Forum OSKKO - wątek

TEMAT: oddelegowanie nauczyciela na maturę
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]
kasia z116-03-2008 21:36:09   [#51]
Krystyna pisze zrozumiale
zgredek16-03-2008 21:36:25   [#52]
a w tej miejscowości?
zgredek16-03-2008 21:37:40   [#53]
nie przeczę, że zrozumiale - teŻ rozumiem, tylko pp nie widzę:-(
Jacek16-03-2008 21:39:35   [#54]
no a musi być pp???
kasia z116-03-2008 21:39:56   [#55]
a jak na konkurs wysyłasz nauczyciela i robisz za niego zastępstwa, jemu płaicsz, to jaką pp stosujesz?
beera16-03-2008 21:41:08   [#56]

jak wysyłasz na konkurs nauczyciela, to tez mu dajesz delegację

 

bosia16-03-2008 21:43:46   [#57]

Czy za pracę w zespole nadzorującym  u kogoś się płaci?

W zespole nadzorującym nie płacimy, tylko za ustne.

Jacek16-03-2008 21:43:48   [#58]
a jak konkurs jest we własnej szkole np w czasie lekcji i nauczyciel jest w komisji to wtedy co??? na wszystko się pp nie znajdzie bo za nudno by w szkole było jesli wszystko opisane byłoby w pp :-)
beera16-03-2008 21:47:45   [#59]

no nie..

jak jest we własnej szkole, to go nie delegujesz:)

ale jak w szkole obok - delegujesz, tylko mu się dieta nie nalezy za to (zdaje się)

 

zgredek16-03-2008 21:47:58   [#60]

próbujecie jakieś "zastępstwa-erzace" stosować

a ja chciałam uzmysłowić problem

bo to jest problem - nauczyciel z innej szkoły na egzaminie

w wielu szkołach to jest problem

-------------

to nie jest urlop bezpłatny - to jest nieobecność usprawiedliwiona bez prawa do zapłaty

powinna zapłacić szkoła, w której nauczyciel pracuje w tym czasi

 

beera16-03-2008 21:48:20   [#61]

3. Dieta nie przysługuje:

1) za czas delegowania do miejscowości pobytu stałego lub czasowego pracownika
zgredek16-03-2008 21:49:11   [#62]
bosiu - u nas płaci się za pracę w czasie matur - w zespole nadzorującym jak najbardziej
zgredek16-03-2008 21:49:55   [#63]
zapomniałam dodać w #60 - tak myślę
beera16-03-2008 21:50:10   [#64]

zgredku

każdy z nas dostrzega ten problem - pisaliśmy o tym dawno już temu, ze sposób w jaki zawiera się "porozumienie" jest koślawy.

Po prostu Ty widzisz ten jeden sposób rozwiązania problemu

a my widzimy dodatkowo jeszcze inne.

 

 

bosia16-03-2008 21:50:36   [#65]

niestety u nas nie płaci się za pracę w ZN

w PZE płaci op


post został zmieniony: 16-03-2008 21:51:36
beera16-03-2008 21:51:31   [#66]
( a że to nie ejst bezpłatny - to na pewno nie ejst)
teka5716-03-2008 21:53:52   [#67]
z tej waszej wymiany poglądów na sprawę -rozumiem-albo nic nie rozumiem-
WYSYłAM N-LA DO INNEJ SZKOłY,BO MNIE O TO DYR,PROSIł-ja u siebie
- co ? daję mu delegację,która staje się jego usprawiedliwieniem nieobecności z konsekwencjami dla mnie ,jak jemu się coś stanie?
- zajęcia w szkole rozdzielam innym n-lom - czyli tę jego nieobecność traktuję ,jak np.wyjazd na szkolenie.
-tak na dobra sprawę ja płacę podwójnie tzn.-jemu i n-lom zastępującym .TAK?
zgredek16-03-2008 21:53:53   [#68]

asiu - no cóż - nie jestem przekonana to tych widzimisiów, który przedstawiacie - nie zastosowałabym ich po prostu

ale to jest prawo dyrektora:-)

[zmieniłam na liczbę mnogą]


post został zmieniony: 16-03-2008 21:54:59
beera16-03-2008 21:58:48   [#69]

to na pewno...

każde z tych rozwiązan jest koslawe:

nieobecność usprawiedliwiona bez prawa do zapłaty powoduje straty nauczyciela, a sądzę, ze nie taki był zamysł ustawodawcy

delegacje budzą sprzeciw z innych względów

a na przykład wobec innych n-li sformułowania są bardzo jednoznaczne:
 143. Obserwatorami sprawdzianu, egzaminu gimnazjalnego, egzaminu maturalnego oraz egzaminu zawodowego mogą być:

1) delegowani pracownicy ministerstwa obsługującego ministra właściwego do spraw oświaty i wychowania;
2) delegowani przedstawiciele Komisji Centralnej i komisji okręgowych;
3) delegowani pracownicy ministerstw obsługujących ministrów właściwych dla zawodów;
4) delegowani przedstawiciele organu sprawującego nadzór pedagogiczny, organu prowadzącego szkołę, szkół wyższych i placówek doskonalenia nauczycieli, a w przypadku egzaminu zawodowego także delegowani przedstawiciele pracodawców, upoważnieni przez dyrektora komisji okręgowej.

§ 7. Obserwatorami egzaminu dojrzałości mogą być delegowani przedstawiciele organu sprawującego nadzór pedagogiczny, organu prowadzącego szkołę - jeżeli nie jest nim organ sprawujący nadzór pedagogiczny, nauczyciele doradcy oraz, za zgodą przewodniczącego komisji, wychowawcy klas. W przypadku zawarcia porozumienia, o którym mowa w § 6, obserwatorami egzaminu dojrzałości mogą być również delegowani pracownicy naukowo-dydaktyczni szkół wyższych.

 

krystyna16-03-2008 21:59:03   [#70]

a ja wypatrzyłam inny "problem"...

trochę śmieszny...

załużmy, że jakimś cudem dyrektorzy się już porozumieli i piszą stosowne pisma:

np. działając w oparciu o ...... oddelegowuję/ deleguję niżej wymienionych nauczycieli do pracy w zespołach nadzorujących przebieg ............. w dniu.......itd...

No i jakiego słowa użyć ?

  1. deleguję - i rozumieć je w znaczeniu i skutkach delegacji = podróży służbowej ?
  2. oddelegowuję ???

bo o tym drugim ciekawostki są takie:

Natomiast z oddelegowaniem mamy do czynienia wówczas, gdy zmienione zostaje miejsce wykonywania pracy, zwykle na mocy odrębnego porozumienia zawartego między pracownikiem i pracodawcą. Z reguły nie jest to tylko przeniesienie w inne miejsce, ale często wiąże się również z odpowiedzialnością za wyniki swojej pracy przed inną osobą i otrzymywaniem od niej instrukcji wykonywania tej pracy. Oddelegowanie wchodzi zatem w grę wtedy, gdy pracownik podejmuje pracę na rzecz dotychczasowego pracodawcy (ewentualnie nowego beneficjanta efektów pracy), ale jest to związane ze zmianą miejsca wykonywania pracy, w praktyce trwającą dłużej niż 3 miesiące. (...)

 

http://www.twoja-firma.pl/wiadomosc/9129,w-delegacji-czy-oddelegowany.html

 

"Artykuł 42 par. 4 k.p. przewiduje możliwość czasowego powierzenia pracownikowi innej pracy w drodze zwykłego polecenia służbowego. Zmiana rodzaju pracy w tym trybie może dotyczyć każdego pracownika, niezależnie od rodzaju umowy o pracę czy pełnionej funkcji.  

Jak podaje "Gazeta Prawna", "możliwość czasowego oddelegowania pracownika do innej pracy nie może być jednak wykorzystywana przez pracodawcę w sposób dowolny. Kodeks pracy ściśle określa warunki, kiedy, do takiego powierzenia może dojść. I tak czasowe powierzenie pracownikowi innego rodzaju pracy:

  1. ma być uzasadnione potrzebami pracodawcy;
  2. ma dotyczyć pracy innej niż określona w umowie o pracę;
  3. ma odpowiadać kwalifikacjom pracownika;
  4. nie może spowodować obniżenia wynagrodzenia;
  5. nie może przekroczyć okresu trzech miesięcy w roku kalendarzowym.

Wszystkie wskazane powyżej warunki muszą być spełnione łącznie".

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Czasowe-oddelegowanie-nie-wymaga-zmiany-umowy-1654241.html

 

beera16-03-2008 22:00:41   [#71]

ten wątek mi tez uświadomił koślawość

stawiam na "oddelegowuję"

 

krystyna16-03-2008 22:01:20   [#72]

o Asia !

no to "deleguję" !

a do tej pory, chyba oddelegowywałam..., kurcze, nie pamiętam...   :-))))

teka5716-03-2008 22:01:43   [#73]
jeśli jednak delegowany n-l jest w szkole,która znajduje sie w jego miejscu zamieszkania(czyli do niej idzie),a jest poza jego stałym miejscem pracy,to delegacja jest tylko potwierdzeniem jego usprawiedliwionej nieobecności w pracy.Wówczas n-l zwraca swoją delegację, bo jej nie zrealizował- fizycznie nie jechał PKS-em- i co -gdzie tę jego usprawiedliwiona "dokumentację" mam włożyć- by obecność była usprawiedliwiona,gdy inni mieli za niego lekcje.
Trochę to "zamyrdane"-ale nie idzie inaczej pytać-liczę,że zrozumiecie.
krystyna16-03-2008 22:02:16   [#74]

zaraz umrę ze śmiechu !!!

albo poczekam na inne opinie w tej sprawie ! :-)))))))))))))))))))))))

bosia16-03-2008 22:03:07   [#75]
to jeszcze mi powiedzcie jaka jest pp, że płacicie za pracę w ZN
krystyna16-03-2008 22:03:12   [#76]
to było do [#71] w kontekście [#72]  !!
zgredek16-03-2008 22:03:42   [#77]

bosiu - regulamin OP

krystyna - też poczekam;-)

beera16-03-2008 22:03:46   [#78]

:)))))))))))))

no - w przepisach jest deleguję, w Twoim tekście "oddelegowuję"

 

beera16-03-2008 22:05:30   [#79]
Krystyna, a wlaściwie, po co Ty szukasz tak szczegółowo? Hę?
teka5716-03-2008 22:07:46   [#80]
kurcze -dziewuchy( i chłopaki też) -jasno i zwięźle- jak to zgyź
teka5716-03-2008 22:09:06   [#81]
tak mi sie zdaje ,że trzeba by ten zapis był skierowany do posła Palikota
zgredek16-03-2008 22:14:16   [#82]

najłatwiejsze to chyba było napisać, że w zespole ma być nauczyciel z innej szkoły

-----------

kiedyś, po wyczerpaniu wszystkich możliwości pozyskania nauczyciela ze szkoły ponadgimnazjalnej, zwróciłam się w akcie rozpaczy do dyrektora gimnazjum - bardzo konkretnie mi ten dyrektor wytłumaczył, żebym sobie nie zawracała głowy jego szkołą - jego OP nie przewidział takiej sytuacji, żeby delegować nauczyciela z gimnazjum do zespołu na maturę:-(

(pominę swoje odczucia po tej rozmowie)

teka5716-03-2008 22:16:43   [#83]
ale powiało chłodem.........................................w waszych stosunkach
krystyna16-03-2008 22:19:33   [#84]

bo mi się nie podobało słowo "oddelegowuję" ,

skoro pisaliśmy o delegacjach...

a delegujemy w innych przypadkach też.

np. "delegujemy" na jakiś kurs, czy warsztaty metodyczne w tej samej miejscowaści - przecież nie wręczamu druku delegacji ?

delegujemy na miejscową wycieczkę z dziećmi - i nie wręczamy druku delegacji (zastępuje go karta wycieczki)

no to delegujemy do do pracy w zespole nadzorującym - no to kwitem będzie tu porozumienie spisane między dyrami :

  • czyli prośba jednego dyra do drugiego
  • i potwierdzająca odpowiedź drugiego wraz z listą delegowanych nauczycieli.

Dobrze by było ten wykaz delegowanych nauczycieli umieścić w księdze zarządzeń lub zastępstw (?) w macierzystej szkole, by potwierdzili tę nowinę własnoręcznym podpisem.

 

zgredek16-03-2008 22:19:37   [#85]

wiało, wiało:-)))))))

już nie wieje:-)))))))))

krystyna16-03-2008 22:21:50   [#86]

zgredku,

rozumiem Cię,

ale piszę z pozycji "wymian" dokonywanych w 1 OP....

a z prośbą z ponadgimnazjalnej jeszcze się nie spotkałam...

beera16-03-2008 22:21:50   [#87]

np. "delegujemy" na jakiś kurs, czy warsztaty metodyczne w tej samej miejscowaści - przecież nie wręczamu druku delegacji ?

ale czemu nie?

Przecież on jest poza miejscem pracy - moim zdaniem wręczamy druk delegacji, bo jest ( w dodatku) dowodem dla płacenia za zastepstwa?

(nie placimy diety - to wklejalam wyżej)

 ===

co do tego, co zgredek - przepisem rozporządzenia sobie ktos zrzucił ciężar na barki dyrektorów


post został zmieniony: 16-03-2008 22:22:26
teka5716-03-2008 22:23:03   [#88]
no to co - "przepisanki"- jak robimy, bo nadal mi się gotuje i nie wiem co na wierzchu ma być w tym temacie?
krystyna16-03-2008 22:23:05   [#89]
przynosi potwierdzenie udziału i pcha do teczki
beera16-03-2008 22:24:36   [#90]

Krysiu, moim zdaniem dajemy druk delegacji

ja dawałam ( podczas wycieczki tez dawałam)

zgredek16-03-2008 22:25:05   [#91]

przepisem rozporządzenia sobie ktos zrzucił ciężar na barki dyrektorów

tak właśnie!

dzięki asiu - cały czas mi o to chodzi

krystyna16-03-2008 22:25:37   [#92]

 no to zabieramy się do konkretnej roboty !

SmileyCentral.com

 

 

 

teka5716-03-2008 22:26:00   [#93]
tyż tak myślę- pozostaje p.Palikot-mówię wam.
beera16-03-2008 22:27:12   [#94]

zgredku, taż ja wiem:)))

 

beera16-03-2008 22:27:46   [#95]

mamusiu, a co Ty dziewczyno masz z tym palikotem:)))))))))

 

znaczy - to do teki było


post został zmieniony: 16-03-2008 22:28:23
zgredek16-03-2008 22:28:39   [#96]

Krysiu - on grzebie, czy maluje?;-)

bo jak grzebie, to się do żółtka dogrzebał;-)

Marek Pleśniar16-03-2008 22:29:09   [#97]
zdaje się że to my w oświacie dajemy popalić kota głupim przepisom - od 6 lat :-)
krystyna16-03-2008 22:29:41   [#98]
maluje - na niebiesko, tylko mu ciągle kapie ! :-))))
bosia16-03-2008 22:29:50   [#99]

w moim op jest 5 szkół, moja najmniejsza, ale mam dużo egzaminatorów i na maturę i na zawodowe

To wyobraźcie sobie jak wyglada praca u nas w maju i czerwcu, ponoszę też koszty zastępstw

a regulamin op jest bez sensu

teka5716-03-2008 22:34:31   [#100]
dlatego,że on jest w sejmie od absurdalnych spraw-a takich właśnie m.in. w omawianym temacie nie brakuje.Może by dołożył do pomnika ,który mam zamiar postawić.
( Bo już brak siły i pomysłów na rozwiązanie kolejnych absurdów i niedomówień ,które spłynęły na barki dyrektorów ,którzy dzięki temu, mają najbardziej przyziemne problemy)
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]