Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Zastępstwa
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]
roseandcorp28-04-2008 12:29:55   [#01]
CZy zastępstwo wpisane do księgi zastępstw, i zrealizowane przez nauczyciela może być nieodpłatne? Gdzie znajdę przepis?
rzewa28-04-2008 13:55:30   [#02]
nie może być nieodpłatne

art 35 ust 2a i 3 KN
DYREK28-04-2008 15:20:17   [#03]

" .... doraźne zastępstwo nie jest uzależnione od kwalifikacji. Zgodnie z art. 35 ust. 2a Karty Nauczyciela, przez godzinę doraźnego zastępstwa rozumie się przydzieloną nauczycielowi godzinę zajęć dydaktycznych, wychowawczych lub opiekuńczych powyżej tygodniowego obowiązkowego wymiaru zajęć dydaktycznych, wychowawczych lub opiekuńczych, której realizacja następuje w zastępstwie nieobecnego nauczyciela. Każda taka godzina jest płatna niezależnie od tego, czy zastępujący ma kwalifikacje do nauczania przedmiotu, którego naucza zastępowany nauczyciel. Nie ma również czegoś takiego, jak limit płatnych zastępstw – każda godzina doraźnego zastępstwa jest płatna. "

http://www.serwissamorzadowy.pl/articles/show_article.php?articleid=187

2katarzyna28-04-2008 18:22:32   [#04]
Teoretycznie - może być zastępstwo za nieobecny oddział, wtedy niepłatne. Płatne są powyżej tygodniowego wymiaru.
Power428-04-2008 21:14:08   [#05]
no i zaczynają się wątpliwości w rozumieniu
czy grupa wysłana do czytelni, świetlicy( np w trakcie godzin bibliotekarza) to zastępstwo doraźne czy nie?
Power428-04-2008 21:18:46   [#06]
czy bibliotekarz może odmówić?
Jacek28-04-2008 21:23:02   [#07]
sporadycznie w wyjątkowych wypadkach jeśli nie ma innego wyjścia można moim zdaniem wysłać do świetlicy czy biblioteki gdzie nauczyciel będzie opiekował się grupą ale to tylko wyjątkowo.. Trza tak ustalić plan i ilość okienek dl anauczycieli by miał kto pójść na zastepstwo a jak nie ma nauczyciela to jeszcze jest wicek i dyrektor i pegadog (i zapłącić) a dopiero w ostateczności świetlica czy biblioteka..
rzewa28-04-2008 21:23:31   [#08]
według mnie dla bibliotekarza powinno to być zastępstwo płatne, bo nauczyciel bibliotekarz ma do wykonania konkretne zadania niepolegające na sprawowaniu opieki nad uczniami - jak opiekuje się uczniami, to te swoje zadania musi zrealizować kiedy indziej czyli taka opieka powoduje zwiększony wymiar jego pracy

chyba, że nauczyciel bibliotekarz przeprowadzi wówczas zaplanowane wcześniej zajęcia czytelnicze - wtedy nie, bo będzie realizował zadania wynikające z jego przydziału

w przypadku świetlicy jest nieco inaczej - świetlica ma głównie za zadanie objęć opieką potrzebujących uczniów, zatem takie zajęcie jest jak najbardziej zgodne z charakterem i celem pracy wychowawcy, ale... jeśli z powodu sprawowanej doraźnie opieki czas pracy wychowawcy świetlicy przekroczy tygodniowo jego obowiązkowe pensum należy tę opiekę potraktować jak zastępstwo (patrz art 35 ust 2a KN) i zapłacić

No i należy pamiętać, że wychowawca świetlicy nie powinien opiekować się jednorazowo większą grupą niż 25 uczniów
AnJa28-04-2008 21:24:07   [#09]
a czytelnia?
Power428-04-2008 21:27:28   [#10]
i właśnie głównie o czytelnię mi chodzi
czego wtedy bibliotekarz robić nie może skoro czytelnia czynna np 6 godzin dziennie?
Power428-04-2008 21:29:04   [#11]
zwiększony wymiar miałby gdyby zostawał o godzinę dłużej ale nie zostaje
rzewa28-04-2008 21:29:42   [#12]
jak nie zostaje, to nie jest to wtedy zastępstwo doraźne - patrz pp
monipg28-04-2008 21:33:18   [#13]
zastestwa za dyrektora, ktory jest na szkoleniu (pracownie komputerowe i admnistracja), czy w ym czasie osoba, ktora sie zgodzila pelnic obowiazki-czy moze poslugiwac sie pieczatka dyrektorska
rzewa28-04-2008 21:35:05   [#14]
nie bo jest to pieczątka imienna - z definicji posługiwać się nią może tylko osoba na niej wymieniona

taka osoba może mieć swoją pieczątkę wz
Jacek28-04-2008 21:35:27   [#15]
a co to znaczy się zgodziła? nie ma czegoś takiego albo jest wicek a jak nie ma wicka to moze to byc inny nauczyciel który został zaopinowany przez OP
Power428-04-2008 21:36:05   [#16]
jeśli nie jest doraźne to jakie
w księdze zastępstw należy wpisać? co?
rzewa28-04-2008 21:37:54   [#17]
nie prowadzić księgi zastępstw tylko księgę organizacji pracy szkoły ;-)

i normalnie wpisać kto kim kiedy się opiekuje - tak jak to jest wpisane w planie zajęć

;-))
monipg28-04-2008 21:39:38   [#18]
do #14 bo spotkalam sie, ze na pieczatce dyrektorskiej jest do popis z "up. K. Kowalska"

do #15 u nas jest praktykowane wyrazenie zgody przez wybranego nauczyciela i przekazanie tej informacji do OP
rzewa28-04-2008 21:41:13   [#19]
to znaczy, że jest to właśnie pieczątka wz czy z up. i to jest prawidłowo

tą pieczątką normalnie dyrektor się nie posługuje przecież...
monipg28-04-2008 21:42:57   [#20]
rzewo a co to za ksiega organizacji pracy szkoły?
Power428-04-2008 21:43:02   [#21]
No bo tak się zastanawiam czy istnieją inne zastępstwa niż doraźne?
Czy też wśród doraźnych wyróżnia się podgrupy-jeśli tak to jakie?(płatne i niepłatne czy też inaczej klasyfikowane)
jakie nazwy zastępstw pojawiają się w "księgach zastępstw"
Jacek28-04-2008 21:47:01   [#22]
nie ma podgrup :-) albo zastępstwo doraźne (płatne) albo opieka nad uczniami
Power428-04-2008 21:47:41   [#23]
tak sobie myslę o zadanym w #1 pytaniu i odpowiedzi w #2 i 3
Jacek28-04-2008 21:49:08   [#24]
no przecież i w 2 i 3 jest napisane, że zastępstwo jest płatne zawsze
post został zmieniony: 28-04-2008 21:49:20
rzewa28-04-2008 21:49:52   [#25]
monipg - to taka moja robocza nazwa - chodzi o miejsce (u mnie segregator), gdzie wpinam zmiany przydziałów zajęć na dany dzień -> czasem po to by nie musieć dawać dużo doraźnych zmieniam organizację pracy w całym dniu/tygodniu

i to wszystko jest w tym segregatorze :-))

w przypadku, gdy dane zajęcia n-l prowadzi w ramach zastępstwa (czyli dodatkowo) zaznaczam to odpowiednio, gdyż stanowi to podstawę wypłaty za te zajęcia

ale jest tam sporo zmian, które nie mają charakteru zastępstw

przykładem takich zmian organizacji jest przydzielenie godziny zajęć danemu n-lowi w klasie, której normalnie nie uczy, za nauczyciela, który jest na wycieczce z klasą, z którą ten n-l miałby w tym czasie zajęcia - taka godzina nie jest godziną doraźnego zastępstwa
Power428-04-2008 21:51:26   [#26]
nieeeeeeeeeee
płatne jest tylko doraźne powyżej tygodniowego wymiaru

istnieją też więc doraźne bez przekroczenia wymiaru (np nauczyciela który ma planowe zajęcia z klasą przebywająca na wycieczce)
Jacek28-04-2008 21:52:32   [#27]
no tak co rzewa napisała ale to własnie nie jest zastepstwo :-)
rzewa28-04-2008 21:52:37   [#28]
doraźne jest zawsze (z definicji) przekraczające tygodniowy wymiar!

:-))
Power428-04-2008 21:56:26   [#29]
no i tu zaczynają się schodki -jeśli tylko to są zastępstwa doraźne(przekroczenie wymiaru) to jak nazywa się reszta?
zastępstwa bez określenia doraźne?
rzewa28-04-2008 21:57:38   [#30]
reszta to nie są żadne zastępstwa - jest to normalny przydział w ramach wymiaru czasu pracy i tyle

:-)
Power428-04-2008 21:58:13   [#31]
przecież są związane z czyjąś nieobecnością
rzewa28-04-2008 21:58:37   [#32]
i co z tego?
monipg28-04-2008 22:00:14   [#33]
z zastępstwami to juz porząðku nie będzie


czy zeszyt zastepstw jest dkumentem?
Power428-04-2008 22:03:58   [#34]
nie będę drążyć ale księgi w wielu szkołach nazywają się zastępstw i tam są zarówno doraźne płatne jak i te inne niesklasyfikowane różnego pochodzenia

aaaa i jeśli masz tę księgę-segregator
to co wpisuje ten nauczyciel w tematach w dzienniku lekcyjnym i własnym np bibliotecznym czy świetlicowym? czy w księdze podpisuje się pod zmianami w organizacji ?
Jacek28-04-2008 22:05:29   [#35]
opieka nad klasą
Power428-04-2008 22:11:51   [#36]
Na mojej napis "zastępstw "-usunę, zostanie tylko "księga"
w niej bedą zastępstwa i zmiany w organizacji-może być?
Power428-04-2008 22:20:28   [#37]
no iczy czy to jest dokument -ta księga?
roseandcorp29-04-2008 00:14:09   [#38]
Uczę w małej szkole ponadgimnazjalnej i od paru lat ze względu na oszczędności nie zostają nam wypłacane zastępstwa, mimo, że są to godziny powyżej tygodniowego obowiązkowego wymiaru zajęć dydaktycznych, wychowawczych lub opiekuńczych, której realizacja następuje w zastępstwie nieobecnego nauczyciela i są wpisane w księgę zastępst i nauczyciel w dzienniku wpisuje odpowiednią adnotację. Stąd to pytanie [#01]. Rozumiem trudną sytuację szkoły, bo organ prowadzący najchętniej by zamknął naszą placówkę, ale jak patrzę na inne wydatki szkoły to trochę mi ciśnienie wzrasta, że oszczędza się tylko na nauczycielach.
Power429-04-2008 00:24:14   [#39]
o takich powyżej wymiaru obowiązkowego to ja nie dyskutuję -takie mam zawsze płatne i to wcale nie takie proste jeśli jest ich duzo

ja tylko o nazewnictwo "innych" -potocznie określanych również zastępstwami "opiek" bez przekroczenia wymiaru pytam
Jacek29-04-2008 09:35:33   [#40]

no i ze te "opieki" nie płacisz..

powinno byc ich jak najmniej ale nie zawsze się w szkole da wszystko podpiąc pod jakiś paragraf, choćby jak w świetlicy. Wychowawca świetlicy prowadzi swoje zajęcia z grupą, której liczebność ujęta jest w przepisach i nie powinien miec w tym samym czasie dodatkowej klasy na głowie bo to przekroczy dopuszczalną liczbę ale czasem nie ma wyjścia bo brak możliwości przydzielenia zastępstwa a dzieckiami muszą być pod opieką. Podobnie zdarza się czasem na lekcjach łączonych np. wf. Wuefista też ma określoną liczbę uczniów, z którymi może pracować i jak jest łączenie grup to wtedy sprawuje opiekę a nie prowadzi zajęć.. Takie sytuacje powinny być sporadyczne ale mają miejsce i to wtedy jest opieka i nie płaci się.

Power429-04-2008 22:39:50   [#41]
no i OK
czy powinno ich być jak najmniej ? hmmmmmm...to juz temat nie na ten wątek
zależy kto się nad tym zastanawia -))))
Jacek29-04-2008 23:04:12   [#42]

opieka do najlepszych warunków nie należy ale czasem wyjścia nie ma i tak trza..

to szkoła zatem uczeń winien mieć zapewnione jak najlepsze warunki czyli w tym wypadku zastępstwo najlepiej nauczyciela tego samego przedmiotu co zastępowany...

i nie powinno być zależności od tego kto się nad tym zastanawia :-)

Karol Małolepszy29-04-2008 23:15:32   [#43]
Halo chyba lepiej wyjść z założenia że trzeba płacić za każdy rodzaj pracy zgodnie z cytowanymi wcześniej przepisami prawa zarówno za czynności opiekuńcze w czasie zastępstw jak i za zajęcia dydaktyczne zastępcze trzeba płacić.
Dyskusja jest potrzebna. Tylko czy aby nie za bardzo kombinujemy aby nie płacić!
Jacek29-04-2008 23:17:03   [#44]
a kto tu pisze żeby nie płacić??
DYREK30-04-2008 09:19:27   [#45]

"....od paru lat ze względu na oszczędności nie zostają nam wypłacane zastępstwa"

roseandcorp

działają chyba związki zawodowe i PIP

dlaczego nie występujecie do sądu pracy ?

 

roseandcorp30-04-2008 11:28:31   [#46]
Prezes koła związkowego to członek dyrekcji, wcześniej godziliśmy się na to, bo baliśmy się, że zamkną szkołę ale poprzedni dyrektor rozwijał szkołę, nauczyciele mieli nadgodziny i było ok, teraz mamy nowego dyrektora, który nie robi nic, gołe etaty i nadal niepłatne zastępstwa, czas więc chyba, aby coś z tym zrobić, tylko co? Czy indywidualnie czy zbiorowo?
DYREK30-04-2008 11:40:40   [#47]

Sąd pracy - indywidualnie

Państwowa Inspekcja Pracy - może być zbiorowo

manek30-04-2008 23:56:29   [#48]
A u nas zarządzenie burmistrza , że w nowym roku szkolnym kadra kierownicza nie może brać zastępstw doraźnych. A jeśli już taka okolicznośc zaistnieje to trzeba się zawracać do OP każdorazowo o zgodę. Zaznaczam, że dyrektor lub wicek brali zast. wyjątkowo np. kilku nauczycieli na L4 i nie było wolnych n-li na zast.. Jak to ma w praktyce wyglądać? Czy u Was też podobne cuda ?
bosia01-05-2008 00:02:32   [#49]

u mnie nie

ale w sąsiedniej gminie tak, albo jeszcze gorzej

rzewa01-05-2008 14:02:24   [#50]
hm... to zarządzenie jest niestety z tych bez jakiejkolwiek pp, zatem bez mocy prawnej - burmistrz po prostu przekracza swoje kompetencje

czyli jeśli dyrektor czy wicek na takie zastępstwo pójdą, a potem nie otrzymają za nie wynagrodzenia (bo burmistrz je "wstrzyma"), to mogą skutecznie dochodzić tych należności przed sądem albo przez PIP (albo też przez RIO - burmistrz nie może "wstrzymywać" decyzji finansowych dyrektora)

natomiast jeśli burmistrz nie "wstrzyma" wypłaty tylko potem będzie chciał dyrektora ukarać, to okaże się że nie ma po temu podstaw - mnie wójt chciał ukarać za kupowanie dzieciakom w ramach dożywiania bułek i jogurtów zamiast karmienia ich zupą (w szkole nie było ani kuchni ani stołówki) i ... tylko na chceniu się skończyło (RIO wyśmiało wójta i jeszcze pouczyło, i to dotkliwie, go o jego prawach w stosunku do dyrka, bo przy okazji wyszły inne sprawy finansowe :-))

..............
Ja gdybym była na miejscu burmistrza i moi dyrektorzy przesadzaliby, moim zdaniem, w ilości branych zastępstw, to bym nie pisała takich zarządzeń tylko dałabym wniosek na radę by dyrektorom zmniejszyć zniżki kierownicze - tyle ;-))
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]