wszędzie. A ped. zabawy - no jasne, plastyka też nieźle.

I zgadzam się - predyspozycje tak.

Tylko co to ma do upychania ludzi - bo nie ma gdzie indziej miejsca?

hm?

beera23-03-2002 09:33:14   [#08]

nic nie ma!

ja się odniosłam to tego watku w Twoim poście, ktory dotyczył zagadnienia, kto może powinien, lub musi pracować w świetlicy.
Marek Pleśniar23-03-2002 12:43:05   [#09]

jasne:-)

dotarło.

przedobrzyłem chyba z tym nauczanie - nauczaniowa dziewczyna - masz rację - niech nie robi tych studiów, lepiej jakiś ciekawe kursy w tym czasie.

Ale taki np. matematyk....

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]