Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Lustracja dyrektorów raz jeszcze
strony: [ 1 ][ 2 ] - - [ 5 ][ 6 ][ 7 ] - - [ 9 ][ 10 ]
Magik21-03-2007 20:08:00   [#251]

Bożena

Napisałaś

...I guzik to kogo obchodzi, że gdzieś tam kiedyś byłam zapisana jako "niepewna politycznie", czy jakoś tak. To nie ma wpływu na moją dzisiejszą pracę...

Czy to nie ma wpływu na Twoją pracę to nie Tobie oceniać , w ustawie lustracyjnej chodzi o to aby inni z którymi pracujesz i współpracujesz  to ocenili..

Rady typu ..ogłoszenie w prasie..uważam, że są nie na miejscu.

A ja i tak mam satysfakcję, że nigdy nie dałam się wciągnąć w tego typu rzeczy..a próbowali (jestem rocznik 1957) ani do PZPR ani do ZNP

Nie chodzi mi o to aby kogś "linczować", ale o to żeby wiedzieć np kto jest moim szefem, kto wychowuje i uczy moje dzieci...

dhausner21-03-2007 20:28:57   [#252]
a jednak udało się zamącić i podzielić (dla mnie liczy się człowiek jaki jest) kompetentny czy nie oj ludzie!!!!!!!
Magik21-03-2007 20:32:14   [#253]

dhausner

dla mnie też taki człowiek się liczy.. i taki człowiek nie ma co się bać lustracji! i o to chodzi...
org21-03-2007 20:34:08   [#254]

A czy każda z osób, która aż pali się by przeczytać oświadczenie lustracyjne sąsiada może oświadczyć:

nie kradłem (prywatnego i państwowego), nie fałszowałem, nie kombinowałem, byłem wzorem do naśladowania dla młodzieży zawsze i wszędzie, czas pracy wykorzystywałem tylko na pracę, nie obmawiałem, nie mówiłem fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu, nie dałóem i nie wziołem łapówki?

Okazuje się, że lepiej w IV RP być złodziejem, wziąść milionowy kredyt i nie oddać, dać komuś w łapę lub wziąść niż być zlustrowanym.

"Frajer" jakiś dał się złapać służbom specjalnym, bo nie mógł pozwolić  sobie na wylanie z uczelni, zwolnienie jego lub kogoś bliskiego z pracy. Nie mógł sobie pozwolić na to by być bohaterem. To nic, że żaden z niego agent, ale przecież podpisał więć jest konfidentem. I teraz zapłaci za to. Chociaż tak naprawdę to on już zapłacił w swoim sumieniu.

Gaba21-03-2007 20:34:45   [#255]

chcesz upiorów?

Ja ci się  juz lustruję juz chyba tutaj 3 raz, a nie można innym odpuscić - co to da niby?

Gaba21-03-2007 20:36:12   [#256]

Magik - bardzo Cię proszę, odpowiedz mi... zależy mi bardzo, by porównać doświadczenie pokoleniowe,  ktorego roczniak jesteś. Ja 1962 - Ty?

Magik21-03-2007 20:36:56   [#257]
Po co wobec tego wymiar sprawiedliwosci??? płaćmy zatem wszyscy za wszystkie występki tylko w swoim sumieniu.
Magik21-03-2007 20:38:31   [#258]

Gaba

Pisałam już wyżej 1957r..to mój rok urodzenia
Gaba21-03-2007 20:40:54   [#259]

dzieki, przepraszam, czyli mamy dość podobne doświdczenia. Pracę zaczęłaś jeszcze za komuny? (to nie jest żadana wypucha...)

Mnie było prościej, bo dopiero w 1990, trochę sobie postudiowałam... ;-))

aza21-03-2007 20:41:02   [#260]

gaba

Gaba, a to pamiętasz?

(....)

"nie znoszę, gdy do czegoś ktoś mnie zmusza,

nie znoszę, gdy na litość brać mnie chce,

nie znoszę, gdy z butami lezą w duszę,

tym bardziej, gdy mi napluć w nią starają się,

nie znoszę much, co żywią się krwią świeżą,

nie znoszę psów, co szarpią mięsa strzęp,

nie znoszę tych, co tępo w siebie wierzą,

tym mocniej gdy ich dławi własny lęk"(...)

org21-03-2007 20:41:37   [#261]
Chcesz wymiaru sprawiedliwości dla lustowanych a nie dla złodziei?
Gaba21-03-2007 20:43:05   [#262]
a to... nie przychodź ty mała na świat i nie daj się zrobić przypadkiem, poecie jest łatwiej... to fakt, zbałamucić twą przyszłą matkę... (to chyba na dzień ochorny życia winnam...)... ale to był hicior w 1981...
org21-03-2007 20:48:45   [#263]

Niemal wszyscy Polacy uważają się za katolików.Jednak wartości religijne mają dla polskich katolików charakter odświętny i wspólnotowy, a nie codzienny i indywidualny.

Codziennie odmawiają - i odpuść nam nasze winy ........ . I co? Słowa, słowa, słowa.....

Do Niemców zwróciliśmy się: Wybaczamy i prosimy o wybaczenie". Oczekiwano przeproszenia Żydów.

A Polakom Polacy nie wybaczą. Zawsze musimy walczyć i mieć wroga. Jak nie ma cudzego to swój się znajdzie. Zawsze jest komuś w mordę przylać.

Magik21-03-2007 20:50:23   [#264]

Gaba odpowiedź na #255 nie jest taka prosta, trzeba by było zgłębić metody działania SB-ków, wpływania na psychikę ludzi współpracujących z nimi, metody szkoleńna wypadek dekonspiracji i mieć świadomość, że to wszystko w zdecydowanej większości miało i ma wpływ na psychikę tych ludzi..

Nie wpomnę już o krzywdach jakie zostały wyrządzone wielu ludziom przez konfidentów.

Konfident wtedy nie cierpiał, cierpieli inni, cierpieli realnie bo on się wygodnie ustawił, ba jeszcze dostał za to wynagrodzenie...dlaczego on teraz ma cierpieć tylko w swoim sumieniu.???

Ja uważam, że Ci wszyscy, którzy są przeciw lustracji  świadomie lub nieświadomie stosują  wpojone kiedyś metody na wypadek dekonsiracji.

aza21-03-2007 20:51:17   [#265]

pewnie!!!!!

A było tego, oj było....

I kto by pomyślał, że znowu będzie aktualne...

Pulmany dudnią w rytmicznym biegu.....

Ech...

rzewa21-03-2007 20:54:03   [#266]
Magik, ale złodziej też nie cierpi, cierpią ci których okradł, podobnie bandyta - i jakoś wszyscy nie muszą pisać oświadczeń, że nie byli złodziejami ani bandytami, chociaz część jakaś jest...

Są odpowiednie słuzby, które mają znaleźć tych złodziei i bandytów, udowodnić im winy i rozliczyć...

To dlaczego w tym przypadku jest inaczej?...?
Uśka21-03-2007 20:55:33   [#267]

do Magika

Powtórzę za dhausner: "a jednak udało się zamącić i podzielić (dla mnie liczy się człowiek jaki jest) kompetentny czy nie oj ludzie!!!!!!!"

Dla mnie liczy się człowiek!

org21-03-2007 20:56:20   [#268]

To dużo nas zdekonspirowanych będzie

Ja uważam, że Ci wszyscy, którzy są przeciw lustracji  świadomie lub nieświadomie stosują  wpojone kiedyś metody na wypadek dekonsiracji.

 Za każdym krzakiem czai się wróg.

NIkt mi nic nie wpajał, tak jak i większości tu obecnym pomimo, że jestem świadomym przeciwnikiem.

Magik21-03-2007 20:57:35   [#269]

org

Czy ja gdzieś napisałam , że nie chcę wymiaru sprawiedliwości dla złodzieji?..gdzie??

To jest przykład dawania tematu zastępczego.

Do Gaby:

 przeczytaj ten wątek bardzo dokładnie a jestem pewna, że z niego dużo wyczytasz, takich przykładów jak orga ( dawanie tematów zastępczych) jest bardzo wiele.

Magik21-03-2007 21:04:48   [#270]

Rzewa

...Magik, ale złodziej też nie cierpi, cierpią ci których okradł, podobnie bandyta - i jakoś wszyscy nie muszą pisać oświadczeń, że nie byli złodziejami ani bandytami, chociaz część jakaś jest...

Po raz pierwszy się z Tobą nie zgodzę, złodziej czy bandyta też cierpi a zamiast pisania oświadczeń...wpisy swoich występków mają w papierach i też muszą odpowiedzieć na pytanie pracodawcy czy byli karani

org21-03-2007 21:09:02   [#271]
Magik 21.03.2007 20:36 [#257]

Po co wobec tego wymiar sprawiedliwosci??? płaćmy zatem wszyscy za wszystkie występki tylko w swoim sumieniu

 

To wymiar sprawiedliwości ma mi udowodnić coś złego, a nie czekać na sytuację, że może popełnię kłamstwo lustracyjne. Bo nie wiem jak będzie. Być może na podstawie dokumentów o których nie wiem będę czy to w jedną stronę czy w drugą nazwany kłamcą.

Sugestię, aby wszyscy zapłacili za swoje występki w sumieniu odczytałem jako "propozycję" aby zapłacili za nia takze złodzieje.

To nie jest temat zastępczy. Ktoś chce krwi i ja pewnie dostanie. Tylko, czy ten kto zapłaci za to był wówczas katem czy ofiarą. Nie chodzi mi oczywiście to tych TW którzy byli mimi naprawdę.

dhausner21-03-2007 21:10:21   [#272]

i po co te upiory przeszłości przywoływać, ja chcę dla mojego syna i jego dzieci normalnego życia...........

taka pamiętliwość, zawiść, nienawiść to tylko w ortodoksyjnych ludziach żyje.

jerzyk21-03-2007 21:11:56   [#273]
"wpisy swoich występków mają w papierach i też muszą odpowiedzieć na pytanie pracodawcy czy byli karani"
 
racja, ale wiedzą co mają w papierach.A czy ty wiesz jak co jest w twojej teczce?
fredi21-03-2007 21:13:15   [#274]
zamknijcie ten wątek
Magik21-03-2007 21:16:46   [#275]

org

Szkoda słów, właśnie myślę, że celowo odczytałeś dokładnie odwrotnie moją myśl.

To była odpowiedź na twój #254 to Ty napisałeś tam tak:

...Chociaż tak naprawdę to on już zapłacił w swoim sumieniu...

Ja tylko zapytałam czy wobec tego potrzebny jest wymiar sprawiedliwości...itd

Magik21-03-2007 21:18:47   [#276]

jerzyk

Ja wiem, że w mojej teczce nic nie ma bo teczki nie ma i nie może być....
org21-03-2007 21:26:49   [#277]

A jeśli komuś też przytrafiło się coś podobnego?

Powiem wam całą prawdę.Ponieważ wymyśliłam nick ..........to jakoś mi się kojarzyło z mężczyzną i postanowiłam się trochę "pobawić", ale potem mi się to znudziło.Było to celowe i zamierzone.Wiem, że powinnam się odrazu przyznać...wsyd mi..dzisiaj mam ciężki dzień. Przepraszam jeśli kogoś uraziłam.Wiem teraz pomyślicie, że nie jestem wiarygodna...ale tak nie jest.   .......A teraz róbcie ze mną co chcecie.......

Na dowód, że stare grzechy rzucaja długi cień. Niemniej jednak ktoś zdekonspirował się.

Magik21-03-2007 21:27:08   [#278]

A kto zabił ks Popiełuszkę , St. Pyjasa i wielu innych  ???

Jak zabili Pyjasa byłam wtedy studentką, byłam w tej bramie gdzie zginął, była tam jeszcze krew.....

Magik21-03-2007 21:32:35   [#279]

org

I bardzo dobrze, że ktoś mnie zdekonspirował, a ja się przyznałam, przeprosiłam...i oddałam do Waszej dyspozycji i tak powinno być.

  CO ZA PORÓWNANIE... MOJEGO WYSTĘPKU Z WYSTĘPKAMI SB-ków...!!!!...szkoda mówić.....

dhausner21-03-2007 21:33:45   [#280]

i lustracja pomoże Magiku  o tym zapomnieć

Ja nie zapomniałam, że z ramienia mojego ojca SS strzelało do jego ojca był w partyzantce. To nie oznacza że wszyscy Niemcy potępieni......

Teściowa jako 16-letnia dziewczyna stała tydzień przed bramą w Oświęcimiu na decyzję do gazu czy do baraków.

Przykro mi, ale Twoje myślenie to właśnie mi przypomniało.

Magik21-03-2007 21:39:22   [#281]

dhausner

Nie wolno o tym zapominać....wybaczyć-tak....ale to nie znaczy zapomnieć

W przeciwnym razie musielibyśmy zapomnieć większą część historii przecież to absurd...

org21-03-2007 21:41:01   [#282]

A jeśli komuś też przytrafiło się coś podobnego?

Nikogo nie zabił. Nikogo nie podkablował, nie szkodził nikomu. Zrobił źle tylko sobie bo dał się złamć.  Nie chciałam rozprawiać o ludział kalibru - zabójcy Popiełuszki czy Pyjasa. Miałem na myśli zwykłego człowieka.

Daleko mi też do porównywania Twojego występku do występków SB-ków o których mówisz. Nigdy nie miałem z takimi do czynienia.

Chodziło mi, że za popełnioną kiedyś dawno małą pomyłkę - taraz ludzie mogą płacić bardzo dużą cenę niewspólmierną do winy. Winy, jaką być może już ponieśli.

Dlatego też uważam, że część zwolenników listracji jest 'rządna krwi". Jest nieszczęśliwa.

Małgoś21-03-2007 21:53:01   [#283]

parszywieje nam to życie :-(

stosunki z ludźmi, wartości...

Magik, czy nie wydaje Ci się obłędem ściganie za w sumie niezbyt doniosłe błędy po ...dziestu, sięciu latach??? Bezpowrotnie przekreslanie zycia, jego osiągnięć za decyzje z młodości, podejmowane przez zastraszanych, słabych ludzi? Złodziej, bandyta odsiedzi swoje i wraca na łono społeczne.

A tu karami ma byc pozbawianie czci, pracy, praw.

Bo ktoś za dużo mówił, donosił na nieposłuszmnych obywateli?

To brzydkie, niemoralne, szkodliwe, wredne i paskudne, ale to JUŻ NIE BOLI!

W/g mnie równie mało szlachetne jest zaciekłe tropienie za błędy przeszłości - bo to były błędy - przeciez nie czyny karalne!

Wstrętne jest pałanie żądzą odwetu - i wstrętne jest  obecne przewartościowywanie starych win i słabości.

Czy nie masz wrażenia, że nasza dysząca zemstą włądza szykuje nas jakby do ...wojny domowej?

bo ja mma takie odczucia, niestety :-(

Ta zaciekłość w tropieniu upiorów przeszłości nie ma nic wspólnego z imidżem chrzescijanina, jaki sobie lansuje  IV RP ...niestety tylko fasadowo

dhausner21-03-2007 21:59:10   [#284]

Zgadzam się z Małgoś i uważam,  że ta dyskusja nie ma sensu na tym forum. Szefostwo pilnie obserwuje, a tu mają być merytoryczne dyskuje dotyczące oświaty. (mam wrażenie, ze ktoś się cieszy z takich sporów).

Politycy niech uprawiają politykę, a my sobie wzajemnie pomagajmy

org21-03-2007 22:01:11   [#285]
03.21 20:43
Dorn: lustracja powinna objąć nauczycieli akademickichWicepremier Ludwik Dorn uważa, że lustracja powinna objąć nauczycieli akademickich. Jest gotów na ten temat rozmawiać z Senatem Uniwersytetu Warszawskiego (UW), który dziś opowiedział się za wstrzymaniem lustracji i nowelizacją ustawy. Według władz Senatu UW, zastrzeżenia wywołuje 'kształt, jaki przybiera proces lustracyjny, a przepisy obowiązującej obecnie ustawy lustracyjnej nasuwają poważne wątpliwości etyczne i konstytucyjne'. (kif, PAP)
Gaba22-03-2007 03:24:41   [#286]

dziennikarz na forum to dziennikarz

wg mojej opinii winiście wszyscy zlożyć oświadczenie lustracyjne, gdyż wpisy na forum to materiały prasowe i dziennikarskie a jako czynnie pracujący dziennikarze z mocy ustawy podlegacie lustracji... - trudno jak się chce publikować, to się ma...

 

Ps. podstawa prawna wyrok sądu w Bytowie...

Magik22-03-2007 05:59:20   [#287]

Gaba

Zgadzam się,

ja już to zrobiłam na tym forum, jak trzeba jeszcze gdzieś to złożę...

BożenaB22-03-2007 09:21:58   [#288]

Magik

Ja urodziłam się w 1953 roku. Mam więc o 4 lata więcej wspomnień i doświadczeń.

Napisałaś:

"Ja uważam, że Ci wszyscy, którzy są przeciw lustracji  świadomie lub nieświadomie stosują  wpojone kiedyś metody na wypadek dekonsiracji."

Otóż niekoniecznie. Mnie nikt nie wpoił żadnych metod na wypadek dekonspiracji. Mnie wpojono w rodzinie coś innego. I to coś innego każe mi odbierać nakaz składania oświadczeń lustracyjnych jako policzek wymierzony mojej godności.

BożenaB22-03-2007 09:39:21   [#289]

Musze sie odnieść...

Magik:

Napisałaś

...I guzik to kogo obchodzi, że gdzieś tam kiedyś byłam zapisana jako "niepewna politycznie", czy jakoś tak. To nie ma wpływu na moją dzisiejszą pracę...

Czy to nie ma wpływu na Twoją pracę to nie Tobie oceniać , w ustawie lustracyjnej chodzi o to aby inni z którymi pracujesz i współpracujesz  to ocenili.."

Magik, nie wiesz, co oznaczała etykieta "niepewna politycznie" w tamtych czasach? Koledzy mieli gorsze określenia i groziło im wyrzucenie ze studiów. Dziewczynę łagodniej potraktowali ;-)

No, ma jak widać wpływ, bo i dzisiaj jestem "niepewna politycznie" ;-) Jakoś i dawniej i dzisiaj moje poglądy są "niepewne" ;-)

A moją pracę niech już lepiej oceniają uczniowie, rodzice i dyrektor...

Marek Pleśniar22-03-2007 10:58:38   [#290]
i nie Tobie Magiku to oceniać;-)
nn22-03-2007 11:29:35   [#291]

tak się...

zastanawiam, po co mamy wypełniać druki oświadczeń lustracyjnych? I przesyłać je tam gdzieś. Możemy to napisać TUTAJ, na Forum. I podzielić od razu, na tych co nie napiszą - do kąta, na tych co się przyznają do współpracy - nadac miano podforumowicza i  zakaz publikacji na Forum przez jakiś okres, na tych co napiszą, że nie współpracowali - nadać miano nadforumowicza i wprowadzić pierwszeństwo w dostępie do publikacji. Jakaż oszczędność papieru. To jak w zamierzchłej przeszłości, podział na nadludzi i podludzi.
AnJa22-03-2007 11:42:46   [#292]
ci, co nie napiszą- do piaskownicy- niech dojrzeją i skruszeją
Małgoś22-03-2007 11:52:18   [#293]

:-)))))))))))

tęsknię za ...Krasnalkami Pomarańczowej Alternatywy - one były świetnymi terapeutami absurdów;

fajnie  byłoby je reaktywować - dobrze czułyby się w dzisiejszej RP ;-)

hania22-03-2007 13:52:22   [#294]
http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,4002009.html
Kraków. Lustracja w prywatnych szkołach
Olga Szpunar
2007-03-20, ostatnia aktualizacja 2007-03-20 22:15
Co zrobić z dyrektorem prywatnej szkoły, który jest jednocześnie jej właścicielem i nie chce złożyć oświadczenia lustracyjnego? Małopolskie kuratorium nie ma pojęcia i prosi IPN o wyjaśnienia.
W przypadku szkół publicznych wszystko jest jasne. Jeśli dyrektor nie podpisze oświadczenia lustracyjnego, do odpowiedzialności pociąga go organ prowadzący szkołę, czyli samorząd. W szkołach prywatnych często zdarza się, że właściciel pełni jednocześnie funkcję dyrektora, więc sam dla siebie jest organem prowadzącym.

- Nie wiem, kto ma wyciągać konsekwencje za niezłożenie oświadczenia wobec takiej osoby, która sama jest dla siebie sterem, żeglarzem i okrętem - przyznaje małopolski kurator oświaty Józef Rostworowski.

Robert Warykiewicz, dyrektor i zarazem właściciel Prywatnego Gimnazjum nr 1. komentuje: - Tu rzeczywiście jest impas. Wygląda na to, że nie mogę zostać pociągnięty do odpowiedzialności, gdybym nie podpisał oświadczenia.

- Ustawodawca mógł przeoczyć ten problem, ponieważ przypadków, gdy dyrektor jest jednocześnie właścicielem szkoły, nie jest wiele. W Krakowie dotyczy to pięciu placówek. Marginalna sprawa - uważa Witold Głażewski. Sam jest właścicielem prywatnego Gimnazjum nr 7. Do kierowania szkołą powołał dwóch młodych dyrektorów, z których jeden podlega obowiązkowi lustracji. Ale i w tym przypadku pojawia się problem. Co będzie, jeśli ów dyrektor odmówi podpisania oświadczenia, a Głażewski jako organ prowadzący szkołę nie będzie chciał go zwolnić?

List z tymi pytaniami małopolski kurator wysłał już do Instytutu Pamięci Narodowej. - Czekamy na wyjaśnienia. Bez nich nic nie zrobimy - mówi Rostworowski.

Wbrew pozorom dyrektorzy i właściciele prywatnych szkół nie czują się jednak bezkarni. Niektórzy podkreślają, że do złożenia oświadczeń skłoni ich nie wewnętrzne przekonanie, ale obowiązek postępowania zgodnie z obowiązującym prawem i strach przed konsekwencjami.

- Niechbym tylko spróbował nie złożyć oświadczenia! Przyjdzie wizytacja z kuratorium i znajdzie powód do odebrania mi uprawnień szkoły publicznej, bo za mało wykwalifikowana kadra lub program nierealizowany zgodnie z podstawą. Tu nie trzeba żadnych wykładni z IPN, żeby załatwić sprawę - mówi z przekonaniem proszący o zachowanie anonimowości dyrektor prywatnej szkoły w Krakowie.

W nieograniczoną moc kuratorium wierzy też Roman Byszewski, właściciel prywatnego Gimnazjum nr 1. - Jeżeli właściciel szkoły, który jest jednocześnie jej dyrektorem, nie chce podpisać oświadczenia lustracyjnego, kuratorium powinno mu nakazać, by wyznaczył na stanowisko dyrektora inną osobę - uważa.

- Ależ ja nie mam takiej mocy prawnej, aby nakazywać właścicielowi prywatnej szkoły, kto ma być jej dyrektorem - podkreśla kurator. Odpowiedzi z IPN spodziewa się najpóźniej za miesiąc. Obecnie kuratorium jest na etapie wysyłania powiadomień do szkół. Oświadczenia dotyczące współpracy z SB musi złożyć ponad 2 tys. dyrektorów w Małopolsce.
stan22-03-2007 13:56:19   [#295]
... marginalna sprawa ...
Tak, gdyż tych stanowisk nie da sie pozyskać dla "swoich" ...
;-)
Marrek22-03-2007 16:31:53   [#296]

to co anonimowość :)

"W Krakowie dotyczy to pięciu placówek" (...)

"- Niechbym tylko spróbował nie złożyć oświadczenia! Przyjdzie wizytacja z kuratorium i znajdzie powód do odebrania mi uprawnień szkoły publicznej, bo za mało wykwalifikowana kadra lub program nierealizowany zgodnie z podstawą. Tu nie trzeba żadnych wykładni z IPN, żeby załatwić sprawę - mówi z przekonaniem proszący o zachowanie anonimowości dyrektor prywatnej szkoły w Krakowie."

Pięciu tylko? no to łatwo ich namierzyć.. Ach, ci dziennikarze :)

A co z takim kuriozum?

Włascicielem szkoły jest obcokrajowiec i dyrektorem też (może nawet 2 w 1), który co prawda urodził sie między 44 a 72, ale do Polski przyjechał po 89. Też musi....

Gaba22-03-2007 17:22:47   [#297]
a dyrektor na L4?, a dyrektor na urlopie dla poratowania zdrowiea... to, co i jak?
beera22-03-2007 17:54:25   [#298]

a ja zdycham ze śmiechu, zobaczcie:

W związku z poważnymi błędami w przesyłanych oświadczeniach lustracyjnych, nawiązując do pisma Dolnośląskiego Kuratora Oświaty, powiadamiającego dyrektorów szkół o  obowiązku  złożenia  oświadczenia  lustracyjnego [...] informuję, że załączony do powiadomienia druk oświadczenia stanowi wyłącznie wzór.

 

Zwracam uwagę, że we wzorze znajdują się w istocie dwa oświadczenia.

 

Pierwsze oświadczenie, znajdujące się w górnej części wzoru należy wypełnić i podpisać (podkreślając właściwe sformułowanie w zależności od tego, czy oświadczenie wypełnia kobieta, czy mężczyzna), jeżeli osoba wypełniająca chce oświadczyć, że nie pracowała, nie pełniła służby, nie była świadomym i tajnym współpracownikiem organów bezpieczeństwa państwa w rozumieniu art. 2 i 3a powołanej ustawy. Osoba taka nie wypełnia i nie podpisuje drugiego oświadczenia.

 

Drugie oświadczenie, znajdujące się w dolnej części wzoru wraz z częścią B wypełniają (podkreślając właściwe sformułowanie w zależności od tego, czy oświadczenie wypełnia kobieta, czy mężczyzna) wyłącznie  osoby,  które  chcą  oświadczyć, że pracowały, pełniły służbę, były świadomym i tajnym współpracownikiem organów bezpieczeństwa państwa w rozumieniu art. 2 i 3a powołanej ustawy.

 

Złożenie druku wypełnionego jednocześnie w obu częściach należy uznać za nieprawidłowo złożone oświadczenie, w związku z czym oświadczenie lustracyjne należy złożyć ponownie.

 

.......

myśle, ze w tym dziwnym swiecie i dyrektorzy są dziwni;))

( współczuje tym z KO :)))))))))))

Roman K22-03-2007 18:21:00   [#299]

Któś;) tam po prostu jest

"za a nawet przeciw"

"chciałby i boi się"

"Nie chcem ale muszem"

..........

beera22-03-2007 18:34:16   [#300]

ja jakos myslę, ze tu chodzi o braki w czytaniu ze zrozumieniem

;))))))))))))

strony: [ 1 ][ 2 ] - - [ 5 ][ 6 ][ 7 ] - - [ 9 ][ 10 ]