Forum OSKKO - wątek

TEMAT: kodeks etyczny nauczyciela
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]
Adaa13-09-2008 20:45:08   [#101]

może sie mylę, ale tegie chyba to chcial wskazać - że mamy to o czym pisze winona -Dekalog

Marek Pleśniar13-09-2008 20:48:39   [#102]

A jak nauczyciel niewierzący
??

może hulać? ;-)

beera13-09-2008 20:49:52   [#103]

 wydaje mi się, ze odsyłanie do dekalogu, jako do kanonu zasad, który jest jednak kanonem wiary jest błędem

Bo on zawiera zasady nie dla kazdego akceptowalne - ścisle dotyczące wiary.

Zresztą uważam, że kodeks zawodowy/etyczny jest troche jednak węższy

z okreslenia- wszyscy powinni byc dobrzy dla innych ludzi warto jednak wyodrebnic operacyjne czynności skierowane na ucznia, czyli sprowadzic dekalog do prostych, łatwo wyobrazalnych czynności.

ja bym miała taka potrzebę.

 

 

beera13-09-2008 20:50:17   [#104]
o marek - właśnie ja troche o tym samym
Adaa13-09-2008 20:50:20   [#105]

może, kazdy moze hulać - z konsekwencjami

;-)

winona13-09-2008 20:57:19   [#106]
dla jednych to sa zasady wiary, dla innych- moralne. Weźcie kodeks karny: zapis o zabójstwie przewidziane kary- przykazanie V bodajże, zabór mienia- VII itp. Kodeks rodzinny dwa podstawowe- IV, IX itp itp. Napisałam- jak ktoś nie wierzy to są podstawowe normy etyczne, etyka- nauka o dobru. I to nie nasze pokolenie ma ustanawiać, co dobre a co złe. Proste zasady, nic więcej.
winona13-09-2008 20:57:47   [#107]
Od pokoleń
tegie13-09-2008 20:59:51   [#108]
Powtórzę za winoną, że Dekalog zawiera nie tylko zasady dotyczące ściśle wiary.Np choćby takie zapisy jak - nie zabijaj, nie kradnij są powszechnie obecne w kodeksach karnych. Niemniej podpisuję się pod wyodrębnieniem operacyjnych czynności wypływających z Dekalogu a skierowanych na ucznia.
AnJa13-09-2008 21:00:23   [#109]
jakiś czas temu asia napisała tu:

"ot, zeby nauczyciel nie poniżał, tolerował (nie chcę marzyć, by lubił), nauczył, nie dręczył, był zainteresowany, takie tam proste rzeczy ;)"

a że pojawił się wątek 10 przykazań to, jako osobnik mający jednak pewne kłopoty z ich stosowaniem w zyciu, pocieszam się, ze jest coś ważniejszego od nich, a korespondującego z tym, co asia:

Ewangelia Mk 12,28b-34
"...Drugie jest to: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. Nie ma innego przykazania większego od tych"
winona13-09-2008 21:02:35   [#110]
Nawet niewierzący urodzony w kręgu kultury europejskiej swoje pojęcie etyki bierze z dekalogu.
Ciekawy temat. A to o czym pisze Asia czy Marek,to moim zdaniem bardziej potrzeba regulacji co wolno, a czego nie w zawodzie nauczyciela, ale to będzie kolejny martwy papier, chyba, że określi się sankcje. A do tego trzeba by ruszyć prawo, więc dyskusja naprawdę filozoficzna:)
tegie13-09-2008 21:03:11   [#111]
AnJa - wow...Miałem ten cytat umieścić wcześniej, ale stchórzyłem..
tegie13-09-2008 21:07:55   [#112]
Czuję winona, że wbiłaś kopię swego słowa w mur, który może warto zburzyć?
AnJa13-09-2008 21:08:18   [#113]
kiedyś słyszałem taką anegdotkę:

Do znanego szlifierza diamentów przyniesiono niezwykle cenny kamień.
Chodziło o wywiercenie otworu czy coś podobne banalnego.
Tyle , że z obawy przed przypadkowym zniszczeniem każdy bał się zabieg wykonać.
Mistrz zas wezwał początkującego ucznia, dał mu kamień i po minucie odebrał juz gotowy.
Uczeń wywiercił, bo nie znał wartości kamienia.

Może dlatego ja się nie bałem zacytować?
beera13-09-2008 21:09:15   [#114]

AnJa:)

===

nie zgadzam się z winoną w kwestii, że kodeks=sankcje

kodeks, to dla mnie taki "zapis przyzwoitych zachowań" , króre nie wynikają wcale z przepisów prawa

Po co kodeks?
Nie tylko po to, żeby to zapisać - wlaściwie nawet WCALE nie, bardziej by o tym rozmawiac.
zarówno my tu, jak i studenci uczelni pedagogicznych - to mogłoby byc naprawdę ciekawe.

i dlatego- jesli wrócić do asz i jej potrzeb, rozmowa o korupcji w kontekście kodeksu zawodowego jest strasznym uproszczeniem tego, co myślę, że powinno byc kodeksem.

 

tegie13-09-2008 21:11:12   [#115]
Teraz wiem AnJa,dlaczego tak cię ludzie lubią czytać i cytować. Jesteś niepowtarzalny:-)
AnJa13-09-2008 21:14:08   [#116]
owszem czasami słyszałem coś takiego

nawet jeśli nie wierzyłem- było to wcale miłe, zwłaszcza ze wzgledu na płeć oceniających

ale ostatnio usłyszałem coś takiego o pewnego 17.latka na lekcji

teraz od Ciebie

no i zaczynam sie niepokoić;-)
tegie13-09-2008 21:17:18   [#117]
:-)))Bez obaw:-)))Dziękuję ci, bo mam przez twój ostatni wpis zapewnione dobre samopoczucie na cały tydzień:-)))
winona13-09-2008 21:38:19   [#118]
W tej materii moim zdaniem: kodeks= martwy papier, a nie sankcje.
AnJa- rewelacja.
Marek Pleśniar13-09-2008 21:40:17   [#119]

w kwestii dekalogów

ot np. nie przeszkadza mi, że uczy mi dziecko nauczyciel pożądający żony bliźniego swego a przeszkadza nauczyciel pożądajacy rzeczy która jego jest, nie przeszkadzami nauczyciel nieuznający jako jedynego mego boga tylko swego/swych

winona13-09-2008 21:47:15   [#120]
Chodzi o zasadę, nie o szczegół.
Dziwne. Czy naprawdę nikt z nas nie uważał na zajęciach z etyki?
tegie13-09-2008 21:51:53   [#121]
Marku - tak właściwie to jest jeden Dekalog(celowo piszę z dużej litery) i dla wielu, wielu ludzi jest on niekwestionowanym wzorem norm etycznych. Ponadto wielu, wielu ludzi otacza go dużym szacunkiem...Część twej wypowiedzi jest dla mnie niezrozumiała.
jatoja13-09-2008 22:17:18   [#122]
A ja Marka rozumiem.

Bo kodeks etyczny (zawodowy - jak go zwał, tak go zwał) nie może właśnie z powodów etycznych wskazywać Dekalogu ( nie - deklaogu )
jatoja13-09-2008 22:21:39   [#123]
zresztą...gramatycznie ( i historycznie) to my mamy 9 przykazań
npp13-09-2008 22:24:19   [#124]
Poszperałam i dla przypomnienia kilka definicji etyki:
1. T. Kotarbiński w Medytacji o życiu godziwym: (...) "miłość i przyjaźń, sprawiedliwość, hierarchiczność celów oraz kierowanie się głosem sumienia, które domaga się od nas postawy znamiennej dla opiekuna, na którym można polegać, spolegliwego opiekuna";
2. M. Ossowska za Arystotelesem: (...) "niezależność, a więc prawa człowieka, sprawiedliwość i "cnoty miękkie": "życzliwość powszechna, tolerancja, humanizm, opiekuńczość, wdzięczność, wzajemna pomoc, solidarność i uspołecznienie."
3. Jan XXXIII: przestrzeganie: porządku moralnego miedzy ludźmi, prawa człowieka do godnego życia i korzystania z wartości moralnych i kulturalnych, prawa do posiadania własności prywatnej, prawa do emigracji i imigracji.
4. Słownik języka polskiego: etyczne jest to, co nie jest sprzeczne z: "ogółem ocen i norm moralnych przyjętych w danej epoce i zbiorowości społecznej"
5. Etyka biznesu (red. Dietl, Gasparski): wyróżniają 3 określenia etyki:
1) reguły obyczajowe wynikające z danej kultury, tradycji narodowych czy regionalnych;
2) normy moralne o charakterze wartości ostatecznych, sformułowane przez autorytety moralne, będące zespołem zaleceń, nakazów czy zakazów traktowane jako obowiązujące moralnie;
3) normy prawne formułowane przez władze o charakterze nakazów, zakazów, określające odpowiedzialność obywatela za ich nieprzestrzeganie;
6. Edward Jeziorowski (Preferowane i funkcjonujące wartości w zawodzie nauczyciela, Studia Pedagogiczne z. 30, WSP w Bydgoszczy):
etyka nauczyciela to "określone reguły i formy wychowawcze postępowania". Pryncypia (zasady będące podstawą etyki zawodowej) są to "ustanowione przepisy, w oparciu o które, świadomie podejmowane przez człowieka działania i zachowania, zobowiązują do pracy nad sobą i odpowiedzialności za własne czyny. Znajdują one swój wyraz w strukturze osobowościowej nauczyciela, która zakłada, że nauczycielem nie może być człowiek, który nie przejawia troski o prawa dziecka. Wymaga tego z całą stanowczością autorytet państwa, w myśl określonych aktów prawnych."
Marek Pleśniar13-09-2008 22:27:32   [#125]

tegie - wyraźnie niezrozumiała jest dla Ciebie ma wypowiedź - widocznie nieudolnie to artykułowałem, co się czasem zdarza

ale Ci chętnie wytłumaczę o co mi chodziło

dla mnie tez ten dekalog o którym piszesz jest równie ważny ale ja pisałem o zupełnie czym innym niż chyba Ty chciałbyś - no bo albo:

"zbiór podstawowych zasad postępowania w jakimś środowisku lub jakiejś dziedzinie"

albo:

"zbiór dziesięciu przykazań objawionych wg Biblii Mojżeszowi na górze Synaj przez Boga" 

Mam prośbę czy tez spostrzezenie - warto w dyskusje tego typu nie wnosić kwestii religijnych i politycznych bo to dzieli ludzi, skłóca, a i rozmywa rzedmiot rozmowy

wątek wszak nie jest o tym czy mamy przestrzegać Dekalogu tylko o tym czy mamy mieć w kraju kodeks etyczny nauczycieli i do tego się odnosić wolałbym

- bo z tym dekalogiem przez "D" to wiekszośc z nas bywa na bakier;-)

 

asz13-09-2008 22:28:24   [#126]

Ok, już teraz przeczytałam wszystko. Nawet kodeks etyczny dyrektora - po raz pierwszy w życiu, choć już 8 lat dyrektorowania mam za sobą - ale lepiej późno niż wcale ;) No i może odpowiem na te wątpliwości, które biorę niejako do siebie. Po pierwsze: co znaczy "poważny problem etyczny". Zastanawiam się, co miałam na myśli , jak to pisałam wczoraj o północy i wychodzi mi, że taki problem, który na pierwszy rzut oka wygląda na nie do rozwiązania bądź to z powodu skomplikowania, bądź z powodu ograniczeń formalnoprawnych (czytaj: niemożnośc zwolnienia alkoholika, bo KN nic na ten temat nie mowi), rzeczywiście nie sformułowałam tego najlepiej, chodziło o problem trudny, nie poważny. Po drugie, zgadzam się z tym, że sprowadzenie problemów etyki zawodowej nauczyciela do korupcji jest co najmniej nieszczęśliwym pomysłem, bo to nie jest jakaś bardzo skorumpowana grupa zawodowa, jak mi się wydaje, ale Fundacja Batorego tak sobie wymyśliła, cóż, trzeba jej będzie wyprostować światopogląd :)

Oczywiście, z przyjemnością powołam się OSSKO, a nawet zacytuję, jeśli pozwolicie.

Tak na marginesie mogę powiedzieć wszystkim zainteresowanym, że kodeks etyki zawodowej nauczyciela powstał był, napisało go Polskie Towarzystwo Nauczycieli, jest bardzo długi i zawiera m. in. zapisy:

  

Kodeks Etyki Nauczycielskiej jest wezwaniem do wszystkich nauczycieli, aby w życiu i pracy zawodowej kierowali się zasadami moralnymi, prawdą i dobrem. Z powołaniem nauczyciela wiąże się nierozerwalnie rola wychowawcy. Zadaniem nauczyciela jest pobudzanie i wspieranie wszechstronnego rozwoju i doskonalenia ucznia oraz studenta jako osoby obdarzonej godnością. Jest to możliwe tylko wówczas, gdy nauczyciel w swoim postępowaniu kieruje się zasadami miłości i służby.

Od wysiłku wychowawczego nauczycieli zależy właściwe rozumienie wartości moralnych i docenianie ich wielkiej wagi w życiu każdego człowieka. Od pracy nauczycieli zależy w dużej mierze, jacy będą obywatele Rzeczpospolitej, jej siła i pomyślność.

Kodeks Etyki Nauczycielskiej oparty jest na wartościach chrześcijańskich, które są podstawowe, uniwersalne i niepodważalne.

Zasadniczym jego celem i zadaniem jest uświadomienie nauczycielom wagi moralnego wymiaru ich pracy oraz wezwanie do podjęcia pracy nad sobą, aby przywrócić zawodowi nauczyciela należny prestiż społeczny.

Kodeks Etyki Nauczycielskiej powstał z inicjatywy Polskiego Towarzystwa Nauczycieli z myślą o przyszłej pracy samorządu zawodowego nauczycieli (Izb Nauczycielskich).

Przyrzeczenie nauczycielskie

Ja, nauczyciel Rzeczypospolitej Polskiej, przyrzekam rzetelnie pełnić mą powinność nauczyciela i wychowawcy, dążyć do pełni rozwoju i doskonalenia osobowego tak własnego, jak i powierzonych mi uczniów, kształcić oraz wychowywać młode pokolenia w duchu umiłowania prawdy, człowieka i Ojczyzny, zgodnie z powszechnymi zasadami dobra i sprawiedliwości, strzec godności stanu nauczycielskiego i dbać o jego dobre imię.

Tak mi dopomóż Bóg!

Znalazłam jego przetworzoną wersję na stronach internetowych paru renomowanych szkół. Ale niewielu.

Aha, a można na Wasz kongres tak sobie wpaść, chwilowo, bez zobowiązań (żeby sprawdzić, czy nie jest nudno :) Ja nawet wysłałam o tej północy jakieś zgłoszenie, ale sobie uświadomiłam chwilę później, ze to trochę nierealne dla zapracowanej żony, matki i ... tak dalej.

 

 

 

Marek Pleśniar13-09-2008 22:36:37   [#127]

niestety nie można na kongres wpaść bez zobowiązań lub np akredytacji dziennikarskiej, ze względu na bezpieczeństwo uczestników oraz... zobowiązania wobec uczestników, którzy poniesli wydatki

na kongresie obowiazuje identyfikator, będacy rodzajem przepustki

przykro mi ale zasady muszą byc:-)

Marek Pleśniar13-09-2008 22:37:32   [#128]
żeby było jasne - nie chciałem być niemiły:-) Po prostu tak jest jak napisałem.
jatoja13-09-2008 22:44:11   [#130]
asz - jedna chwila ...
Kodeks powstał był w PTN (PTN założono jako stowarzyszenie nauczycieli chrześcijan? - w każdym bądź razie znalazłam go na stronie diecezji)

"Kodeks Etyki Nauczycielskiej oparty jest na wartościach chrześcijańskich, które są podstawowe, uniwersalne i niepodważalne"

czyli wyłączono nauczycieli niewierzących czy innych wyznań
hm
beera13-09-2008 22:55:34   [#131]

Marek jest trochę ten...

ja wyjaśnię dokładniej:

asz, po prostu odmawiamy strasznie dużej ilosci ludzi z Warszawy, którzy chcą wpaść.

Bo dla nas każda osoba to żywienie, kawa, itp.

Głupio napisać na forum - wpadaj za darmo, ale nie pij kawy, nie bierz materiałów, itp.
Ale jak się nie napisze, to nie wiadomo o co chodzi - a chodzi właśnie o to:)
I dodatkwo- jak mozna wpaść bez tego, to po co wpadac z tym?
Nie wiem jak to napisac, by jasne było, że powody takie

Ale wpaść, by się przywitać możesz zawsze :)

Gusia13-09-2008 22:56:21   [#132]
qrde przeczytałam wszystko 2 razy... co się rzadko zdarza... dekalogi, kodeksy... może głupia jestem, ale... papier wszystko przyjmie a człowiek jest tylko człowiekiem i niech nim zostanie... i niech będzie najlepszy w tym co robi czy wierzący czy nie...
tegie13-09-2008 23:01:19   [#133]
Jatoja - #123- Dziesięć. Gramatycznie wg zapisu w starych katechizmach można było upierać się,że 9. Obecnie w KKK jest oczywiście 10, co jest skrótem zapisu biblijnego wersji hebrajskiej i większości tłumaczeń na współczesne języki.
jatoja13-09-2008 23:03:48   [#134]
naprawdę?
bo się mylisz...mamy wycięte z tekstu biblijnego o wizerunku Boga
taki rykoszet przy przechodzeniu z werbalnej kultury semickiej do ikonicznej indoeuropejskiej
tegie13-09-2008 23:06:16   [#135]
Jatoja - o jakim ty wycięciu mówisz???Mam akurat w domu tekst hebrajski - proszę o konkretne wskazanie miejsca, którego niby nie ma w Biblii Tysiąclecia?
Marek Pleśniar13-09-2008 23:08:19   [#136]

reasumując (troszkę)

bardzo ładnie raf religijno-światopoglądowych uniknęli lekarze:

http://www.bibl.amwaw.edu.pl/kodeks_etyki_2004.htm

i pracownicy socjalni

http://www.ptps.ops.pl/kodeks_etyczny.htm

dyrektorzy szkół też sobie poradzili jakoś:-)

http://oskko.edu.pl/strony/strona4.html

 

to może nauczyciele też by umieli? Wierzę że sobie poradzą, ważne by sobie go napisali sami

:-)

jatoja13-09-2008 23:09:57   [#137]
Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią!
5Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą.
6Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.
jatoja13-09-2008 23:11:05   [#138]
sorry Marek...to dla "rozlekcenia" ;-))
Marek Pleśniar13-09-2008 23:13:39   [#139]

noo, toś rozlekciła;-)

ludzie na to reagują jak byki na płachtę:-)

jatoja13-09-2008 23:15:36   [#140]
trochę wiem...religii nauczałam i etyki to przerabiałam i byk i płachtę
Adaa13-09-2008 23:21:05   [#141]

od strony byka powiem

może niech zostanie tak jak jest -a jest Dekalog

i pozostaw to jatoju tak jak jest

nie pamietam nazwiska badacza Całunu Turyńskiego, ale pamietam, ze powiedział, ze istnieje wiecej dowodów na istnienie Chrystusa niz istnienie Aleksandra Macedońskiego

chyba, ze udowodnisz jatoju, ze jest inaczej

jesli nie, zostaw tak jak jest - łacznie z kwestią Dekalogu

tegie13-09-2008 23:22:19   [#142]
Jatoja - #138 Cytowany przez ciebie tekst jest w Biblii Tysiąclecia - s.86.Również w KKK jest ten tekst. Zawiera go opis przykazania - nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną.O szerokim brzmieniu tego przykazania mówią także zapisy w podręcznikach religii.Nic nie pominięto:-)
jatoja13-09-2008 23:28:12   [#143]
tegie - nie mówiłam, że z Biblii wycięto, My - jakoś w świadomości tzw. powszechnego katechizmu - nie mamy tego "antyikonicznego" przykazania. I nie buntuję się przeciwko czemuś...
asz13-09-2008 23:34:06   [#144]

dziękuję za wyjaśnienia co do kongresu, przyjmuję z pokorą, znam zasady, nie chcę nadużywać (to byłoby strasznie nieetyczne!!!), zobaczę co mogę

PTN nie jest chyba chrześcijański z zasady, ale taki a nie inny kodeks napisali z myśla o upowszechnieniu w szkołach, nie wyszło im, m.in z tego powodu, który znacie

 

konferencja jest 23., wpadnę na forum i zdam Wam sprawę

hania14-09-2008 08:19:54   [#145]
Deklaracja w sprawie etyki zawodu nauczyciela - takie coś przyjęła Międzynarodówka Edukacyjna....

można sobie wyguglać - nie chcę wklejać bo długie
zapisano np powinoości wobec koleżanek i kolegów, uczniów, rodziców, kierownictwa....
trochę ogólnikami, ale parę fajnych rzeczy jest...

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]