Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Projekty unijne - co robicie? ( Bank pomysłów i promocja :-)
strony: [ 1 ][ 2 ]
Magosia02-09-2007 18:12:18   [#01]

Pozdrawiam :-)

W nawiązaniu do wątku

magosia 09.03.2007 10:51 [#01]
Otwieram szmpana- udał mi się skok na unijną kasę :-)))))))

http://oskko.edu.pl//forum/thread.php?t=20665&fs=0&st=0

zakładam nowy - proponuję podzielenie się pomysłami już sprawdzonymi:  zrealizowanymi lub w trakcie realizacji.

Może to być pomocą w wypełnianiu kolejnych wniosków. Mnie nie zniechęciły biurokratyczne procedury i koniecznośc kilkakrotnych korekt sprawozdań podczas wakacji. Rekompensuje to radość dzieci i zadowolenie nauczycieli. Rodzice też chwala szkołę.

Nasz sztandarowy pomysł wakacyjny to "Bursztynowy sen".

 Wklejam poniżej ulotkę:.

PROGRAM  OBOZU NAD MORZEM

 

 

    DOKĄD JEDZIEMY ? 

USTKA  – to pachnąca wakacjami, słońcem, plażą i sosnowym lasem nadmorska miejscowość. . Szeroka gama atrakcji jakie oferuje sprawia, iż jest to idealne miejsce na letni wypoczynek. Na urok Ustki składa się szeroka piaszczysta plaża, czysta woda, bogactwo lasów, ale także tętniąca życiem nadmorska promenada z mnóstwem niespodzianek przygotowanych specjalnie dla młodzieży.

 

      GDZIE BĘDZIEMY MIESZKAĆ ?

Ośrodek Wczasowy „Mewa” jest nowoczesnym obiektem znajdującym się na ogrodzonym terenie,

w odległości około 500 m od piaszczystej plaży. Pozostałe informacje znajdziesz na stronie internetowej ośrodka.

      CO ZWIEDZAMY ? DOKAD  POJEDZIEMY  NA WYCIECZKI ?  CO ZOBACZYMY ?

·  Ustkę  - poznamy historię tego miasta, wejdziemy na latarnię morską, zobaczymy port, molo, pospacerujemy nadmorska promenadą , odwiedzimy Muzeum Chleba

·  Słowiński Park Narodowy – osobliwości przyrodnicze, największa pustynia w Europie Środkowej,                 na jedną z wydm  - Łącką Górę będziemy się wspinać

·  Czołpino – odwiedzimy tam latarnika w jego latarni

·  Słupsk – poznamy historię miasta

·  Swołowo – dowiemy się, dlaczego to jest „ wieś w kratkę”

·  Orzechowo –  piesza wycieczka do Wydmy Orzechowej

·  Trójmiasto – całodzienna wycieczka autokarowa

·  Łebę – będziemy tam obserwować ruchome wydmy, na jedną z nich- Łącką Górę będziemy się wspinać,

·  Kluki – odwiedzimy Muzeum Wsi Słowińskiej

·  Będomin – Muzeum Hymnu Narodowego ,

·  Szymbark  -  zobaczymy najdłuższą deskę świata, Dom Sybiraka i Muzeum Ciesielnictwa.                            Specjalną atrakcją będzie zwiedzanie odtworzonego bunkra, wraz z wyposażeniem

·  Wieżyca -   z wieży widokowej (328 m npm. ), jak z lotu ptaka,  spojrzymy na piękne Kaszuby

·  Buczyniec – poznamy fragment Kanału Ostródzko – Elbląskiego, „ popłyniemy” „ raz wodą, a raz lądem

 

      JAKIE JESZCZE ATRAKCJE  NAS CZEKAJĄ ?

·        rejs kutrem rybackim -  Zasmakujemy fascynującej morskiej przygody. Legenda mówi, że w pobliżu Ustki,  na Ławicy Słupskiej w czasie mgły można zobaczyć zaginione okręty wikingów.

·        plażowanie

·        kąpiele w morzu i w basenie pod opieką ratownika

·        letnie imprezy  sezonowe (koncerty, konkursy, pikniki)

·        rozgrywki sportowe, dyskoteki, konkursy

·        wizyta w westernowym miasteczku

·        Bursztynowa Impreza – zbieranie bursztynu, obróbka, szlifowanie itp.

·        Realizacja programu „ Bursztynowy sen”.
                                                
Koordynator projektu: Agnieszka Boguta

Projekt współfinansowany przez Unię Europejską
w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego

 

 

 

 

 

·        PS. I oczywiście zajęcia typu LB ( czyli „ leżenie bykiem” )

 

W czwartek wrócili- zadowoleni, szczęśliwi, z 1000 zdjęć:-)

 

 Zapraszam innych do opowieści:-)

 

 

 

 

ankate02-09-2007 18:18:07   [#02]
fajne
Magosia02-09-2007 18:31:41   [#03]

Były jeszcze:

Moduł : Wakacyjni fotoreporterzy:

Od 2 do 13 lipca odbywały się zajęcia i wycieczki  dla uczniów:

- 2.07. – zabawy integrujące, warsztaty z fotografii cyfrowej i podstaw filmowania prowadzone przez fotografa

- 3.07. – „Tajemniczy Ogród” - plener fotograficzny z udziałem fotografa w Ogrodzie Botanicznym w Lublinie

- 4.07 – wycieczka do Bałtowa – „Dinozaury nad Kamienną”

- 5.07. – komputerowa edycja zdjęć – zajęcia w szkole z udziałem nauczyciela informatyka, zajęcia plastyczne – wykonanie makiety dinozaurów

- 6.07. – „Warszawa dla najmłodszych” – wycieczka, zwiedzanie miasta z przewodnikiem, ZOO

- 9.07. – „Bizonlandia” – wycieczka do Kurozwęk i Szydłowa, zwiedzanie połączone z fotografowaniem i filmowaniem

- 10.07. – „Kolejką wąskotorową” – przejazd kolejką, zwiedzanie Nałęczowa, Wąwolnicy

- 11.07. – wycieczka do Poleskiego Parku Narodowego

- 12.07. – komputerowa obróbka zdjęć z udziałem nauczyciela informatyki, gry i zabawy

- 13.07. – zajęcia w szkole, wykonanie plakatów z wycieczek, wystawa prac, podsumowanie zajęć.

I jeszcze Klub Turystyki TRowerowej.

Ala02-09-2007 21:44:51   [#04]

magosia

jestem pod wrażeniem, gratulacje! :-)
manek02-09-2007 21:52:16   [#05]

EFS

Jestem w trakcie realizacji projektu. Dla dzieci frajda, ale biurokracja idiotyczna. Wszystko zmienia się po kilka razy. Zakończę ten projekt i już więcej nie mam zamiaru pakować się w podobną stratę czasu. Ten czas który poświęcamy na rozliczenie, kserowanie papierów, poprawki i ciągłe zmiany w trakcie to prawdziwa udręka. Uważam że nie mogę sobie pozwolić podobnie jak inni nauczyciele w takie zaangażowanie w biurokrację . Dlatego podjęliśmy wspólnie decyzję już nigdy więcej EFS. Dodam, że rozliczyłam już kilka projektów z fundacji, nawet dotacji zagranicznych ( nie unijnych) i takiego obłędu nigdzie nie spotkałam.
Dorotka N02-09-2007 23:49:01   [#06]

 ja mimo wszystko chciałabym skorzystać z pieniędzy unijnych, chociaż początki programu SUPER SZKOŁA wspominam fatalnie - niekompetencja instytucji wdrażającej okropna... teraz jest lepiej, dotarliśmy się :-)

natomiast wiem jedno i będę się tego trzymać - podstawą dobrego rozwoju projektu jest księgowa - jak mam wspaniałą, która dwakroć jeszcze przebije kobietę znaną z przysłowia, gdzie diabeł nie może... :-)

jesteśmy po pierwszej weryfiakcji płatności wszystkie wydatki kwalifikowalne - tfu, tfu, odpukać

nie miałyśmy wakacji, fakt - ale naprawdę jesteśmy dumne z tego, co udało się kupić i zorganizować

w wakacje - dwa obozy Klubu Podróżnika w Bieszczady i Karkonosze ( na tym ostatnim byłam z nimi i przeżyłam niesamowite chwile, które udowadniają, że dla takich warto...

no i taka refleksja - człowiek musi się do takiego projektu przygotować, jeśli chce coś osiągnąć, przeczytać poradnik beneficjenta zwłaszcza dotyczący księgowania wydatków, chociaż to niestrawne do bólu, stosować się do instrukcji i negocjować z ewentualnymi kontrahentami sprawy zapisów na fakturach ( np. żeby dopisali, że projekt finansowany z EFS - to niby drobiazg, ale potem taka faktura nie jest zwracana po weryfikacji)

aha - no i rzetelnie wszystko dokumentować

Terina03-09-2007 09:01:26   [#07]
A ja mam konkurs grantowy ogłoszony przez OP i właśnie głowię się nad ewentualnym programem.
Chciałabym zdobyć trochę kasy m.in. na pomoce do ćwiczeń.
Tylko jaki program można wymyślić w poradni, gdzie pracuje si z wybranymi grupami uczniów ( wybranymi wg. określonego kryterium) ?
kasia103-09-2007 15:53:07   [#08]
Tereso, prześlij mi na priv na czym polega ten konkurs, może coś podpowiem- specjalizuję się w innowacjach............
wisiak03-09-2007 16:23:14   [#09]

Magoś super

chciałabym coś takiego, ale nie widzę nic do przedszkoli. My realizujemy Socratesa z 10 partnerami i...tylko u nas takie dziwolągi rozliczeniowe, ale Dorota ma rację. U mnie jest fatalna księgowa i dlatego musze sama:-((( Ale program jest suuuper i już nie będę , bo emerytura za pasem ale napiszę JEST CUDOWNIE  BYĆ W NIM I REALIZOWAĆ
bogna04-09-2007 00:38:26   [#10]
Unia z edukacją
2,7 mld zł ze środków unijnych dostały polskie projekty edukacyjne w latach 2004-2006 - poinformowała w poniedziałek minister rozwoju regionalnego Grażyna Gęsicka na konferencji prasowej w Warszawie.

Jak dodała, w latach 2007-2013 na inwestycje w edukację Polska wyda ok. 13 mld zł ze środków unijnych.

"Dzięki funduszom UE realizowane są projekty tzw. twarde, czyli inwestycje w infrastrukturę. W ramach tych projektów budowane i remontowane są szkoły i przedszkola, kupujemy komputery i inne wyposażenie. Prowadzimy też projekty tzw. miękkie, czyli szkolimy nauczycieli, fundujemy stypendia dla dzieci" - tłumaczyła Gęsicka.

Część projektów z lat 2004-2006 już została zakończona, ale większość, jak poinformowała minister, nadal jest realizowana. "W dużej mierze są to projekty ciągłe, jak np. prowadzenie przedszkoli" - zaznaczyła.

Przedszkola za pieniądze z Unii funkcjonują w całym kraju. Jak powiedziała obecna na konferencji przedstawicielka Fundacji Rozwoju Dzieci im. J.A.Komeńskiego, Monika Rościszewska - Woźniak, w ramach projektu koordynowanego przez fundację powstały 94 przedszkola w 6 województwach. Wszystkie zostały utworzone na wsiach, w salach szkół podstawowych, w bibliotekach, domach kultury oraz remizach i domach parafialnych.

W ubiegłym roku z przedszkoli tych skorzystało 2 tys. dzieci. Projekt będzie realizowany do końca 2007 r., jego koordynatorzy liczą na to, że w kolejnych latach też dostaną dofinansowanie z Unii i przedszkola te będą nadal istnieć. "Prawie we wszystkich gminach, w których powstały nasze przedszkola i, co najmniej, dwukrotnie wzrosła liczba dzieci objętych edukacją przedszkolną. Mamy przykład jednej gminy, która ma teraz 100 proc. dzieci objętych edukacją przedszkolną, a w styczniu tego roku miała zero" - powiedziała Rościszewska - Woźniak.

Inny przykład wykorzystania unijnych funduszy przedstawił zastępca wójta gminy Kaźmierz (woj. wielkopolskie) Karol Hartwich. W gminie tej dzięki unijnym dotacjom wybudowano nowy gmach gimnazjum. Wcześniej szkoła musiała korzystać m.in. z pomieszczeń dawnego PGR. W nowym gmachu są sale lekcyjne, pracownia komputerowa, laboratorium językowe, biblioteka z komputerami i dostępem do internetu oraz duża sala sportowa z zapleczem i trybunami dla 200 widzów.

Największy projekt, jaki zaprezentowano na konferencji, realizowała fundacja Centrum Edukacji Obywatelskiej. W ramach tego projektu ponad 400 szkół wiejskich dostało dotację (do 88 tys. zł każda). Pieniądze te szkoły przeznaczyły na zajęcia pozalekcyjne, np. dodatkową naukę języków obcych, warsztaty artystyczne, wycieczki i wyjścia do teatru.
Magosia05-09-2007 00:25:44   [#11]

Uff....

właśnie skończyłam kolejne sprawozdanie, informacje o plynnościach finansowych i takie tam ...

I chyba z 1000 razy podpisałam za zgodnośc z oryginałem - kazdy papiór 3 razy kserowany obustronnie poświadczany..

To ten niewidoczny " urok " biurokracji unijnej ....

Ale ..może bez korekty przynajmniej przyjmą?

ankate05-09-2007 20:52:27   [#12]
nno po kolejnym projekcie (chyba 4-ym z kolei w ciągu bieżącego roku) nareszcie sukces, udało się, nie tak dużo jak Magosi, ale szkółka też niewielka...trochę przeraża mnie co dalej, ale cieszę się z sukcesu, bo już wszyscy byliśmy bliscy zniechęcenia do wymyślania coraz to nowych projektów...dziś wieczorkiem ogłosili listę :-))))
Magosia05-09-2007 21:40:24   [#13]

Aniu :-)

Super- takie coś dodaje chęci, nawet jak biurokracja bokiem wyłazi.

Co to za konkurs?

ankate05-09-2007 22:09:13   [#14]
Na regionalne lub lokalne programy uwzględniające założenia Rządowego programu wyrównywania szans edukacyjnych dzieci i młodzieży w 2007 r. „Aktywizacja jednostek samorządu terytorialnego i organizacji pozarządowych”  Nasz program - "Razem bezpieczniej i weselej"/zajęcia pozalekcyjne, pływalnia, terapia rodzinna, terapia pedagogiczna,  tańce, logopeda, zajęcia z dziećmi dyslektycznymi...i na to wszystko dostaliśmy 22 000 zł tylko żeby tygodnia starczyło :-))) na te wszystkie luksusy...
Dorotka N05-09-2007 22:23:37   [#15]

 magosiu... my rozliczałyśmy pierwszą płatność w lipcu - dokładnie tak jak Ty podpisalam się chyba z 1000 razy :-)))

dostałyśmy już weryfikację - było tylko kilka małych uwag ( dokładnie 9), ale wszystkie koszty kwalifikowalne, co przyjęłysmy z dużą ulgą - aha, w tych uwagach okazało się, że zabrakło daty przy pieczątce za zgodnośc z oryginałem - no i musiałam się jeszcze kilkadziesiąt razy podpisać...

ale za to jedziemy za dwa tygodnie w Tatry, potem w Beskid Żywiecki, potem Szlakiem Renesansu... a jakieś przyrządy do fizyki, co moja nauczycielka sobie wymarzyła idą z Francji... ( dodam, że zamówione w Nysie) :-)

Magosia05-09-2007 22:44:00   [#16]

:-)

Obserwowałam sobie ot tak dzieciaki , tzn. młodzież , która była razem nad morzem - widać między nimi zupelnie inne relacje... Grupa była bardzo różna- wyrównały się róznice, zacieśniły  więzy..fajne to :-)

A za dwa tygodnie 30 osób "trudnych"jedzie na warsztaty psychologiczne w Bieszczady ( trening kontroli agresji metodą Golstaina - chyba tak się to pisze ;-)

Roboty dużo- ale widać efekty.

Nauczycieli mam super:-)

Adaa05-09-2007 22:48:29   [#17]

jesteście dziewczyny okropne;-)

czytając was nie jeden dyrek wpadnie w kompleksy

szkodniki jestescie:-))

Dorotka N05-09-2007 23:16:00   [#18]

 e tam... jak znam życie zaraz i Ty się będziesz chwalić :-)))

a tak z drugiej strony... to pokazuje, że można...

Adaa05-09-2007 23:19:55   [#19]
teraz to mi nawet nie wypada;-)

chociaz...hm...pochwale...mam taka grype, ze  az strach i w tej malignie plan ulozylam :-)
Dorotka N06-09-2007 00:19:47   [#20]
 chciałabym widzieć nauczycieli uczących podług tej maligny :-)))
zmaja06-09-2007 18:36:16   [#21]

projekty unijne

Podziwiam i zazdroszczę tym co już są "obcykani" w projektach unijnych. Ja się przymierzam do napisania jakiegoś projektu, bo pomysłów mam wiele i problemów do rozwiązania też, ale nie wiem od czego zacząć: czy pójść na porządny kurs, czy kupić jakąś fachową książkę (jaką?) czy zlecić to komuś (ale kto by za to zapłacił?), czy szukać czegoś w internecie (ale gdzie?). Ten "język" projektów unijnych jest trochę niestrawny dla mnie. Myślałam coś o wyposażeniu pracowni zawodowej, coś o zajęciach pozalekcyjnych. Może ktoś mi coś podpowie, jak ruszyć z tym.
Magosia06-09-2007 21:37:22   [#22]

Zmajko :-)

Z tym obcykaniem to nie tak :-)

Rok temu - tak jak Ty szukalam jakiegoś szkolenia, nawet na Forum podpytywałam .

Nie znalazłam.

W styczniu pojawiła się szansa na dużą kasę- miałam dwa tygodnie na wszystko - w tym konferencja w Miętnem .

I sie udało.

Język - masz rację, maŁo strawny, ale - maŁo strawny  DLA PRAWIE WSZYSTKIECH.

 Zlecenie zdecydowanie odpada- chyba że masz ekstra kasę ;-)

Poza tym trzeba naprawdę znać swoją szkołę - obcy Ci tego raczej nie zrobi.

Z reguły te szkolne projekty mają do pomocy ekspertów, możliwość konsultacji- to jest jakaś pomoc.

Wiem , że u nas na pracownie zawodowe ludzie sporo pieniędzy  zgarniali- bez większych problemów, ale to nie moja działka.

Radziłabym tak : zrób raz, drugi, - kiedyś się uda :-)

Adaa - co Ci najfajniej wychodzi- podziel się pomysłami , niedlugo chyba będzie kolejna tura wniosków ??

zmaja06-09-2007 21:59:44   [#23]
OK, dzięki za słowa otuchy i jeśli można - co to była za okazja w styczniu? Czy sama przyszła do szkoły, czy ją gdzieś znalazłaś? Gdzie szukać takich okazji? Jak to jest z tymi projektami - czy zaczyna się od pomysłu i szuka na niego kasy czyli programu, czy odwrotnie - szuka się najpierw jakiegoś przyzwoitego programu i potem wstrzela się w niego swój pomysł? Ile osób pracuje przy takich projektach? Dzięki z góry, pozdrawiam
jozefcm06-09-2007 22:01:33   [#24]

Jak sie wszysy chwalą to musze powiedzieć, że też udało mi sie ukroić

tego tortu kawałek Tak na 150 tyś.

A na co?

Wyjazdy do teatru i praca koła teatralnego umożliwią uczniom kontakt z kulturą. Szkolenia przygotują nauczycieli do zajęć teatralnych. Wycieczki do Warszawy i Krakowa poszerzą wiedzę uczniów, skutkującą wyższymi ocenami i wynikami egzaminów. Dodatkowe zajęcia podniosą kompetencje uczniów i zminimalizują niepowodzenia edukacyjne. Zajęcia kulinarne przybliżą uczniom i rodzicom zasady savoir – vivru, nauczą sporządzania dań regionalnych. Warsztaty dziennikarskie przygotują do redagowania artykułów prasowych. Kurs komputerowy umożliwi rodzicom kontaktowanie się ze szkołą drogą elektroniczną. Wycieczki rowerowe poszerzą wiedzę o regionie, zainspirują do działań twórczych na warsztatach, zakończonych prezentacją prac. Dodatkowe odwozy umożliwią chętnym udział w zajęciach pozalekcyjnych.

Magosia06-09-2007 22:08:24   [#25]

Zmajko :-)

W wątku, ktory wkleiłam w poście 1 - jest opis początków - tam znajdziesz wiele odpowiedzi na postawione pytania.

Krótko - okazja przyszła do mnie w postaci informacji na stronie KO i pisma ze starostwa. Pomysł - to nasze potrzeby :-)

Niezbędni- zapaleńcy i ludzie z pasją i chęciami:-)

To nie jest sposob za dodatkowy zarobek nauczycieli- ale na pewno na możliwość zrealizowania swoich pomysłów, na które normalnie nie ma pieniędzy.

Przy naszym projekcie pracowało około 15 osób- ale każdy robił swoją cząstkę - moduł, na który miał pomysł- ja sklejałam to w całość, bo to raczej trudno zrobić zespołowo.

:-)

Magosia06-09-2007 22:10:54   [#26]

Józefcm :-)

Takie coś też mi się marzy od jakiegos czasu :-)

Zajęcia kulinarne przybliżą uczniom i rodzicom zasady savoir – vivru, nauczą sporządzania dań regionalnych.

Niezły ten kawałek za 150.000 :-))))

AsiaJ06-09-2007 22:12:04   [#27]

magosiu

A jakie umowy podpisywałaś z nauczycielami na prowadzenie zajęć?
Magosia06-09-2007 22:15:40   [#28]

Nie bardzo rozumiem ??

Umowy zlecenie na prowadzenie na przyklad zajęć komputerowych, na pełnienie fiunkcji opiekuna na obozie, na prowadzenie zajęć ekologicznych....

Stawka BRUTTO  50 zł/godz - czyli na rękę ok 26 zł, lub ryczałt- 1000 zł za 10 dni opieki, na rękę ok. 600zł.

Jesli nie mój nauczyciel, to -19 % podatku.

Magosia06-09-2007 22:21:24   [#29]

wklejam wzór

UMOWA ZLECENIA Nr

 

W  dniu …………… 2007 r.  pomiędzy (nazwa szkoły) …………………………

reprezentowaną(-ym) przez ……………………………………………………..

zwaną(-ym) dalej „Zleceniodawcą”  a

Panem/Panią ……………………………………………………………………

zam. w ………………………….…………………………………..,  

zwaną(-ym) dalej „Zleceniobiorcą” – została zawarta umowa, zgodnie z art. 4 pkt 8 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych (Dz. U. Nr 164 poz. 1163 z późn. zm.)

o następującej treści:

§ 1

 

Zleceniodawca zleca a Zleceniobiorca zobowiązuje się do

……………………………………………………………………………………. …………………………………………………………………………………….

w ramach projektu pn. „SZKOŁA DLA CIEBIE – dotacje dla szkół Powiatu Lubelskiego” realizowanego w ramach Sektorowego Programu Operacyjnego Rozwój Zasobów Ludzkich 2004-2006, Priorytet II: Rozwój społeczeństwa opartego na wiedzy, Działanie 2.1: Zwiększenie dostępu do edukacji – promocja kształcenia przez całe życie, Schemat a): Zmniejszenie dysproporcji edukacyjnych pomiędzy wsią a miastem, Typ Dotacje dla szkół na projekty rozwojowe. Umowa obowiązuje od……………do………… .

 

§ 2

 

1.      Wynagrodzenie ustalono na kwotę: …………. zł brutto za jedną godzinę zajęć (słownie: ………………………………………………………..). Łączna liczba godzin wynosi nie więcej niż ………………………………..

2.      Wynagrodzenie zostanie wypłacone w ciągu 14 dni po przedłożeniu rachunku za dany miesiąc.

3.      Przedłożenie przez Zleceniobiorcę rachunku może nastąpić po zatwierdzeniu przez Zleceniodawcę prawidłowego wykonania przedmiotu umowy.

 

§ 3

 

W sprawach nie unormowanych niniejszą umową mają zastosowanie przepisy Kodeksu cywilnego.

§ 4

 

Zmiana umowy wymaga pod rygorem nieważności formy pisemnej.

 

§ 5

 

Umowę niniejszą sporządzono w dwóch jednobrzmiących egzemplarzach po jednym dla każdej ze stron.

 

ZLECENIODAWCA:                                                                 ZLECENIOBIORCA:

AsiaJ06-09-2007 22:23:18   [#30]
Tzn. chodzi o charakter umowy czyli czy to ma być umowa zlecenie czy jakaś inna. Księgowa zasiała we mnie wątpliwość mówiąc że jeśli ma być umowa zlecenie to nie taka typowa??? Więc pytam doświadczonych prosząc o podpowiedź i pomoc ;)
AsiaJ06-09-2007 22:24:38   [#31]
Oooo, super i wielkie dzięki :)))
zmaja06-09-2007 22:29:50   [#32]
już mi się powoli to rozjaśnia, oczywiście nie liczę na dodatkowy zarobek, ale przeraziła mnie trochę liczba pracujących przy tym projekcie, u mnie mogłabym liczyć na góra 5 osób, bo też o mniejsze pieniądze by nam chodziło (takie na ok. 20 tyś.), a nie o wszystkie możliwe kółka, w które zaangażować trzeba prawie całe grono, z którego część to już dyplomowani, czyli niczego im nie trzeba. Czytałam coś na efs i tam chyba znajdę pomoc doradców, więc chyba coś zacznę działać. Czy dobrze myślę, aby na początek spisać swoje marzenia, wycenić je jakoś i wiedzieć o jakie pieniądze się ubiegać? Pozdrowienia dla nauczycieli z pasją i chęciami!! :-))))
AsiaJ06-09-2007 22:35:00   [#33]

zmaja

dasz radę. Nad naszym projektem pracowały 3 osoby;ja,1 nauczycielka i księgowa. Miałyśmy na to 2 dni. Projekt zaplanowany na 150.00 tys, dostaliśmy niespełna 30.000. Ale radość wielka :-))
Magosia06-09-2007 22:45:49   [#34]

Zmaja - tu sie nie zgodzę :-)

 którego część to już dyplomowani, czyli niczego im nie trzeba.

Co namniej połowa pasjonatow w moim gronie to DYPLOMOWANI.

I jakoś nie wyobrażam sobie ,że mogłoby być inaczej- tez dyplomowana:-)

Adaa06-09-2007 22:51:43   [#35]

Adaa - co Ci najfajniej wychodzi- podziel się pomysłami

hm...nie wiem co najfajniej...wszystko mnie wkurza w zasadzie, bo ...bo...kurcze wtykac nos dyrektora w sprawy szkolne to duzo, a jeszcze wtykac w dodatkowe- projektowe- to za duzo:-))

jakby tu...hm...wszystko bym zrobila lepiej, szybciej i sprawniej:-))

a tak powaznie

nauka plywania, zajecia sportowe, warsztaty teatralne, logopeda, warsztaty psychologiczne, opieka stomatologiczno- ortodontyczna,j. angielski, milosnicy Logomocji, wędrówki po kraju, swietlica, dozywianie...mialam trudnosci z rozplanowaniem tego rozsądnym- tak aby wszystko funkcjonowało bez nakladania sie na siebie

ankate06-09-2007 22:58:42   [#36]
nno właśnie i tu jest pies pogrzebany. W arkuszu mam sporo zajęć pozalekcyjnych, w projekcie dodaliśmy i nowe i teraz jak to rozplanować...doby mi nie starczy...chyba soboty i niedziele ;-)
AsiaJ06-09-2007 23:10:37   [#37]

adaa, magosia, Dorotka

fajne pomysły na zajęcia:-)
Ja zaplanowałam różne kółka, zajęcia dla uczniów "jak się uczyć? i psychologiczne rodziców oraz  zajęcia wyrównawcze dla wszystkich klas i powtórki dla III ...no a teraz logistyka, jak to zrobić,żeby się zmieścić z realizacją wszystkiego wciągu dnia?
zmaja07-09-2007 08:24:45   [#38]

magosiu

już dyplomowani, czyli niczego im nie trzeba.

hi, hi, ja też dyplomowana i "muszę" się przed niektórymi dyplomowanymi tłumaczyć z tego, że zapisałam się na jakiś dłuższy kurs ("a po co ci ten kurs, jak ty już dyplomowana?" - słyszę). Co nie znaczy że tak wszyscy. Cieszę się że u was większość dyplomowanych to (dalej) pasjonaci, w końcu za coć ten awans dostali, u nas jednak łatwiej współpracować z dopiero awansującymi się :))

A wracając do wątku, to jak radzicie, zaczynać od projektów na niewielką kwotę, np. 5 tyś, tak na próbę, a potem na głębszą wodę się puszczać, czy od razu łąpać te lepsze kąski? Pewnie zależy to od potrzeb szkoły, ale jako całkiem zielona w tym temacie wolałabym zaczynać od mniejszych projektów, tylko czy można je potem jakoś "uzupełniać", tzn. robić podobne tematycznie ale większe kwotowo?

zgredek07-09-2007 15:09:36   [#39]

a ja od czasu jak zostałam tym dyplomowanym - nie robię nic (czyli od 5 czy 6 lat)

no oprócz dokształcania

na forum

ale to też nicnierobienie

elrym07-09-2007 15:17:19   [#40]

zgredku

i to Ci uwierzy???? ;-)))
zgredek07-09-2007 15:19:04   [#41]
nie umiem kłamać - zawsze się czerwienię
Adaa07-09-2007 15:20:37   [#42]

bądźmy realistami!

dyplomowanym staje sie czlowiek akurat w momencie zycia ( statystycznie liczac lata stazu) kiedy metabolizm inny się ma:-)

AnJa07-09-2007 15:27:29   [#43]
hmm

jedna z naszych dyplomowanych 30 lat a dyplom ma od roku

też ma inny ten metacośtam?
elrym07-09-2007 15:29:14   [#44]
nie zauważyłeś?? ;-)))
AnJa07-09-2007 15:30:44   [#45]
jak mam zauważyć, jeśli nie wiem nawet co to takiego?
Adaa07-09-2007 15:31:21   [#46]

30 lat czego?- ma, czy ma?

:-)

kazdy ma inny AnJa...nawet jak spada, tez jest inny:-)

AnJa07-09-2007 15:33:51   [#47]
30 lat zywota ma- a nawet chyba jeszcze nie ma

spadający na pewno jest inny- a jak juz spadnie  to sie mocno zmienia

widziałem kiedys taki samolot po spadnięciu - zupełnie inaczej wyglądał niż przed

pilot wyskoczył zdaje się...
elrym12-10-2007 18:06:16   [#48]

RITA

czy ktoś z Was mógłby się podzielić programem z RITY?

po raz pierwszy piszę i chętnie popatrzyłabym na taki już wypełniony- zużyty ;-))

elrym12-10-2007 18:07:09   [#49]

się podświetlam

:-))

mamma12-10-2007 22:12:34   [#50]
i ja: currara2@gazeta.pl
strony: [ 1 ][ 2 ]