Forum OSKKO - wątek

TEMAT: priorytety MEN
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ][ 5 ]
Ala14-08-2008 19:57:40   [#51]
za późno wróciłeś? ;-)
zgredek14-08-2008 19:58:09   [#52]
może pojedź jeszcze;-)
Ala14-08-2008 19:58:41   [#53]
o! :-)))
tomma6314-08-2008 20:02:07   [#54]

Priorytety Łódzkiego Kuratora Oświaty na rok szkolny 2008/2009 

 

1.     Realizacja podstawy programowej na różnych etapach edukacyjnych w kontekście badania efektów kształcenia z uwzględnieniem edukacyjnej wartości dodanej.

2.     Kształcenie zawodowe i ustawiczne w zakresie propagowania szkolnictwa zawodowego i upowszechniania modułowych programów kształcenia.

3.     Sprawowanie przez dyrektora szkoły nadzoru nad zadaniami realizowanymi przez nauczyciela na terenie szkoły/placówki w trakcie awansu zawodowego.

4.     Zgodność zapisów statutowych z obowiązującymi przepisami prawa, w szczególności przestrzegania zasad oceniania, klasyfikowania i promowania oraz dostosowania wymagań edukacyjnych.


post został zmieniony: 18-08-2008 23:48:07
Krzysztof Pom14-08-2008 20:07:12   [#55]

zgredku
chętnie, chętnie
jednak OP w postaci kierownika administracji placówek oświatowych z niezwykła niecierpliwością wyczekuje do poniedziałkowego poranka mojego referatu na temat przygotowania placówki do nowego roku szkolnego, aby ją przedstawić mógł na posiedzeniu komisji oświaty Rady Gminy.

nie tylko priorytety zmorą

tomma6314-08-2008 20:13:28   [#56]
jak należy rozumieć priorytet 1 ŁKO dotyczący badania efektów kszałcenia z uwzględnieniem edukacyjnej wartości dodanej w przedszkolu
Jacek14-08-2008 20:17:55   [#57]

Priorytety Lubelskiego Kuratora Oświaty

1. Nadzór pedagogiczny dyrektora szkoły/placówki nad realizacja podstawy programowej.

2. Opracowanie i wdrażanie strategii działan na rzecz podnoszenia efektów kształcenia w szkołach .

Ewa 1314-08-2008 21:09:28   [#58]

DOLNOŚLĄSKIE

http://www.kuratorium.wroclaw.pl/index.php?id_kat=25&id_wiad=1641&arch=

KUJAWSKO-POMORSKIE

???

LUBELSKIE

http://www.kuratorium.lublin.pl/?akc=akt&op=szcz&id=1424

LUBUSKIE

http://www.ko-gorzow.edu.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1063&Itemid=92

ŁÓDZKIE

http://www.kuratorium.lodz.pl/show_orgnadzped.php

MAŁOPOLSKIE

http://kuratorium.krakow.pl/index.php?ac=111&id=2667

MAZOWIECKIE

http://www.kuratorium.waw.pl/pl/dyrektorzy/nadzor,2x163163570711148x1/plan_nadzoru_pedagogicznego_mazowieckiego_kuratora_oswiaty_na_rok_szkolny_20082009

OPOLSKIE

http://www.kuratorium.opole.pl//index.php?option=com_content&task=blogcategory&id=23&Itemid=42

PODKARPACKIE

???

PODLASKIE

http://www.kuratorium.bialystok.pl/kuratorium2/DesktopDefault.aspx?tabindex=3&tabid=1617

POMORSKIE

http://www.kuratorium.gda.pl/index.php?c=191&d=4835

ŚLĄSKIE

http://www.kuratorium.katowice.pl/nadzor-pedagogiczny

ŚWIĘTOKRZYSKIE

http://kuratorium.kielce.pl/4615/plan-nadzoru-pedagogicznego-sprawowanego-przez-swietokrzyskiego-kuratora-oswiaty-nad-szkolami-i-placowkami-oswiatowymi-wojewodztwa-swietokrzyskiego-w-roku-szkolnym-20082009

WARMIŃSKO-MAZURSKIE

http://www.ko.olsztyn.pl/index.php?m=s&mode=nadzor-rok0809

WIELKOPOLSKIE

http://www.ko.poznan.pl/?page=1131

ZACHODNIOPOMORSKIE

http://www.kuratorium.szczecin.pl/index.php/nadzor-pedagogiczny/plan-nadzoru-pedagogicznego/61-plan-nadzoru-pedagogicznego/375-plan-nadzoru-pedagogicznego-zachodniopomorskiego-kuratora-owiaty-na-rok-szkolny-20082009

Małgoś14-08-2008 22:13:05   [#59]

2.1.      Opracowanie i wdrożenie strategii działań na rzecz poprawy efektów kształcenia.

 

Czy to chodzi o programy naprawcze konstruowane zanim pojawi się coś, co należy poprawiać?

Małgoś14-08-2008 22:17:15   [#60]

2.

Rola dialogu międzykulturowego w kształtowaniu postaw uczniów

Uzyskanie informacji dotyczących obecności dialogu międzykulturowego w pracy szkół oraz upowszechnienie przykładów dobrych praktyk

 

????????????????????????????

Jacek14-08-2008 22:17:21   [#61]
a mnie skąd wiedzieć co poeta miał na myśli. Priorytet jak priorytet może ktoś se wymyślił by ładnie wyglądało :-)
AnJa14-08-2008 22:22:35   [#62]
u nas chyba wzieli za nadzór pedagogiczny- przejrzałem załaczniki i co drugie słowo rozumiem

znaczy- niewiele będzie sprawdzania kwestii organizacyjnych, bo tu rozumiem raczej większość
Marek Pleśniar15-08-2008 17:11:23   [#63]

jedynym fundamentem poprawy efektywności kształcenia jest dobrze przygotowany nauczyciel wspierany przez dyrektora a nie nadzorowany, dozorowany itd

mentalność nadzorcy źle robi szkole

AnJa15-08-2008 19:08:39   [#64]
tyle, ze tym dozorem szkoła jest przesycona

nauczyciel nadzoruje dzieciaki, dyrektor nauczyciel, on i op dyrektora

a sa jeszcze rodzice,zz, media

no i nasza tradycja narodowa, talentem wyjątkowym wspierana- nadzorcę trzeba oszukać!

no to oszukujemy
Marek Pleśniar16-08-2008 08:00:32   [#65]
"oni udają że nam ufają a my udajemy że ich nie oszukujemy"
beera17-08-2008 21:08:57   [#66]

nie wiem czemu nie podziekowałam Ewie za linki!

Dziekuję - ciekawa lektura;)

boreasz18-08-2008 12:31:01   [#67]
a moje kuratorium( kujawsko-pomorskie) zaspało albo nie wróciło z urlopu 
krystyna18-08-2008 16:55:24   [#68]

no a dzisiaj pojawiły się priorytety podkarpackie:

Priorytetowe zadania ustalone przez Podkarpackiego Kuratora Oświaty

1)      Podwyższenie jakości i efektywności nauczania matematyki, w tym w kontekście umiejętności rozwiązywania problemów i przygotowania uczniów do powszechnego egzaminu maturalnego z tego przedmiotu.

2)      Podwyższenie efektywności wykorzystania działalności krajoznawczo- turystycznej i rekreacyjnej do realizacji zadań dydaktyczno- wychowawczych i pozalekcyjnych szkoły.

http://www.ko.rzeszow.pl/artykul.php?id=6318&idg=11&idp=6318

 

beera18-08-2008 17:06:23   [#69]

hm

to jakiś konkurs na to kto wymysli głupszy priorytet, czy jak?

elrym18-08-2008 17:08:16   [#70]

chyba tak

smutne to, niestety

;-(

Marek Pleśniar18-08-2008 17:24:17   [#71]

mi się to podoba

gdybym był kuratorem, też bym ogłosił priorytet z tego co lubię

większość nie nadaje się do szkół ale np granie na gitarze może być

i bym wprowadził zawracanie tej gitary kazdej szkole;-)

krystyna18-08-2008 18:30:40   [#72]

Marku,

chyba masz rację,

bo gdy kiedyś rozmawialiśmy o planach i pomysłach kuratorów stających do konkursów, to kandydat (wtedy) na podkarpackiego mówił właśnie o zwiększeniu liczby wycieczek szkolnych - na pewno coś w tym stylu !

i masz: priorytet 2

:-)

AnJa18-08-2008 18:36:06   [#73]
a tak przy okazji to te priorytety wcale głupie nie są

tyle, ze to raczej priorytety do planowania pracy instytucji, nie do nadzoru pedagogicznego

czyli głupie właściwie, bo ko ani matematyki nie uczy, ani rekreacji nie organizuje
beera18-08-2008 18:45:09   [#74]
niestety nawet jako nie/priorytety w większości nic nie znaczą i są pustymi hasłami, ktorymi nafaszerowana jest większośc szkolnych dokumentów
AnJa18-08-2008 18:54:34   [#75]
w naszym byłym województwie ówczesna kuratorka przez kilka lat walczyła o ukonkretnienie i odchudzenie planów pracy szkoły - łatwo nie było, ale jakoś z tego wszystkoizmu powoli schodziliśmy

potem była reforma administracyjna - w nowym województwie generalnie robiliśmy w kwestiach dokumentacyjnych co chcieliśmy

no i przyszło merzenie jakości- i wówczas okazało się, że takie mierzenie to głównie papier (wiem, wiem- spłycam, ale tak to odbieraliśmy)

więc zaczeliśmy pisać - a że cześć z nas (w tym autor niniejszego postu) niewiele z tego rozumiała (albo rozumiała to inaczej niż na szkoleniach mówili- a wiadomo- szkoli, to chyba wie lepiej) to zaczeliśmy pisac - im więcej i bardziej niezrozumiale tym lepiej

przynajmniej życie pokazywało, ze lepiej

w bujnym rozkwicie bełkotu pseudooświatowego sporo pomógł też awans zawodowy
barbaras218-08-2008 22:45:35   [#76]
a w kujawsko-pomorskim cisza!!!!!!!! no moze nie taka dokłądnie cisza bo zmieniono od 1.08 strukturę KO i teraz bedzie wizytator dzielnicowy mający wszystkiego rodzaju typy szkół jakie są w dzielnicy czyli od Przedszkola do Opola:)))
Gaba18-08-2008 23:24:08   [#77]

pomijam, iż większość priorytetów jest odpisana od siebie, pomijam komiczną turystykę i fundamenty... - to ja uprzejmie informuję, że nie wiem, jak nadzorować realizację podstawy programowej z bardzo wielu przedmiotów, a także z mojego przedmiotu specjalizacyjnego.

 

Nie wiem, naprawdę... jak - chętnie się dowiem od tych, co wiedzą. Wierzę, że ten kto wymyślił ten priorytet wie... ufam. Ja po 3 latach pracy naukowej i naskrobaniu doktoratu - stwierdziłam, że się nie da.

 

U mnie nie trzeba mnie nadzorować, bo ja nie wiem - ja proszę o wspomaganie w tym zakresie. Ja mam tylko doktorat z podstawy programowej.

Ala18-08-2008 23:30:38   [#78]
a coście się tak wszerz rozleźli, na ekranie się nie mieścicie z tymi priorytetami ;-)
Ivet18-08-2008 23:43:30   [#79]
To fakt, szeroko jakoś. Pasek przesuwać trzeba, by odczytać te mądrości. A co jeden priorytet to ciekawszy ... A może to przez te szerokie horyzonty ...
Jacek19-08-2008 00:03:27   [#80]
jakie priorytety tak i ekran nie pomieści :-)
Marek Pleśniar19-08-2008 01:52:19   [#81]

w kwestii priorytetów stosowanych na zywych organizmach

 

Konstruktor Trurl sporządził raz maszynę, która umiała robić wszystko na literę n. Kiedy była gotowa, na próbę kazał jej zrobić nici, potem nanizać je na naparstki, które też zrobiła, następnie wrzucić wszystkie do sporządzonej nory, otoczonej natryskami, nastawniami i naparami. Wykonała polecenie co do joty, ale ponieważ nie był jeszcze pewny jej działania, kolejno musiała zrobić nimby, nausznice, neutrony, nurty, nosy, nimfy i natrium. Tego ostatniego nie umiała, i Trurl, bardzo zmartwiony, kazał się jej tłumaczyć.

- Nie wiem, co to jest - wyjaśniła. - Nie słyszałam o czymś takim.

- Jak to? Ależ to sód. Taki metal, pierwiastek... 

- Jeżeli nazywa się sód, jest na s, a ja umiem robić tylko na n.

- Ale po łacinie nazywa się natrium.

- Mój kochany - rzekła maszyna - gdybym mogła robić wszystko na n we wszelkich możliwych językach, byłabym Maszyną Która Może Wszystko Na Cały Alfabet, bo dowolna rzecz, w jakimś tam obcym języku na pewno nazywa się na n. Nie ma tak dobrze. Nie mogę robić więcej, niż to wymyśliłeś. Sodu nie będzie.

- Dobrze - zgodził się Trurl i kazał jej zrobić niebo. Zrobiła zaraz jedno, niewielkie, ale zupełnie niebieskie. Zaprosił wtedy do siebie konstruktora Klapaucjusza, przedstawił go maszynie i tak długo wychwalał jej nadzwyczajne zdolności, aż ów rozgniewał się skrycie i poprosił, aby i jemu wolno było coś jej rozkazać.

- Proszę bardzo - rzekł Trurl - ale to musi być na n.

- Na n? - rzekł Klapaucjusz. - Dobrze. Niech zrobi naukę.

Maszyna zawarczała i po chwili plac przed domostwem Trurla wypełnił się tłumem naukowców. Wodzili się za łby, pisali w grubych księgach, inni porywali te księgi i darli je na strzępy, w dali widać było płonące stosy, na których skwierczeli męczennicy nauki, tu i ówdzie coś hukało, powstawały jakieś dziwne dymy w kształcie grzybów, cały tłum gadał równocześnie, tak że słowa nie można byłe zrozumieć, od czasu do czasu układając memoriały, apele i inne dokumenty, w odosobnieniu zaś, pod nogami wrzeszczących, siedziało kilku samotnych starców i bez przerwy maczkiem pisało na kawałkach podartego papieru.

- No co, może złe?! - zawołał z dumą Trurl. - Wykapana nauka, sam przyznasz!

Ale Klapaucjusz nie był zadowolony.

- Co, ten tłum to ma być nauka? Nauka to coś całkiem innego!

- Więc proszę, powiedz co, a maszyna zaraz to zrobi! - obruszył się Trurl. Ale Klapaucjusz nie wiedział, co powiedzieć, więc oświadczył, że postawi maszynie jeszcze dwa inne zadania, a jeśli je ona rozwiąże, uzna, że jest taka, jak ma być. Trurl przystał na to i Klapaucjusz rozkazał, aby zrobiła nice.

- Nice! - wykrzyknął Trurl. - Słyszał kto coś takiego, co to są nice?!

- Ależ jak to, druga strona wszystkiego - odparł Klapaucjusz spokojnie. - Nicować, przewracać na podszewkę, nie słyszałeś o tym? No no, nie udawaj! Hej, maszyno, bierz się do roboty!

Maszyna jednak działała już od dobrej chwili. Zrobiła najpierw antyprotony, potem antyelektrony, antyneutrina, antyneutrony, i tak długo pracowała, nie ustając, aż natworzyła bez liku antymaterii, z której zaczął się z wolna, podobny do dziwnie błyszczącej chmury w niebie, formować anty świat.

- Hm - rzekł bardzo niezadowolony Klapaucjusz - to mają być nice? Powiedzmy, że tak... Dajmy na to, dla świętego spokoju... Ale oto trzeci rozkaz: Maszyno! Masz zrobić Nic!

Maszyna przez dłuższy czas w ogóle się nie ruszała. Klapaucjusz jął zacierać z zadowolenia ręce, Trurl zaś rzekł:

- O co ci chodzi? Kazałeś jej nic nie robić, więc nic nie robi! 

- Nieprawda. Kazałem jej zrobić Nic, a to co innego.

- Też coś! Zrobić Nic a nie zrobić nic - znaczy jedno i to samo.

- Skądże! Miała zrobić Nic, a tymczasem nie zrobiła nic, więc wygrałem. Nic bowiem, mój ty przemądrzały kolego, to nie takie sobie zwyczajne nic, produkt lenistwa i niedziałania, lecz czynna i aktywna Nicość, to jest doskonały, jedyny, wszechobecny i najwyższy Niebyt we własnej nieobecnej osobie!!

- Zawracasz głowę maszynie! - krzyknął Trurl, lecz naraz rozległ się jej spiżowy głos:

- Przestańcie się kłócić w takiej chwili! Wiem, co to Niebyt, Nicość, czyli Nic, ponieważ te rzeczy należą do klucza litery n, jako Nieistnienie. Lepiej po raz ostatni przyjrzyjcie się światu, bo wnet go nie będzie...

Słowa zamarły na ustach rozjuszonym konstruktorom. Maszyna w samej rzeczy robiła Nic, a to w ten sposób, że kolejno usuwała ze świata rozmaite rzeczy, które przestawały istnieć, jakby ich w ogóle nigdy nie było. Usunęła już natągwie, nupajki, nurkownice, nędzioły, nałuszki, niedostópki i nędasy. Chwilami wydawało się, że zamiast redukować, zmniejszać, wyrzucać, usuwać, unicestwiać i odejmować - powiększa i dodaje, ponieważ zlikwidowała po kolei niesmak, niepospolitość, niewiarę, niedosyt, nienasycenie i niemoc. Lecz potem znowu zaczęło się robić wokół patrzących rzadziej.

- Ojej! - rzekł Trurl. - Żeby coś z tego złego tylko nie wynikło...

- E, co tam! - rzekł Klapaucjusz. - Przecież widzisz, że ona nie robi wcale Nicości Generalnej, a jedynie Nieobecność wszystkich rzeczy na n, nic się nie stanie, bo też ta twoja maszyna całkiem do niczego!

- Tak ci się tylko wydaje - odparła maszyna. - Zaczęłam, istotnie, od wszystkiego, co na n, bo było mi to bardziej familiarne, ale co innego jest zrobić jakąś rzecz, a co innego usunąć ją. Usuwać mogę wszystko, z tej prostej przyczyny, że umiem robić wszyściuteńko, ale to wszyściuteńko na n, a więc Niebyt jest dla mnie fraszką. Zaraz was nie będzie ani niczego, więc proszę cię, Klapaucjuszu, abyś powiedział jeszcze prędko, że jestem prawdziwie uniwersalna i wykonuję rozkazy jak się należy, bo będzie za późno.

- Ależ to... - zaczął przestraszony Klapaucjusz i w tej chwili zauważył, że istotnie już nie tylko na n nikną różne rzeczy: przestały ich bowiem otaczać kambuzele, ściśnięta, wytrzopki, gryzmaki, rymundy, trzepce i pćmy.

- Stój! Stój! Cofam to, co powiedziałem! Przestań! Nie rób Niebytu!! - wrzeszczał na całe gardło Klapaucjusz, ale zanim maszyna się zatrzymała, znikły jeszcze graszaki, plukwy, fihdrony i zamry. Wtedy dopiero maszyna znieruchomiała. Świat wyglądał wręcz przeraźliwie. Zwłaszcza ucierpiało niebo: widać było na nim ledwo pojedyncze punkciki gwiazd; ani śladu prześlicznych gryzmaków i gwajdolnic, które tak dotąd upiększały nieboskłon!

- Wielkie nieba! - zakrzyknął Klapaucjusz. - A gdzież są kambuzele? Gdzie moje murkwie ulubione? Gdzie pćmy łagodne?!

- Nie ma ich i nigdy już nie będzie - odparła spokojnie maszyna. - Wykonałam, a raczej zaczęłam wykonywać to tylko, coś mi kazał...

- Kazałem ci zrobić Nicość, a ty... ty...

- Klapaucjuszu, albo jesteś głupcem, albo głupca udajesz - rzekła maszyna. - Gdybym zrobiła Nicość naraz, za jednym zamachem, przestałoby istnieć wszystko, więc nie tylko Trurl i niebo, i Kosmos, i ty, ale nawet ja. Więc kto właściwie i komu mógłby wtedy powiedzieć, że rozkaz został wykonany i że jestem sprawną maszyną? A gdyby nikt tego nikomu nie powiedział, w jaki sposób ja, której by także już nie było, mogłabym otrzymać należną mi satysfakcję?

- Niech ci będzie, nie mówmy już o tym - rzekł Klapaucjusz. - Już niczego od ciebie nie chcę, śliczna maszyno, tylko proszę, zrób murkwie, bo bez nich życie mi niemiłe...

- Nie umiem tego, ponieważ są na m - rzekła maszyna. - Owszem, mogę na powrót zrobić niesmak, nienasycenie, niewiedzę, nienawiść, niemoc, nietrwałość, niepokój i niewiarę, ale na inne litery proszę się po mnie niczego nie spodziewać.

- Ale ja chcę, żeby były murkwie! - ryknął Klapaucjusz.

- Murkwi nie będzie - rzekła maszyna. - Popatrz, proszę, na świat, jaki jest cały pełen olbrzymich czarnych dziur, pełen Nicości, która wypełnia bezdenne otchłanie między gwiazdami, jak wszystko dookoła stało się mą podszyte, jak czyha nad każdym skrawkiem istnienia. To twoje dzieło, mój zawistniku! Nie sądzę, żeby następne pokolenia miały cię za to błogosławić... 

- Może się nie dowiedzą... Może nie zauważą... - wyjąkał pobladły Klapaucjusz, patrząc z niewiarą w pustkę czarnego nieba i nie śmiać nawet w oczy spojrzeć swemu koledze. Pozostawiwszy go obok maszyny, która umiała wszystko na n, wrócił chyłkiem do domu - świat zaś po dziś dzień pozostał już cały podziurawiony Nicością - tak jak go w toku nakazanej likwidacji zatrzymał Klapaucjusz. A ponieważ nie udało się zbudować maszyny na żadną inną literę, trzeba się obawiać, że nie będzie już nigdy takich wspaniałych zjawisk jak pćmy i murkwie - po wieki wieków.

izabelamaciejka19-08-2008 06:39:48   [#82]
w kujawsko - pomorskim w końcu też pojawił się plan nadzoru Kuratora wraz z priorytetami...
Tara19-08-2008 07:03:42   [#83]

U nas jeszcze nie ma ale od wtorku zaczynają sie narady więc podadzą zapewne.

Co do #76# u nas w województwie przerabialiśmy już to ale się nie sprawdziło więc KO wróciło do innego nadzoru,wizytator do kilku szkół tego samego typu.

Ekran rzeczywiście szeroki i fatalnie się czyta.Co to się porobiło?nie można tego zmienić?

Zwojka19-08-2008 14:57:05   [#84]
Nie mam weny;-) do stworzenia planu nadzoru. Zabrałam się, ale z wielką niechęcią. Pozdrawiam wszystkich (jeszcze wakacyjnie)
beera19-08-2008 15:25:51   [#85]

Możesz się posiłkowac tym:

20.08.2007 asia UWAGA
Plan nadzoru na rok 2007/8 z komentarzem ( moim).
Jest to zmodyfikowana wersja planu nadzoru, który umieściłam w plikach w lutym tego roku, po zmianie rozp. w sprawie sprawowania nadzoru.
Poprzedni plan był... nie wiem czym był
Pobierz: przykład planu nadzoru 7-8 do plikow.rar* (38 KB)

 

zmieniły się priorytety, ale zasada nie :)

Zenon7519-08-2008 18:59:29   [#86]
Asiu, czy możesz umieścić ten plik w formacie pdf lub doc/ Nie mogę otworzyć rara
AnJa19-08-2008 19:07:16   [#87]
możesz otworzyć

jeśliś dyrektor toś i dyplomowany

czyli elementarną obsługę plikow znasz- a jak nie, to zrezygnuj a tytułu dyplomowanego

ja, póki co- mianowany- a już 2 rok sępię z pakietu Asi
Zenon7519-08-2008 19:15:00   [#88]
Tylko,że to chyba zależy trochę od oprogramowania - a ja mam legalne i te programy, które mam z rarami Asi sobie nie radzą. Myślę że prościej jest przy odrobinie życzliwości zapisać autorce plik w innym formacie. Niektóre zipy otwieram - innych nie . Jak na razie nie mam czasu na poznawanie tajników informatyki, a i także na pisanie wniosku do kuratorium.
Dyrektorem może chyba być także nauczyciel mianowany:)
AnJa19-08-2008 19:22:07   [#89]
może- od 2000 jestem

tajników informatyki nie znam nidudu
Zenon7519-08-2008 19:33:00   [#90]
A ja od 1 września będę dyr. i mam nadzieję, że na forum są życzliwi ludzie. Chociaż trzeba trafić niektórym na dzień ;)
Forum czytam od roku (bez logowania-trochę było ciężko bez rubinków)
Jeśli chodzi o informatykę to akurat w 2000 roku uczyłem dodatkowo informatyki w prywatnym studium policealnym ( informatykiem nie jestem )- :)
zgredek19-08-2008 19:35:00   [#91]

masz całkowitą rację - z tą życzliwością i dniem;-)

AnJa19-08-2008 19:38:40   [#92]
dobra- już będę życzliwy

co do dni- nie obiecuję...
Zwojka19-08-2008 19:38:58   [#93]
Czuć zbliżający się początek roku szkolnego;-)zrobiło się nerwowo. Plik Asi otwieram bez problemu, weny jednak dalej nie mam:-D
Agnieszka z Krakowa19-08-2008 19:43:48   [#94]
Tak nieśmiało zaproponuję sharewarowy do wszystkiego - i zipa, i rara (nieśmiało, bo pewnie korzystałeś i problem polega na czym innym ;))

http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=2&id=382&WinAce+2.69
Zenon7519-08-2008 19:43:53   [#95]
pzrecież Cię znam - to już rok czytam Twoje posty :)
Zenon7519-08-2008 19:45:28   [#96]
Miałem z dobrych programów dwa inne - zobaczę co zrobi te programik - dziękuję
Zenon7519-08-2008 19:57:54   [#97]
Error opening file :)
Marek Pleśniar19-08-2008 20:39:37   [#98]
nie wiem czyj post tę sZerokość spowodował - ale jeszcze kilka postów i pojawi się nowa zakładka, a z nią wąskość:-)
Marek Pleśniar19-08-2008 20:40:54   [#99]
bodajże jeszcze jeden:-)
zgredek19-08-2008 20:41:34   [#100]
asia to umie zwęzić;-)
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ][ 5 ]