Forum OSKKO - wątek

TEMAT: od kiedy wyższe pobory
strony: [ 1 ][ 2 ]
AnJa13-11-2007 15:04:19   [#51]
zaświadczenie nie jest dokumentem- i tu się zgadzam z ustawodawcą
Power413-11-2007 16:01:59   [#52]
Myślałam już, że wszyscy podzielają pogląd Asi
i dla wszystkich jest oczywiste, że pracownik ma zawsze prawo do wyrównania niezależnie od okoliczności zgodnie z drugą częścią art.39 KN i nie ma nad czym tu dyskutować.
Nie podzielam poglądu, że jedni płacą, a drudzy nie -TO NIE TAK.
Jarber I AnJa dzięki, że napisaliście.
AnJa13-11-2007 16:04:00   [#53]
dla jasności- uważam, że wymaga to jednak pewnego doprecyzowania

za brak tego doprecyzowania i praktyki stosowane przez uczelnie nie odpowiada jednak pracownik- więc wg mnie trzeba płacic i tak robię
Power413-11-2007 16:13:26   [#54]
AnJa

Są jednak jeszcze inne przypadki: nie tylko opóźnienia uczelni.
ewa13-11-2007 16:16:39   [#55]

a chodzi o odpowiedź , czy żeby mieć pogląd inny niż asia? ;-)

http://oskko.edu.pl/forum/watek.php?w=25558&p=600984#post600984

Power413-11-2007 16:22:44   [#56]
I dlatego nie spodobało mi się stwierdzenie w jednym z postów, że dyrektorka nie umie czytać przepisów bo może umie to jednak robić( nie wierzę, że o art.39 KN nie słyszała ),
a my nie znamy sprawy na tyle ,żeby "skazywać" ją od razu.
AnJa13-11-2007 16:33:29   [#57]
możliwe, że sa inne- ja się z nimi nie spotkałem
Power413-11-2007 16:44:10   [#58]
do#55
Chodzi o to, że wymaga doprecyzowania druga część art. 39 KN i nie jest tak oczywista dla wszystkich w konkretnych przypadkach jak sugeruje asia.
A mnie się zrobiło głupio tak uważam.

do #57 np na poprzedniej stronie podał jakiś przypadek jarber (a reszta nie ważne)-w kontekście wyrównań
beera13-11-2007 16:49:50   [#59]

Power

wstukaj Art39 w szukajkę i zobaczysz, ze takich opętańców jak ja jest na tym forum całe mnóstwo.
Miałam pecha, że akurat trafiłaś na mnie, bo spadł na mnie jakiś żal, że ja uważam, że na podstawie Art, 39 trzeba placić. No, uważam tak.

Ale nie mam do Ciebie żalu, że Ty tak nie uważasz.

..........

I powtórzę -nie ma możliwości tak napisac przepisu, by jego się nie dało zinterpretować inaczej niż jest napisany, nawet jesli jest napisany najbardziej jasno na świecie.
Już takie tu interpretacje widzieliśmy, że mamy tę wiedzę.

beera13-11-2007 16:50:42   [#60]

Anja- a jaka data jest na dyplomie?

Bo mnie się wydaje że są dwie

data wydania dyplomu i druga- data obrony pracy?

AnJa13-11-2007 17:07:47   [#61]
zajrzałem do swego- u mnie data obrony wpisana jest jako data uzyskania tytułu mgr

a data wydania o całe 3 dni późniejsza

jeśli w aktualnych dyplomach jest tak samo (obrona=uprawnienia)- nie widzę żadnej możliwości interpretacji art.39 - nawet jak dostarczy po 2 latach trza wyrównać a przedawnia się toto, jak wszystko z prawa pracy, po 3 latach
beera13-11-2007 17:10:21   [#62]

tak jest

:)

Power413-11-2007 17:39:01   [#63]
asiu
Nie o mnie tu tak naprawdę chodzi. Ani się nie gniewam na Ciebie, bo nie mam za co.
I nie uważam, że to opętanie,
a pragmatyka..po coś powstała, na czyjeś zapotrzebowanie
-niekoniecznie dla nieumiejących czytać, bo tym jest z reguły wszystko obojętne.
Smok13-11-2007 19:06:20   [#64]
Gdzieś chyba czytałem, że smoki to ptaki - skoro "umią" latać.
Nie mogę teraz znaleźć tego artykułu (a może był o strusiach?).
Uważam więc, że należy to doprecyzować - bo różne interpretacje tu mogą być.
:-)
AnJa13-11-2007 19:26:07   [#65]
strusie umią?
Smok13-11-2007 19:31:00   [#66]
Umią, nie umią - ważne czy mają na to dyplom. :-)
zgredek13-11-2007 19:34:53   [#67]
Iwona?
AnJa13-11-2007 19:35:08   [#68]
a smokowi to co się stało- na faceta się autokreuje?
Smok13-11-2007 19:37:00   [#69]
Polecam szukajkę - Smok to nie nowe zwierze. :-)
zgredek13-11-2007 19:43:44   [#70]

a myślisz, że ta autokreacja to skąd?

;-)

AnJa13-11-2007 19:53:39   [#71]
no, podobno nawet przed Giertychem -seniorem istniał jako dowód nomen-omen, kreacjonizmu
Adaa13-11-2007 20:05:09   [#72]

Oświadczam, że do swojej płci jestem bardzo przywiązana i za nic jej zmienic bym nie chciala.

Smok został oddany w ręce Smoka po negocjacjach pewnych:-)

Otumaniona pieniami na temat oryginalu, czyli poprzedniego zdjecia ochoczo odstapilam od wizerunku tego z irokezem.

Teraz ochłonelam...ale po ptokach:-)))

Smok13-11-2007 20:12:35   [#73]
Taaa ... po pewnych negocjacjach ... pewnych ...
A taką wypasioną furę już miałem sobie kupić!
A teraz trza składać na nią na nowo.
:-))
Adaa13-11-2007 20:13:51   [#74]
na owieczke Ci starczy?:-))
AnJa13-11-2007 20:16:03   [#75]
może to nie klasyczny przypadk, ale schizio to to jest
Adaa13-11-2007 20:20:57   [#76]

Kurde...teraz bedzie,ze mam rozdwojenie jaźni.

Ale może uda sie,ze wstrzeli sie Smok z postem o tej samej godzinie, minucie i sekundzie co ja:-)

zgredek13-11-2007 20:22:55   [#77]
uda się - nawet wiem jak to zrobić;-)
dota c13-11-2007 20:23:03   [#78]
To tylko będzie znaczyło, że masz dwa komputery do dyspozycji... phi
Adaa13-11-2007 20:24:52   [#79]
Cholera...za malo wynegocjowałam biorąc pod uwage konsekwencje:-))
Silver13-11-2007 21:13:32   [#80]

o rany!!!!!!

ale rozpętałam najpierw kłótnia potem smoki strusie owieczki ( nie wspomne że mają dyplomy z datą obrony i wydania TAKĄ SAMĄ) a ja chciałam tylko upewnić się czy wyrównają czy nie , już chyba tylko dla samej idei, by dowiedzieć sie czy my pracownicy mamy jeszcze szanse na polubowne załatwienie naszych spraw bez kłótni i sądów wszelkiego rodzaju

Justyn agul1412@op.pl prześlij jeśli mozesz dzięki

nie z mojej winy nie odebrałam dyplomu, to uczelnia tak przysłała do naszej filii ( zresztą i tak wcześniej o 2 tyg niż dostali inni- po usilnych moich błaganiach) i nie byłabym taka głupia żeby czekać aż rok na wyższą kasę i nikt chyba by nie był, każdy normalny człek dostarcza dyplom od razu po odebraniu

 a i jeszcze jedno - moja dyrekcja umie czytać lecz każdy moze interpretować wszystko na swój sposób

 

Silver13-11-2007 21:33:50   [#81]
a ja potrzebuję czegoś czego nie trzeba interpretować :)
Marek Pleśniar13-11-2007 21:38:06   [#82]

w wojsku nie trzeba

prawo musi być interpretowalne bo inaczej byłyby miliony przepisów na każdą sytuację

to zasada - tworzyć szerokie ramy do życia w nich od-do

po prostu my nie mamy polskiej wysokiej kultury prawnej

nie umie ani urzędnik ani włądca ani człek szary tego stosować

(a ze prawo do niczego to inna sprawa)

Silver13-11-2007 21:53:48   [#83]

to zasada - tworzyć szerokie ramy "

tylko dlaczego przeciw nam?

Marek Pleśniar13-11-2007 22:27:52   [#84]

przeciw nam działają nie ramy tylko te ozdobne frędzelki na ramach;-)

czyli niekompetentni urzędnicy, niekompetentni my

(głupio i sztywno interpretujący podczas gdy zasada jest prosta "co nie jest zabronione, jest dozwolone")

 

i, fakt,  niekompetentni twórcy prawa, którzy też nie wiedzą o tej zasadzie i nam wtykają np w USTAWĘ mundurki

w tak poważny akt takie pierdóły

 

ale najpierw winniśmy my - i nasi urzędnicy

Power413-11-2007 22:41:16   [#85]
Asiu.
Przepraszam, że nie czytałam wcześniej tych wątków podanych w #55 (więc inni jednak mieli dylematy),


A w # 58 to oczywiście było nieważne.
ewa13-11-2007 22:53:54   [#86]

zasada prosta, którą podał marek i jeszcze ta świadomość, że obowiązuje ona obywateli nie przedstawicieli jakiejkolwiek władzy, nawet szkolnej, bo on ten urzęnik, tylko w granicach prawa

O ile bardziej kompetentnych mielibyśmy urzędników i władzę, a jakich zadowolonych obywateli...

eh, pomarz sobie... :-))

rzewa14-11-2007 07:14:27   [#87]
no własnie :-)

pracownikowi sie należy, bo nie jest napisane nigdzie, że się nie należy

a dyrektor ma płacić, bo nie napisano, że mu płacić nie wolno...

:-))

(a ja z tych co mieli kiedyś, kiedyś inne zdanie, ale nie z powodu interpretacji, tylko z "zakodowanego" przyzwyczajenia i takiego jakiegoś przekonania, że obowiązki szkoły zaczynają sie dopiero od momentu dostarczenia dyplomu - ale jak zostałam zmuszona do przeczytania przepisu to zmieniłam zdanie... :-)

a wiecie, że... zostałam dyrkiem nie przeczytawszy wcześniej ani KN ani UoSO, że o innych aktach nie wspomnę... )
beera14-11-2007 07:27:26   [#88]

no jeszcze mu się należy, bo jest napisane, że mu się należy;))

...........

Ja też, jak rzewa - tyle czytałam przepisów, co do konkursu. Niewiele rozumiałam, ale czytałam i starałam się na pamięć:)))

Przepisów nauczyło mnie forum. I co wazniejsze, dalej uczy.

Na forum jest już tak, ze mamy swoje wypracowane w toku dyskusji odpowiedzi i często  podający odpowiedź dzieli się poglądem, który powstał między wieloma osobami  (o tyle są większe szanse, ze jest ten pogląd słuszny)

Najgorzej jest, jak mamy przekonanie, że pogląd jest słuszny, a on słuszny nie jest- trudne zadanie, by nas przekonać. No ale sie czasem udaje;))

Ewav14-11-2007 07:28:38   [#89]
No ale sobie szybko doczytałaś. Z pożytkiem dla rzeszy tych co nie czytali, lub czytają wyrywkowo:))))
Power414-11-2007 09:48:10   [#90]
No więc bardzo cieszę się, że istnieje takie forum.
A błądzić jest rzeczą ludzką ( ja na szczęście podjęłam właściwą decyzję w jednym wypadku gdzie coś mi się wydawało..i tak sobie trwałam w tym przekonaniu -niesłusznie jak się okazało)

A jak z wyrównaniem dla AiO ?
1) za okres od pisma pracownika z prośbą o podwyżkę z dołączonym zaświadczeniem-
do momentu doniesienia dyplomu
2) pismo pracownika wpływa razem z dyplomem po czasie no np 2-3 miesiącach.
Tu nie ma zastosowania KN więc jak uważacie :
nie można, nie trzeba , należy wyrównać lub ludzkie jest wyrównać?

To tak na zakończenie wątku.
AnJa14-11-2007 10:28:16   [#91]
ponieważ tu nie ma automatu a podwyżka zależy od środków finansowych, które masz- jak chcesz

u mnie- niestety- wcale:-(
Silver14-11-2007 17:23:29   [#92]
Justyn dzięki, odebrałam

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ][ 2 ]