Forum OSKKO - wątek

TEMAT: odwołanie vice, co z pensum?
strony: [ 1 ]
miw13-08-2007 17:33:27   [#01]
Mam pytanie do mądrych głów, od 1 września będę dyrektorem. Chcę odwołać vice i powołać osobę, do której mam pełne zaufanie. Jak to jest z pensum u odwołanej? Obowiązuje ją obniżone przez trzy miesiące, czy 18 godzin jak każdego nauczyciela, a tylko funkcyjny płacę przez trzy miesiące, bo już sama nie wiem...
dorotacho13-08-2007 18:04:29   [#02]

miv

jestem w takiej samej sytuacji co Ty. rozmawialiśmy już na forum o tym. wychodzi na to, że najlepiej byłoby gdyby Twój wicek sam złożył rezygnację. ale funkcyjny płacisz mu przez trzy m-ce. ty sama nie możesz odwołać wicka, chyba, że ma umowę na wicka do 30. 08. 2007. to wtedy nie przedłużasz. a jak ma na nieokreślony i nie masz podstaw do odwołania to musisz się z nim męczyć.

DYREK13-08-2007 18:04:36   [#03]

nie jest to takie proste

dyrektorem zostajesz 1 września i masz zatwierdzony arkusz organizacji szkoły ( ze starym wice)

jakie podasz uzasadnienie odwołania,

http://oskko.edu.pl/forum/thread.php?t=17105&fs=0&st=0

http://oskko.edu.pl/forum/thread.php?t=22436&st=0

i więcej w "szukaj"

miw13-08-2007 18:11:55   [#04]
arkusz organizacyjny mam zatwierdzony ale po rekrutacji zmienia się diametralnie dlatego, że nie ma dwóch oddziałów, które były zaplanowane no i jest parę błędów. Vice jest powołany bez podania terminu końca kadencji niestety, szlag mnie trafia. Wiem że było tu na forum już to pisane ale czy mogę powołać się na par. 37 uoso, tam przecież jest mowa że vice powołuje i odwołuje dyrektor. Ja będę od 1 września i chcę go odwołać, mam chyba prawo współpracować z osobą do której mam zaufanie, bo do obecnej nie mam
miw13-08-2007 18:14:41   [#05]
dorotacho nie strasz mnie proszę, czyż podstawą do odwołania nie jest brak możliwości współpracy?
elrym13-08-2007 18:29:30   [#06]

miw

niestety nie wystarczy, przeanalizuj dokładnie wskazane wątki, a i pamiętaj, ze aby odwołać musisz mieć opinie OP i rady ped.

najlepsze rozwiązanie to szczera, rzeczowa... i bardzo spokojna bez emocji, bo wtedy niczego nie zyskasz, a wiele stracisz... i nie chodzi o 3 miesięczny dodatek

a swoją drogą nie słuchaj głosów doradców(swoich), przeanalizuj wszystko...

słowa "szlag mnie trafia" nie rokują dobrze... pamiętaj bez emocji, to wielka sztuka ale od dyrektora wymaga się profesjonalizmu ;-))

JJeger13-08-2007 18:37:16   [#07]
Ja też mam taką sytuację. Przejmuję obowiązki dyrektora od 1 września i chcę zaufanego vice wybrać sama (+OP i RP). Też mam nadzieję, że obecny vice sam zrezygnuje, bo jezeli nie, rozpocznie się cała procedura odwoławcza a to na pewno nie poprawi atmosfery w szkole.
miw13-08-2007 18:45:14   [#08]
Dzisiaj rozmawiałam bez emocji, potrafię. Bardzo spokojnie, próbowałam naklonić do złożenia rezygnacji, właśnie mówiąc że przecież zdaje sobie sprawę że nie zgadzałyśmy się często i to w bardzo ważnych kwestiach. To mi powiedziała , że nie zrezygnuje. Elrym dla mnie to jest niezrozumiałe, to kosmos, nie chcę z nią współpracować nie ufam jej, nie wierzę że jak robi to robi dobrze i to nie jest wystarczający powód? To premier może być w każdej chwili odwołany, właściwie na każdym stanowisku duuuuużo ważniejszym niż vice dyrektor można odwołać, a to stanowisko jest przypisane, mimo że osoba ta kompletnie mi nie pasuje jako współpracownik? Musi być jakieś wyjście.
DYREK13-08-2007 18:48:54   [#09]

można odwołać z naruszeniem przepisów;-)

93.05.05 uchwała SN
1. Nauczycielowi mianowanemu odwołanemu z funkcji wicedyrektora szkoły, powierzonej na czas nieokreślony, z naruszeniem art. 37 ust. 1 lub art. 38 ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (Dz. U. Nr 95, poz. 425 ze zm.) nie przysługuje roszczenie o orzeczenie bezskuteczności odwołania czy o przywrócenie do pracy na dotychczasowym stanowisku; przysługuje mu natomiast roszczenia o odszkodowanie na podstawie stosowanych odpowiednio art. 45 § 2 i art. 471 kodeksu pracy.
2. Warunkiem odwołania nauczyciela z funkcji kierowniczej z końcem roku szkolnego z inicjatywy własnej organu, który funkcję kierowniczą powierzył, jest otrzymanie przez nauczyciela negatywnej oceny pracy (art. 38 pkt 2 lit. a) ustawy powołanej w pkt 1.

FRAGMENT UZASADNIENIA
Nie ulega wątpliwości, że stanowisko wicedyrektora szkoły wymaga ścisłej współpracy z dyrektorem, a więc organem uprawnionym do powierzenia tego stanowiska i odwoływania z niego. Niezbędne jest więc wzajemne zaufanie pomiędzy osobami pełniącymi te funkcje. Odwołanie wicedyrektora przez dyrektora szkoły, w sytuacji gdy dyrektor sprzeciwia się przywróceniu wicedyrektora na to stanowisko, oznacza, że nie istnieją warunki do ich dalszej współpracy. Tym samym w przypadku przywrócenia do pracy na stanowisko wicedyrektora (uznania odwołania za bezskuteczne) złamana zostałaby podstawowa zasada sprawnego wykonywania obu tych funkcji

miw13-08-2007 18:52:19   [#10]
Rozmawiałam ze starostą w tej sprawie, powiedziałam że może się wiązać to z sądem pracy. Bo podejrzewam, że stara vice pójdzie do sądu, starosta obiecał że weźmie to na siebie. Tylko że nie o to mi chodzi. Dyrek ja naprawdę to wszystko czytałam wzdłuż i wszerz i wspak:)) Żartuję oczywiście, tylko po prostu nie chciałam zaczynać swojego dyrektorowania w ten sposób. Ale nie mam chyba wyjscia...
DYREK13-08-2007 19:11:30   [#11]

a  rada pedagogiczna ?

UoSO

Art. 42. 1. Rada pedagogiczna przygotowuje projekt statutu szkoły lub placówki albo jego zmian i przedstawia do uchwalenia radzie szkoły lub placówki.

2. Rada pedagogiczna może wystąpić z wnioskiem o odwołanie nauczyciela ze stanowiska dyrektora lub z innego stanowiska kierowniczego w szkole lub placówce.

3. W przypadku określonym w ust. 2, organ uprawniony do odwołania jest obowiązany przeprowadzić postępowanie wyjaśniające i powiadomić o jego wyniku radę pedagogiczną w ciągu 14 dni od otrzymania wniosku.

http://prawo.vulcan.pl/przegdok.asp?qdatprz=akt&qplikid=1

elrym13-08-2007 19:12:31   [#12]

miw

na Twoim miejscu nie rozpoczynałabym od rewolucji... skoro wice taka uparta, to jej nie odwołuj od wrzesnia, przyjrzyj się jej pracy... a wtedy będziesz miała czarno na białym, że należy to zrobić...a moze nie???

mimo że jestem wickiem dla mnie chory jest przepis ubezwasnowalniający dyrektora, ale cóż... z drugiej strony może rzeczywiście dobrze robi swoja robotę?

miw-niektórzy ludzie baaardzo przywiazują sie do stanowiska ;-))) nie zaczynaj wojny

a starosta... ma rację i tak to OP zapłaci odszkodowanie :-))

miw13-08-2007 19:20:01   [#13]
Gdybym tylko miała do niej choć maleńki procent zaufania, ale nie mam.
elrym13-08-2007 19:22:22   [#14]

miw

nie uprzedzaj się, moze to rzeczywiście wartościowy człek jest? nie słuchaj rad, popatrz własdnymi oczami na sprawę, czasami wrogowie okazują się przyjaciółmi od serca

takich Ci życzę :-)))

miw13-08-2007 19:25:50   [#15]
Elrym nie słucham rad, to jest moja i tylko moja decyzja. O to chodzi, że pracuję z nią od 16 lat, od 6 lat poprawiam arkusz organizacyjny (zawsze są błędy) i układam plan zajęć. Nie do pomyślenia to jest,
elrym13-08-2007 19:28:02   [#16]
to wystaw jej negatywną ocenę i po...wróbelkach :-)) nie znamy dokładnie sprawy, wiec i rady na oślep... ale szczere ;-)
miw13-08-2007 19:39:29   [#17]
Myślałam już o tym, tak przyznam szczerze elrym;))) zabrakło mi nawet słów z tej bezsilności:))
Macia15-08-2007 17:39:02   [#18]

na ile - minimum

powinien być powołany wicek? Czy musi to byc cała kadencja dyrka czy może być krócej?
dyrlo15-08-2007 18:21:09   [#19]

od 6 lat poprawiam arkusz organizacyjny (zawsze są błędy) i układam plan zajęć. Nie do pomyślenia to jest,

9 rok jestem dyrektorem i stale poprawiam arkusz organizacyjny, a o planie lekcji to nie wspomnę. W tym roku zaczęłam go układać na początku lipca, teraz mam 3 tygodnie urlopu to moja wice go "gładzi", wracam do pracy 20 sierpnia i ja zaczne go "gladzić". I niestety do pomyślenia to jest. Nie da się ułożyć tak szast prast. Czasem się denerwuję, że ułożyłam a tu np. mi zamiast 3 planowanych to 4 księży przyślą (jednego roku na 38 godzin 5-ciu księży) i to jeszcze z ustalonymi dniami wolnymi, ale bierzemy się do poprawiania i tyle. A aneksy też robię, jak to nazwać jak nie poprawianie.

miw15-08-2007 18:24:49   [#20]
nie chodzi mi o takie błędy, tylko typu gdzieś się zgubił przedmiot, nie ujęty nigdzie, godziny nie takie jak wynikają z siatki itp. O takie błędy mi chodzi. Nie musiałam się przecież orientować że przedmiot nie był realizowany w I, II czy III klasie, bo byłam tylko nauczycielem,:)))))
dyrlo15-08-2007 18:36:16   [#21]

miv - skoro podejmowałaś się ukłdania planu to powinnaś się orientować ile czego ma być. Bardzo to wkurza mnie dyrektora jak mi nauczyciel powie, że on jest tylko nauczycielem i ma prawo czegoś nie wiedzieć. Nauczyciel mianowany, dyplomowany przepisy prawa oświatowego musi znać.

elrym dobrze Ci radzi, spokojnie popracujcie pierwszy rok i zobaczysz co z tego wyniknie, a może jednak zmienisz zdanie. Ustalcie co do której z Was należy, spotykajcie sie często (przynajmniej 1 raz w tygodniu) żeby obgadać i powodzenia.

miw15-08-2007 18:52:07   [#22]
dyrlo zapewne przepisy prawa oświatowego tak, ale na rany nie arkusz organizacyjny, gdzie wchodzą nowe kierunki albo weszły. Zmieniły się przedmioty, wprowadza się nowe. Jeżeli vice ułożyła szkolny ramowy plan nauczania, to chyba nie wypada mi kontrolować i sprawdzać, nie mam kompetencji, nie sądzisz?
dyrlo15-08-2007 19:02:54   [#23]

Iwonko, nie denerwuj się. Moja szkoła prosta jest (LO) to o wchodzących lub wychodzących kierunkach itp to ja nie mam pojęcia, nie pracuję w tego typu szkole to się nie interesuję. No ale z perspektywy czasu na pewno sama przyznasz, że każdy nauczyciel o swojej szkole to powinien wiedzieć wszystko. Trzeba przecież "walczyć" o ucznia, a kto najlepiej to zrobi jak nie nauczyciele i młodzież.

Chciałam Cię tylko trochę ostudzić, czytam też równoległy wątek, nie znam, sprawy, nie wtrącam się, ale tak jakoś trudno mi.

Byłam wicedyrektorem na czas nieokreślony, bo mój poprzednik tak mi wręczył, potem startowałam w konkursie na dyrektora (nie sama) i tak sobie pomyślałam, że mogło to mnie kiedyś w życiu spotkać. Na szczęście oszczędzono mi tego bo wygrałam konkurs.

Teraz jak tak przemyślałam sprawę to myślę, że może poprzedni dyrektor powinien był zadbać o odwołanie swoich zastępców. Od mojego poprzedniego dyrektora przyjęłabym bez bólu, powołał to i odwołał. Przegadać im Jemu byłoby łatwiej. "Trzym się" - Pozdrawiam ;-)

miw15-08-2007 19:10:46   [#24]
Dyrlo, ja się nie denerwuję, już nie. Po prostu przykro jest czasami, bo to co piszę niektórzy vice traktują zbyt osobiście. Ja znam swoją szkołę, wydaje mi się nieźle. A jest to bardzo duża szkoła. W zeszłym roku 980 uczniów, technika, licea profilowane, zsz, trudna bardzo, ale się podjęłam bo uważam że podołam. Przez tyle lat przyglądałam się obecnej vice, braku jej zdania w każdej kwestii, traktowania nauczycieli z ogromną wyższością, a ja nie znoszę jak ktoś nie szanuje innego człowieka. Bardzo rzeczowo z nią rozmawiałam, powiedziałam jej, że szanuję ją jako człowieka, po prostu mamy inne spojrzenie na kwestie różne. Gdyby ktoś mi powiedział, że mnie nie chce, bardziej czy mniej (ja mniej) dosłownie, zrezygnowałabym, bo jak miałaby wyglądać współpraca??? Chyba nijak...
dyrlo15-08-2007 19:12:39   [#25]
:-)
miw15-08-2007 19:14:21   [#26]
I powiem Ci jeszcze, że czytam Twoje posty bo często tu jesteś i nawet korzystam z rad niektórych:)) Pozdrawiam:))
elrym15-08-2007 20:36:00   [#27]

miw

zdecydowałaś się, że swojej wice nie chcesz- primo

prawnie nie mozesz jej odwołać- 2 primo

wylewasz żale- 3 primo

my radzimy - 4 primo

...ale zdecydować musisz sama - fakt

pozdrawiam :-)

rzewa15-08-2007 21:10:46   [#28]
miw - odwołaj tę wickę od razu 1 września w trybie natychmiastowym (nie podając powodów), przydziel jej 18 godzin zajęć i powołaj sobie p.o. wicka jakiego chcesz

oczywiście takie postępowanie jest od początku do końca sprzeczne z prawem

wicka odda sprawę do sądu, ty (szkoła) ja przegrasz, a sąd zasądzi odszkodowanie w wysokości 3 miesięcznego dodatku funkcyjnego, które będziesz musiała zapłacić, za co OP może postawić cię nawet przed komisją ds finansów

zatem jak będziesz miała od OP zielone światło na takie postępowanie i będziesz pewna, że nic ci z tej strony nie grozi, to tak zrób

natomiast zupełnie inną sprawa będzie jak się z tym będziesz czuła - ale to juz twoja sprawa i twoje ryzyko. Mogę tylko powiedzieć, że jestem przekonana, że żaden z czynów jakie popełniamy nie pozostaje bez zapłaty -> wszystko co człowiek zrobi prędzej czy później i w różnej postaci ale wraca.
miw15-08-2007 21:42:20   [#29]
wiem rzewa, ale nie mam wyjścia, a od OP mam to światło bardzo zielone, dziękuję, i wiesz ja wcale nie wylewam żalów, daleko mi do tego. Piszę jak jest i już. Pozdrawiam:)))
miw15-08-2007 21:42:57   [#30]
oj to nie rzewa, wybacz, to elrym, :)))
dyrlo16-08-2007 11:42:44   [#31]

No to jeszcze moja skromna rada.

To zielone światło od OP na piśmie, wiem coś o tym. OP też się zmieniają, a ponadto nad starostą jest Rada Powiatu, a w Radzie Powiatu jest Komisja Rewizyjna, a w Strorstwie jest Biuro Kontroli (niepodlegajace Staroście itd. itd. ...)

Marek Pleśniar16-08-2007 12:47:55   [#32]

nowy dyrektor ma wariackie papiery w pierwszych miesiącach

jeśli ktoś chce zrobić coś radykalnego to teraz

jeśli nie zrobi teraz - nie zrobi lub zrobi z trudem i kosztem nerwów, czasu

 

a że troszkę podpadnie - od tego jest dyrektor:-)

AnJa16-08-2007 15:07:43   [#33]
a zielonego światła to Op na papierze nie da

od tego jest dyrektor- że Ojca se zacytowacć pozwolę
dyrlo16-08-2007 18:36:41   [#34]
No właśnie :-(
zgredek27-01-2008 04:02:17   [#35]

taki wyrok po odwołaniu wice:

Wicedyrektor II LO zwolniony niezgodnie z prawem
Data dodania: 25. 01. 2008r.  |  Kategoria Aktualności
W czwartek (24.01.2008r.) w Sądzie Okręgowym w Legnicy zapadł prawomocny wyrok po apelacji zwolnionego dyscyplinarnie ze stanowiska wicedyrektora II LO – Tomasza Biruta.
 
Za niezgodne z prawem zwolnienie byłego wicedyrektora zasądzono odszkodowanie w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia (9321 zł), a nie jak zasądził Sąd Rejonowy w Lubinie – trzymiesięcznego utraconego dodatku funkcyjnego (1500 zł), od którego wyroku Tomasz Birut odwołał się w Legnicy.

- „Jeżeli chodzi o powód odwołania to nie podano mi w oficjalnym odwołaniu żadnego”. – powiedział Tomasz Birut -  „Na rozprawie w I instancji w Lubinie p. Dubińska obecna Dyrektor II LO zapytana o powód określiła go: "zmienił się dyrektor. Myślę, że nie było innych powodów odwołania" czego oczywiście przepisy Ustawy o Systemie Oświaty nie przewidują” – dodał.
 
T. Birut został powołany na stanowisko wicedyrektora 1 września 2006 roku. Pismo odwołujące z powierzonej wcześniej funkcji otrzymał 3 września 2007 r.
 
 

rzewa27-01-2008 08:32:15   [#36]
to jeszcze nie koniec... szkoła może złożyć kasację...

ten wicek pracuje cały czas więc... nie bardzo jest podstawa do tak wysokiego odszkodowania - moim zdaniem sąd rejonowy miał rację

żeby sprawa czystsza była szkoła mogła mu od razu wypłacić ten 3 miesięczny dodatek tytułem rekompensaty (przed założeniem sprawy) - świadczyłoby to o dobrej woli dyrektora...

nie wiem tylko skąd się w newsie wzięło słówko "dyscyplinarnie"? Pewnie dziennikarz dodał dla "lepszego brzmienia"... ;-)

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]