Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Konsultacja OSKKO podstawy programowej - szkoły poNADgimnazjalne
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]
bosia31-10-2008 18:48:47   [#101]

dzieci po technikum na pewno będą miały kłopoty na politechnice, bo my realizujemy tylko poziom podstawowy

dawniej jakos wystarczało mi czasu na choćby zrobienie dokładnie rachunku różniczkowego

a teraz? to też będą zajęcia wyrównawcze?

grażka17-12-2008 22:13:58   [#102]

http://www.rp.pl/artykul/235811.html

Prawdziwy koniec historii

Andrzej Nowak
Po reformie edukacji dla większości młodych Polaków obraz dziejów wyniesiony ze szkoły będzie się musiał zatrzymać na poziomie infantylnym - pisze historyk
slos17-12-2008 23:03:31   [#103]
Cały czas mnie dziwią takie głosy, bo albo utrzymujemy elitarny charakter matury, albo powszechny, zatem niestety infantylny. Ja się jakoś z tym pogodziłem. Amerykany i inne nacje zachodnie też tak mają i kmpleksów sobie nie czynią. Ot, rzeczywistość ;-p
bosia17-12-2008 23:05:50   [#104]

elitarny to chyba będzie, choć niezamierzony

jak matematyka będzie obowiązkowa za rok

w technikum zda 10% może (obserwacje z własnego podwórka)

Marek Pleśniar17-12-2008 23:30:36   [#105]

zgadza się

(to o 10% może)

AnJa18-12-2008 22:23:07   [#106]
oczywiście, że bedzie infantylny- o ile ta reforma się uda

jesli nie- bedzie jak dzisiaj- czyli żadnego obrazu dziejów nie będzie
grażka30-12-2008 08:44:57   [#107]

http://www.rp.pl/artykul/9157,241223_Konca_historii_nie_bedzie_.html

artykuł polemiczny do tekstu A. Nowaka

Trzykrotne powtarzanie na lekcjach historii cyklu żartobliwie określanego „od Mieszka do Leszka” (szkoła podstawowa, gimnazjum, szkoła ponadgimnazjalna) okazało się mało skuteczne – piszą współautorki nowego programu nauczania Jolanta Choińska-Mika i Anna Radziwiłł.

AnJa30-12-2008 09:53:22   [#108]
generalnie to się musze zgodzić- nawet argumenty podobne jak moje tutaj;-)

ale skąd im wyszło , że na rozszerzony dokłada się w liceach 1-2 godziny to nie wiem

u nas 2-3 dokłąda sie- rocznie- czyli cały kurs historii licealnej rozszerzonej to 11-14 godzin
grażka02-01-2009 10:38:05   [#109]
http://www.rp.pl/artykul/9157,242374_O_historii_bez_konca_.html
Marcin2502-01-2009 10:52:10   [#110]
Wydaje mi się, że nasza cała edukacja od pernamentności zmierza ku okrajalności... Trudno się dziwić nauczycielom starszej daty, trudno się dziwić i młodym, którzy nie są do końca zaskoczeni nowelizacją edukacji - czyli upupianiem dzieci i młodzieży. Osobiście uważam, że przesadne skracanie, usuwanie i pobieżne przedstawianie wielu faktów, zjawisk ( o ile mamy na czym je pokazać ) z pewnością przyczyni się do upadku poziomu edukacji. Ale może się mylę... Oby!
bosia02-01-2009 11:11:54   [#111]

wg mnie poziom edukacji upadł jakiś czas temu, a my ciągle opieramy się na mitach

może pora aby się wreszcie podniósł

nauka i technika rozwija się tak szybko, ze nie da sie teraz wszystkiego wtłoczyć w głowy dzieci w szkole

w szkole dzieci powinny dostać solidne podstawy i nauczyć sie jak sie uczyć

dlaczego myślę, że poziom jest niższy?

na przykładzie mojego przedmiotu - uczę w technikum i pamiętam jeszcze dzieci po ośmioletniej podstawówce, ich poziom wiadomości i umiejętności z matematyki (polski też) był sporo większy niż dzisiaj, też nie było świetnie, ale to co jest teraz to tragedia

a dlaczego o j. polskim wspomniałam? bo są dzieci, kóre czytać nie umieją (nie ze zrozumieniem, ale płynnie czytac nie potrafią)

owszem dawniej też się zdarzało, ale było to jednostkowe

Ala02-01-2009 23:02:04   [#112]

teraz komputer im przeczyta

a ze zrozumieniem dalej problem :-(

poziom jest niższy również na wcześniejszych etapach edukacji, dlaczego? to temat-rzeka

AnJa02-01-2009 23:16:06   [#113]
niższy ten poziom?

znów do geografii wracam- na Hawajach fale poniżej 5-10 m to żadne fale,podobno jakiś na desce przeżył ponad 20 metrową,
dla Holandii- mogłóby to byc koniec

poszperajcie na zapleczach i dajcie dzieciakom nasze podreczniki do historii - tylko wybierzcie jakiś wzglednie neutralny bilogicznie temat

a potem porównajcie z np. nawet Operonem - choćby samą trudność tekstu i objętość materiału na jednostkę lekcyjną
Ala02-01-2009 23:19:10   [#114]

to co, teraz jest łatwiej?

chyba nie

bosia02-01-2009 23:19:53   [#115]

no przecież o tym napisałam

i że to mit mówienie o wysokim pozimie

nie jestem w stanie dzieciom polecić żadnego podręcznika do matematyki

często sama nie wiem co autor ma na mysli tak komplikując niektóre rzeczy

właściwie to z podręcznika rzadko korzystam

do AnJi było


post został zmieniony: 02-01-2009 23:20:39
AnJa02-01-2009 23:20:33   [#116]
nie- jest trudniej

i się troszkę wokól zmieniło

więc poziom to pojęcie względne jest bardzo- a już na pewno porównywanie poziomów z róznych czasów
Ala02-01-2009 23:22:40   [#117]

teraz pełno jest podręczników, zeszytów ćwiczeń oduczających pisania i odpowiadania pełnym zdaniem, informacji multum z niezliczonych źródeł

i jak w tym gąszczu znaleźć to co ważne do zapamiętania?

AnJa02-01-2009 23:24:08   [#118]
może od tego własnie ma byc szkoła?
Ala02-01-2009 23:25:21   [#119]
poziom zależy m.in. od łatwości nabywania wiedzy, jeśli jest podana w odpowiedniej do wieku ilości i postaci to jest łatwo przyswajana, w przeciwnym przypadku robi się dziecku w głowie mętlik
Ala02-01-2009 23:26:34   [#120]
i od tego ma być szkoła, żeby nauczyć wybierać to co ważne
AnJa02-01-2009 23:27:02   [#121]
a jak jeszcze wiedzę zaczna podawać rózne porąbane magistry po umniwersytetach...
Ala02-01-2009 23:27:11   [#122]

i jeszcze gdzie tego szukać

magistrów też trzeba nauczyć, ale zanim coś popsują ;-)


post został zmieniony: 02-01-2009 23:28:05
AnJa02-01-2009 23:29:50   [#123]
gdzie szukać to magistry nie wiedzą same zazwyczaj

wystarczy, ze nauczą podstaw selekcji i krytyki

ale jak to na polskim podstawowym wprowadzono to wrzask się doktorów podnióśł z kilei- że degrengolada i dzieci tekstów literackich i krytycznoliterackichnie tworzą
Ala02-01-2009 23:34:26   [#124]
zawsze ktoś będzie wrzeszczał
bosia02-01-2009 23:40:02   [#125]

akurat poziom z różnych czasów z matematyki da się porównać

niepotrzebnie dzieciakom się teraz wtłacza do głowy taka obfitość

robi się groch z kapustą i niewiele wiedzą

gubi się po drodze przygotowanie solidnych podstaw

AnJa02-01-2009 23:47:43   [#126]
ano własnie
Marek Pleśniar02-01-2009 23:48:20   [#127]

bosia ma, moim zdaniem, rację

uważam podobnie - ten "poziom" nauczania to mit

 

przypomina mi to zajadłe walki o listę lektur gdy żaden uczeń ich już od dawna nie czyta

(i wypraszam sobie oskarzenia o generalizowanie w kwestii słowa "żaden"

 - JM Rokita chciał generalnie życie z Niceę oddać wszak;-)

a dyć żyje i zmywa naczynia


post został zmieniony: 02-01-2009 23:50:04
Marek Pleśniar03-01-2009 13:23:18   [#128]

w kwestii ILE nalezy uczyc:-)

Pewnego dnia Einstein odwiedził innego wielkiego naukowca Edisona. Ten poskarżył mu się, iż nie może znaleźć dla siebie odpowiedniego asystenta. Odpowiedni asystent powinien rozwiązać test przygotowany przez Edisona. Einstein poprosił o owy test.

Pierwsze pytanie brzmiało:
- Ile mil jest z Nowego Jorku do Chicago? Einstein odpowiedział:
- Trzeba by było zajrzeć do rozkładu jazdy. Kolejne pytanie brzmiało:
- Jaki jest skład stali nierdzewnej? Einstein odpowiedział:
- To można znaleźć w podręczniku do metalurgii. W podobny sposób odpowiadał na inne pytania.

W końcu stwierdził:
- Nie potrzebuję czekać na twoją odmowę, wycofam swoją kandydaturę na asystenta dobrowolnie.

Ala03-01-2009 13:55:08   [#129]
ale mi się ten Einstein podoba :-)
grażka25-01-2009 09:38:18   [#130]

http://wyborcza.pl/1,87649,6195351,Krzyzacy_dostali_Malbork___dedykujac_Minister_Kudryckiej.html

"Niedawno wpadła mi w ręce praca semestralna o roli zakonu krzyżackiego w dziejach Polski, napisana w jednej z gminno-powiatowych uczelni, które jak liany obrosły i duszą polskie szkolnictwo wyższe w ostatnich kilkunastu latach. Jej autorem jest mgr teologii, absolwent jakiejś przykruchtowej uczelni, osoba ucząca religii w szkołach, zamierzająca zdobyć szybką ścieżką uprawnienia do nauczania w nich historii. Nie pytam nawet jakim cudem osoba ta zrobiła magisterium, nie pytam jak zdała maturę, nie pytam, jak uzyskała świadectwo ukończenia szkoły podstawowej. Pytam, kto dał jej promocję z czwartej do piątej klasy szkoły podstawowej."

AnJa25-01-2009 13:06:52   [#131]
W tym tekscie, adresowanym do Pani Minister Kudryckiej, brakuje mi choćby zauważenia, że w tych gminno-powiatowych uczelniach, wszak majacych uprawnienia do prowadzenia studiów magisterskich, ktoś jednak z tytułami zdobytymi wg dotychczasowych zasad pracuje

i te prace semestralne zalicza, a potem tytuły licencjackie i magisterskie nadaje
...
wskutek dosyć dziwacznego zbiegu okoliczności jakiś czas temu, w charakterze murzynka, napisałm kilka recenzji prac licencjackich z administracji z takiej uczelni

oczywiście pojęcia o tej administracji nie miałem- ale mi powiedziano, ze o warsztat raczej chodzi, a nie meritum

no i prawda- meritum w nich wcale nie było- miał za nie robić rozdziałek o strukturze organizacyjnej urzędu jst, w której autor pracował zresztą , z załacznikiem w postaci regulaminu tegoż

u ambitnych była jeszcze, nie wiedzieć czemu, przykładowa uchwała budżetowa

warsztatu zresztą też tam nie było

nie znam losów autorów tych prac, poza jednym: nie poprzestał na licencjacie i jest już magistrem
Ala25-01-2009 14:00:24   [#132]
no cóż, na czymś ten dyplom trzeba zrobić ;-) a że poziom żenujący? ech, szkoda słów :-(
bosia25-01-2009 16:06:32   [#133]
u nas też jest uczelnia
nie przyjmuję do pracy po niej i wielu innych dyrektorów też
Marek Pleśniar25-01-2009 21:30:26   [#134]

rzecz w tym, ze wcale nie trzeba zrobić dyplomu

dobrze by było gdyby wiele osób, które je mają - nie miały ich

(oczywiście z wyjątkiem nas - nasze dyplomy są w pełni słusznie przyznane i wsparte rzetelną wiedzą;-)

bosia26-01-2009 09:10:25   [#135]
co do naszych dyplomów to oczywiste:-)))
AnJa26-01-2009 09:35:41   [#136]
mój niesłuszny (komuna) i nie towarzyszyła mi zadna wiedza (czynnik osobowościowy)
bosia26-01-2009 09:42:07   [#137]
od każdej reguły sa wyjątki przecież:-)
i tylko ja potwierdzają

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]