:-)))

PS. Wczoraj zawiesiłam w swojej klasie firanki na wysokości 4m.

a masz badania  zezwalające  na pracę na wysokości ???

Pointa: Nie ma na świecie sprawiedliwości!!!! ;-)))

Badania?? Ja się ucieszyłam, że drabinę nową, lekką i stabilną (3m) znalazłam.

A przy karaniu proszę o łagodność. Ta drabina mnie jakoś tak zmotywowała.

;-)

Ale się rozdyskutowliście, no, no- temat boli dyrektorów?

Do Marka Pleśniara

Tak, Marku dobrze stwierdziłeś, nauczyciel też jest dobrem i dbanie o to dobro, jest dbaniem o dobro ucznia

Ja wiem, że powinnam porozmawiać z szefem, ale chodzi o to, iż decyzję usłyszałam na radzie, jak obuchem w łeb, w czerwcu był inny przydział

A tych z Was, którzy piszą:" jedyną sprawiedliwością jest dobro ucznia", pewnie obrażę

:(, ale uważam, że zabezpieczacie sobie tyły- organ prowadzący pochwali, rodzice nie beda pyszczyć.....

Sytuacja wygląda tak, jak napisał wojjak, oczywiście nie dosłownie.......... gdzie ja rozum miałam, trzeba było pracować dobrze inaczej, takim eufemizmem się posłużę

A co Wy na to- ten ktos nowy, to znajomy?

podejrzewam nuredo, że od wrzesnia dostaniesz sale z oknami od południa, a pupilki dyrektora od północy:-))

nie pisalam do tej pory na tym watku, mozna więc uznac, że temat mnie nie boli;-)

ja też ...ale na parterze i lipa przed nim stoi:-)

poza tym, my dyrektorzy mozemy sobie klimatyzacje zrobić, verticale, cichy wentylatorek, sekretarka schłodzona lemoniade poda ... jakos idzie wytrzymać

;-)

Ja za karę mam okna od północnej strony. Na poważnie to proponuję nie iść na udry, raczej na kompromis w szczerej rozmowie z szefem. On też ma swoje słuszne argumenty. Dobrze robi empatyczna zamiana ról. Pomyśl co Ty byś zrobiła na jego miejscu i spróbuj to zaproponowac w rozmowie.

Życzę powodzenia.

a ja łaziłam po całej szkole:-(

dyrekcja nie chce mi sali przydzielić:-(

(w tym roku koleżanka posżła na urlop - to se sama salę zorganizuję)

cieszy mnie że dobrze stwierdziłem; będę hołubił tę oceniającą opinię

jak napisał jeden z mych książkowych guru - z racji wieku/zużycia podzespołów zapomniałem który: pochwały muszą iść z góry, bo w przeciwnym przypadku nic nie znaczą

i tak - biskupa chwali papież, praktykanta - szewc majster, a mnie  w zasadzie każdy może:-)

a ja lubie tez gurowe, i tez z racji amortyzacji nie pamietam który to : krytyke najlepiej znoszą ci, którzy najbardziej zasługuja na pochwały

;-)

ty nie kituj o amortyzacji - kobiet nie dotyczy amortyzacja i wiek:-)

Wy sie w tej kategorii nie liczycie;-)

zuzywamy się tylko My (ja i Koledzy;-)

przespałam jak tu pisaliście

bo mnie gabinet z oknem od południa wykończył, nawet dzisiaj

i się przestrzaszyłam, bo mi się przypomniało, że dostałam lekcje w nowej klasie, a nie uczyłam jakiś czas

chyba mnie dyrektor nie lubi

trudno

muszę z kimś  o tym porozmawiać

od północy jest ciemno - mnie dołuje

od południa gorąco - nie wytrzymuję

od WSCH za wcześnie

najładniej jest od PD/PN i liliowe obłoki i takie tam

rozmawiam

 nic nie rozumie

i dalej swoje;-)

no - a on niech lata po piętrach

sprawiedliwie będzie

chcę od wschodu, bo lubię

ale budynek stoi północ-południe

chyba przebuduję

no to po piwnicy niech lata

chyba znajdziesz mu coś do latania?

miotłę???

parasailing???

dyrektora lubisz Alu?

tu nie mozna

masz rację

ja nie mogę polubić

w żaden sposób

Ala chyba o gabinecie pisze

no chyba, że "gabinet" to taki skrót myslowy:-)

może i niesprawiedliwe, ale mi z tym dobrze :-)

a dla podniesienia poziomu sprawiedliwości czasem się na tego dyrektora wkurzam ;-)

Ala odpuść

dyrektor też człowiek

nie możesz z nim tak po ludzku?

idę stąd, bo mnie dyrektorka w poniedziałek wywali z roboty jak bedę tu z Wami gadać zamiast pracować

(taką mam niesprawiedliwą - po nocy muszę pracować)

zgredek za nocki chyba lepiej płacą

stawka większa

jak sobie to załatwiłaś?

akurat

łamią przepisy