ustawa sporach zbiorowych

Art. 23.

Udział pracownika w strajku zorganizowanym zgodnie z przepisami ustawy nie stanowi naruszenia obowiązków pracowniczych.

W okresie strajku zorganizowanego zgodnie z przepisami ustawy pracownik zachowuje prawo do świadczeń z ubezpieczenia społecznego oraz uprawnień ze stosunku pracy, z wyjątkiem prawa do wynagrodzenia. Okres przerwy w wykonywaniu pracy wlicza się do okresu zatrudnienia w zakładzie pracy

Kodeks pracy art 87 § 7

Z wynagrodzenia za pracę odlicza się, w pełnej wysokośći, kwoty wypłacone w poprzednim terminie płatnośći za okres nieobecnośći w pracy, ża który pracownik nie nie zachowuję prawa do wynagrodzenia

Kodeks pracy Art. 91 § 1

Należności inne niż wymienione w art. 87 § 1 i 7 mogą być potrącane z wynagrodzenia tylko za jego zgodą wyrażoną na piśmie

Wniosek. Po prostu należy potrącić.

A co z nauczycielami. Po prostu będą siedzieć na ławce lub w pokoju. A Ci nie strajkującu? Cóż dyrektor szkoły odpowieda za dzieciaki ze szkoły. Jakoś chyba to będzie musiał zrobić. Juz o tym było wcześniej. Nie może nakazać przyjścia dzieciaków na godz. 10.00. Już na stronie Menowskiej jest coś na ten temat. Ale o tym juz pisano wyżej

A u mnie

miko

malinka

a ja odpisałem, ze się zgadzam na spełnienie postulatów-żądań 1, 2 i 4 po zmianie stosownych przepisów a na 3 że jest bezprzedmiotowy bo skarg nie było i książka życzeń i zażaleń dla związków czysta :-)

no i cicho... może radzą co zrobic skoro odpisałem i czy im strajk w terminie wyjdzie :-)

A ja Wam powiem, że czuję się wmanewrowany.

ja tez tak czuję.odnoszę wrażenie,że ZNP mnie utożsamia z całą SWOJĄ OŚWIATOWĄ KRZYWDĄ.Mam wrażenie ,że dobrze się przy tym bawią.To ty dyrektor będziesz mial problem z: terminami, uczniami , ze spełnieniem naszych roszczeń-żądań.Cieszą się,że mogą być solą w oku.Tylko nie chcą wiedzieć,ze tak naprawdę ,to nie do nas te słowa,gdyż nie możemy w większości spełnić ich oczekiwań.Odbieram to jak nagonkę,ale nie za tym lisem zkitą ,bo bez kity tylko z figą z makiem..

alutok

bo może byli tymi,którzy zrozumieli,że nie tędy droga.ZNP ma bronić  i dbać o interesy pracowników,ale rozmawiając z kompetentymi w tej kwestii.Przecieć nie od dziś wiadomo,że dyrektorzy są od szarej roboty i tych szaraczków nikt nie chciał ,nie chce i nie będzie chciał słuchać. 

Uważam,po wstępnej orientacji w terenie,że DÓŁ związkowy też jest wygłupiony - tak mi kazano-tak napisano za mnie....Na szczaw z czymś takim....

alutok

Dyrektorzy zastanówcie się po której jesteście stronie, tz. jekie macie własne zdanie. Czy zgadzacie się z postulatami czy nie?. W szczerość intencji ZNP nie wierzę, były mniejsze podwyżki dla nauczycieli niż w tym roku i ZNP nie protestowało (ale to pewno czysty zbieg okoliczności, czasu nie mieli czy jak?). Jeśli zgadzacie sięz postulatami (a trudno sienie zgadzać) to tak napiszcie, a że nie możęcie ich zrealizować to też napiszcie.

Zapominacie też o jednej sprawie, podniesienie zarobków nauczycieli zależy też od OP (chyba do 20%). Tylko jakoś nikt o tym nie pamięta. A gdyby OP chciał to pewnie by kasę znalazł.

Dyrektor pełni funkcje z namaszczenia i w imieniu OP więc i kierunek roszczeń jest właściwy.

Nie wiem co mam robić?

Negocjacje, ale z kim?

Ja też dostałam ! Mam u siebie prezesa ogniska,jutro mają spotknie, może coś się dowiem. Donda, spokojnie,pozyjemy zobaczymy.

Chyba nie tylko my jesteśmy skołowane.

I do nas kolejne pismo dotarło. Przypuszczam, że naszych odpowiedzi nikt nie czytał, tylko z klucza były rozsyłane kolejne pisma.

Przed chwilą w wiadomościach podali, że strajku nie będzie. Tylko nie usłyszłam, jakie postulaty zostaną spełnione.

Też mam nadzieję, że z dużej chmury mały deszcz !

obyśmy tylko z deszczu pod rynnę nie weszli

Dziś z władzami ZNP spotkał się premier i minister edukacji, jednak oba spotkania nie przyniosły żadnych konkretów. Prezes ZNP powiedział, że choć premier był życzliwy, to w spotkaniu zabrakło "kropki nad i". Z kolei Roman Giertych po spotkaniu z nauczycielami zapowiedział kolejne spotkanie i konkretne propozycje w sprawie podwyżek na 30 maja.

ZNP liczy na nowelizację ustawy Karta Nauczyciela, dzięki której nauczyciele nie utraciliby z końcem 2007 roku możliwości odejścia na wcześniejsze emerytury. Związek domaga się ponadto objęcia nauczycieli emeryturami pomostowymi i zwiększenia nakładów na oświatę. Jak mówił Broniarz po spotkaniu z premierem postulaty związkowców dotyczące wzrostu wynagrodzeń nauczycieli "znalazły zrozumienie u premiera". - Teraz trzeba szukać rozwiązań, które pozwolą je zrealizować - powiedział.

Według Broniarza, różnica zdań dotyczyła propozycji rządu dotyczących wcześniejszych emerytur oraz emerytur pomostowych. - W projekcie ustawy o emeryturach pomostowych zapisano tylko część nauczycieli. Reszta jest odesłana do projektu rozporządzenia - powiedział.

Na ten temat ZNP chce rozmawiać z wicepremierem Przemysławem Gosiewskim, który w rządzie odpowiada za sprawy emerytalne.

Rzecznik rządu Jan Dziedziczak poinformował, że premierowi zależy na załatwieniu sprawy wynagrodzeń nauczycieli - stażystów, gdyż - jak zaznaczył - 900 złotych jakie zarabiają miesięcznie nie przyciągnie do zawodu młodych ludzi. Jednocześnie zwrócił uwagę, że nauczyciele są najliczniejszą, ponad 600-tysięczną, grupą zawodową i każda zmiana ich wynagrodzeń pociąga za sobą poważne skutki dla budżetu państwa.

Rzecznik rządu przypomniał, że zgodnie z propozycją likwidacji tzw. klina podatkowego płace nauczycieli mogą wzrosnąć o 8 procent.

Poinformował także, że w czwartek ustalony zostanie termin spotkania związkowców z wicepremierem Gosiewskim oraz że rozmowy na temat ewentualnego wzrostu płac nauczycieli odbędą się w czasie wakacji

http://wiadomosci.onet.pl/1540621,11,item.html

Dorogtam (post 95) napisała:

Obcinać mam 2/18 pensji każdemu strajkującemu, nawet jak jego godziny dydaktyczne są np. od 11. Hmmm, Ci to dopiero są stratni, bo w czasie strajku mają być w szkole.

Nie rozumiem?

2/18 pensji to więcej niż dwie "dniówki", a przecież strajk ma twać tylko 2 godziny. Chyba powinno być 2/75?

Dlaczego pracujący od 11 mają mieć potrącane za godziny? Przecież oni wszystkie swoje przepracują solidnie.

Dostałam dwa pisma jednocześnie: - o podjęciu negocjacji na które odpisuję:

Pani

Prezes Oddziału ZNP w .......

W odpowiedzi na otrzymane w dniu dzisiejszym  pismo ........    z dnia  ...... , informuję, iż jestem gotowa do podjęcia natychmiastowych negocjacji w sprawie postulatów będących przedmiotem sporu zbiorowego prowadzonego przez ZNP.