fajnie już tam pewnie mają...

a mnie tu żal i zazdrość zżera ;-(

 hm... ja w zeszłym roku dołączyłam zupełnie przypadkowo i skończyło się zapaleniem gardła ;-))))

ale fajnie było, zwłaszcza jak tańce celtyckie były... :-)))

 bo pewnie nie znają hasła do serwera ;-)

no chyba że jest z nimi rzewa ;-)

no

nooo jest, więc nie mają żadnego usprawiedliwienia

co ja gadam

 przyspieszyłam nieco z tą kolacją :-)

.....

 bo NASZA kolacja była fantastyczna, prawda? w lutym rzecz jasna

pamiętamy o forumowiczach:-)

tu jest słabawo z bezprzewodowym internetem

a inny to dopiero dziś pewno się uda znaleźć

pozdrowienia z Miętnego!

pląsy zapewne będą bo ich sprawczyni z zeszłego razu przybywa z silną ekipą:-)

no i ciekawostka - dyskutujemy nad przyniesieniem tych pląsów i muzyk na kongres

Już spakowana jeszcze kawkę dopiję i ruszam w drogę:-)))

Do zobaczenia w Miętnem

no właśnie - dopijajcie kawę i do samochodów/pociągów:-)

czekamy tu na Was

pozdrawiam Biuro!!!

chcemy przeniesienia pląsów - zwłaszcza tańców celtyckich :-)))

:-)))

odpoczywam....

przeżyłam oblężenie ;-), zbieram siły na następne...

omatko

Ewa - nie daj się!

smacznego ;-)

no:)

nie pisaliśmy wczesniej, bo Dorota Dziamska miała zajecia- więc nikt nie chciał sekundy uronić

Teraz HCCP

potem psy i na koniec warsztaty

a potem na wieczór- pewnie tance celtyckie- próbka;)))

...........

I zdjęcie forumowiczek przedszkolnych robilismy wczoraj, by pokazać je Wam, ale jak zwykle pewnie wszystkich na nim nie będzie

Kolacja była bardzo smaczna. Stan się postarał.

Grażka, bogna niech was skręca, bo jest super.

Ja nie wytrzymałam i choć w piątek na pół dnia pojechałam.

no to zaczął się trzeci dzień

właściwie dla OSKKO czwarty w Miętnem

ale nas odwiedziły pięęękne pieski wczoraj:-)

nawet szczeniaczki były!

o

o takie psiaki były u nas

pieski z tej fundacji

dojechałam,

żałujcie, kto nie był.

 A przedszkolanką każdy być może. Jak nie chce, to może być przedszkolakiem - będzie na kim doświadczać na następnej konferencji.

Uważam, że AnJa na zajęciach u Doroty Dziamskiej to byłoby prawdziwe wyzwanie! I jednocześnie test dla metody...........

Dorotka, Bogna, Grażka, zgredku - brakowało was........ i innych także.........AnJa, Jerzyk, Piotrek, nassssy no i Roman (!!!!!) i inni kochani - Miętne bez was nie to samo........

Ja wróciłam o 14.00 i już zdążyłam się zregenerować po trudach konferencji.

Pozdrawiam wszystkich, których osobiście sie nie udało

aza...

Dorotka N

no i ja wreszcie dotarłam

Och, jak miałyście fajnie :) Żałuję bardzo, bardzo! Trochę tęskniliście :)

grażka - przecie napisałam - #133 - żem tęsknicą była ogarnięta ogromną - tym bardziej, że o tobie plotkowałam - (z Krysią T. ) Pozdrówka!!!!!!

Mam nadzieję (i ochotę) na Ochotnicze spotkanie z Tobą!!!!

no właśnie

Dobrze :*

Na zlocie nadrobimy!

I fajnie, że z Krysią się spotkałaś - no to masz juz kontakty nawiązane :)

Pozdrawiam wszystkich co w Miętnem byli i tych co być nie mogli:-)

Było faktycznie super:-))) Pląsy ekstra zwłaszcza,że ojciec dyrektor tym razem o "napoje"zadbał żebyśmy pląsać jak najdłużej mogły:-)))) /dzięki  ci za to/

AnJa ty nawet nie wiesz jak takie pląsy ludzi integrują, nawet się obcy /znaczy się inszy odważni goście hotelowi/ przyłączyli /płci męskiej/ jak tyle kobiet pląsających zobaczyli:-)))

Za każdym razem jak jestm w Mietnym to się zastanawiam dlaczego tam są takie noce krutkie:-)

pozdrawiam wszystkich pokonferenyjnie

i szkoda że nie wszyscy mogliście być!

Biuro w poniedziałek, czyli dziś ma wolne - bo by zdychło jakby nie miało

Uczestniczki konferencji były jej najmocniejszą stroną!

Ja też już mogę podziękować. Podwójnie : za konferencję i możliwość podziękowania.

Byłam pierwszy raz - już mnie niesie na kongres...to chyba dobrze?

Pozdrawiam wszystkich, których poznałam, zwłaszcza Hałabałę( hi,hi)