Forum OSKKO - wątek

TEMAT: 1 września - obecnośc w pracy
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]
AnJa05-09-2008 19:57:12   [#01]
Kilka osób nie pojawiło się w tym dniu w pracy.

Poprosiłem o przedstawienie pisemne powodów- niemal wszyscy coś tam napisali i mnie to zadawala- bo zawsze już będą.

Jedna gwiazdeczka lokalna wysmażyła pismo- że nie musiała, bo nie miała wychowawstwa i przygotowywała się do zajęć na dzień nastepny.

Gwiazdeczkę się sprowadzi na ziemię nieformalnie- tu wiem co robic.

Ale formalnie- co i na jakiej podstawie prawnej mogę jej formalnie zrobić?- 1 września miała 6 godzin w planie.

Troszkę jestem zajęty, odinstalowały mi się też programiki prawne- jeśli wiecie- pomóżcie - w tym na rubinka
Ania Sz05-09-2008 20:00:01   [#02]
Nieobecność usprawiedliwiona? (coś tam nasmażyła), + potrącone z nadgodzin... (moim zdaniem)
AnJa05-09-2008 20:03:15   [#03]
nieusprawiedliwiona

nasmażyła, ze wg jej miała prawa nie być

inni nasmażyli, że nie mogli, bo z dzieckiem do jego szkoły poszli

albo załamali się wynikiem testu ciązowego

usprawiedliwiłem- nie ma problemu
Ala05-09-2008 20:03:17   [#04]
a w regulaminie pracy coś na temat usprawiedliwiania nie masz?
dyrlo05-09-2008 20:04:31   [#05]

Myślę, że to jest nieusprawiedliwiona nieobecność w pracy, ja niezapłaciłabym za ten dzień pracy.

Potrącić 1/30 wynagrodzenia. Tak sobie dumam.

AnJa05-09-2008 20:04:45   [#06]
mam - pracowników AO

nauczyciele to inna bajka

a ponadto- gwiazdka nie usprawiedliwia - patrz wyżej
Ala05-09-2008 20:04:58   [#07]
wtedy konsekwencje zgodnie z regulaminem
bosia05-09-2008 20:05:25   [#08]

chyba usprawiedliwieniem w tym dniu jest tylko zwolnienie lekarskie

to jest dzień pracy

nie rozumiem tych pisanych usprawiedliwień

rodzic do wychowawcy???

AnJa05-09-2008 20:05:35   [#09]
zamierzam- poprosze o podpowiedż co do pp
Ala05-09-2008 20:06:10   [#10]
ja tak jak dyrlo, dlaczego nauczyciele to inna bajka?
zgredek05-09-2008 20:06:47   [#11]

a skąd wiesz, ze jej nie było?

znaczy jaki dowód na to masz?

;-)

wojjak05-09-2008 20:07:05   [#12]
To zależy, jaka ta gwiazeczka jest. Może dla niej "niemanie" wychowawstwa jest wyrzuceniem na margines? Nigdy nie wiadomo. A weź i zapomnij. Pewnie się spręży, nie wytaczaj armaty na muchę.
bosia05-09-2008 20:08:56   [#13]

i tutaj przydałaby się podpisana lista

z której sobie żartowalismy

dyrlo05-09-2008 20:09:13   [#14]
A widzicie, ja wiem bo listę obecności mam hihihi .. Nie zlikwiduję ha
dyrlo05-09-2008 20:09:36   [#15]
bosia ;))))))))
azik05-09-2008 20:09:57   [#16]
napisała usprawiedliwienie - więc dowód "niebycia" jest
bosia05-09-2008 20:11:47   [#17]
Wynagrodzenie za pracę przysługuje za czas przepracowany u danego pracodawcy lub za czas niezdolności do pracy spowodowany chorobą. W przypadku nieusprawiedliwionej nieobecności pracownika w pracy wynagrodzenie nie przysługuje.

Dwudniowa nieusprawiedliwiona nieobecność w pracy jest ciężkim naruszeniem podstawowych obowiązków pracowniczych. W takiej sytuacji pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika (dyscyyplinarnie).

Należy jednak pamiętać o tym, iż rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika nie może nastąpić po upływie 1 miesiąca od uzyskania przez pracodawcę wiadomości o okoliczności uzasadniającej rozwiązanie umowy (art. 52 § 2 kodeksu pracy). Poniżej podaję wyrok Sądu Najwyższego w podobnej sprawie:

2000.12.14 wyrok SN U I PKN 150/00 OSNAP 2002/15/357

„Nieusprawiedliwienie nieobecności w pracy stanowi ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych pomimo uprzedniego zawiadomienia pracodawcy o nieobecności i jej przyczynie. Zgłoszenie wniosku o udzielenie czasu wolnego w zamian za pracę w dodatkowe dni wolne od pracy nie uprawnia pracownika do wykorzystania tego czasu bez udzielenia zwolnienia przez pracodawcę”.
dyrlo05-09-2008 20:13:11   [#18]
AnJa "gwiazdeczce" wręcz naganę z informacja, którą wkleiła bosia.
Ala05-09-2008 20:15:03   [#19]
u mnie po rozpoczęciu posiedzenie RP było, więc też wiem kto był w pracy, ale jestem za listą obecności, choćby na takie jak wyżej okoliczności
bosia05-09-2008 20:15:40   [#20]
azik wkleiła dowód
AnJa05-09-2008 20:25:55   [#21]
bardzo proszę o ewentualne skupienie się"

1.gwiazdeczka nie była w szkole,

2.gwiazdeczka nie była i złożyla pismo, w którym napisała, że nie była , bo wg niej nie musiała
dyrlo05-09-2008 20:28:04   [#22]
Skupiłam się - nagana i potrącenie 1./30 wynagrodzenia. Tylko siępospiesz bo popełniny czyn się przedawni .
wojjak05-09-2008 20:31:32   [#23]
Nie gań
AnJa05-09-2008 20:32:10   [#24]
to juz wiem- spoko- ma jeszcze tydzień

a dlaczego musiała byc w pracy? (pp)
dyrlo05-09-2008 20:33:03   [#25]
A to dlaczego? W papióry na rok wpiąć to przygaśnie.
bosia05-09-2008 20:33:06   [#26]

ale nad czym się skupić?

ja nieusprawiedliwiłabym nikomu (tylko zwolnienie lekarskie)

pracę zgodnie z umową rozpoczyna w tym roku 1.09.

potrącenie za ten dzień i nagana

zgredek05-09-2008 20:34:02   [#27]

dla mnie to nie jest dowód

jak człowiek się zdenerwuje to i rózne rzeczy może napisać

skupiam się od samego początku

dyrlo05-09-2008 20:35:46   [#28]

Bo zajęcia dydaktyczno - wychowawcze trwają w tym roku od 01.09.2008 do 19.06.2009.

1 września wychowywaliśmy, ale też dydaktyki trochę było, toż obchodzimy w tym dniu rocznicę wybuchu II Wojny Światowej...

zgredek05-09-2008 20:36:57   [#29]

hmm...

dyrektor powiedział, że mam usprawiedliwić nieobecność w pracy, bo wie, że mnie nie było

fajne...

dyrlo05-09-2008 20:37:36   [#30]
I co zgredek? Przecież nie sądzisz chyba, że się zdenerwowałam tym, że u AnJi jakaś gwiazda do pracy nie przyszła. Ja wiem, że u mnie to by się nie odważyła ;-)
AnJa05-09-2008 20:37:54   [#31]
nio, zaczyna pasować

czyli nie powinienem nikomu usprawiedliwić

dintojra się zapowiada
zgredek05-09-2008 20:38:49   [#32]

poważnie piszecie?

bo ja jak najbardziej

 

bogdan05-09-2008 20:39:13   [#33]
A humanistyczne podejście?, tolerancja, zrozumienie i zwykła ludzka życzliwość w Was już zgasła. Tak mało władzy a tak dużo ... Może to objaw frustracji?
bosia05-09-2008 20:39:13   [#34]

Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej i Sportu

z dnia 18 kwietnia 2002 r.

w sprawie organizacji roku szkolnego.

1. W szkołach, z zastrzeżeniem ust. 2 - 4, zajęcia dydaktyczno-wychowawcze rozpoczynają się w pierwszym powszednim dniu września, z wyjątkiem soboty, a kończą w najbliższy piątek po dniu 18 czerwca.

bosia05-09-2008 20:39:56   [#35]
wg mnie to jest pp do stawienia się 1.09.08 do pracy
dyrlo05-09-2008 20:40:30   [#36]

No, tak uważam... chociaż czasami można usprawiedliwić, ja usprawiedliwiłam jednemu nieobecność w dniu 2.09 z powodu kolizji drogowej. Zadzwonił, że czeka na policję a 3.09 przyszedł bidota pieszo bo autko do jeżdżenia się nie nadaje.

To jest do #31

I Bożenko powaznie piszę, nagana i 1/30

post został zmieniony: 05-09-2008 20:41:20
Adaa05-09-2008 20:41:49   [#37]

hm...6 godzin miała?

ja bym dziewczyne zostawiła przez 3 dni w tygodniu po 2 godziny i zleciła zrobienie gazetki okolicznosciowej :-)

bo przeciez nie karze sie za to samo dwa razy :się sprowadzi na ziemię nieformalnie- tu wiem co robic

 

azik05-09-2008 20:42:29   [#38]
humanistyczne podejście chyba obu stronom się należny

jestem pewna, że gdyby gwiazda zadzwoniła i powiedziała ze nie może być bo...

to nie byłoby problemu
AnJa05-09-2008 20:42:42   [#39]
powiedziałem, ze ma wyjaśnić przyczyny nieobecności

KP nakazuje mi wysłuchać pracownika - co w ten sposób uczyniłem
bosia05-09-2008 20:42:51   [#40]

ja też, ale są oczywiście sytuacje takie jak dyrlo pisze i usprawiedliwiam

a tutaj było ewidentne lekceważenie

pisalam że tak uważam jak w #36

post został zmieniony: 05-09-2008 20:44:59
bogdan05-09-2008 20:44:32   [#41]
Zdecydowanie jest pp. Pozostaje jednak egzekwowanie przez dyrektora i tzw. "ludzkie" podejście. U mnie odrabiają to dla dobra placówki w dwójnasób - ale nic nie potrącam. Nie traktuję przedmiotowo - chyba, że to otwarte lekceważenie przełożonych i systemu prawnego w co wątpię w tym przypadku.
dyrlo05-09-2008 20:47:40   [#42]
bogdan - AnJa napisał, że mu powiedziała, że nie musiała przyjść bo nie ma wychowawstwa. To Ona chyba coś poplątała ... Wydaje mi się, że tu ewidentna ar......a.
wojjak05-09-2008 20:48:57   [#43]

Objawy lekcewżenia przypominają często objawy frustracji. ( odwrotnie chciałem). Bogdan ma rację, bosia ma rację. Która racja jest najmojsza?

AnJa, weź Ty kobitę na bok i wytłumacz. Że sam się musisz tłumaczyć... i inne cetery.

Tak normalnie.

azik05-09-2008 20:49:45   [#44]
na przyszły rok zapis w protokole RP (najlepiej czerwcowej), że uroczyste rozpoczęcie roku od - do i obecność nauczycieli obowiązkowa :P
bogdan05-09-2008 20:49:52   [#45]
AnJa to wg mnie słońce na tym watku, nie z nim polemizuje, z nim się zgadzam.
bosia05-09-2008 20:53:48   [#46]

wojjak tak to wytłumaczyć można uczniowi

to jest zakład pracy, pracownik (do tegonauczyciel) naruszył podstawowe obowiązki, pracodawca  powinien  wyciągnąć konsekwencje

jak uczniowie robią coś nie tak (a mogą-wpisane w ich status), to gadania nauczycieli nie ma końca

trzeba zacząć od siebie

 

bosia05-09-2008 20:56:57   [#47]

azik po co wpis w protokole

w organizacji roku masz kiedy zaczynają się zajęcia dydaktyczno-wychowawcze

jak będziemy takie rzeczy pisali w protokole, to za chwilę trzeba będzie pisać, że w inne dni też obecność obowiązkowa

to nie dzieci

wojjak05-09-2008 21:00:26   [#48]
Bosia, co tłumaczyć i po co? Był w szkole? Był. Miał kontakt z wychowawcą? Miał. Może pojutrze nauczyciel będzie się przed uczniem spowiadał z niedyspozycji żołądka? Albo okresu?
bogdan05-09-2008 21:00:38   [#49]

do bosi

Popatrz na Sejm RP. Jesli masz takie potrzeby to wytłumacz uczniom ich zachowanie ( paru posłów w pracy  - a to oni stanowią prawo w tym kraju).

AnJa05-09-2008 21:01:05   [#50]
nie mamy zadnych uroczystych początków

nie lubi celebry- jej sprawa

w godzinach 8-13.30 powinna jednak siedzieć w klasie i czekać na dzieci

zgodnie z planem
...
albo byc na celebrze
...
albo poinformować dyrektora, że przyszła, czeka i wie, że nie doczeka się
...
albo usprawiedliwić w formie przyjętej w szkole - a ta jest bardzo uproszczona
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]