Forum OSKKO - wątek

TEMAT: średnia z religii
strony: [ 1 ][ 2 ]
ALINA10-03-2002 15:37:16   [#01]
Na  jednym z zebrań pan z KO ogłosił, że oceny z religii nie należy liczyć do średniej ocen. I to słuszne. bo U ma parę szóstek za  chodzenie do kościoła co podwyższa mu średnią.
Dzisiaj mój proboszcz dzwoni do mnie. że mam przeprosić rodziców, że tak ich poinformowałam, bo to nieprawda.
trzeba ocenę z  R  liczyć. Co wy na to ?!  Już nie mam sił!
Marek Pleśniar10-03-2002 15:41:44   [#02]

kurcze

już jestem zmęczony tymi przepychankami ze średnią
proboszcz od kiedy ma tu coś do gadania?

prawo i tyle
ALINA10-03-2002 15:52:37   [#03]
No właśnie. Ze skargą  poszli rodzice zaraz po mszy./wieś/
Tłumaczył, że on ma na piśmie rozporządzenie. Mam nadzieję, że mi je podrzuci. Poza tym rozśmieszył mnie mówiąc: w Olsztynie jednego dyrektora chcieli zwolnić za to, że wprowadził  R w błąd.  Poprosiłam, żeby mnie nie straszył, bo wydajemi się, że te pogróż ki to wytwór jego chorej wyobraźni.
A może to o Ciebie, Mareczku chodziło,co? Taka rogata dusza...
ANDRZEJ10-03-2002 16:17:23   [#04]
U mnie jest liczona , ( niektórym pomaga przekroczyć próg 4,76 - ale nie jest to zjawisko nagminne ). Oczywiście wniosek księdza RP rozpatrzyła pozytywnie , podobnie jak i Rada Rodziców.
Marek Pleśniar10-03-2002 16:56:47   [#05]

żeby nie było niepor.

ja religię do średniej liczyłem ale teraz przestanę:-)
krystyna10-03-2002 18:55:19   [#06]
Przecież to Rozp. określa, z których przedmiotów należy liczyć srednią, a nie proboszcz...
Wg mnie RP też nie ma żadnych kompetencji do decydowania w tej sprawie, a przynajmniej nie widzę tu jakiejkolwiek podstawy prawnej oprócz dziwnych pisemek i pseudozaleceń z KO, którego skład za chwilę ulegnie zmianie i zmieni się też treść pisemek i "zaleceń"........
W tej sytuacji najlepiej twardo trzymać się prawa !

Wierząca i praktykująca - Krystyna
Grzegorz10-03-2002 19:13:55   [#07]

dzisiaj na kazaniu

Ks. proboszcz wyszedł i zagrzmiał:

"A szkoła nr ... to nawet rekolekcji nie potrafi uszanować i w tych dniach zarządziła zajęcia szkolne. Zastanówcie się rodzice, co robicie! Bo przecież to za waszą zgodą. Bo niby nie macie czasu, żeby z dziećmi do kościoła przyjść. Ale po leklerkach i realach to codziennie sie uganiacie, itd... przez jakieś 20 min."
Niezły ubaw był. I to wszystko na dziecięcej mszy. Zamiast nauki dla dzieci. Jeśli rekolekcje będą też tak wyglądały, to dziękuję, ale chyba sam dzieciom zrobię.
Marek Pleśniar10-03-2002 19:16:50   [#08]

coraz u nas w Olsztynie

ciekawiej:-)))

(hmm, ja też mam jakieś tam zajęcia, a jaki to numer czytali z tej ambony?.. hę?)
Mariola z O10-03-2002 19:19:20   [#09]
MIC
u was w  Olsztynie to mają bardzo dużo do powiedzenia księża
u nas raczej sie to nie zdarza
hm...
no może czasami :-)

u nas natomiast w pokoju nauczycielskim ksiądz wyraził tylko nadzieję, że nauczyciele będą sie spowiadać razem z młodzieżą ale nie uzyskało to żadnej aprobaty :-)
Grzegorz10-03-2002 19:21:21   [#10]

numer dość okrągły

im.Zientary Malewskiej :-)
Marek Pleśniar10-03-2002 19:25:17   [#11]

:-))))))))))

ufff
Mariola z O10-03-2002 19:26:17   [#12]
ufff
marku twoja nie okrągła :-)
Marek Pleśniar10-03-2002 19:26:17   [#13]

ja do spowiedzi ...

ABSOLUTNIE NIE
:-)
lepiej nie:-))))
Mariola z O10-03-2002 19:27:07   [#14]

:-))))))))

a może jednak ?
Mariola z O10-03-2002 19:28:29   [#15]

do spowiedzi...

musiałbyś sie wyspowiadać z siedzenia w necie :-)
a wiesz jaka jest pokuta?
nie siedzieć w Internecie :-)
SławekL10-03-2002 20:30:38   [#16]
W mojej szkole przy wpisywaniu nazwisk na listach dyżurów w rekolekcje, koleżanki nauczycielki (i nie tylko), miały miały dopisać (te które sie określą i zdecydują) literkę "K", jak myślicie o co chodzi?
Sławek z W-wy.
SławekL10-03-2002 20:31:02   [#17]
W mojej szkole przy wpisywaniu nazwisk na listach dyżurów w rekolekcje, koleżanki nauczycielki (i nie tylko), miały miały dopisać (te które sie określą i zdecydują) literkę "K", jak myślicie o co chodzi?
Sławek z W-wy.
Marek Pleśniar10-03-2002 20:33:10   [#18]

Kirche??

;-)
Zola10-03-2002 20:42:24   [#19]
Qurka a u nas jeden proboszcz nie chce szkoły na rekolekcjach - tez przekracza prawo ?
Zola10-03-2002 22:27:54   [#20]
Ja teraz nie o sredniej .Może ktos ma pod ręką lub w pamięci nr rozporządzenia MEN dotyczącego religii. Prosze o namiary.
Alicja10-03-2002 23:35:27   [#21]
OSO----Ustawa  z  dnia  7  IX  1991  r.  (Dz.U.  1996/67/329,   106/496,
      1997/28/153,  141/943,   1998/117/759,   162/1126,   2000/12/136,
      19/239,  48/550,  104/1104,  120/1268,  122/1320,  2001/111/1194,
      144/1615) o systemie oświaty.
NR-----Rozporządzenie  MEN  z  dnia  14 IV 1992 r.  (Dz.U.  1992/36/155,
      1993/83/390,   1999/67/753)   w    sprawie   warunków  i  sposobu
      organizowania   nauki   religii   w   publicznych   przedszkolach
      i szkołach.
PR-----Zarządzenie MEN z dnia 3 VII 1992  r.  (Mon.Pol.  1992/25/181)  w
      sprawie    warunków   zapewniania   prawa   wykonywania   praktyk
      religijnych  dzieciom  i  młodzieży  przebywającym  w   zakładach
      wychowawczych i opiekuńczych oraz na obozach i koloniach.
KNR----Porozumienie  pomiędzy Polską Radą Ekumeniczną oraz MEN z dnia 24
      X  1994  r.   (Dz.Urz.MEN  1994/5/30)  w   sprawie   kwalifikacji
      zawodowych    wymaganych   od   nauczycieli   religii   kościołów
      zrzeszonych w Polskiej Radzie Ekumenicznej.
KKN----Zarządzenie MEN z dnia 24  IV  1996  r.  (Mon.Pol.1996/30/316)  w
      sprawie  szczegółowego zakresu uprawnień i obowiązków nauczycieli
      i wychowawców zatrudnionych w szkołach (placówkach)  prowadzonych
      przez osoby prawne Kościoła Katolickiego.
MENO44-Pismo MEN z 12 VIII 1997 r. (BKS-WPP-1110-41/MK/97)   w   sprawie
      księży-katechetów.
Zola10-03-2002 23:44:41   [#22]
Jesteś wspaniała ,dzięki.
Marek Pleśniar11-03-2002 00:01:53   [#23]

matko:-)

aleś tego nazbierała:-)
Jacek11-03-2002 09:31:10   [#24]

Jeszcze jedno pismo

To ja dodam jeszcze jedno pismo do tych co wpisała  Alicja.

MENO7--Pismo MEN z 21 XI 1999r.  (DKW-4036-25/99/GP)  w  sprawie  ocen z religii w roku szkolnym 1999/2000.
nn11-03-2002 10:13:52   [#25]

ocena z religii

U mnie ocena nie jest wliczana do średniej, i niech tak zostanie. Pozdrawiam.
ALINA11-03-2002 18:42:23   [#26]

I jeszcze jedno pismo-R

W-wa, 19.12. 01  Departament Kształcenia i Wychowania  przyslał" notatkę dot. kwestii wliczania oceny z religii/etyki do średniej oceny ucz." Powoluje się na przepisy roz. MEN z 14 kwietnia 92 r., potem na roz. z 24 stycznia 2000 w sprawie zasad wydawania oraz wzorów świadectw..... & 6 i stwierdza: "w świetle przepisu do obliczenia śr. ocen (.....) należy brać pod uwagę o b o w i ą z u j ą c e    zajęcia edukacyjne, przy czym przyjęto założenie , że przedmiot rel./etyka  organizowany na życzenie rodziców, nie ma statusu obowiązujących zajęć eduk." Jest tego 1,5 strony, dotarło to do KO w Olsztynie i tym posłużyłam się odpierając atak wielebnego.. Ale on stwierdził, że p. H. z naszego KO powiedział księżom na ich zebraniu, żejeszcze w tym roku  ocena wlicza się do średniej. Negocjacje trwają!!!!
Tyle dyr. departamentu Małgorzata Osmaniec.... i ja.
Dzięki za  Wasze komentarze! Po..zdrawiam.
Zola11-03-2002 23:21:00   [#27]

:-)))

Dzięki,dzięki,dzięki. - wiedziałam,że moża na Was  liczyc.
Zola
stan12-03-2002 00:00:06   [#28]

:-)

Gdyby tak jeszcze treść w/w pism na priwa to byłaby pełnia szczęścia :-)
Wielkie dzięki.
stan
:-)
Marek Pleśniar12-03-2002 00:44:36   [#29]

albo linki choć

:-)
HenrykB12-03-2002 20:21:18   [#30]

Religia

Od Worona dostałem kiedyś link:
http://www.katecheza.episkopat.pl/prawo/lex_stan.htm

Dla leniwych kopiuję:

Warszawa, 20.06.2000 r.

MINISTERSTWO
EDUKACJI NARODOWEJ DKW-4036-17/2000/GP

Jego Ekscelencja
Ks. Bp Kazimierz Nycz
Przewodniczący Komisji Episkopatu ds. Wychowania

W nawiązaniu do ustaleń, które zapadły podczas spotkania u Ministra Mirosława Handkego w dniu 7 czerwca br. uprzejmie przekazuję wyjaśnienia w sprawie wliczania oceny z religii do średniej ocen ucznia.

Nie ma obowiązującej regulacji prawnej dotyczącej powyższej kwestii. W świetle rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 24 stycznia 2000 r. w sprawie zasad wydawania oraz wzorów świadectw, dyplomów państwowych i innych druków szkolnych, .(Dz. U. Nr 6 poz. 73) do obliczania średnich ocen, będącej podstawą przyznania świadectwa z wyróżnieniem, należy brać pod uwagę tylko obowiązkowe zajęcia edukacyjne.

Religia i etyka - zgodnie z rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej z dnia 14 kwietnia 1992 r. w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w szkołach publicznych (Dz. U. Nr 36 poz. 155 z późn. zm.) nie są zajęciami obowiązkowymi dla uczniów. Jednakże, biorąc pod uwagę oczekiwania wielu środowisk, wyrażających opinię, że wliczanie oceny z religii do średniej ocen ma istotny walor wychowawczy wobec uczniów, wkładających wysiłek w opanowanie wiedzy z przedmiotów religia i etyka, Departament Kształcenia i Wychowania wyraża stanowisko, że wliczenie oceny z religii może być rozstrzygnięte przez samą szkołę w ramach przyjętego przez nią wewnątrzszkolnego systemu oceniania (który może obejmować także nadobowiązkowe zajęcia edukacyjne) i zapisane w statucie szkoły.

Informuję ponadto, że powyższe stanowisko Departamentu Kształcenia i Wychowania zostało przekazane kuratorom oświaty podczas narady w kwietniu br.


Dyrektor Departamentu
Edward Janiszewski
HenrykB12-03-2002 20:24:30   [#31]

MENiSie

Może by tak wreszcie MENiS zajął jednoznaczne stanowisko w jakimś rozporządzeniu? Obojętne w jakim. Oby obowiązywało dłużej niż rok!
Marek Pleśniar12-03-2002 21:06:44   [#32]

i do księgi rekordów!!!!

:-)
stan12-03-2002 21:46:54   [#33]

!

Jestem za !
:-)
stan
Marek z Rzeszowa12-03-2002 22:39:02   [#34]

Dla cierpliwych 1

Może to będzie mało czytelne. Ale...
Jest to jeden z częściej występujących problemów problemów szkołach. W naszym gronie dyskutowaliśmy go kilkukrotnie, Zebrałem do kupy te dyskusje i umieszczam je w dwóch postach (w kolejności chronologicznej).
Można znaleźć tu odpowiedzi nawszystkie pytania związane z oceną z religii na tle innych ocen oraz atmosferę naszych dyskusji.



ocena z religii do średniej ocen
Autor: kasia (213.77.19.---)
Data:   02.01 14:11
Kto wie gdzie można znaleść, że ocena z religii możę wejść do średniej
ocen



Re: ocena z religii do średniej ocen
Autor: Grażyna (---.katowice.ppp.tpnet.pl)
Data:   02.01 15:58
Decyzję o wliczeniu oceny z religii do sredniej podejmuje rada pedagogiczna (uchwałą). Jest to informacja na 100% pewna, poszukam wykładni jesli masz wątpliwości.



Re: ocena z religii do średniej ocen
Autor: Krzysztof (---.koszalin.sdi.tpnet.pl)
Data:   02.01 18:03
Potwierdzam informację Grażyny.
Jest to uzgodnienie między Episkopatem
a Rządem RP.
Brak informacji o zmianie konkretnego
Rozporządzenia MEN ( ale chętnie się dowiem ).
Słyszałem tylko o liście Biskupa do mojego proboszcza
ale na tym się sprawa zakończyła.
Krzysztof



Re: ocena z religii do średniej ocen
Autor: gaba (---.krakow.ppp.tpnet.pl)
Data:   02.01 19:05
List dotyczył czego? - że tak, czy że nie, czy jak kto chce, czy proszą czy motywują, by podnieść ragngę przedmiotu... Napiszcie coś więcej, bo jestem traszaną plotkarą.

Gaba



Re: ocena z religii do średniej ocen
Autor: Sławek (---.olsztyn.ppp.tpnet.pl)
Data:   03.01 10:20
Zasady oceniania z religii częściowo wyjaśniają pisma Departamentu Kształcenia i Wychowania MEN (DKW-4036-25/99) "Informacja w sprawie ocen z religii w roku szkolnym 1999/2000", Stanowisko Wydziału Nauki Katolickiej Kurii Metropolitalnej Archidiecezji Warmińskiej w Olsztynie (z 8 X 1999r. o tym, że do czasu wypracowania przez Konferencję Episkopatu Polski nowych zasad oceniania obowiązują dotychczasowe zasady) i Opinia na temat oceny z nauczania religii w szkole ks. Marcelego Cogiela (opatrzona odręczym dopiskiem i pieczęcią wicekuratora oświaty mgr Mirosława Hartunga: "Kuratorium Oświaty w Olsztynie przyjmuje do wiadomości i stosowania"). Cutuję fragmenty ostatniego pisma: "Niesłuszne i nieuzasadnione jest stanowisko, że oceny z nauki religii nie wlicza się do tzw. średniej. Stronie kościelnej nie zostały przedstawione podstawy prawne ww. praktyki. Jest ona krzywdząca wobec uczniów, którzy zdecydowali się uczęszczać na naukę religii, ponieważ zamazuje rzetelność informacji o ich wysiłku i osiągnięciach w szkole. Przy tym jest niesprawiedliwa wobec równoprawnego traktowania przedmiotów". Kurator przyjął do stosowania!?. Osobiście uważam, że w tym względzie szkoły mają dostateczną samodzielność by rozstrzygnąć to we własnych statutach.



Re: ocena z religii do średniej ocen
Autor: Krzysztof (---.srv.ids.pl)
Data:   03.01 11:35
Kochani!

Przychylam się do stwierdznia Grażyny, że decyduje o tym Rada Pedagogiczna. Wydaje mi się, że jest to zgodne z § 3 Rozporządzenie
Ministra Edukacji Narodowej z dnia 19 kwietnia 1999 r.
w sprawie zasad oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy oraz przeprowadzania egzaminów i sprawdzianów w szkołach publicznych.
Jeżeli jest w błędzie proszę o "wyprostowanie".

Krzysztof Wiszniewski



Re: ocena z religii do średniej ocen
Autor: Krzysztof (195.136.53.---)
Data:   03.01 16:21
Kochani!!!!!!!
A gdzie przepis o zasadzie wyliczania średniej.
Srednia dotyczy przedmiotów obowiązkowych realizowanych zgodnie
z ramowym planem nauczania opracowanym przez szkołę na cykl kształcenia dla danego oddziału.
To jest klucz do odpowiedzi na postawione pytanie.
Ale zamek można wyłamać lub całe drzwi wyjąć z zawiasów
Jest to również metoda wejścia tam gdzie się chce.
Można i tak.
Potwierdzam. Brak podstawy prawnej do liczenia średniej z ............
Ale w życiu jak w piosence - " ludzie listy piszą nawet w małej wiosce......................."
Krzysztof



Re: ocena z religii do średniej ocen
Autor: Krzysztof (---.srv.ids.pl)
Data:   03.01 17:53
No tak!

Krzysztofów że ho ho.

No dobrze, wszystko fajnie ale cykl kształcenia dla danego oddziału powinien przewidzieć ewentualnie etykę. Co w przypadku jeżeli etyka się nie odbywa z powodu braku dostatecznej liczby uczniów?

Krzysztof Wiszniewski



Re: ocena z religii do średniej ocen
Autor: Roman (---.szczecin.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   03.01 21:50

ich chyba porąbało, raczej może nas. Nie dajcie się zwariować. niech się pocałują w d... żadnej średniej z religii w mojej szkole. Mam rodziców raczej normalnych, czyli zachodniopomorskich. A tutaj takie numery raczej nie przechodzą. Cześć.



Re: ocena z religii do średniej ocen
Autor: Gabrysia (---.opole.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   05.01 00:24
Litości. Dawno nie czytałam Was, ale to paranoja. Etykę organizuje się w określonych sytuacjach i przy spełnieniu warunków. Jeszcze moment, a jak uczeń złapie 1 z religii to go zostawicie na drugi rok pomimo samych 6 z innych przedmiotów.



Re: ocena z religii do średniej ocen
Autor: Krzysztof (---.srv.ids.pl)
Data:   05.01 08:29
No cóż Gabrysiu,
jeżeli zaliczyć religię do przedmiotów obowiązkowych realizowanych zgodnie z ramowym planem nauczania opracowanym przez szkołę na cykl kształcenia dla danego oddziału, to dlaczego stosujemy inne zasady promocji?



Re: ocena z religii do średniej ocen
Autor: HenrykB (---.radom.ppp.tpnet.pl)
Data:   05.01 10:36
Traktuję religię jako przedmiot przede wszytkim wychowawczy. Jest z pewnością obowiązkowy dla zgłaszających się uczniów. Nie widzę powodów, dla których nie należałoby pomijać religię w obliczaniu średniej. Od czasu, kiedy włączyliśmy religię do średniej mamy mniej kłopotów z realizacją zajęć z tego przedmiotu.
Nikt nikogo nie zmusza do uczęszczania na zajęcia religii. Ale jeśli już, to z pełnymi konsekwencjami.
Nie przeszkadza mi, że szkoły różnie podchodzą do sprawy obliczania średniej (włączać religię, czy nie). Po to zmieniono przepisy prawa oświatowego, żeby szkoły wreszcie się czymś różniły. W zakresie wychowawnia szczególnie.
Inne zdania w tym zakresie mi nie przeszkadzają, polemizować nie zamierzam. Praktyka każdej szkoły powinna wyznaczać kierunek tego typu działań.



Re: ocena z religii do średniej ocen
Autor: HenrykB (---.radom.ppp.tpnet.pl)
Data:   05.01 10:39
Oczywiści wykreślcie drugie słowo "nie" w 3 zdaniu powyższego tekstu.
Przepraszam za pomyłkę.



Re: ocena z religii do średniej ocen
Autor: Piotr (---.wroclaw.sdi.tpnet.pl)
Data:   05.01 11:27
Te bzdury Romana z normalnymi rodzicami traktuję na równi poważnie jak normalność dyrektora, która wyznaczana jest jakoby dystansem albo niechęcią wobec religii. Trochę powagi... Od momentu złożenia deklaracji rodziców religia dla jego dziecka jest normalnym przedmiotem, na szczęście bez restrykcji braku promocji. Nie zmienia to faktu, że i dziecko, i rodzic może chcieć (i najczęściej chce), aby praca wkładana w ten przedmiot miała odzwierciedlenie w średniej ocen. Nie zmienia (dodam jaśniej - nie dyskryminuje) to sytuacji nieuczęszczających na religię, gdyż wyliczają sobie srednią z przedmiotów pozostałych. To jest chyba normalne - jest praca i wysiłek, jest też tego efekt (y) - stopnie, słoneczka, usmiechy, nagrody, srednia, itp. U mnie religia od zawsze była wliczana do średniej i nie mam wrażenia, że pracuję z nienormalnymi rodzicami, uczniami, nauczycielami, etc.

pozdrawiam



Re: ocena z religii do średniej ocen
Autor: Iwona (---.tsk.pl)
Data:   05.01 21:30
Błędem było wprowadzenie religii do szkół.
Czemu miało to służyć? Czy miało to wpłynąć na rozwój emocjonalny,duchowy ucznia? Co stało się z salkami katechetycznymi?
Gdy ja byłam w wieku szkolnym to chodziło się na religię do kościoła.
Czy to było złe? Jeśli nie, to dlaczego zamieniono religię na, którą biegało się z przyjemnością ( w kościele), gdzie ksiądz lub siostra zakonna opowiadali o Bogu,mieliśmy tylko zeszyt, słuchało się ich z przyjemnością, a na koniec roku otrzymywało się świadectwo i było ok.
Teraz, religia- przedmiot rządzi się innymi prawami. Już nie wystarczy zeszyt w kratkę. Już katecheta nie opowiada, dzieci (podstawówka) uzupełniają zeszyt ćwiczeń, mają kartkówki, sprawdziany. Wiem coś o tym bo mam dziecko w szóstej klasie. Religia sama powinna się obronić, jako przedmiot ciekawy i przyjemny o ile nie spłyca się istoty nauczania tego przedmiotu. Wiem, że na lekcjach religii nie zawsze jest taka dyscyplina ze strony uczniów, jaka jest na innych lekcjach, i co mnie najbardziej martwi, że prawdziwym powodem wliczenia oceny z religii do średniej nie będzie chęć docenienia uczniów, ale środek zaradczy na knąbrnych. Najlepszym dowodem jest wypowiedź HenrykaB "Od czasu, kiedy włączyliśmy religię do średniej mamy mniej kłopotów z realizacją zajęć z tego przedmiotu".
Iwona



Re: ocena z religii do średniej ocen
Autor: Piotr (---.wroclaw.ppp.tpnet.pl)
Data:   06.01 11:25
Nie bardzo rozumiem co to ma do średniej... Czy te wątpliowści towarzyszą Ci w przypadku przedmiotu sztuka??? Nie? A czym on się różni? Może jego przeżywanie też należałoby zorganizować wyłącznie w galeriach, filharmoniach...
Co do religii w szkole - ciekaw jestem ile możesz wymienić krajów europejskich, w kórych religia nie jest przedmiotem szkolnym? Ja wiem, że w większości jest. Więc nie jesteśmy chyba na tle Europy jakimś smutnym, ideologicznym, integrystycznym (tu można wstawić jeszcze kilkanaście epitetów) wyjątkiem. Nie przyszło Ci do głowy, że być może to praktyka kilkudziesięciu lat walki z Kościołem doprowadziła do sytuacji, że ludzi zaczyna dziwić (szokować) normalność.
A to, jak sobie na tym przedmiocie radzi jeden czy drugi kiepski katecheta jest innym problemem. Takim samym jak beznadziejny polonista czy matematyk. Tylko że z ich powodu nikt nie kwestionuje celowości polskiego i matematyki w szkole....

Pozdrawiam.Piotr



Re: ocena z religii do średniej ocen
Autor: Iwona (---.tsk.pl)
Data:   06.01 15:59
Piotrze, z przykrością muszę stwierdzić, że nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi. A może ja nie wyraziłam się odpowiednio czytelnie.
Iwona



Re: ocena z religii do średniej ocen
Autor: Tadeusz (---.katowice.sdi.tpnet.pl)
Data:   06.01 16:27
Jeszcze trochę, a zacznie się dyskusja o wierze. Ta podobnie jak o polityce, nigdy nie prowadzi do zbliżenia stanowisk.



Re: ocena z religii do średniej ocen
Autor: Asia (---.jeleniag.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   09.01 20:21
Potrzebuję uściśleń!
To znaczy- wytłumaczcie mi to jeszcze raz!
W piśmie z MEN-u z 21 XI 1999 w sprawie ocen religii w roku szkolnym 1999/2000 czytamy:
punkt 2: ocena z religii nie ma wpływu na promocję do nastepnej klasy,
W rozporządzeniu MEN-u dotyczacym wydawania świadectw czytamy:uczeń, którey w wyniku klasyfikacji końcoworocznej uzyskał z obowiązujących zajęć edukacyjnych średnią ocen powyzej 4. 75 otrzymują świadectwo szkolne promocyjne lub świadectwo ukonczenia szkoły stwierdzajace uzyskanie promocji do klasy programowo wyzszej lub ukończenia szkoły z wyróżnieniem.

Jeżeli więc wliczymy ocenę z religii do średniej ocen będzie miała ona wpływ na promocję ucznia.
A co w przypadku uzyskania przez ucznia oceny niedostatecznej jako jedynej na świadectwie?
Wydaje mi się rozsądniej nie wliczać tej oceny do średniej ocen!
Dam się oczywiście przekonać!
Asia



Re: ocena z religii do średniej ocen
Autor: Janusz Pawłowski (---.vulcan.pl)
Data:   11.01 21:50
No dobrze - ale jedynie na prośbę Asi powiem co o tym myślę.
Nie chciałem się wypowiadać, bo uważam, że problem wchodzenia bądź nie, tej oceny do sredniej jest bez znaczenia i nie warto kruszyć kopii.
Kobietom jednak nie potrafię się oprzeć.

To co mnie skłania do tego, zeby optować za tym iżby nie wliczac oceny z religii do średniej, jest to, ze nie ma ona na przykład wpływu na promocję - jeśli tak, to dlaczego miałaby mieć wpływ na średnią ocen - a dokładniej np na to jakie swiadectwo (z paskiem, czy bez) ma dostać uczeń. Jest to wyraźny brak konsekwencji.

To co mnie składnia do tego, aby jednak wliczać ją do średniej, to to, że głupio wyglądałoby świadectwo z paskiem na, którym widniałaby ocena niedostateczna.
Dodatkowo, istotna role odgrywa tu kwestia wychowawcza - jeśli uczeń podejmuje się czegoś, to powinien wiedzieć, że będzie z tego rozliczony i będzie ponosił konsekwencje swego wyboru. I nie chodzi o to, czy mamy więcej, czy mniej kłopotów z realizacją przedmiotu - chodzi o to, aby przyzwyczajać dziecko do odpowiedzialności.

To, że komuś - niektórym rodzicom, czy nauczycielom - nie podoba się fakt wprowadzenia religii do szkół nie ma dla mnie żadnego znaczenia.
Szkoła pełni rolę usługową w stosunku do rodziców i ich dzieci.
Jeśli jakiemuś rodzicowi odpowiada to, że jego dziecko uczeszcza na religię w szkole, to opinie innych osób (w tym i nauczycieli) są tu bez znaczenia - szkoła ma obowiązek zapewnić naukę tego przedmiotu na równi z innymi.
Jeśli ja jako rodzic podejmuję taką decyzję, to wara od niej dowolnemu wojującemu antyklerykałowi.
Jeśli podejmę odwrotną decyzję, to wara od niej dowolnemu klerykałowi.

Jest prawdą,że religia jest bardzo specyficznym przedmiotem, gdyż na przykład będąc rodzicem mam już znacznie bardziej ograniczony wpływ na to jakich i w jakiej ilości, pozostałych przedmiotów, będzie się uczyło moje dziecko.
Jakiś tam jednak mam - profil, inna szkoła itp.
Powody róznego traktowania obowiązkowości tych zajęć są dla nas wszystkich oczywiste i zbędne jest ich wyłuszczanie.

Jest prawdą jednak, że większość rodziców, którzy posyłają swoje dziecko na religię chciałaby, aby te lekcje jednak się odbywały na przywoitym poziomie.
Oczywiście znam wielu rodziców, którzy najchętniej podłożyliby ogień pod kościół i namiętnie na niego plwają przy swoich pociechach, a jednocześnie posyłają je na lekcje religii - ale opinia tych rodziców mnie nie interesuje.

To, że cały czas piszę o rodzicach, pomijając zdanie ich dzieci wynika z tego, że oni i matematyki, fizyki, chemii, biologii ... najchętniej by się nie uczyły jeszcze bardziej niż religii.

O sobie powiem tyle:
Jestem "praktykującym" katolikiem, choć oczywiście grzesznym - wcale nie jestem z owej grzeszności dumny, ale taka jest prawda. Daleko mi również do dewoctwa.
Mój syn uczęszcza na lekcje religii, a moja córka chodzi do przedszkola prowadzonego przez jadwiżanki (doskonała, czuła i fachowa opieka).
To czy ocena z tego przedmiotu wliczy się do jego średniej, czy nie nie ma dla nas żadnego znaczenia - ja jedynie nie życzę sobie, aby z tego przedmiotu otrzymał jakiś hańbiacy stopień.
Szanuję jednocześnie każdą odmienność - tak wiary, jak i jej braku.
Wydaje mi się, że wprowadzenie religii do szkół trochę spłaszczyło jej atmosferę - na tym spłaszczeniu moga niektórzy stracić.
Z drugiej jednak strony stała się bardziej powszechna - być moze ktoś, kto inaczej nie miałby tej szansy, odnajdzie swą drogę.

To jest zbyt trudne, abym potrafił jednoznacznie ocenić - religia w szkole, czy poza nią, ocena w średniej, czy obok niej.
Jest jak jest - zgodzę się na każde rozwiązanie.



Re: ocena z religii do średniej ocen
Autor: Asia (---.jeleniag.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   12.01 21:57
Dziękuję!

Starałam się w tych dywagacjach zostawić sprawe mojego swiatopoglądu.Po prostu przypomnialam sobie rozporządzenia, nie do końca będąc pewną prawidłowości interpretacji.


Asia



Re: ocena z religii do średniej ocen
Autor: lech (---.olsztyn.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   14.01 00:18

też mam wątpliwości liczyć czy nie liczyć/ w mojej szkole liczy sie/

a gdyby popatrzeć na to tak
rozporządzenie w sprawie świadectw obliguje do liczenia średniej z obowiązujących zaj. edukacyjnych

myślę że obowiązyjące to te z ramowego planu nauczania /kiedyś men do poprzedniego rozporządzenia o ocenianiu wydał pismo tak interpretujace problem zajęć obowiazkowych/ a religia-etyka w ramówce siedzi jak byk

lech



Re: ocena z religii do średniej ocen
Autor: Asia (---.jeleniag.ppp.tpnet.pl)
Data:   14.01 10:04
Powtarzam- jedznocześnie MEN napisał-

ocena z religii nie może mieć wpływu na promocję

jak ją wliczysz do średniej- ma.

Trzeba chyba robić tak jak Ci podpowiada zdrowy rozsadek- o czym wyżej.



Re: ocena z religii do średniej ocen
Autor: Ania (---.nowysacz.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   14.01 10:24

Asiu, jeśli wliczysz religię do średniej, to niczego to nie zmienia. Średnia nie ma przecież związku z promocją!!!
Uczeń jest promowany, jeśli spełnia INNE warunki, średnia nie ma na to wpływu.
Średnia ma natomiast wpływ na otrzymanie lub nie świadectwa z paskiem. Jeśli jednak uczeń zdecydował się chodzić na religię, nie ma powodu, żeby jego wysiłek nie był uwzględniony.

Natomiast zgadzam się z Tobą, że światopogląd dyskutujących powinno się zostawić na boku. Rozmawiamy wyłącznie o faktach.

Ania



Re: ocena z religii do średniej ocen
Autor: lech (---.olsztyn.ppp.tpnet.pl)
Data:   14.01 14:21
ania mnie ubiegła- zdanie wyróżnione
liczenie r. do średniej może wpływać jedynie na "jakość" promocji - czasem może dać możliwość otrzymania świadectwa z b-c paskiem

a szukając odpowiedzi przyglądałem się tylko rozporządzeniom w których niestety nie ma jasnego rozstrzygnięcia- tok jak wyżej

lech



Re: ocena z religii do średniej ocen
Autor: Asia (---.jeleniag.ppp.tpnet.pl)
Data:   14.01 14:47
Ta właśnie promocja z wyróznieniem o której pisał Lech. Jeżeli uczniowi obniżymy średnią z powodu religii i nie otrzyma on w wyniku tego świadectwa z wyróżnieniem, nie otrzyma on szkolnego świadectwa promocyjnego z wyróżnieniem ( moim zdaniem tu jest ten wpływ na promocję).

Poza tym co w przypadku oceny niedostatecznej z religii?
Jakoś tak dziwnie zmieniać zasady w trakcie gry- cały rok ocenę wlicza się i jest ona ważna , ale jak to jest 1 to nie jest ważna.

A sięgając trochę w swoją duszę- obawiam się,że uśrednianie wszystkich ocen ( w tym tej z religii) spowoduje odpływ z lekcji tych uczniów, któych ta ocena nie będzie zadawalała . Ale to taka dygresja na boku.

Szczerze mówiąc obudziły sie we mnie wątpliwości ( Ach, to forum!)
Pewnie przedyskutujemy to z nauczycielami jeszcze raz.
Asia



Re: ocena z religii do średniej ocen
Autor: Jola (---.slupsk.sdi.tpnet.pl)
Data:   16.01 21:23
W mojej szkole bardzo inteligentny katecheta naucza(?) religii. Wiedza b.duża, kultura osobista też, oczytany, przemyślany, spokojny - niedoszły ksiądz. Ale rozdźwięk z uczniami szalony - aż boli. NIeraz główkowaliśmy jak mu pomóc? (uczy mojego syna i moich wychowanków, więc znam problem)

Osobiście nie chciałabym uczyć przedmiotu, który uczniowie Niestety olewają, bo dla nich religia to też przedmiot. NIe mogę zmusić uczniów do uczenia się matmy, choć będą zdawać z niej egzamin. Niektórzy budzą się tydzień przed, albo nawet wcale, więc co dopiero na religii - przecież ten katecheta nic nie może.Trzy czy cztery też dobrze wyglądają na świadectwie.

Jak mogłabym pracować z całą masą uczniów, gdyby ta ocena na nic nie miałaby wpływu, ilu z nich uczyłoby się dla przyjemności, dla samej nauki?

Jeśli możemy to pomóżmy katechetom, wliczając tę ocenę do średniej.
A docenić też należy tych uczniów, którzy rzeczywiście pięknie na tym przedmiocie pracują.
Jola



Re: ocena z religii do średniej ocen
Autor: bogda (---.ptc.pl)
Data:   20.01 22:50
zgadzam się z Tobą Jolu w zupełności.Nie doszukujmy się we wszystkim niewiadomo czego
bogda

---------------

Religia do średniej ?
Autor: Piotr (---.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   25.04 11:42

Czy w Waszych Szkołach liczycie oceny z religii do średniej, a w konsekwencji uznajecie jako zgodny z prawem jej wpływ na promocję z wyróżnieniem. Moim zdaniem wliczanie jej pozostaje w sprzeczności z :
1/ § 6. Rozp MEN w sprawie zasad wydawania oraz wzorów świadectw/.../: Począwszy od klasy IV szk.podst., uczeń /.../, który w wyniku klasyfikacji końcoworocznej uzyskał z obowiązujących zajęć edukacyjnych średnią ocen, co najmniej 4,75 oraz co najmniej dobrą ocenę zachowania, otrzymuje świadectwo szkolne promocyjne /.../ - z wyróżnieniem,
2/ Roz. MEN w sprawie /.../ religii w /.../ szkołach:
- Ocena z religii nie ma wpływu na promowanie ucznia do następnej klasy,
- jest to przedmiot nadobowiązkowy /na życzenie/,
- Uczestniczenie lub nieuczestniczenie w /.../ nauce religii lub etyki nie może być powodem dyskryminacji przez kogokolwiek i w jakiejkolwiek formie.
Łatwo wykazać, że przy odpowiednim zestawieniu ocen klasyfikacyjnych religia stałaby się przedmiotem mającym wpływ na promocję /z wyróżnieniem/ a w konsekwencji działającym dyskryminująco / także nobilitująco - w obie strony/.
U nas dzięki nie liczymy - ale katecheci atakują... Pojawiają się od czasu do czasu jakieś "listy menowskie", "instrukcje" lub sugestie które opiewają możliwość wliczania tej oceny do średniej. Jak u Was?



Re: Religia do średniej ?
Autor: Wacek (---.dnet.pl)
Data:   25.04 13:07

Pewnie masz rację ale:
- u nas (Rzeszów - okolice) Pani wizytator NAKAZAŁA nam umieszczenie w statucie szkoły zapisu iż ocena z religii jest liczona do średniej, nikt jakoś nie miał ochoty na dyskusje wychodząc być może z założenia że bardziej od racji woli mieć święty spokój.
- bardzo wiele szkół w tym średnich wlicza religię do średniej, podnosząc w ten sposób średnią dla znakomitej większości uczniów (przeciętna z religii to przecież 5 lub wyżej) jeżeli więc "wytniemy"religię będzie to ze stratą dla uczniów(większości) i pewnie może generować problemy.
- to co mówi MEN to mówi - patrz afera z roku ubiegłego w sprawie promocji z wyróżnieniem.
Jadnak myślę że powinno być to jednoznacznie rozstrzygnięte i ujednolicone w całym kraju bo za chwilę będziemy wliczać ocenę z np.szydełkowania, lub gotowania osiągnięte na kursie dla gospodyń domowych





Re: Religia do średniej ?
Autor: Marek z Rzeszowa (---.rzeszow.sdi.tpnet.pl)
Data:   25.04 13:52

Myślę, że Pani wizytator, która nakazała, mogła sobie...
To Wy: RP, RR, SU uchwaliliście ten Statut więc nie zasłaniaj się Panią wizytator.
Oczywiście święty spokój jest wartością nadrzędną więc nie ma o czym dyskutować.
;-))

Teraz na poważnie.
Jest kilka odmiennych spojrzeń na w/w problem i trzeba je przemyśleć i przedyskutować.
Stanowisko Departamentu Kształcenia i Wychowania MEN z dnia 21.11.1999 DKW/4036/25/99GP pt. INFORMACJA W SPRAWIE OCEN Z RELIGIIINFORMACJA W SPRAWIE OCEN Z RELIGII W ROKU SZKOLNYM 1999/2000 można znaleźć np. tu: http://www.katecheta.pl/2000/02/a_01.htm
Bardzo ciekawe jest ujęcie Ks. Mariusz Falka w "Katechecie":
http://www.katecheta.pl/2000/07/f_05.htm oraz Ks. Marcelego Cogiel (tamże) http://www.katecheta.pl/1999/11/w_02.htm

Szczytem natomiast obłudy jest tu następujące pismo:

Warszawa, 20.06.2000 r.
MINISTERSTWO
EDUKACJI NARODOWEJ
DKW-4036-17/2000/GP

Jego Ekscelencja
Ks. Bp Kazimierz Nycz
Przewodniczący Komisji Episkopatu ds. Wychowania

W nawiązaniu do ustaleń, które zapadły podczas spotkania u Ministra Mirosława Handkego w dniu 7 czerwca br. uprzejmie przekazuję wyjaśnienia w sprawie wliczania oceny z religii do średniej ocen ucznia.
Nie ma obowiązującej regulacji prawnej dotyczącej powyższej kwestii. W świetle rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 24 stycznia 2000 r. w sprawie zasad wydawania oraz wzorów świadectw, dyplomów państwowych i innych druków szkolnych, .(Dz. U. Nr 6 poz. 73) do obliczania średnich ocen, będącej podstawą przyznania świadectwa z wyróżnieniem, należy brać pod uwagę tylko obowiązkowe zajęcia edukacyjne.
Religia i etyka - zgodnie z rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej z dnia 14 kwietnia 1992 r. w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w szkołach publicznych (Dz. U. Nr 36 poz. 155 z późn. zm.) nie są zajęciami obowiązkowymi dla uczniów. Jednakże, biorąc pod uwagę oczekiwania wielu środowisk, wyrażających opinię, że wliczanie oceny z religii do średniej ocen ma istotny walor wychowawczy wobec uczniów, wkładających wysiłek w opanowanie wiedzy z przedmiotów religia i etyka, Departament Kształcenia i Wychowania wyraża stanowisko, że wliczenie oceny z religii może być rozstrzygnięte przez samą szkołę w ramach przyjętego przez nią wewnątrzszkolnego systemu oceniania (który może obejmować także nadobowiązkowe zajęcia edukacyjne) i zapisane w statucie szkoły.
Informuję ponadto, że powyższe stanowisko Departamentu Kształcenia i Wychowania zostało przekazane kuratorom oświaty podczas narady w kwietniu br.

Dyrektor Departamentu
Edward Janiszewski


Zauważcie, że dyr. Janiszewski w jednym miejscu stwierdza niezgodność takiego rozwiązania z istniejącym prawem a zaraz potem wyraża stanowisko że jednak można...
;-)

Całe nasze szkolne prawo właśnie takie jest!
Marek



Re: Religia do średniej ?
Autor: Wacek (---.dnet.pl)
Data:   25.04 14:22

Marku jak zwykle masz rację.
Oczywiście to MY ustalamy statut NASZEJ SZKOŁY i my za niego odpowiadamy - jednak czasem po prostu szkoda energii i czasu na rzeczy może nie zawsze najistotniejsze w pracy szkoły.
Rzeczywistość jest jednak naprawdę bardzo ciekawa.

Żadna szkoła w Polsce nie ma np. zapisu w statucie iż nie może w niej uczyć osoba rozwiedziona lub pozostająca w ZWIAZKU NIEFORMALNYM
a jednak .... (szczegółami mogę służyć na priva) i to nie jest głupi żart ale niestety gminna rzeczywistość



Re: Religia do średniej ?
Autor: Stan (---.garwolin.sdi.tpnet.pl)
Data:   25.04 17:32

Nie tak dawno w innym wątku pisałem o "naszych talibach". Podobno nic takiego nie ma ? ;-)
Niestety w tych sytuacjach zdrowy rozsądek nie wystarczy - potrzebna jest jeszcze odwaga - czego sobie i Wszystkim szczerze życzę.
Pozdrawiam
Stan



Re: Religia do średniej ?
Autor: marek - Olsztyn (---.olsztyn.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   26.04 15:17

ja wybieram święty spokój. Racja staniała.



Re: Religia do średniej ?
Autor: Piotr (217.99.12.---)
Data:   26.04 16:10

Serdecznie Wam dziękuję. Wszystkie linki obejrzałem /Marek z RZ/ lecz tam nie porusza się problemu wpływy na prom. z wyróżnieniem a jedynie problem wliczać czy nie. Wiele z użytych tam argumentów jest nieprawdziwych lub naciąganych.
Pisząc do Was chciałem się jedynie dowiedzieć jaka jest praktyka, oczekiwania różnych środowisk szkolnych - niezgodność z obecnym prawem jest oczywista.
Natomiast oczekiwania /jeżeli takie są/ powinny wymusić zmiany w prawie oświatowym i umożliwić tę praktykę. Tylko jak głębokie one mogą być? Nie sposób zauważyć, że obecne zapisy /patrz na początek tematu/ pozostają w zgodzie z odpowiednim artykułem Konstytucji RP traktującym o wolności i równości wobec.....
Pozdrawiam



Re: Religia do średniej ?
Autor: Asia (---.jeleniag.ppp.tpnet.pl)
Data:   26.04 20:58

Piotr!!!!!!
Kurcze!!!!!!!

Ponieważ mnie problem oceniania z religii zajmowal dość mocno, włączam się do dyskusji.
Wydaje mi się, że niedokladnie czytaleś. Pisalam tam o wpływie oceny z religii na promocję, i to wlasnie na promocję z wyróżnieniem.
Sprawdzisz jeszcze raz?

Ja uwazam, ze ocena z religii do średniej ocen nie powinna być wliczana, uzasadnialam to w wątku, do którego odwołał Cię Janusz. Przyznam jednak, że ostatnio ksiądz zwrocił się do mnie z prośbą o ponowne rozpatrzenie stanowiska RP w tej sprawie.

Napisał Marek- wybieram "swięty spokój"
Nie lubie spokoju- lubię rację,
nawet jeśli nie leży po mojej stronie
Asia



Re: Religia do średniej ?
Autor: Janusz Pawłowski (---.vulcan.pl)
Data:   26.04 22:17

Masz rację Asiu :-))



Re: Religia do średniej ?
Autor: Marek z Rzeszowa (---.rzeszow.sdi.tpnet.pl)
Data:   26.04 22:19

Ale potem było:
;-)))

Kurczę!

Nie wiem, które z zachowań daje święty spokój. Ja spokoju nie mam, bo wbrew opinii RP przeforsowałem wliczanie oceny z religii do średniej.
Musiałem położyć na szali cały swój autorytet.
Ale uważam, że jest to potrzebne. Jest to niewątpliwy krok w kierunku normalności. Jeśli wymagamy od księży katechetów aby byli "normalnymi" nauczycielami i pełnoprawnymi członkami RP to musimy dać im pełnię nauczycielskich uprawnień - nie tylko obowiązków. Skoro religia to zwykły przedmiot w podziale godzin (pokażcie mi szkołę gdzie tak nie jest!), to traktujmy ją normalnie.

Korzyść - np wieksza dyscyplina uczniów na lekcji religii. Większe zaangażowanie księży w proces wychowawczy.

Marek

Kurczę, ale namieszałem!



Re: Religia do średniej ?
Autor: Stan (---.siedlce.sdi.tpnet.pl)
Data:   27.04 07:38

Marek ! Gratuluję !
Czekam na dalsze konsekwentne kroki w kierunku normalności.
Powinieneś być konsekwentny.
Duża przerwa o godz. 11.56 - apel.
Rozliczyć uczniów i nauczycieli z praktyk religijnych.
Czytałem niedawno w jednej z gazet ... "wszyscy chcą chodzić do świątyni bo wszyscy chcą być lepsi, ale niektórzy mają za mało zaangażowania więc trzeba im pomóc. Trzeba wzmocnić ich motywację choćby kijem, dla ich dobra" ...
Serdecznie Pozdrawiam
Stan
:-)))))



Re: Religia do średniej ?
Autor: Janusz Pawłowski (---.vulcan.pl)
Data:   27.04 09:28

Stan, opowiadasz tu o tych talibach od kilkunastu dni, a sam prezentujesz ich sposób myślenia - wytępić wszystko co nie jest zgodne z moimi przekonaniami.

Znamy Twoje stanowisko - zapamietaliśmy - nie musisz go powtarzać.

Dobrze by było, aby forum słuzyło wszystkim - i tym wierzącym i tym nie wierzącym i tym "wierzącym nie dokładnie tak".
Do tego jednak niezbędna jest atmosfera tolerancji, która Tobie jest obca - dobrze by było, abyś nieco stonował swe słowa przepełnione nienawiścią, jeśli już koniecznie musisz nią ziać na tym forum.



Re: Religia do średniej ?
Autor: Piotr (---.wroclaw.sdi.tpnet.pl)
Data:   27.04 09:54

Nie interesują mnie gazety, ktore czyta Stan; w języku potocznym nazywa się je dosadnie. Zastanawia mnie natomiast ten poziom agresji w kierunku religii. Może jakiś kompleks??? A może powraca "czar dawnych lat".... Ciekawe.



Re: Religia do średniej ?
Autor: Stan (---.siedlce.sdi.tpnet.pl)
Data:   27.04 09:55

Przyjąłem do wiadomości !
Dziękuję za zwrócenie uwagi .
Przepraszam.
Ale to nie tak do końca.
Na więcej dziś nie mam czasu.
Pozdrawiam
Stan



Re: Religia do średniej ?
Autor: Piotr (---.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   27.04 11:03

Chłopaki, spokój. To nie o Wasz światopogląd chodzi. Temat jest jednak gorący. Na wszelki wypadek nieśmiało przypomnę:
Chcielibyście /czytaj: Wasze środowiska/ by nasz ustawodawca stworzył warunki prawne do wliczania, czy też nie.
Asię pozdrawiam... no dobra: Was - Nerwuski też!



Re: Religia do średniej ?
Autor: Stan (---.siedlce.sdi.tpnet.pl)
Data:   27.04 12:17

Ja uważam, że część prawa stanowionego aktualnie w Polsce jest podszyta ideologią. I o tym piszę i będę pisać - może użyłem zbyt dużych skrótów myślowych. Nic nie poradzę na to, że moje poglądy mogą się komuś nie podobać.
Ustawa o Systemie Oswiaty. Art.12.1 mówi o tym , że nauka religii jest nieobowiązkowa - dokładnie " na życzenie".
Zarządzenie MEN z dnia 14.o4.1992 r. z późniejszymi zmianami - paragraf 1.1 pkt 3 " Uczestniczenie lub nieuczestniczenie w przedszkolnej albo szkolnej nauce religii lub etyki nie może być powodem dyskryminacji przez kogokolwiek i w jakiejkolwiek formie ".
Pytanie do wszystkich sprawiedliwych - czy wliczenie oceny z religii do średniej i w konsekwencji podniesienie średniej ocen przez niektórych uczniów jest dyskryminowaniem uczniów nieuczęszczających na religię czy nie?
Mówię o podniesieniu średniej gdyż taka jest ogólna praktyka, że oceny z religii są statystycznie wyższe niż z innych przedmiotów - u mnie w szkole też.
A jeżeli katecheta zaniża oceny z religii - to jest to dyskryminowanie z powodu religii czy nie ?
W szkole gdzie pracuję - nie wlicza się ocen z religii do średniej.
Mimo, że jestem - zdaniem Janusza - "wierzący inaczej" - wezmę pod uwagę jego apel o tolerancję i odpuszczam połajankę.
Stan



Re: Religia do średniej ?
Autor: Janusz Pawłowski (---.vulcan.pl)
Data:   27.04 13:42

Stan - właśnie chodzi mi o to, że będąc niechętny ideologii piszesz słowa przepełnione ideologią.
Twoje wywody są właśnie ideologiczne.
Ja jestem wierzący normalnie i nie cierpię wszelkiego rodzaju nietoleracji - tak w jedną jak i w drugą stronę.

Posługując się Twoim przykładem możnaby pytać:
Czy nie jest dyskryminacją nie wliczanie do średniej, ocen z zajęć w których uczeń uczestniczył podczas, gdy innemu wliczono wszystko?

Albo podział na fakultety - jeden wybiera ten, w którym nauczyciel wystawia wysokie oceny, a drugi ten, w którym nauczyciel wystawia niskie oceny.

itd itp ...

Moglibyśmy takie argumenty i przykłady przez miesięcy wiele wyciągać.

Ty masz swoje racje, a Marek swoje.
Kto z Was talibem? Chyba raczej ten, kto tępi drugiego.


Mnie natomiast drażni zupełnie inna rzecz - nagminne łamanie prawa przez urzędników, którzy powinni stać na straży onego.
Właśnie Marek o tym napisał - prawo swoje, a urzędnik ministerialnego szczebla mówi - wicie, rozumiecie ...
I tak jest na każdym kroku i w każdym calu - i to bez względu na to, czy rządzi SLD, czy AWSoodmiana.
I w tym nie ma żadnej szczypty ideologii - w tym jest pogarda dla prawa.

Tego typu argument powinien zakończyć wszelkiego rodzaju dyskusje - może co najwyżej otworzyć dyskusje na temat, czy tego prawa nie zmienić.
Marek twierdziłby, że należy, Ty, że nie.
Ale taka dyskusja może być rzeczowa i przepełniona troską, ale może też przybrać formę insynuacji, sarkazmu i nienawiści.
Możesz wybrać jej formę.

Dwie ostatnie odpowiedzi (gdyby jeszcze tylko usunąć określenie - wszyscy sprawiedliwi) świadczą o tym, że potrafisz odrzucić emocje, więc nie jest źle.

Możemy się różnić w opiniach, poglądach i przekonaniach, ale możemy również o nich rozmawiać jeśli tylko przestaniemy posługiwać się sarkazmem i przyznamy drugiemu człowiekowi prawo do jego poglądów i rzeczowego działania w ich imię.



Re: Religia do średniej ?
Autor: Stan (---.siedlce.sdi.tpnet.pl)
Data:   27.04 14:11

.... właśnie , bez przyganiania...
Uważam, że pogarda dla prawa wyrasta właśnie z ideologii. I rzeczywiście nie ma znaczenia czy jest to prawo- czy lewo- ideologiczne przegięcie.
Jeśli ideologią jest tolerancja dla innych, jeśli ideologią jest troska o równość dla wszystkich wobec prawa to jestem ideologiczny.
A klasyczne "fakultety" czyli konsultacje przed maturą jako nieobowiązkowe nie podlegają klasycznej ocenie.
A po za tym to prawie się zgadzam oprócz tego, że od kilkudziesięciu już lat nie znoszek połajanek nawet gdy ktoś się ze mną nie zgadza.
Pozdrawiam.
Stan



Re: Religia do średniej ?
Autor: Janusz Pawłowski (---.vulcan.pl)
Data:   27.04 14:26

1. Fakultet, a konsultacja to dwie różne rzeczy,
2. Znam szkoły, w których fakultety-niekonsultacje są obowiązkowe.

Z Twego tekstu wynika, że gorzej znosisz połajanki od kogoś, kto się z Toba zgadza - cytuję "nie znoszę połajanek nawet gdy ktoś się ze mną nie zgadza".
Wiesz - ja mam odwrotnie - wolę, żeby łajały mnie osoby, które się ze mną zgadzają.

A to, czy znosisz, czy nie znosisz połajanek, tak samo mało mnie interesuje, jak Ciebie odczucia osób, do których zwracasz się używając sarkazmu i próbując ich dotknąć - czyli wcale - lub też dosadniej - mam to w głębokim poważaniu (połajaniu?).

No cóż Stan - widać jednak, jak to czesto bywa, myliłem się - trudno z Tobą rozmawiać - z sarkazmu przechodzisz w ton patetyczno-ideologiczny, wcześniej nie przyznając do tego prawa innym.

Szkoda.



Re: Religia do średniej ?
Autor: Marek z Rzeszowa (---.rzeszow.sdi.tpnet.pl)
Data:   27.04 14:45

"Ja wiedziałem, że tak będzie...!"

Mogłem się nie odzywać, ale dyskusja na forum zrobiła się cokolwiek nudna. Tylko awans i kasa.
Przeczytałem Wasze opinie ale nie mam teraz dość czasu by się odnieść do óżnych argumentów. Napiszę wieczorem.
Ale w końcu się coś dzieje!

I o to chodzi.

Na razie
Marek



Re: Religia do średniej ?
Autor: marek - Olsztyn (---.olsztyn.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   27.04 15:34

i tym samym, Asiu odebrałaś mi mój ulubiony święty spokój.
Zależy mi na nim, bo wtedy uwagę mogę poświęcić normalnej pracy a nie zamieszaniu i kłótniom nie do rozstrzygnięcia (także na forum powstającym)
No dobrze:
ja religię do średniej wliczam, trzymając się zasady - zapisali na religię = wyrazili zgodę. Aha, to też spokoju nie zapewnia - część (mniejsza) trochę narzekała, ale krótko.
W poruszanej kwestii nigdy więc nie będzie cacy.


Musiał ten Marek namieszać? Nie mogło być o awansie i kasie? : ).
Marku! A trzeba to było tak trzeźwo w nasze imieniny?




Re: Religia do średniej ?
Autor: Asia (---.jeleniag.ppp.tpnet.pl)
Data:   27.04 16:00

Marku!
ale to fajnie nie mieć świętego spokoju w dobrym towarzystwie!

A po za tym mógłbyś mieć jeszcze gorzej- moglabym być Twoją sekretarką! ;-)



Re: Religia do średniej ?
Autor: Stan (---.siedlce.sdi.tpnet.pl)
Data:   27.04 17:22

Ja poprostu czasem się zapominam, że sarkazm i napomnienia, wytykanie błędów - to mogą robić inni tylko nie ja.
A dyskusja wtedy gdy się wszyscy ze wszystkimi zgadzają nie jest dyskusją.
Problem ocen z religii można łatwo rozwiązać.
Wystarczy "zrobić" z niej normalny obowiązkowy przedmiot i już nie ma problemu czy ocenę wliczać czy nie wliczać.
A może oprócz nie obowiązkowej religii wprowadzić obowiązkowe lekcje religioznawstwa (w szkołach średnich - oczywiście) ? Dlaczego nikt o tym nie powie?
Pozdrawiam
Stan



Re: Religia do średniej ?
Autor: Asia (---.jeleniag.ppp.tpnet.pl)
Data:   27.04 17:28

Trzeba nam wszystkim spotkania.

Już dawno myślałam o tym...ma to nasze forum plusy, ma też i minusy.

Slowo waży tu więcej niż w normalnej rozmowie...i co więcej jest bardzo osamotnione, brak mu gestu, usmiechu, intonacji.
Jestesmy tu bardzo "doslowni", a rozmowa to wiele więcej.

Myslę, że zlot pozwoli dodać każdemu naszemu "pozlotowemu" slowu prawdziwy sens.

Asia
Czytajaca i tęskniąca za rozmową.
:-)



Re: Religia do średniej ?
Autor: marek - Olsztyn (---.olsztyn.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   27.04 20:15

Asiu, jest szansa? - na tę sekretarkę w Twojej osobie?
Marek



Re: Religia do średniej ?
Autor: Tadeusz (---.katowice.sdi.tpnet.pl)
Data:   27.04 20:33

Marku Olsztyński, szansa jest niewielka bowiem zdążyłem już złożyć całą aplikacyjną dokumentację na sekretarza u Asi. A kwalifikacje mam, że ho ho: Wiem gdzie są Kraśniki, przesłałem całą masę uśmiechów i innych komplementów, zgadzam się z przyszłą szefową co do liczenia średniej i wogóle się zgadzam, widzę i doceniam jej foralne zasługi, już mi się podoba jej zdjęcie (opublikowane w przyszłym tygodniu):))
No chyba, że wcześniej zostanę zamordowany jak ów uczeń w Czarnej Białostockiej (za informację o zdjęciu) - w końcu dyrektorka to też nauczycielka.
Tad



Re: Religia do średniej ?
Autor: Asia (---.jeleniag.ppp.tpnet.pl)
Data:   27.04 21:07

Ale fajnie!

Ja jestem bardzo ambitną i aktywną osobą!

Chętnie popracuję na dwie zmiany! ;))))



Re: Religia do średniej ?
Autor: marek - Olsztyn (---.olsztyn.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   27.04 21:25

Choroba - zawsze drugi!
A może konkurs?



Re: Religia do średniej ?
Autor: Tadeusz (---.katowice.sdi.tpnet.pl)
Data:   27.04 21:25

Wolałbym tę drugą, ale nie sekretarzowi wybierać :-(



Re: Religia do średniej ?
Autor: marek - Olsztyn (---.olsztyn.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   27.04 21:42

jakoś się mało religijnie zrobiło



Re: Religia do średniej ?
Autor: Asia (---.jeleniag.ppp.tpnet.pl)
Data:   27.04 21:45

Marku!
Ale za to PO LUDZKU



Re: Religia do średniej ?
Autor: Marek z Rzeszowa (---.rzeszow.sdi.tpnet.pl)
Data:   27.04 23:25

Już miałem siadać i pisać poważny list...
Ale macie rację - nie warto kruszyć kopii.
Jak to mawiają nasi przyjaciele zza Buga - są roblemy, których biez poł litra nie razbieriosz.
Stachu! Trzeba się spotkać, pogadać. Muszę Cię jakoś przekonać, że ja naprawdę
nie jestem polskim Talibem!

A jeżeli chodzi o stanowisko sekretarza Asi, to chyba będzie następny konkurs na zlocie. Tylko jak go rozstrzygniemy?
Ania i Andrzej już mogą udeptywać ziemię. Ja zabieram ze sobą łuki (mam sekcję łuczniczą w UKS-ie). Kto przywiezie pistolety, szpady, ołówki, globusy?

Kurczę, ale będą zawody...
Marek



Re: Religia do średniej ?
Autor: Tadeusz (---.katowice.sdi.tpnet.pl)
Data:   27.04 23:40

Nie ma we mnie nijakiej krwiożerczości. Bliżej mi jakoś do Zagłoby niż do Bohuna, chyba że uda mi się znaleźć jakiegoś Michała i pospołu usieczemy przeciwnika. Poza tym jakoś na myśl mi przychodzi piosenka o góralce i jej dwóch warkoczach.
Tad



Re: Religia do średniej ?
Autor: Marek z Rzeszowa (---.rzeszow.sdi.tpnet.pl)
Data:   27.04 23:46

W Zubrzycy ta piosenka będzie pasować jak ulał.

A Zagłoba, jak trzeba było, to szabelką ciął przednio!

Marek



Re: Religia do średniej ?
Autor: Asia (---.jeleniag.ppp.tpnet.pl)
Data:   28.04 00:05

No tak Tadeusz-najpierw deklaracje wyłączności... a potem się prosi kumpla do spółki!
Ale na szczęście i ja mam swoje wyjście awaryjne!

Asia
Mareczku- cieszę się, też myślę, że najlepsza jest rozmowa, w ktorej nie brak dobrej woli i ...pół litra



Re: Religia do średniej ?
Autor: Janusz Pawłowski (---.vulcan.pl)
Data:   28.04 00:15

No to co Stan?
Proponuję rozejm, bo tu znacznie ciekawsze tematy się dookoła dzieją i nam dziewuchy rozdrapują.



Re: Religia do średniej ?
Autor: Jola (---.chelm.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   28.04 00:17

Ależ dylematy ......

WACEK!
Marek chyba zawsze ma rację, albo rację ma Janusz- już nie wiem z tego wszystkiego który pierwszy, który drugi - a tu jeszcze z tego co obserwuję konkurencja nie śpi ..../ poki co nie wymienie z imienia, ale.... jak trzeba......... to nie będę mia żadnych skrupułów/
A ...tak poza statutami, rozporządzeniami i innymi .....

Z całym szacunkiem dla konkretnych osób/NIE CHCĘ NIKOGO URAZIĆ/, ale czy osoba rozwiedziona, pozostająca w związku nieformalnym ... jest, czy też może być WZORCEM, PRZYKŁADEM?????
Może tak, a może nie- z całą pewnością w najbliższym środowisku nie cieszy się dobrą opinią jesli nie jest DOBRYM CZŁOWIEKIEM w każdej, codziennej sytuacji.

Popieram Asi rację, a nie "święty spokój" Marka z Rzeszowa- wybacz Marku -z bólem serca to piszę- kasa, awans, stołek dyrektorski .... co jeszcze ???/

Może to i lepiej że mnie /i mojej rodziny/ nie będzie na zlocie -nie chciałabym konkurowac z Asią, te półlitrówki zza Buga moga być trefne ... i co wtedy ????

Mimo wszystko lubię wszystkich i serdecznie pozdrawiam
Jola


Re: Religia do średniej ?
Autor: Janusz Pawłowski (---.vulcan.pl)
Data:   28.04 00:31

Jolu! Znowu na poważnie!?

No to odpowiem pytaniem: Czy osoba, która uległa lub spowodowała wypadek samochodowy może być wzorcem, przykładem?

W/g mnie może, przy czym:
- jeśli uległa, to może być wzorcem we wszystkim w czym wzorcem mogłaby być,
- jeśli spowodowała, to jak wyżej za wyjątkiem prowadzenia samochodu (tego powinna się jeszcze poduczyć, przemyśleć swój błąd, albo kupić sprawny i niezawodny samochód).


Re: Religia do średniej ?
Autor: Stan (---.siedlce.sdi.tpnet.pl)
Data:   28.04 07:36

Szanowny i sympatyczny (niewątpliwie) Marku !
Przecież ja nigdzie nie napisałem, że uważam Cię za "taliba".
Więc nie musisz mnie do niczego przekonywać.
Moim zamiarem nie były personalne przytyki. Przykro mi, że niektórzy tak to odebrali. Zwróciłem uwagę na moim zdaniem pewne niebezpieczne precedensy. To, że ja będę "grzeczny" nie zmieni rzeczywistości w jakiej żyjemy. Gazeta na którą się powoływałem nosi tytuł Gazeta Wyborcza. Na zlocie nie będę gdyż muszę studiować zarządzanie oświatą. Zawsze jestem chętny do rozmowy.
Co do Janusza to język mnie świerzbi (klawiatura pali) żeby coś jeszcze powiedzieć......
Pozdrawiam
Stan

Re: Religia do średniej ?
Autor: Asia (---.jeleniag.ppp.tpnet.pl)
Data:   28.04 09:09

No nie...
To ja się tu dwoję i troję...
:-(
Idę skorzystać z mojego wyjścia- awaryjnego! ;-)



Re: Religia do średniej ?
Autor: Ania (---.nowysacz.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   28.04 09:51

Asiu!
Nie bierz żadnego chłopa na sekretarza. Weź mnie, ja mam już doświadczenie w byciu sekretarką, przeszłam też romans z szefem :-)
A Wy - Panowie - pax vobiscum!!!


Re: Religia do średniej ?
Autor: marek - Olsztyn (---.olsztyn.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   28.04 11:20

święty spokój był mój - nie wrabiajcie Marka z Rzeszowa. O stołek mi nie chodziło - są lepsze sposoby by go stracić, kasy też z tego nie ma :-(. ww. św. spokój dotyczył tematu - już tyle razy go się międliło

A przy okazji - czy to są Wasze prawdziwe lub/i imiona i nazwiska? Wielki Brat też tu jest! (i trochę Małych Braciszków z rodzicami)

Stare wygi, a na dyskusje światopoglądowe dają się naciągać!

Re: Religia do średniej ?
Autor: Stan (---.garwolin.sdi.tpnet.pl)
Data:   28.04 11:59

Dzięki "marku z Olsztyna" !
Ja nie mam już nic do stracenia ;-)
Na stare lata tylko poglądy mi zostały więc o nie walczę.
Pozdrawiam wszystkich
Stan
P.s.
Bałem się, żę będzie "apages satanes".
Stan :-)


……


---------------------------


Autor: Paweł (---.nowysacz.sdi.tpnet.pl)
Data:   11.10 10:24
Proszę o podzielenie się doświadczeniami na temat włączenia oceny z religii do średniej z ocen do świadectwa z wyróżnieniem.

Autor: matylda (---.chello.pl)
Data:   11.10 11:46
w naszej szkole odbyła się dyskusja / ankieta/ w zeszłym roku szk
z radą rodziców, samorządem ucz, radą pedagogiczną, każde gremium wyraziło opinię / tylko nauczyciele Rada Pedag była przeciw, uczniowie za , rodzice za i zapisaliśmy to w statucie że jest liczona do śr ocen/
niechodzących na religię mamy na szczęście tylko 2 ucz. na całą szkołę /800/

Autor: Jacek (---.lublin.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   11.10 12:06
Była o tym już mowa na forum. Zajrzyj do wcześniejszych wątków. U mnie jest podobnie jak u Matyldy.


Autor: anielka (---.wroclaw.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   11.10 13:19
a u nas odwrotnie: święte(?!) oburzenie rodziców, przy aprobacie nauczycieli dla włączenia religii do sredniej. afera, że hej!

Autor: Zdzisław (---.zgora.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   11.10 13:23
Brawo! Jestem za choć u mnie ocena z religii nie jest liczona do średniej. Nie rozumiem tych nauczycieli co są przeciw. Trudno ich nazwać konserwatystami, a na miano antyklerykałów chyba nie zasługują. U mnie w szkole na razie sytuacja dojrzewa do podjęcia decyzji. Poczekam. Uczniowie są za, a z nauczycielami różnie.

Autor: Marek z Olsztyna (---.olsztyn.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   11.10 14:12
nie tak z góry kolego.
Nie wszyscy musza być za czymś, co Ty uważasz za świetne.
I nie oceniaj, nie nazywaj i nie szufladkuj ludzi.
A fuj!

Bądź za - szanuję to.
Ale inni mają prawo mieć inne poglądy. To doś niedobrego - taka nietolerancja mieszkająca w szkole.

ps. u mnie liczymy do średniej

Autor: anielka (---.wroclaw.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   12.10 10:30
moi nauczyciele stwierdzili, że jeżeli kolegom katechetom ułatwi to pracę, to niech tak będzie, choć ich osobisty stosunek jest w większości na nie. ale nie chodzi tu o przekonania religijne, tylko o sprawę organizacji nauczania, katecheci nie są w stanie przekonać dzieci, żeby uczyły się dla dobra własnej duszy, więc mają oceny jak wszyscy inni nauczyciele. ja tam żałuję, że tak jest. moje osobiste zdanie: NIE POWINNO BYĆ STOPNI Z RELIGII.

Autor: Marek z Rzeszowa (---.rzeszow.sdi.tpnet.pl)
Data:   12.10 23:08
Radzę zajrzeć do starszych wątków. Było wiele arcyciekawych wypowiedzi.
A ja przeczytałem taki artykuł:

"Katecheta"

Rafał Szymkowiak OFM Cap
OCENOWY ABSURD, CZYLI JAK OCENĄ ZABIĆ WIARĘ...
Temat oceniania w katechezie pojawiał się już wiele razy na łamach "Katechety". Nic w tym dziwnego, ponieważ zagadnienie to, przy całej swej złożoności i wieloaspektowości, jest jednym z podstawowych zagadnień dydaktyki i w takiej samej mierze dotyczy nauczycieli, jak i katechetów. Jedną z podstawowych funkcji oceny, o której mówi dydaktyka, jest funkcja motywacyjna. Jest ona niesamowicie ważna w procesie przekazywania wiedzy i jak się okazuje, także w procesie rozwoju wiary. O ile w przypadku innych przedmiotów pominięcie tej funkcji wiąże się z niewiedzą na dany temat, o tyle w katechezie pominięcie funkcji motywacyjnej może być początkiem zjawiska, które w prostej linii prowadzi do niewiary. Uświadomiłem to sobie, czytając list jednej z uczennic szkoły średniej, która, dzieląc się ze mną swoimi przemyśleniami, tak napisała:

Taka ocena z religii! Wszyscy w domu śmiali się ze mnie. Wtedy uczyłam się na sprawdziany, prowadziłam starannie zeszyt, odrabiałam zadania domowe. A uczący mnie katecheta, mówiąc, że stać mnie na więcej, postawił mi na semestr ocenę dostateczną. Nie załamałam się, bo wiedziałam, że w dużej mierze ma rację. Starałam się i na koniec była ocena dobra. Wtedy chciałam coś zmienić i angażowałam się w katechezę. A teraz? Teraz się właściwie obijam i mam ocenę celującą. Jaki z tego wniosek? Im bardziej się człowiek stara, tym gorsze oceny! Myślę, że to nie tak! Poprzedni katecheta poruszał takie problemy, które zmuszały do myślenia i zadawał takie pytania, na które ja nie znałam odpowiedzi. Dlatego żyłam katechezą, a na zadawane pytania szukałam odpowiedzi w życiu i w Piśmie św. Teraz jest inaczej. Katecheta każe przynieść wycinek z gazety, powiedzieć o tym, co się dzieje w Kościele, wyrecytować 7 sakramentów i celujący już jest! Niestety, dla mnie ta ocena nic nie znaczy. W klasie wszyscy mamy oceny bardzo dobre lub celujące! Nawet ci, którzy z wiarą nie mają nic wspólnego.

Po co się trudzić, jeżeli i tak wszyscy dostają oceny najwyższe z możliwych. Taki wniosek można postawić po przeczytaniu tego fragmentu. Oczywiście pomijamy tutaj sytuację, gdy w klasie są same "orły". Choć przypatrując się dziennikom w niektórych szkołach, można by wywnioskować, że rzeczywiście na lekcje katechezy przychodzą sami prymusi. Stawianie wysokich ocen, niewspółmiernych do wymagań podcina w uczniach wolę walki o ocenę, poczucie sprawiedliwości, chęć rozwoju, a przede wszystkim - jak wynika z przytoczonego listu - zabija pragnienie stawiania pytań egzystencjalnych i szukania na nie odpowiedzi. W tym momencie dotykamy problemu rozwoju wiary, który jest przecież podstawowym zadaniem katechezy.

Wiara jest łaską i co do tego nie może być żadnych wątpliwości. Należy jednak pamiętać, że łaska buduje na naturze, czyli na tym wszystkim, co wnosi ze sobą każdy człowiek. Dotyczy to także wysiłku, jaki uczeń winien wkładać w poszukiwanie Boga. Bardzo trafnie wyraził to Roman Brandstaetter w jednym ze swoich wierszy: Daj nam, Panie, natchnienie do wiary, bo wiara twórczością jest niełatwą. Ta trudna twórczość jest motorem napędowym, dzięki któremu wiara może się rozwijać. Uczeń, stawiając pytania o wiarę na katechezie bądź też na polu katechezy, ma możliwość uzyskania prawidłowych odpowiedzi. Katecheta winien w szczególny sposób być wrażliwy na tych uczniów, którzy pytają i żadnego z nich nie pozostawiać bez odpowiedzi. Z wielu przyczyn uczniowie nie chcą pytać. Dlatego zadaniem katechety jest zachęcać uczniów do tego, aby zadawali pytania i co z tym jest związane, mobilizować ich, aby sami poszukiwali na nie odpowiedzi. Winien on także sam zadawać pytania lub tak prowadzić katechezę, aby one same się rodziły. W ten sposób katecheta stwarza uczniom możliwość bezpiecznego poszukiwania. On sam jest gwarantem bezpieczeństwa, bo w chwili, kiedy poszukiwania schodzą na złą drogę, osobiście może je skorygować. Można powiedzieć, że jest to poszukiwanie kontrolowane. Doświadczenie uczy, że prędzej czy później uczniowie i tak zapytają. Niebezpieczeństwo tkwi w tym, że mogą nie uzyskać odpowiedzi na postawione pytania, bądź też uzyskać odpowiedź błędną. Pierwszy wariant prowadzi do regresu wiary. Człowiek, który nie uzyskuje odpowiedzi na pytania cofa się lub stoi w miejscu. Natomiast drugi wariant staje się często powodem wykrzywienia prawd wiary. Na mojej drodze spotykam młodych ludzi, którzy mówią mi, że nie wierzą w Boga i Kościół, a tak naprawdę nie wierzą w karykaturę Boga i Kościoła.

Mając świadomość tego, co zostało napisane powyżej, należy robić wszystko, aby motywować uczniów do poszukiwań na płaszczyźnie wiary. Owo motywowanie dotyczy także oceniania. Bardzo często katecheci, dla świętego spokoju, stawiają wszystkim uczniom w klasie oceny, poprzez które katecheza jest traktowana "z przymrużeniem oka". Warto w tym miejscu przypomnieć słowa najnowszego dokumentu dotyczącego katechezy, który w jasny sposób określa miejsce katechezy w szkole: "Jest więc konieczne, by nauczanie religii w szkole jawiło się jako przedmiot, który wymaga takiej samej systematyczności i organizacji jak inne przedmioty. Powinno ono ukazywać orędzie i wydarzenia chrześcijańskie z taką samą powagą i głębią, z jaką przedstawiają swoje treści inne przedmioty" (DOK 73).

W mniemaniu uczniów i rodziców, przyzwyczajonych do stawianych piątek i szóstek, katecheza jest traktowana jako pewien dodatek do szkolnej rzeczywistości. Ten sposób myślenia jest najczęściej widoczny wtedy, gdy na przykład nowy katecheta zaczyna stawiać wymagania. Można się wtedy spotkać ze zdziwieniem, a nawet z oburzeniem. I nie pomoże tutaj żadne tłumaczenie. W swojej praktyce katechetycznej spotkałem się z sytuacją, kiedy to jedna z matek pod koniec roku szkolnego przyszła z żądaniem podwyższenia całej klasie, o jeden stopień, oceny z katechezy. Argumentowała to tym, że poprzedni katecheta stawiał same dobre oceny, to znaczy piątki i szóstki. Uważała ona, że po pierwsze - na katechezie nie powinno być ocen, bo wiary się nie ocenia, a po drugie - przez ocenę można uczniów skrzywdzić i zniechęcić ich do wiary. I w tym miejscu dochodzimy do pewnego absurdu. Okazuje się bowiem, że to, co tak naprawdę jest jednym z gwarantów rozwoju wiary, w opinii wielu uczniów, rodziców, nauczycieli i - o zgrozo - także niektórych katechetów, jest uważane za przeszkodę w jej rozwoju.

Wszystkich, którzy stawiają wysokie oceny z katechezy zachęcam do przemyślenia problemu. Szczególnie tych, którzy ucząc w szkołach średnich, zminimalizowali wymagania i myślą, że przez taką fałszywą dobroć pozbawioną wymagań, pomogą uczniom w dojściu do Boga.

O. Rafał Szymkowiak OFM Cap - doktorant katechetyki PAT w Krakowie, student dziennikarstwa, pracuje w redakcji miesięcznika "Głos dla Życia", współautor książek z pomocami katechetycznymi.

Marek

Autor: Marek z Rzeszowa (---.rzeszow.sdi.tpnet.pl)
Data:   13.10 21:31
Dobrze jest poznać inny punkt widzenia.
Nie ważne żółty, czerwony czy czarny.
Marek

Autor: marek z Olsztyna (---.olsztyn.sdi.tpnet.pl)
Data:   14.10 00:12
nawiasem - facet z tego artykułu ma rację



Autor: stan (---.garwolin.sdi.tpnet.pl)
Data:   14.10 16:32
A tak a propo's. Czy nie ukazało się w ostatnim czasie jakieś zarządzenie MEN regulujące problem oceny z religii - do średniej ?
stan



Autor: Zdzisław (---.zgora.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   15.10 15:02
Kolego Marku! Nie oceniam i nie szufladkuję, jak czytałeś to moja ocena była niedookreślona. A ocena całej sytuacji dotyczyła tylko mojej szkoły, w której jak pisałem religia nie jest liczona do średniej ocen nad czym osobiście ubolewam. I to z wielu powodów.
Rozumiem to, że pół wieku indoktrynacji komunistycznej zrobiło swoje i różny jest stosunek nauczycieli nawet do religii w szkole. Ale dlaczego żałować dzieciom tego co może im wyjść na dobre. To, że dzięki religii będzie miał świadectwo z wyróżnieniem to jest coś złego. Czy to jest deprecjacja tego świadectwa, albo ta ocena jest jakaś gorsza. A takie głosy się słyszy. Dlaczego nie dać tej radości uczniom. Niech się cieszą ze swojego sukcesu. To jeden aspekt tej sprawy. Inny to motywowanie do nauki. Nie będę tego komentował.
Miałem okazję rozmawiać z młodym człowiekiem z kraju gdzie religia jest obowiązkowa i można z tego przedmiotu nie otrzymać promocji do wyższej klasy. Był zdziwiony sytuacją tego przedmiotu u nas, a ja byłem pełen podziwu dla jego wiedzy religijnej. Nie narzekał. Uważał swoją sytuację za normalną. Człowiek wierzący musi znać swoją religię, a gdzie się może jej nauczyć jak nie w szkole.


Autor: Bogdan (195.205.98.---)
Data:   24.01 09:17

Wiem, że była juz o tym mowa na forum , ale proszę, powiedzcie mi, czy w Waszych szkołach ocenę z religii wliczacie do średniej i na jakich zasadach.
Czekam na wiadomości
pozdrawiam Bogdan P.

wliczam
Autor: marek z Olsztyna (---.olsztyn.sdi.tpnet.pl)
Data:   24.01 09:20
decyzja podjęta na rp

Autor: Ania (---.nowysacz.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   24.01 09:28
Ale wczoraj na czacie min. Łybacka stwierdziła, że się nie wlicza.
Marek z Rzeszowa12-03-2002 22:40:31   [#35]

dla cierpliwych 2

Ciąg dalszy...

Autor: Alfred (---.siemiatycze.sdi.tpnet.pl)
Data:   24.01 09:45

Zasada - dla świętego spokoju.
Strona formalna - odpowiedni zapis w WSO.
Skutki - wzrost średniej ocen w klasach.
Praktyczna analiza - wyliczenie średniej z uwzględnieniem religii oraz bez niej - porównanie

Opracowałem w Excelu zestawienie klasowe ocen klasyfikacyjnych. Nauczyciele wklepują oceny z poszczególnych zajęć. To wystarczy, ażeby program wygenerował mi wszystkie możliwe informacje, a więc:
-średnią ocen w całej klasie,
-średnią ocen z poszczególnych zajęć edukacyjnych,
-średnią ocen ucznia,
-oceny z zachowania,
-frekwencję, tj.nieobecności usprawiedliwione;nieusprawiedliwione i spóźnienia.

Dane te są eksportowane do innego zeszytu, który z kolei wygenerowuje:
- średnią ocen z zajęć edukacyjnych w poszczególnych oddziałach danego rocznika (klasy),
- dokonuje porównania z analogicznymi okresami lat ubiegłych dla danego rocznika w zakresie średniej ocen całej klasy, średniej ocen z danych zajęć i frekwencji,
- automatycznie tworzy wykresy.

W tej chwili tak ustawiam excela, by dokonał porównania ocen ze wskazaniem nauczycieli uczących danego przedmiotu.

Wobec powyższego nie ma dla mnie znaczenia fakt ujęcia religii do średniej ocen.



Autor: Jacek (---.lublin.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   24.01 09:56
Wliczamy religię do średniej na podstawie odpowiedniego zapisu w statucie w części dotyczącej oceniania.Nie widzę powodów by jej nie wliczać. Średnia oczywiście wzrasta ale to tylko średnia, która jest analizowana jak i inne parametry klasyfikacyjne w porównaniu do poprzednich lat więc nie ma znaczenia jeśli chodzi o wyniki klasyfikacyjne.



będzie coś z tego?
Autor: Ania (---.nowysacz.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   24.01 09:56
Fiu, fiu!!!
Nie pozostaje mi nic innego, Alfie, jak prosić Cię o opracowane przez Ciebie skoroszyty :-)))

I jeszcze pytanie:
Jak wypadła
"Praktyczna analiza - wyliczenie średniej z uwzględnieniem religii oraz bez niej - porównanie"????



Autor: Jacek (---.lublin.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   24.01 10:02
Zapomniałem i ja Alfie poprosić o to samo co Ania. Będę wdzięczny.



Autor: Ania (---.nowysacz.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   24.01 10:32

Jacku!
Przynajmniej TERAZ ustawiłeś się ZA MNĄ w kolejce, bo poprzednio wstrzeliłeś się o sekundy wcześniej, porównaj godzinę naszych postów :-)



Autor: Alfred (---.siemiatycze.sdi.tpnet.pl)
Data:   24.01 11:35
Bez religii - różnica w średniej ocen ucznia od "-0,02"do "0,22"
(jedna z klas IV)
W przypadku tego oddziału nie miałoby to wpływu na liczbę uczniów do świadectwa z wyróżnieniem.
Średnia klasy obniżyłaby się zaledwie o 0,0632.



Autor: Jacek (---.lublin.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   24.01 13:05
U mnie różnice średniej z religią i bez religii są nieco większe, lecz tak jak pisałem wyżej średnia służy nam wyłącznie do dokonywania analizy wyników nauczania w odniesieniu do lat czy okresów poprzednich. Bo analizujemy przecież nie tylko średnią szkoły czy danego oddziału ale i poszczególnych przedmiotów i jeszcze parę innych. Więc to tylko potwierdza, że średnia nie ma to istotnego znaczenia. Wszystko zależy od tego do czego ta średnia czy średnie są potrzebne (wątek taki już był kiedyś na forum).



pies trącał
Autor: Marek z Olsztyna (---.olsztyn.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   24.01 13:13
tę średnią:-)
kto do tego jeszcze przywiązuje wagę?
przecież to nic nie daje
ja też liczyłem zawsze razem, oddzielnie, z wykresami i bez, bo ładnie wygląda w papierach
a tak naprawdę to potrzeba diagnozy, badań wyników i takich tam innych



Autor: AniaB (---.promontel.net.pl)
Data:   24.01 13:34
Średnio kura i koń mają po trzy nogi. Jedna z moich uczennic miała same piątki i jedną ocenę dopuszczająca - należy się świadectwo z wyróżnieniem? Należy, bo liczy się tylko średnia.



Autor: Alfred (---.siemiatycze.sdi.tpnet.pl)
Data:   24.01 15:19
Analiza diagnoz może również skończyć się na kolorowo... Póki co, mówiliśmy o średniej i możliwościach porównywania określonych danych. Badanie wyników to zarówno formy sprawdzianów wewnętrznych i zewnętrznych, jaki i kontekście klasyfikowania. Zamykam się, bo mnie ząb #$%#$%& Brr...:-)



a to to jest #$%#$%&???
Autor: Marek z Olsztyna (---.olsztyn.sdi.tpnet.pl)
Data:   24.01 17:59
:-)



ja nie matematyk, ale....
Autor: Asia (---.jeleniag.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   24.01 19:21
Powraca ten temat przy każdej klasyfikacji.

Ja ponownie myślę tak:
Ocena z religii nie może miec wpływu na promocję- tak?
TAK
Promocja może byc z wyróżnieniem lub bez- tak?
TAK

Jesli uczeń otrzyma średnią 4,65 nie otrzymuje promocji z wyróżnieniem- tak?
TAK
Jeśli średnia ocen zostanie dzieki religii podniesiona do 4,76 uczeń otzyma promocję z wyróznieniem- tak?
TAK
W tym przypadku- czy religia ma wpływ na promocję?
Moim zdaniem ma.

A ma nie mieć- tak?
TAK!!!

Więc u mnie nie jest wliczana do średniej- mam taki zapis w statucie, choc przyznam, ze zadzwonił do mnie ksiądz z pytaniem- "A jak tam z religią w szkole- jest w sredniej, czy nie?" Nie był zadowolony z odpowiedzi :-))
Czlowiek ma strasznie dużo szefów w tej trobocie- nie sądzicie?



do mnie dzwonił kurator:-)
Autor: Marek z Olsztyna (---.olsztyn.sdi.tpnet.pl)
Data:   24.01 19:40
i mam średnią:-)



Autor: Majka (---.walbrzych.sdi.tpnet.pl)
Data:   24.01 20:03
U nas religii się nie wlicza. Próby były 2 lata temu i wygasło.



Autor: Mariola_z_O. (---.ostroleka.sdi.tpnet.pl)
Data:   24.01 20:10
No Asiu, ale jak się pracuje u księdza...?



Autor: Tomasz (---.lubartow.sdi.tpnet.pl)
Data:   24.01 20:16
A czy oceny z przedmiotu dodatkowego są wliczane do średniej?



Autor: Woron (---.bialystok.sdi.tpnet.pl)
Data:   24.01 20:53
Znalazłem takie coś:
9. Do Referatu Katechetycznego często kierowane jest pytanie: Czy ocena z religii może być wliczana do tzw. średniej ocen ucznia? Należy się tu powoływać się na list MEN z dn. 20 VI 2000 r., w którym m.in. czytamy: "...biorąc pod uwagę oczekiwania wielu środowisk, wyrażających opinię, że wliczanie oceny z religii do średniej ocen ma istotny walor wychowawczy wobec uczniów, wkładających wysiłek w opanowanie wiedzy z przedmiotów religia/etyka, Departament Kształcenia i Wychowania wyraża stanowisko, że wliczenie oceny z religii może być rozstrzygnięte przez samą szkołę w ramach przyjętego przez nią wewnątrzszkolnego systemu oceniania (skrót: WSO), który może obejmować także nadobowiązkowe zajęcia edukacyjne i zapisane w statucie szkoły." Zaznacza się, że jednak ocena z religii nie może wpływać na otrzymanie świadectwa z wyróżnieniem ("z paskiem"). Kuratorzy oświaty zostali już w kwietniu br. powiadomieni o powyższym stanowisku Departamentu...
http://kurialeg.rubikon.pl/komunikaty2000-12.html



Autor: Zola (---.koszalin.sdi.tpnet.pl)
Data:   25.01 00:13
Jak nie może wpływac na "pasek" to po co liczyć.Gdzie tu walor wychowawczy ? Wyliczyć,średnia 4,75,ale wyróżnienia CI nie dam .Bo, co ? Bo to tylko religia. MIC



Autor: stan (---.garwolin.sdi.tpnet.pl)
Data:   25.01 06:11

Co warte jest prawo jeśli jego stosowanie w każdym miejscu jest inne i zależne od nacisku, interpretacji, indywidualnych uzgodnień, arbitralnych decyzji, i innych czynników ?
Odpowiedzi nie oczekuję. Ten wątek już był.
Pozdrawiam
stan
:-)



Autor: Marek z Olsztyna (---.olsztyn.sdi.tpnet.pl)
Data:   25.01 07:05
tej religii
już tyle razy to tu zaczynano, że dać tu na zawsze specjalny link i niech se czytają, np tu
http://eduseek.ids.pl/forum/read.php?f=11&i=13172&t=13109
nuuudy



A odczep się marku ;-) A ja jeszcze!!!
Autor: Asia (213.77.236.---)
Data:   25.01 07:19
Piszę jeszcze- bo kurka ja myslę jak Zola!

I mówię juz o tej religii po raz ostatni ;-)))

( bujam- jeszcze nie raz powiem, bo chcę, żeby moje bylo na wierzchu :-)))



Autor: Marek z Olsztyna (---.olsztyn.sdi.tpnet.pl)
Data:   25.01 07:51
wolę jak MOJE
na wierzchu

i nie odczepię się!!
:-)



Autor: Grażyna (---.pszczyna.sdi.tpnet.pl)
Data:   25.01 23:07
u mnie wliczamy religię do średniej, ale aby otrzymać świadectwo z wyróznieniem uczeń musi mieć średnią co najmniej 4,8, wzorowe zachowanie i nie moze mieć ani jednej oceny dotatecznej ( to a propos AniiB, która dawała przykład samych piatek i dopuszczającej - u mnie z dopuszczającą uczeń nie może dostać świadectwa z wyróżnieniem, ustaliliśmy zasadę, że uczeń wzorowy nie może mieć wpadki poniżej 4). Dzięki temu nie mamy paradoksów i "wilk syty i owca cała", bo religia wliczona do średniej, średnia podnieniona i jest OK.


Autor: Alina (---.olsztyn.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   15.02 18:44

Do tej pory kazano oceny z religii liczyć do średniej ocen. /KO Olsztyn/
Od wczoraj już nie, bo religia nie ma statusu zajęć lekcyjnych, czy coś tam. Chyba nie uważałam na zebraniu. Ale cyrk!



Autor: Asia (---.jeleniag.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   15.02 19:41

Uff- jeśli o mnie chodzi- ok.

Zawsze byłam przeciwna liczeniu jej do średniej!

Przeciez nie może mieć wpływu na promocję- to jak ją liczyć!!!



Autor: Alina (---.olsztyn.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   15.02 20:13

N. są zadowoleni, gorzej z moimi uczniami, bo dochodziła szóstka, czy piątka - a teraz?



Autor: Asia (---.jeleniag.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data:   15.02 20:30

Alina- jeśli piątka lub szostka z religii podnosiła średnią ponad 4,75 i tym samym dawała dzieciakowi prawo do swiadectwa z wyróznieniem- dając je takie popełniano błąd, ponieważ przepisy stanowiły jednoznacznie, ze ocena z religii wpływu na promocję miec NIE MOŻE!!!

Ktoś tu na forum podał rozwiązanie zastosowane w jego szkole- aby wilka i owcę zadowolić- wliczano ocenę z religii jednoczesnie podnosząc, konieczną do czerwonego paska, średnią o kilka punktow.

I tylko tak-

W zasadzie więc w sytuacji uczniów nie powinno wiele sie zmienić- ocena z religii bowiem nie powinna była mieć wpływu na otrzymanie lub nie czerwonego paska na świadectwie ..

Asia

..a tak na marginesie...
Ocena z religii natomiast ma równe wszystkim innym ocenom prawo do dokonania wpływu na rodziców wyrażającego się wręczeniu ;-) uczniowi czerwonego paska na pupie ;-)))




Marek


Wszystkie opinie znalazły się na Forum dyrektorów Eduseeka.
Mariola z O12-03-2002 22:48:03   [#36]

Marku

sprawdzałeś możliwość długości wątku?
kto da radę to  przeczytać ?
Zola12-03-2002 22:58:39   [#37]
Imponujące
Zola12-03-2002 23:00:13   [#38]
Tylko wszystko czerwone
Marek Pleśniar12-03-2002 23:03:39   [#39]

o tym też było:-)))))

że lepiej na czarno:-))))))
Zola12-03-2002 23:08:04   [#40]
prosze bez podtekstów ;-)
Marek z Rzeszowa13-03-2002 07:11:25   [#41]
;-)

Nad formą i kolorami wiadomości archiwalnych pracuję wytrwale.

Marek
Ewa z Rz13-03-2002 07:46:47   [#42]
Uf!!! Przeczytałam. I mam jakies takie wrażenie, że tkwimy w jakimś zaklętym kole... A może by tak się "oderwać" od średniej wogóle, przecież ona NIC nie wyraża...
Kajka13-03-2002 19:00:38   [#43]

Marek nie ma co robić?

; ))))))))
HenrykB14-03-2002 18:59:59   [#44]

Tylko MENiS tu pomoże!

Nowym rozporządzeniem. :-)
Zola14-03-2002 19:47:36   [#45]
znowu ? :-) Będzie to rozporządzenie zmieniające rozporządzenie zmieniające rozporządzenie zmieniające rozporządzenie ;-))
Jersz14-03-2002 22:09:34   [#46]
Średnia z ocen jest poronionym pomysłem. Przecież oceny w skali 1-6 to nie liczby. Zastąpmy je literami np. A-F. Przecież to będzie to samo. Wystarczy się tylko umówić. Niech ktoś z menisu spróbuje wówczas wskazać srednią.
Grzegorz14-03-2002 23:05:38   [#47]

To ja bym miał coś miedzy Ć a Ę

:-)

Dla mnie wszystkie średnie to wielka głupota. Rankingi szkół też.
grzegorz
Zola14-03-2002 23:32:11   [#48]
Zeby wszyscy mysleli tak o rankingach.
Marek Pleśniar15-03-2002 08:59:53   [#49]

o! mój ulubiony temat - OKE

a panie bardzo pięknie udowodniły że będzie widać ranking - np uczniów w klasie i szkole:-))))))
Mariola z O15-03-2002 09:03:04   [#50]
rankingi są do d...
no chyba , że szkoła jest na pierwszym miejscu w rankingach :-)
strony: [ 1 ][ 2 ]